|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2014-02-24, 22:11 | #271 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Wypadanie włosów mnie zniszczyło psychicznie. Jak przypomne sobie siebie sprzed wypadania to nie moge w to uwierzyć jaka bylam szczesliwa i towarzyska, mialam ambicje i marzenia.Zupełnie inna dziewczyna. Teraz nie chce juz niczego , nic mnie nie cieszy, chce tylko zeby wlosy przestaly wypadac i zaczely rosnac. Cala reszta sie nie liczy. Podziwiam Cie że wytrzymałaś dwa lata z wypadaniem. To wymaga takiej siły psychicznej że szok. |
|
2014-02-24, 22:14 | #272 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 709
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
No ale już mniejsza z tym, co ktoś napisał. Popatrz sama, łopatologicznie będzie: cały cykl ma służyć jednemu - Ty masz już dwa takie przykłady cudowne cykl zaczyna się od miesiączki gdzie poziom estrogenów jest niski, tak samo jak progesteronu. Później stopniowo zaczyna wzrastać, gdy powoli zbliżamy się do fazy folikularnej gdzie w jajnikach zaczynają dojrzewać pęcherzyki - tutaj ten wzrost zaczynasz odczuwać, dlatego włosy powoli zaczynają się uspokajać, później gdy już dochodzimy do owulacji następuje szczyt uwalniania estrogenów - wtedy ich poziom jest najwyższy, jajeczko zostaje uwolnione (w każdym razie gdy wszystko pójdzie dobrze to tak jest) a my jesteśmy piękne i powabne, a włosy nie wypadają w ogóle, albo w naprawdę małych ilościach. Wysoki poziom utrzymuje się jakiś czas i jeśli jajeczko nie zostanie zapłodnione, to estrogeny zaczynają powoli spadać. Przed samym zakończeniem cyklu i rozpoczęciem nowego, estrogeny nadal są (chyba ciałko żółte bierze w tym udział), ale już tak nisko, że nawet do fazy folikularnej nie można ich porównać, już nie mówiąc o owulacji, gdzie ich stężenie jest najwyższe. Na skutek tego włosy zaczynają lecieć, pogarsza się cera itd. Większość z nas to odczuwa kółko się zamyka - zaczyna się nowy cykl gdzie estro znowu jest nisko. Edytowane przez Sailor Star Fighter Czas edycji: 2014-02-24 o 22:22 |
|
2014-02-24, 22:51 | #273 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Na święta,ale bo by mnie uszczęśliwiło odp każdemu , zahamowanie wypadania włosów. Życie toczy się tylko w okół nich. Nic mnie już nie cieszy-jedynie dzień kiedy wypada mniej włosów. Chore
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-02-24, 23:10 | #274 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Moje życie tez zaczęło się kręcić wokół włosów tak jak moje plany sa ukierunkowane tylko na nie - chce isc do pracy zeby zarobic na mezoterapie i na ewentualne uzupleniane. wczesniej chcialam pracowac zeby odkladac na dom albo samochod. teraz mam to gdzies. tylko wlosy sie licza. chyba juz nigdy nie bede soba. stracilam wiare ze to sie unormuje , zwlaszcza ze jest takie duze prawdopodobienstwo androgenowego. nie ma juz we mnie nic. |
|
2014-02-24, 23:30 | #275 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Xczemu nie spisz?
