Pomozcie mi poradzic sobie sama ze soba :(

[Kasialove]

hej dziewczyny . mam na imie kasia mam 15 lat a wogole 15 lat koncze 16 lutego . od dzieicnstwa mam proeblemy z waga .. mam duze policzki od dziecinstwa teraz mam 175cm i waze 57 kilo . jednak to dla mnie za duzo ....

mam chyba obseesje bo dzis zemdlalam z wycienczenia po stosowalam diete kopenhadzka 8 dzien minal dzis , przerwalam ja bo balam sie ze bede ciagle mdlec ...

ciagle mi sie wydaje a raczej chyba tak jest ze jestem gruba otyla swinia ;(nie mam chlopaka moze dlatego ze jestesm gruba !

prosze dziewczyny pomozcie mi prosze was ;(;( w was jedyna nadzieja ...

[Djapira]

Kasiu Ty jestes szczuplutka!!! Moge sie zalozyc, ze masz zaburzenia odzywiania i dlatego tak zle sie postrzegasz. Kopenhadzka to straszny wybor!! Tracisz wodei weglowodany, ale tluszcz utrzymuje sie na tym samym poziomie. Poza tym pozniej jest jojo i frustracja do siebie samej. Proponuje poczytac watki na tym forum, bo to skarbnica wiedzy, np:"co dzisiaj zjadłam". Dowiesz sie jak zdrowo jesc, czego unikac. Kiedy wdrazysz te zasady w zycie to poczujesz sie szczesliwsza, bez presji na sobie samej, ze jestes za gruba itp.
Zycze powodzenia

[Milka19]

Napisane przez Kasialove

hej dziewczyny . mam na imie kasia mam 15 lat a wogole 15 lat koncze 16 lutego . od dzieicnstwa mam proeblemy z waga .. mam duze policzki od dziecinstwa teraz mam 175cm i waze 57 kilo . jednak to dla mnie za duzo ....

mam chyba obseesje bo dzis zemdlalam z wycienczenia po stosowalam diete kopenhadzka 8 dzien minal dzis , przerwalam ja bo balam sie ze bede ciagle mdlec ...

ciagle mi sie wydaje a raczej chyba tak jest ze jestem gruba otyla swinia ;(nie mam chlopaka moze dlatego ze jestesm gruba !

prosze dziewczyny pomozcie mi prosze was ;(;( w was jedyna nadzieja ...

Brak Ci pewnosci siebie i wiary w siebie. Nie masz chłopaka jak dużo innych dziewczyn, ale one pewnie nie obwiniają o to siebie i swojej wagi. Pewnie nie trafiłaś jeszcze na tego jedynego, wbrew pozorom nie tak łatwo go odnaleźć. Ale nie pisz, że nie masz chłopaka bo ważysz 57 kg i masz pyzate policzki Bo jedno z drugim nie ma NIC wspólnego. Nie akceptujesz siebie, coś Ci się w sobie nie podoba, więc postaraj się to zmienić, ale z głową, a nie stosująć głodówki po których najprawdpodobniej przytyjesz. Może zaczni od większej akceptacji samej siebie, spójrz na siebie z większym dystansem, bardziej przychylnym okiem, bo na pewno nie jest aż tak źle jak to opisujesz To bardziej Twoje wyobrażenie samej siebie. Myślać w ten sposób może stajesz się bardziej zamknięta na ludzi i zawieranie nowych znajomosci, a to może być bardziej przyczyną tego, ze nie masz chłopaka Tak na marginesie ja w wieku 15 lat też nie miałam i nigdy w życiu nie obwiniałabym za ten fakt mojego wyglądu

Nie skupiaj się na wadze, bo ona o niczym nie świadczy. Skup się na sylwetce. Waga 57 przy 175 jest prawidłowa, ale może Twoja sylwetka nie jest taka jak byś chciała żeby była. Więc wziąść się za aktywnosc fizyczną, wyrzucić wszelkie smieciowate jedzenie z diety (a nie od razu redukować kaloryczność na maxa, co tylko spowalnia przemianę materii i w tym wieku bardzo szkodzi zdrowiu, o czym już się co nieco przekonałaś). Może tak zapisz się na basen, tenis, siłownie - wielu przystojniaków się tam kręci

