Klub pijaczek oliwy z oliwek :)

[Adzi07]

Napisane przez marticia

Adzi zobacz czy ejst napis "tloczone na zimno" i na date produkcji (butelkowania). Nie powinno uplynac 1,5 roku, bo pisza 24 mies. ale juz po 1,5 roku traci na jakosci.
Co jesczze, od tego roku powinno byc napisane rowniez, ze oliwa z oliwek 100% produkt (wloski, hiszpanski itp) z oliwek uprawianych w..(tu kraj pochodzernia oliwek) albo jesli mowa o mieszankach oliw rowneiz musi byc to zaznaczone na etykiecie. jednak mysle, ze sklepy najpierw musza sprzedac to co maja na magazynach.

Dziękuje bardzo już teraz wiem mniej wiecej na co zwracac uwage.

[Charlotte95]

Chyba się zaopatrze w oliwe

[Wenja]

Dzis juz wypita pierwsza lyzka mysle ze poki sie nie przyzwyczaje do tego to bede pic tylko 1 lyzke

[marcin_szuscik]

Dlaczego od razu pić oliwę z łyżki? Można dodać do każdej potrawy, albo zrobić sobie tzw. pinzimonio, czyli oliwę zmieszać z odrobiną soli i soku z cytryny. Można zanużyć pieczywo, lub surowe ważywa Polecam spróbować...

[Wenja]

no u mnie sie skonczylo na 1 lyzce :/ zapominam caly czas o tym zeby ja pic

[marcin_szuscik]

Wenja, opcję przypomnienia w komórce masz?

[Wenja]

musze sie pochwalic wczoraj co prawde wieczorem ale przypomnialo mi sie i wypilam :P no wlasnie nie mam takiej opcji

[maxi82]

Przyłączam się do klubu Dzisiaj wyruszam na poszukiwania dobrej oliwy

A nawiązując jeszcze do siemienia lnianego - niewłaściwie przygotowane może być wręcz szkodliwe. Sama pijałam kiedyś siemię, ale fakt, że dużo przy nim roboty. Do tego naczytałam się, że zalewane wrzątkiem wytwarza toksyczne i rakotwórcze związki. Należy więc siemię (mielone) zalewać dobrze ciepłą wodą. A ziarna w całości - należy gotować (chyba co najmniej pół godziny) aby te szkodliwe substancje zniwelować. Wiem, że odbiegłam trochę od tematu, ale to tak ku przestrodze, bo też kiedyś o tym nie wiedziałam.

W każdym razie, cieszę się, że trafiłam na ten wątek, bo picie oliwy z oliwek wydaje się tu dużo bezpieczniejsze no i łatwiejsze. Wcześniej przymierzałam się do ssania oleju słonecznikowego, ale jednak to nie na moje nerwy (nawet o smak nie chodzi). Tak czy siak, ja wierzę, że picie oliwy, siemienia, ssanie oleju i wszystkie tego typu kuracje, przy odpowiedniej konsekwencji, dają rezultaty

[PastelowaKredka]

Od dzisiaj też zaczynam pić oliwę! Ja na szczęście nie muszę bawić się w przypomnienia w telefonie, bo oliwy używam zamiast kremu na dzień i na noc

[tezeth]

witam wszystkich,

szukam dla dziecka oliwy z oliwek o najmniej intensywnym smaku. czy ktos dysponuje taka informacją ktora oliwa z oliwek jest wrecz prawie bez smaku. Ja uzywam teraz oliwy Goya ale jak dodam lyzeczke do obiadku mojej 10 miesiecznej córy to nie czuc wogole smaku obiadu tylko oliwy. Widze ze juz jej sie chyba znudzil ten smak bo ileż można. Wiec chcialabym znalezc jakas o najnajnaj mniej intensywnym smaku, bardzo łagodną. Prosze o informacje. pozdrawiam

[marcin_szuscik]

Niestety, nie można tutaj reklamować, a posiadam ciekawe oliwy, o bardzo niskiej kwasowości, wysokiej zawartości antyutleniaczy i całej gamie smaków - od łagodnej poprzez lekko pikantną skończywszy na ostrej.