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-02-25, 00:17 | #276 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Ja nie śpie bo rozmawiam po nocach ze znajomymi na skype. żałuje ze nie mozemy normalnie zyc tylko martwic sie wlosami. |
|
2014-02-25, 10:50 | #277 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Ja z kolei też wczoraj byłam zrobić badania, niestety musiałam płacić ;] W czwartek będę miala wyniki a w pon mam następną wizytę u lekarza. Juz mnie przeraza ile kasy wydam na leczenie:/
Tez mam wrażenie że po tabletkach jakby mniej mi włosów wypada, ale moze tylko mi sie wydaje i to efekt placebo W sumie biore je od 4 dni dopiero wiec dziwne, żeby tak szybko zaczęły działać U mnie też się wszystko kręci wokół włosow, chociaz jak juz wiem jaka jest przyczyna tego zrobiłam się trochę spokojniejsza, teraz pozostaje mi czekac tylko az wszystko wroci do normy (albo i nie). Czytałam ostatnio dużo o naturalnej pielęgnacji i dam tym włosom na razie trochę odpocząć od szamponów, odzywek itd. Ponoć dobre jest mycie włosów sodą i później zakwaszenie ich wodą z octem. Ponoć wzmacniają się po tym. Może taki detoks dodatkowo dobrze im zrobi Dziewczyny musimy być twarde i jakoś przejść przez ten koszmar, to chyba jedyne wyjście
__________________
04.08.12
|
2014-02-25, 14:17 | #278 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Ale mam nadzieje że serio Wam te tabletki pomagają i blokują wpływ hormonów na włosy. Ja wyglądam tak strasznie że masakra. mam prześwity na całej głowie widoczne już bardzo. jak ide przez miasto to oglądam sie w każdej szybie chce mi sie płakać a ludzie mnie nie poznają na ulicy. Ja jakoś nie wierze ze pielegnacja ma wpływ na włosy. jak maja wypadac to bedą bo przyczyna jest wewnątrz. |
|
2014-02-27, 10:10 | #279 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Na pewno najważniejsze jest leczenie od wewnątrz ale można coś już robić aby rosły szybciej nowe Byłam dzisiaj po wyniki, testosteron i DHEA-S mam w normie tylko androstendion nieco podwyższony tak jak podejrzewał lekarz :/ A jak tam u Was?
__________________
04.08.12
Edytowane przez Aniolek_18 Czas edycji: 2014-02-27 o 10:16 |
|
2014-02-27, 11:21 | #280 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Dobrze,że testo i DHEAS dobry
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-02-27, 12:24 | #281 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Przy normie max 3,89 mam 4,05, z tym, że badanie robiłam w połowie cyklu a w tym czasie ponoć może być trochę podwyższony. Zobaczę co powie lekarz Może będę musiała zrobić badanie jeszcze raz :/
Też się cieszę, że pozostałe hormony w normie
__________________
04.08.12
Edytowane przez Aniolek_18 Czas edycji: 2014-02-27 o 12:27 |
2014-02-27, 12:42 | #282 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Ja właśnie też raz zrobiłam w innym dniu cyklu niż powinno i miałam nieco adrostendion podwyższony, potem zrobiłam tak jak trzeba i już był w normie
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
2014-02-27, 13:06 | #283 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ---------- Cytat:
U mie narazie wszystko w miejscu, czekam a szpital. ścięlam wlosy jeszcze bardziej. teraz mam postopiowae polowa wlosow jest krotka do dlugosci brody druga siega do koca szyi. codziennie mijam dziewczyny ktore maja piekne zdrowe wlosy i jest mi zaje*** biscie przykro. |
||
2014-02-27, 13:35 | #284 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
wiemy jak się czujesz. Każdej z nas jest przykro jak widzimy dziewczynę z pieknymi włosami. A Ty masz proste włosy? Fajnie ,że chociaż możesz mieć rozpuszczone ja tylko w kucyku od 2 lat chodzę
