pianka/mata wygłuszająca

[illuvies]

Szukałam podobnego tematu, ale wyszukiwarka mi nic nie zaproponowała.

Za jakiś czas się przeprowadzam, będę mieszkać na piętrze z TŻ, na parterze rodzice. Chciałabym jakoś odizolować sypialnię, żeby nie było słychać tego i owego. Na podłodze są panele, a ściany robią się skośne od jakiejś połowy metra. Chciałam wyłożyć podłogę i te pół metra "prostych" ścian jakimiś matami czy piankami wygłuszającymi (na podłogę na to może jakaś wykładzina czy dywanik, prawie jak na tatami ). Korzystałyście już z tych produktów? Możecie mi jakieś polecić? Bo nie chcę kupić bubla.

[trojka]

serdecznie polecam korek - wygłusza nieziemsko
na podłogę też można położyć w razie czego ;-)

[illuvies]

Dzięki, trojka
Miałam nadzieję na więcej pomysłów, no ale jakoś sobie damy radę.
Niestety, rodzice nie mają wyobraźni i nie potrafią zrozumieć mojej potrzeby prywatności...

[tamtam85]

Bardzo dobre są płyty virgo (pod panele), około 1 cm. To już daje bardzo dobre wygłuszenie, do tego jakiś gruby dywanik i powinno być dobrze - przy okazji przyjemnie w coś puchatego zatopić stopy przy wstawaniu

[illuvies]

No niestety kładzenie czegokolwiek pod panele odpada. Już wszystko jest zrobione, dom był zbudowany jakiś czas temu, teraz mam troszkę inne preferencje. Poza tym, mój pokój miał być lepiej wyciszony, niż jest.
TŻ umie kłaść panele, ale to raczej nie jest robota na jeden weekend, a nie chcę dokładać ojcu roboty.

Marzy mi się jakiś ładny shaggy - ale to trochę nie na mój budżet, cholerka...

[piotrw]

Napisane przez trojka

serdecznie polecam korek - wygłusza nieziemsko
na podłogę też można położyć w razie czego ;-)

własnie chaciałem to zaproponować, tak z ciekawostek zdarzali się klienci którzy chciceli sypailnię wygłuszyć totalnie i kupowali nawet drzwi dźwiękoszczelne.

pozdrawiam

[illuvies]

He, he, chyba nic dziwnego, prawda?
Skończyło się na dodatkowym wygłuszaniu ścian, bo zespół ekspertów w składzie - TŻ, ojciec TŻ, mój ojciec i kumpel ojca oświadczył, że dźwięk niesie się po... czymś tam. Generalnie, już pozapominałam o co chodzi, ale wygłuszanie podłogi da niewiele.
Zobaczymy, jak będzie, gdy będą stały meble. Wtedy się zastanowimy nad korkiem na podłogę.

[piotrw]

dźwięki niosą się przez wszystko co twarde ścainy podłogi czy sufty i wszystko co dziurawe tak?? czyli wentylacja ale rqaczej piętro z parterem nie mają tych samych kominów wentylacyjnych prawidłowo jeden przewód jedna kratka (w praktyce bywa inaczej) trochę miękkich materiałó powinno pomóc nawet wstawienie mebli może sporo zmienić.

pozdrawiam

[jimmy_jazzz]

Cześć,
prowadzę zajęcia teatralne w wynajmowanym mieszkaniu. Na sali jest parkiet, ja bym chciał to trochę wygłuszyć i jednocześnie móc zabrać ze sobą inwestycje kiedy będę zmieniać lokal. To nie są jakieś straszne hałasy, głownie chodzi o tupanie. Myślałem o tym żeby wykładzinę pcv podkleić pianką/gąbką wygłuszającą. Czy możecie coś poradzić?