Jeżeli jesteś zainteresowana czekam na info na prv

Pozdrawiam

[maxi82]

Napisane przez PastelowaKredka

Od dzisiaj też zaczynam pić oliwę! Ja na szczęście nie muszę bawić się w przypomnienia w telefonie, bo oliwy używam zamiast kremu na dzień i na noc

Ja też zaczęłam używać jako kremu Co prawda tylko na noc, ale jestem zachwycona efektami Zastanawiam się tylko, czy to musi być taka super oliwa, jak ta do picia, spożywania, czy ewentualnie coś z tych tańszych też się sprawdzi w roli "kremu"? Na razie piję i smaruję się tą samą.

[marcin_szuscik]

Co do stosowania oliwy z oliwek jako kremu, sens ma stosowanie oliwy z oliwek, koniecznie z pierwszego tłoczenia (extravergine), "na zimno".

Dlaczego? Oliwa z oliwek wytłoczona na zimno nie poddawana jest procesowi rafinacji, dzięki czemu oliwa zatrzymuje bogactwo antyutleniaczy i witaminy E, które są odpowiedzialne za hamowanie procesu starzenia się komórek.

Oliwa z oliwek dzięki zawartości polifenoli i witamin chroni nasz organizm przed utratą wilgoci, co z kolei pomaga odbudować naturalną warstwę ochronną naskórka. Pomaga też w przyswajaniu prowitaminy A przez organizm.

Pamietajcie, że im oliwa młodsza, tym zdrowsza.

Pozdrawiam

[marticia]

Marcin Ty to wiesz czy przepisujesz te super piekne info, ktore mozna znalezc w necie bez problemu???? moze powinienes dodac, ze najlepsza oliwa jako krem to niefiltrowana, z pierwszego tloczenia NA ZIMNO, bo moze byc tez i na cieplo i juz nie bedzie taka super, a najwiecej przeciwutleniaczy zawiera oliwa z oliwe typu coratina. Jako znawca oliwy powinienes rzucic tu jakimis informacjami zgola niebanalnymi. Czekamy

[marcin_szuscik]

Napisałem o tłoczeniu "na zimno" w pierwszym akapicie.

Co do zawartości antyutleniaczy w oliwie, to zawsze wydawało mi się, że największy wpływ na ich ilość ma metoda zbioru oliwek, sposób tłoczenia i przechowywania oliwy, a nie konkretny gatunek owocu.

Jakieś dowody na to, że coratina zawiera najwięcej antyoksydantów? Poza tym oczywiście, że mieszkasz w Puglii, gdzie się ją uprawia

[marticia]

Metoda zbioru, przechowywania oraz tloczenia ma przede wszystkim wplyw na kwasowosc oliwy w pierwszej kolejnosci, w drugiej natomiast na jej wartosc odzywcza i smak.
Jednak to od jakosci oliwek zalezy ilosc przeciwutleniaczy w oliwie:
Proprietà
La varietà Coratina presenta molti vantaggi rispetto alle altre varietà di olive da olio. Anche se l’albero non ha una grande resa, il frutto (drupa) è tra i più pesanti ed ha una resa di olio maggiore degli altri. E’ maggiormente resistente ad alcune malattie tipiche di queste piante (occhio di pavone) ed ha una buona resistenza al freddo.
Dal punto di vista della qualità dell’olio, la varietà Coratina ha un’acidità molto bassa, quindi si conserva molto bene, il suo olio è utilizzato per le conserve di prodotti fatti in casa (sott’olio) e per “tagliare” altri olii che altrimenti non si conserverebbero a lungo. Inoltre ha, tra le varietà di oliva da olio, la maggiore presenza di polifenoli (più del doppio del Leccino e del San Felice) e di acido linoleico. I polifenoli sono sostanze antiossidanti che proteggono l’olio dall’ossidazione e quindi dal consumarsi dei suoi grassi al contatto con l’ossigeno. L’acido lineoleico è un acido grasso polinsaturo della famiglia degli Omega-6 che porta benefici al sistema immunitario, ha proprietà anticancerogene, riduce il colesterolo e previene le malattie cardiovascolari.
(http://www.italiainagriturismo.it/it...a-coratina.htm)
"z punktu widzenia jakosci oliwy, rodzaj oliwek Coratina ma bardzo niska kwasowosc, przechwuje sie ja wiec bardzo dobrze (...). Poza tym posiada najwieksza ilosc polifenolow (ponad dwa razy wiecej niz oliwka typu Leccino - swoja droga straszna odmiana i okropna oliwa w smaku - oraz San Felice) oraz kwasu linoleicznego. Polifenole to przeciwutleniacze (...), natomiast kwas linoleiczny to tluszcz nienasycony z rodziny Omega-6, ktory chroni system odpornosciowy, posiada wlasciwosci chroniace przed rakiem, obniza poziom cholesterolu oraz chroni przed chorobami ukladu krazenia.