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-02-27, 15:20 | #285 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
No i podobno wlosy potrzebuja swobody zeby rosnac wiec rozpuszczam je tak czesto jak sie da. |
|
2014-02-27, 15:34 | #286 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Hm też o tym słyszałam chociaż ja mam ciągle związane a rosną mi jak szalone,jeszcze zeby france nie wypadały
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
2014-02-27, 15:56 | #287 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Harutobi89 wiadomo, wszystkie mamy tak samo Ja już nie mogę patrzeć na te blogerki i inne laski, które co chwile chwalą się długimi, gęstymi włosami, po prostu krem mnie zalewa... Ciągle wyobrażam sobie, że za jakiś czas też uda mi się takie mieć ale póki co staram się jak najmniej myślec o tym co mam na głowie żeby nie zwariować. Niestety mam w domu lustro a to mi nie poprawia nastroju ;]
dzamatasi Ja też ciągle chodze w kitku albo w mini koczku z tyłu, wtedy nie rzucają się w oczy te moje strąki. Rozpuszczonych nie mam ochoty nosić, raz, że cienkie a dwa że fryzura do kitu:/ Wcześniej ścięłam na boba i mam z tyłu troche krótsze a z przodu dłuższe, wolałabym żeby było na odwrót ;] Zazdroszczę, że rosną Ci tak szybko Moje mam wrażenie stoją w miejscu :/ Ścięłam je w październiku a urosły mi może max 3-4 cm. Bardzo możliwe, że w innym dniu cyklu będę miała w normie
__________________
04.08.12
Edytowane przez Aniolek_18 Czas edycji: 2014-02-27 o 16:56 |
2014-02-27, 16:02 | #288 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
moje włosy rosną powoli, a baby hair tyle co kot napłakał. i jeszcze niektore z tych baby hair wypadają mniej wiecej znajduje 3-4 baby hair na tydzien , a przynajmniej tyle jestem w stanie zauważyć. uważam że to duzo w porównaniu do tego ze nie widzę za duzo baby hair. I niby mam androgenowe a najwiecej baby hair mam na przediałku. myslalm ze przy androgenowym powinien przerzedzac sie przedzialek . wiesz co robie ? porównuje grubość wlosów wypadających z baby hair przykładam wydaje mi sie że odrastaja tej samej grubosci. ale moze tylko sie pocieszam ? |
|
2014-02-27, 16:34 | #289 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Wypadają mi też nowe kłakczki w dodatku są one cienkie i jasne.. I też mam najbardziej zarośnięty pprzedziałek,a na zakolach nic nie odrasta Wydaję mi się,że to nie jest pocieszanie,tylko Ci odrastają takiej samej grubości
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-02-27, 17:37 | #290 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
A jaki masz naturalny kolor włosów jasny ? Moje tez są jasne ale ja mam naturalny kolor bardzo jasny blond. |
|
2014-02-27, 18:19 | #291 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Myślałam,że Ty zakol nie masz. Ja mam ciemny brąz a włoski nowe są jasniutkie i cienkie..
__________________
WALCZĘ O WŁOSY Edytowane przez dzamatasi Czas edycji: 2014-02-27 o 20:56 |
2014-02-27, 21:35 | #292 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
może im dalej beda rosly Twoje wlosy tym zrobia sie mocniejsze i ciemniejsze ? najgorzej jest jak widze jakas dziewczyne z dlugimi wlosami do pasa, takimi jakie ja sama mialam. wtedy sie rozklejam calkowicie. tęęęęęęęsknie za dlugimi wlosami Edytowane przez Harutobi89 Czas edycji: 2014-02-27 o 21:37 |
|
2014-02-28, 13:33 | #293 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Mam nadzieję,że one wzmocnią się i z ciemnieją.. o ile nie wypadną Ciekawi mnie czy Wy macie inne objawy oprócz wypadania włosów Bo u mnie to był trądzik na plecach i na twarzy-ale jakiś taki dziwny inny niż jak większośc ma no i nieregularne okresy i łojotok , a u Was chyba czegos takiego nie ma A włoski nad ustami macie? I czy wypadają Wam brwi ?
