drewniana podłoga a pies

[Verri]

kobietki kochane potrzebuję porady.
planujemy z mężem położyć prawdziwą drewnianą podłogę, nie panele tylko prawdziwe drewno. No i zaczęliśmy rozmyślać czy jest sens wtopienia mnóstwa kasy w taką podłogę jeśli mamy psa? nie zniszczy jej pazurami?
ma może któraś z Was jakieś doświadczenia w tej kwestii?

[Elfia4]

Osobiście nie mam takich doświadczeń, bo ani drewna, ani psa nie posiadam. Natomiast sąsiadka, która ma i drewniane podłogi i miała przez lata dużego psa narzekała, że z drewnem przy psie są same problemy - co parę lat musiała je cyklinować i lakierować. Biorę jednak poprawkę, na to, że sąsiadka jest perfekcjonistką i prawdopodobnie każda rysa ją drażniła.

[Verri]

dzięki bardzo za odpowiedź, dokładnie tego się obawiamy, ze będą rysy... a psa też mamy ogromnego... więc chyba zapomnę o pięknych drewnianych podłogach tak jak już pożegnałam się z drewnianymi schodami. Są bardzo strome i wąskie więc pies nie miał przyczepności.
no cóż, może kiedyś.
dzięki raz jeszcze.

[Nameria]

wszystko zależy od rodzaju drewna im twardsze a wiec i droższe tym mniej podatne na psie pazury. Jednak musisz mieć na uwadze, że drewno to drewno i nawet najtwardsze nie będzie sie równało z betonem, kamieniem czy płytkami i zawsze będzie ryzyko zarysowania, no ale zawsze tez można wycyklinować i znów będzie wyglądało jak nowe.

[201803290936]

Nic nie jest przecież wieczne. Drewno ma to do siebie, że można je szlifować, czy też cyklinować itd. I niestety, nie unikniecie odświeżania podłogi co jakiś czas. Z psem, czy bez niego.

[Nameria]

Jak podoba Ci się drewno, nie rezygnuj z niego tylko wybierz jak najtwardsze. Są tez specjalne lakiery które tworzą twardą powłokę na drewnie.
Ja będę u siebie w domu miała drewno ( i to przy podłogówce ) bo po prostu strasznie mi się podoba. I też będzie tam mieszkał pies.
Dom jest do mieszkania. Dzieci też dużo niszczą a przecież nie chodzi o to żeby wybudować pancerne mieszkanie, żeby nic nie mogło się uszkodzić. Chyba że jesteś pedantką, perfekcjonalistkąi nie zniesiesz rysy na podłodze.

Drewno zawsze możesz odświeżyć i tym samym zmienić trochę wygląd podłogi. Teraz możesz zrobić podłogę na wysoki połysk, po cyklinowania za kilka lat zrobić mat, zastosować lakierobejcę, czy ogólnie bejcę zmieniając kolor podłogi.
Płytki zawsze masz takie same, nic za bardzo z nimi nie zrobisz.

[Verri]

dzięki wielkie za odpowiedzi.
chyba się jednak powacham na drewnianą podłogę, niesamowicie mi się podoba
i jak Nameria już stwierdziła, dom jest do mieszkania
dziekuję

[201604191001]

Ja mam dębowe schody olejowane (czyli żadnego lakieru na nich nie ma) i psa 35kg. Pies po tych schodach biega (bo on prawie nie chodzi, on biega) już ponad rok i rys czy wgłębień na drewnie brak.

[Greta212]

Ja mam w domu parkiety z drewna i miałam psa, nie było żadnego problemu i w ogóle nie niszczył parkietu pazurkami. Jedyne z czym należy uważać, to żeby pies był nauczony czystości i nigdzie Wam na tą podłogę nie narobił, bo od wilgoci może się zniszczyć.

[Nameria]

Napisane przez Greta212

Ja mam w domu parkiety z drewna i miałam psa, nie było żadnego problemu i w ogóle nie niszczył parkietu pazurkami. Jedyne z czym należy uważać, to żeby pies był nauczony czystości i nigdzie Wam na tą podłogę nie narobił, bo od wilgoci może się zniszczyć.

oo tak, pod tym się podpisuję. Mi kiedyś kot jak był mały nasikał za kanapą. Nie zauważyliśmy i dopiero odkryliśmy to przy większym sprzątaniu. W tym miejscu jest plama.

[Verri]

dziewczyny uspokoiłyście mnie bardzo. Więc będę miała swoje wymarzone drewniane podłogi i kominek w salonie

[Greta212]

Gratulujemy;D i jeszcze kominek... będzie pięknie uwielbiam patrzeć w płomienie