[Viris]

Chcialabym miec tyle wzrostu i tyle wazyc. Jestem nizsza i waze o wiele wiele wiecej. Wzrostu juz nie zmienie, ale nad waga pracuje. Ty popracuj nad akceptacja samej siebie. Przede wszystkim nie zwracaj uwagi na to ze nie masz faceta. Sam przyjdzie w odpowiednim momecie
Jesli nie uprawiasz zadnego sportu, moze czas zaczac, przestaniesz myslec o "glupotach" no i wyrzezbisz sobie sylwetke

[Aiwlys]

A ja tam myślę, że jak taki stan psychiczny będzie się u Ciebie utrzymywać zbyt długo, i sama nie dasz rady zmienić nastawienia do siebie, powinnaś koniecznie wybrac się do psychologa. Z Twoim podejściem niestety możesz łatwo popaść w anoreksję/bulimię.

Btw. ja nie jestem guba, a mam policzki jak chomik Też ich nie lubię ;P Jak pogrzebiesz na forum, na pewno znajdziesz oprady jak odpowiednim lekkim makijażem zredukować "pyzatość". Powodzenia.

[Milka19]

Napisane przez Aiwlys

A ja tam myślę, że jak taki stan psychiczny będzie się u Ciebie utrzymywać zbyt długo, i sama nie dasz rady zmienić nastawienia do siebie, powinnaś koniecznie wybrac się do psychologa. Z Twoim podejściem niestety możesz łatwo popaść w anoreksję/bulimię.

Btw. ja nie jestem guba, a mam policzki jak chomik Też ich nie lubię ;P Jak pogrzebiesz na forum, na pewno znajdziesz oprady jak odpowiednim lekkim makijażem zredukować "pyzatość". Powodzenia.

Następny chomiczek się zgłasza Ja już je polubiłam i uważam, że dzięki nim jestem bardziej orginalniejsza Jak czegoś nie da się zmienić, trzeba to polubić i poszukać dobrych stron tego czegos Gorzej jak czlowiek doszukuje się nie wiadomo czego tam gdzie tego wcale nie ma....

[xal]

Napisane przez Kasialove

mam chyba obseesje

Ty na pewno masz obsesję ...
Wiesz, jeśli chodzi o chłopaka, to nie chodzi tutaj o wygląd, wierz mi, jeśli jakiemuś będzie chodzić o wygląd to nie jest wart żadnej uwagi ...
Ale wracając do tematu, to powinnaś się zgłosić do psychologa, albo przynajmniej do lekarza rodzinnego, albo porozmawiać z rodzicami (jeśli masz z nimi dobry kontakt), ale nie zaniedbuj tego ...
Żeby Cię przekonać, że takie obsesje są niezdrowe, przypomnij sobie sprawę jednej z modelek, która zmarła bo się ciągle odchudzała ... przykre, prawda?
Jeśli mdlejesz to Twój organizm daje Ci sygnał, że coś jest nie tak, nie ignoruj go. Nie mówię że masz się rzucać na słodycze, ale zjeść coś (z głową).

[Kasialove]

mam 15 lat jak juz mowilam . przez okres podstawowki mieszkalam u babci no i wiecie obiadki , przekaski zrobily ze mnie potwora i w 5 klasie podstawowki wazylam 74 kilo . wteyd jzu zaczelam sie odchudzac . teraz mieszkam sama z mama .mama tez ma nadwage i razem chcemy sie odchudzac .

zawsze kochalam slodycze , fast food jadlam bardzo zadko jak byla okazja do tego bo nawet nie przepadam .
ale ptasie melczko i czekolada kokosowa to cos czemu nie moglam zawsze sie oprzec .

w wakacje jak sie odchudzlama jadlam 'bób' gotowany bez soli . to malo dalo ale robilam duzo brzuszkow . gdy je robilam czesto mdlalam z wykonczenia.

mowicie mi ze mam cwiczyc . troche ciezko . bo mam chorobe serca. moja aorta jest umiejscowiona w odwrotna strone niz u doroslych zdrowych ludzi . musze czesto jezdzic na badania i nie moge cwiczyc .