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-02-28, 13:59 | #294 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 981
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Udzielam się tutaj od lat, ale w sumie w innym wątku. Od siebie mogę napisać, że oprócz włosów (straciłam je swego w ilości 80%, ale regularnie, nigdzie nie miałam mniej/wiecej), straciłam także brwi. Z dość grubych zostały po 2 rządki, to nie jest żart. Na dodatek, zarówno włosy, jak i brwi straciły kolor, miałam okropny blnod. Z natury mam ciemny blond z rudym, czasami pod szatyn, ale jasny. Kolor włosów/brwi wrócił, włosy odrastają od 7-8 lat, ale odrastają, brwi też, ale opornie. W międzyczasie miałam rzuty wypadania, dlatego tak długo.
__________________
Wewnętrznie:Solgar Vm75, olej lniany/z pestek dyni, zewnętrznie: szampon/żel do mycia ciała glogg, Dermena men, Loxon 5% Wcierki na porost włosów https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=219255 |
2014-02-28, 14:24 | #295 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Cytat:
__________________
04.08.12
|
||
2014-02-28, 16:16 | #296 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
U mnie brwi siedzą mocno a rzęsy od tych wszystkich suplementów zrobily się tak długie że zachaczają o okulary, i na dolnej powiece wyrosły mi rzęsy a zawsze mialam bardzo malo na dolnej i dodatkowo nie bylo ich widać. teraz widac rzesy w kolorze ciemnego blondu. To samo paznkocie. Po tygodniu brania Revalidu moje paznokcie zrobily sie mega twarde. Tylko wlosy slabo odrastaja. Ale zauwazylam ze nie mam wlosow na lewej lydce.... nie golilam nog od listopada i na lydce mam tyle wlosow ze moge je policzyc niewiem czy to ma cos wspolnego z wlosami ale lewa strona skalpu najbardziej mi sie przerzedzila. Ja mam kilka wloskow na brodzie , kilka wloskow na piersiach, i od brzucha w dol mi rosna, taka nie dużA ściecha mam masakryczny trądzik na plecach i troche na twarzy. łojotoku nie mam. ---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ---------- Cytat:
Czytałam że przy łysieniu telogenowym czesto traci sie włosy nie tylko na glowie ale w innych miejscach ciała. Niestety tak to jest że utracone włosy odzyskuje się latami, podziwiam Cię za cierpliwość. Mi wypadają 5 miesięcy, slabo odrastaja i ja już mysle o doczepkach. Życzę powodzenia w walce z wypadaniem. Oby sie udało. ---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ---------- Cytat:
Edytowane przez Harutobi89 Czas edycji: 2014-02-28 o 16:34 |
|||
2014-03-01, 11:41 | #297 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 981
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Harutobi89 napisała:
Cytat:
Cytat:
Uważam, że mam chroniczny (przewlekły, tudzież nawracający) telogen. Objawy pasują, w sumie wszystkie. W kwietniu 2015 jadę do dermatologa do W-wy, poczekam, nic mi nie leci, odrost jest, wytrzymam. To dermatolog z MSWiA, oni mają specjany zespół, kótry zajmuje się TYLKO włosami i skórą głowy, mam nadzieję, że coś wymyślą, no bo, jak nie oni, to kto? No nikt, a na pewno nie w Trójmieście. U mnie zaczęło się od infekcji, lekarze (wtedy jeszcze na pediatrii) odmóili leczenia, powiedzili, że ma samo przejść. Infekcja, z gorączkami i potwornym kaszlem trwała 9 miesięcy (to nie żart). Dodam, że jestem po przeszczepie nerki. Reszta komentarza na ten temat jest zbędna. Do tego miałam tłusty łupież, ale szybko się z nim uporałam. Straciłam 80% włosów, ale prześwity jako takie nie były bardzi widoczne, bo włosy poleciały po całości. Przy telogenie włosy ciężko odrastają, ale ja wierzę, ze mi się uda! Sporo odrosło, reszta też da radę. Walcze tutaj z dziewczynami i sama, bo niestety nie mam na kogo liczyć. Na forach dziewczyny wiedzą więcej od lekarzy. Mnie pomagają wcierki i szampony, o tyle dobrze.
