|
Notka |
|
Decoupage Pod-forum decoupage to miejsce przygotowane specjalnie dla miłośników tej techniki. Lubisz decoupage? Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2010-03-29, 17:33 | #1 |
Raczkowanie
|
Naklejanie i smugi po lakierze.
Witam wszystkich. Właśnie zaraziłam się decoupażowaniem zakupiłam sobie klej, lakier, czarną farbkę akrylową, odpowiednie pędzelki, podrukowałam na papierze śniadaniowym wzory i obklejam wszystko, co mi wpadnie w ręce Tym sposobem mam w domu masę szpetnych dowodów mojego beztalencia
Tu zwracam się o pomoc: Jak mam naklejać na półokrągłe i okrągłe powierzchnie? Papierek mi się marszczy wtedy, zagina i jest brzydko i krzywo Drugie pytanie: po pomalowaniu lakierem robią mi się smugi, a szklankę to już totalnie oszpeciłam - jakaś "brudna" i "przydymiona" to normalne? to minie? co z tym robić? P.S. Przeszukałam naprawdę sporą część forum, ale jeśli już ktoś poruszał ten problem to proszę mnie odesłać
__________________
Wysyłam listy w butelkach. Tyle było dni do utraty sił Do utraty tchu tyle było chwil Gdy żałujesz tych, z których nie masz nic Jedno warto znać, jedno tylko wiedz, że Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy
|
2010-03-29, 21:39 | #2 |
Osiołek z zakątka :)
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 757
|
Dot.: Naklejanie i smugi po lakierze.
Tutaj masz dokładny opis jak naklejać motywy na krzywe powierzchnie. Musisz je ponacinać
http://www.cafeart.pl/20080318211/de...decoupage.html Co do smug po lakierze - jakiego lakieru używasz to po pierwsze i jak długo pozwalasz warstwom lakieru wysychać? Generalnie lakier robi się mleczny jak lakierujesz na niewyschniętą poprzednią warstwę. Spodnia warstwa musi być całkowicie sucha zanim przystąpisz ponownie do lakierowania. |
2010-03-30, 18:49 | #3 |
Raczkowanie
|
Dot.: Naklejanie i smugi po lakierze.
Dziękuję, dziękuję bardzo! lakier mam specjalny do decou (idea) wiec powinien byc dobry. To pewnie moja wina. Jeszcze raz bardzo dziękuję
__________________
Wysyłam listy w butelkach. Tyle było dni do utraty sił Do utraty tchu tyle było chwil Gdy żałujesz tych, z których nie masz nic Jedno warto znać, jedno tylko wiedz, że Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy
|
2010-04-13, 20:10 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 418
|
Dot.: Naklejanie i smugi po lakierze.
i miękki pędzelek - ja już wiem i na dobre mi to wyszło
|
2010-04-14, 20:52 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Piotrków Tryb.
Wiadomości: 31
|
Dot.: Naklejanie i smugi po lakierze.
Też chciałam powiedzieć: supermiekki, nylonowy pędzel który nie zostawia smug. I cierpliwosć.
Chociaż mnie sie wydarzył przypadek jednego dnia: ten sam klej co zawsze, pudełko jedno akrylowane na czarno, inne bejcowane na orzech (czyli zupełnie inne podkłady) i mleko na obu, myslałam że się zastrzelę. Może to zalezy od wilgotnosci powietrza trochę? Ale: trochę tego mleka wytarłam wilgotną szmatka dopóki całkiem nie zaschło, reszta zniknęła przy pokrywaniu lakierem akrylowym. |
2010-04-15, 17:27 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 418
|
Dot.: Naklejanie i smugi po lakierze.
Jak już wspominałam często i gęsto ja używam tylko i wyłącznie Fluggera - lakier budowlany, czy jak go określić - i żadne takie mi się nie dzieją. Używam go bez względu na to, czy są to kolczyki, czy pudełeczka, czy ramki, czy nie wiadomo co. Naprawdę polecam a gatunków lakieru przetestowałam już sporo.
---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ---------- i kupiłam wyczesany pedzel w Empiku, co prawda kosztował 25 zł, ale warto było, oj warto |
Nowe wątki na forum Decoupage |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:50.