lekarz powiedzial ze moge tylko hula hop i skakanke ale nie wiem w jakich ilosciach (chce by bylo widac efekty ) ale nie chce mdlec

faktem niesprzyjajacym sa tez tabletki jakie zazywam na serce
czesto po nich mam opznione ruchy , mroczki przed oczami i uderzenia 'gorąca'

prosze co ja mam robic ;(

[Milka19]

Napisane przez Kasialove

mam 15 lat jak juz mowilam . przez okres podstawowki mieszkalam u babci no i wiecie obiadki , przekaski zrobily ze mnie potwora i w 5 klasie podstawowki wazylam 74 kilo . wteyd jzu zaczelam sie odchudzac . teraz mieszkam sama z mama .mama tez ma nadwage i razem chcemy sie odchudzac .

zawsze kochalam slodycze , fast food jadlam bardzo zadko jak byla okazja do tego bo nawet nie przepadam .
ale ptasie melczko i czekolada kokosowa to cos czemu nie moglam zawsze sie oprzec .

w wakacje jak sie odchudzlama jadlam 'bób' gotowany bez soli . to malo dalo ale robilam duzo brzuszkow . gdy je robilam czesto mdlalam z wykonczenia.

mowicie mi ze mam cwiczyc . troche ciezko . bo mam chorobe serca. moja aorta jest umiejscowiona w odwrotna strone niz u doroslych zdrowych ludzi . musze czesto jezdzic na badania i nie moge cwiczyc .


lekarz powiedzial ze moge tylko hula hop i skakanke ale nie wiem w jakich ilosciach (chce by bylo widac efekty ) ale nie chce mdlec

faktem niesprzyjajacym sa tez tabletki jakie zazywam na serce
czesto po nich mam opznione ruchy , mroczki przed oczami i uderzenia 'gorąca'

prosze co ja mam robic ;(

Przede wszystkim JEŚĆ NORMALNIE. Skoro masz poważną wadę serca, a Ty jeszcze się glodzić i kombinujesz z dietami to możesz sobie jeszcze bardziej tym zaszkodzić. Jeśli chodzi o wysiłek fizyczny to lekarz wie najlepiej, ale skakanka - podczas skakania można naprawdę szybko się zmęczyć i puls bardzo przyśpiesza, dla mnie to już lepszym rozwiązaniem jest basen (ale nie jestem lekarzem, więc stosuj się do jego rad). Zrezygnuj ze słodyczy i fast foodów, staraj się odżywiać zdrowo i regularnie. Sądzę, ze jak do tej pory jadłaś tego typu śmieciowate żarcie i jak je ograniczysz to powinno przynieść to już jakieś rezultaty.

A po tego typu diecie niskokalorycznej jaką stosowałaś do tej pory, zaczniesz bardziej normalnie jeść i natychmiast przytyjesz. Zaczni bardziej dbać o swój organizm Zastąp białe pieczywko ciemnym, biały ryż brązowym, makaron zwykły razowym, dużo warzyw, od czasu do czasu owocki, pamiętaj o białkowych kolacjach 3 godziny przed snem. Żadnych głodówek nie stosuj, jeśli nie chcesz mieć w przyszłości poważnych problemów ze zdrowiem i metabolizmem.

[xal]

Ale z tego widzę 174cm i 57 kg to Ty wcale nie masz nadwagi.
Moim zdaniem powinnaś jeść żeby utrzymać wagę ale nie odchudzać się, bo w przyszłości jak naprawdę będziesz potrzebować schudnąć to będzie gorzej, organizm się uodporni ...

[Milka19]

Napisane przez xal

Ale z tego widzę 174cm i 57 kg to Ty wcale nie masz nadwagi.
Moim zdaniem powinnaś jeść żeby utrzymać wagę ale nie odchudzać się, bo w przyszłości jak naprawdę będziesz potrzebować schudnąć to będzie gorzej, organizm się uodporni ...

Zgadzam się Twoja waga jest w normie.