__________________
Wewnętrznie:Solgar Vm75, olej lniany/z pestek dyni, zewnętrznie: szampon/żel do mycia ciała glogg, Dermena men, Loxon 5% Wcierki na porost włosów https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=219255 Edytowane przez Maria221 Czas edycji: 2014-03-01 o 11:44 |
||
2014-03-01, 14:10 | #298 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Mi też wypadło w sumie jakieś 70-80% włosów i podobnie jak u Ciebie wypadały mi po całości więc aż takich prześwitów nie mam. Zauważyłam, że po tabletkach sytuacja sie poprawiła i leci mi ich teraz dość mało. Pozostaje mi tylko czekać aż odrosną:/ Swoją droga jestem ciekawa ile z tych włosów odzyskam. Mam jakieś babyhair ale jest ich za mało w porównaniu do tego ile mi już wypadło.
__________________
04.08.12
Edytowane przez Aniolek_18 Czas edycji: 2014-03-01 o 14:11 |
|
2014-03-03, 08:41 | #299 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Przy telogenie wlosy ciezko odrastaja to prawda, czytalam nawet ze podczas samego trwania telogenu wzrost wlosow jest zahamowany albo opóźniony... Podsunęłaś mi pomysł z tym MSWia, może ja tez powinnam skorzystać z ich lekrzy. Rozumiem Twoją złośc na dermatologów, ja bylam prywatnie u dwoch , wziely kase , obiecaly zadzwonic zeby wyjanisc wyniki badania a co do czego maja w dupie jak przebiega moje dalsze leczenie;/ Żadna nie zadzwonila. Myśle że wiara w odzyskanie włosów jest bardzo ważna i pomocna przy walce z wypadaniem Ale czasem brakuje sil juz na tą wiare ze sie uda. |
|
2014-03-03, 09:41 | #300 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 981
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Sił czasem brakuje, nie mogę patrzeć na piękne włosy dziewczyn/babeczek np. na uczelni albo w autobusie. One często nie doceniają tego, co mają. Widzę bujną czuprynę, ale włosy poniszczone n-tym farbowaniem, gdybym ja nagle dostała taką czuprynę, to chuchałabym i dmuchała ile sił!
Mam dużo różnych chorób i problemów zdrowotnych, walczę z lekarzami od lat, a od urodzenia moja mama. Zrobili mi wiele szkód, chociaż spotkałam też kilku naprawdę dobrych lekarzy, dzięki którym żyję i jestem im za to wdzięczna. Widywałam różne rzeczy w szpitalach, różne dramaty, dlatego też staram się spokojnie podchodzić do włosów, na przestrzeni tych 8 lat płakałam 2 razy. Wierzę, że mi się uda! i wierzę, że Wam też! Ta wiara mnie trzyma. Niestety, poza forum, nie mam żadnego wsparcia, trochę mama, rodzina, jak widzą, że gęstnieją, ale nie chcę ich zadręczać. Dobrze, że są te fora i sie rozumiemy i wspieramy. No własnie moje włosy też słabo rosną na długość, ale były czasy, ze w ogóle nie rosły, kolor straciły, odrostu nie było. Jestem niemal pewna, że to telogen, jak widac, potrafi być równie wyniszczający, co łysienie androgenowe. Spróbuj w MSWiA, ale terminy są tragiczne! Ja zapisywałam się w styczniu, to termina mam na 6 kwietnia 2015 roku! To jest jakiś absurd! Na Grójeckiej w W-wie przyjmują te same babki, co w MSWiA, ale to juz jest płatna impreza i niestety droga, no ale moze warto?
__________________
Wewnętrznie:Solgar Vm75, olej lniany/z pestek dyni, zewnętrznie: szampon/żel do mycia ciała glogg, Dermena men, Loxon 5% Wcierki na porost włosów https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=219255 |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:32.