Zapyta się dokładnie lekarza co mozesz ćwiczyć, ile razy w tygodniu i jak długo żeby sobie nie zaszkodzić. Nie muszą to być jakieś bardzo męczące ćwiczenia, grunt to ruszać się wogole. Godzinny spacer już coś daje

I zrezygnuj ze słodyczy i fast foodów - to naprawdę świństwa, puste kalorie, które nic nie dają. Od czasu do czasu gorzka czekolada, rodzynki, owoce - zdrowe alternatywy dla słodyczy

I tak na marginesie jesteś bardzo młodziutka - masz dopiero 15 lat. Kombinując z takimi dietami w tym wieku możesz poważnie sobie zaszkodzić.

[Kasialove]

kochane jestescie ,dziekuje wam za wszystko

mam malo wiary w siebie i wogole
ciagle mi sie wydaje ze tluszcz mi sie wszedzie wylewa .

a powiecie mi moze ile mam czasu przeznaczyc na skakanke i hula hop ?? hula hop ;p <dobre na boczki>

[Aiwlys]

Napisane przez Kasialove

mowicie mi ze mam cwiczyc . troche ciezko . bo mam chorobe serca. moja aorta jest umiejscowiona w odwrotna strone niz u doroslych zdrowych ludzi . musze czesto jezdzic na badania i nie moge cwiczyc .

Jeśli koniecznie chcesz być na jakiejś diecie (chociaż nie wygląda żebyś musiała ) to polecam Dietę Plaż Południowych. Nie jest męcząca, człowiek nie chodzi głodny, a została stworzona z myślą o ludziach z problemami kardiologicznymi (serce). Więc dla Ciebie byłaby pewnie bardzo dobra. Jak chcesz możesz poczytać na jej temat na wizażu. Są dwa wątki o South Beach.
Pozdrawiam.

[Kasialove]

a moze ktos powie mi cos o diecie south beach ?? czytalam o tym troche
ale nie wiem ile mozna schudnac na niej ??

moze kto mi powie ?? bardzo bym byla wdzieczna ?

wiecie co ?
macie racje bede cwiczyc zrobie sobie rozklad dnia i znajde czas zeby cwiczyc

dziekuje wam ! za to ze mnie wspieracie . jestescie ze mna w ciezkich chwilach .
dziekuje osobno kazdej z was ! za kazda pomoc
otuche
za to ze jestescie

wielkie dzieki :

oczywscie codziennie bede pisac wam kochani jak mi idzie

wierze ze mi sie uda !

[lillu]

Kasialove jak dla mnie masz niedowage...słonko ty nie jesteś gruba tylko ze złej strony na siebie patrzysz...

to że twoja mama na nadwage i się odchudza to nie znaczy że ty jesteś w obowiązku ją naśladować...powinnaś ją wspierać i trzymać za nią kciuki a nie dodawać ewentualnych problemów związanych z nieodpowiednim żywieniem.

zainteresuj się zdrową żywnością między innymi: pieczywem razowym, warzywami zielonymi ,ziarnami i orzechami.

[sabbatha]

Ja mam 173 i waze pomiedzy 58 a 61 kg - i nie wygladam na gruba pulchna itd - a mam kobiece dosc ksztalty - jak juz dziewczyny wspominaly - jak nie poradzisz sobie z tym sama to idz do psychologa (to nie jest oznaka wariactwa czy innych bzdur - sama wiem po sobie ze to moze bardzo pomoc w zyciu)

[ola2903]

nieeee no ja czekosc juz tutaj nie rozumiem, piszesz ze masz <175cm i waze 57 kilo . jednak to dla mnie za duzo ....> a ja mam 177 i waze 60-61 i ciagle chce przytyc bo wiem,ze to za malo przy takiej wadze. Nie wygladam na jakas chuda <wieszak> bo mam tu i tam ale wiem,ze to nie jest odpowiednia waga jak rowniez i Twoja nie jest odpowiednia do wzrostu. Bierzesz tabletki wiec tym bardziej musisz sie zdrowo odzywiac co nie znaczy zeby jesc nie wiadomo jak tlusto czy jak bo masz chore serce ale normalne odzywianie i pogoda ducha pozwola Ci spojrzec calkiem inaczej na wszystko i nie bedziesz wowczas wypisywac,ze nie masz chlopaka bo tak naprawde jestes bardzooooo zgrabna az chyba za bardzoooo