No to sie pomadrzylam.
Swoja droga Marcin masz fajne oliwy w ofercie, ale brakuje tych jeszcze fajnieszych. A fakt, ze mieszkam w Puglii pozwala mi na korzystanie ze wszystkeigo co daje, choc nie ograniczam sie tylko do oliw z tego regionu. Pozdraiwam

[Cashmeere]

dziewczyny to jak to jest z tą oliwą , pomaga?

Smarujecie nią buzię i ciało ? Jak efekty? nie zapycha?

Czytałam gdzies, ze podobno oliwa natłuszcza,ale nie nawilża ciało i skóra jest po niej wysuszona? Czy zauważyłyscie u siebie coś takiego?

A ja od jutra zabieram się za picie oliwy na czczo zobaczymy jak u mnie działa

[Filipiny]

"z punktu widzenia jakosci oliwy, rodzaj oliwek Coratina ma bardzo niska kwasowosc, przechwuje sie ja wiec bardzo dobrze (...)."

- Niestety ale mylisz tutaj kwasy naturalne pochodzenia roślinnego z FFA (Free Fatty Acids) naturalny kwas pomaga w przechowywaniu oliwy z oliwek , Natomiast FFA tworzy się podczas procesu obróbki "na ciepło" i powoduje niestabilność oliwy jak i innych olejów na całym świecie.

-Ilość naturalnych kwasów w owocach bez względu na to czy to oliwki ,winogrona , pomarańcze lub ogórki zawsze zmniejsza się z czasem czyli im dłużej owoce dojrzewają tym mniej kwasu posiadają ( dzięki kwasom owoce się nie psują - Ascorbic i Citric acid to kwasy używane przemysłowo do konserwowania żywności)
- W Unii Europejskiej jest zakaz podawania kwasowości oliwy z olivek (kwasowość FFA) ponieważ oliwy z poza EU na tym tle wychodzą o niebo lepiej , wszystko ze względu na masowe nawożenie i opryskiwanie w Europie. Najbardziej cenione na świecie to Oliwy z olivek greckie mające tylko ok 0,2% FFA gdzie dla porównania oliwy z Włoch mają ok 0,8% FFA ( FFA jest bardzo rakotwórcze , jeden z podstawowych czynników powstawania raka)




"Poza tym posiada największą ilo polifenolow (ponad dwa razy wiecej niz oliwka typu Leccino - swoja droga straszna odmiana i okropna oliwa w smaku - oraz San Felice) oraz kwasu linoleicznego." "Polifenole to przeciwutleniacze (...), natomiast kwas linoleiczny to tluszcz nienasycony z rodziny Omega-6, ktory chroni system odpornosciowy, posiada wlasciwosci chroniace przed rakiem, obniza poziom cholesterolu oraz chroni przed chorobami ukladu krazenia."

- A co to na boga jest kwas linoleiczny?????
-kwas linolowy (ws. bodajże -- C17H31COOH) jak najbardziej
-Dla porównania:
Kwas linolowy w oliwie z olivek to ok 14,6%
w oleju rzepakowym to ok 20,3%
-Polifenole zawiera(ale mało!!!) mniej niż:
Piwo , Wino , Winogrona , Jagody , Herbata , orzechy i przetwory z nich produkowane


Oj...Oliwa z oliwek to temat rzeka...!!!!! Wszystko trzeba usystematyzować...

Oliwa z olivek jest dobra do oczyszczania organizmu z toksyn (mocno opisane w książkach Profesora Małachowa lub Tombaka)
Niestety wiąże się to z wieloma problemami:
-Oliwa ma działanie ściągające , im więcej złogów i toksyn tym szybciej zacznie to ściągać ,lecz toksyny zaczną przedostawać się do krwi i obciążać wątrobę oraz serce. Jeżeli organizm nie jest dostatecznie przygotowany na takie oczyszczenie i zaczynamy z oliwą z olivek to pierwsze negatywne skutki to wymioty i biegunka , przy większych ilościach to podwyższone ciśnienie itp.

trzeba pamiętać ,że jest to bardzo pożyteczna metoda oczyszczania ale musi być przeprowadzona pod okiem kogoś kto się na tym zna , jeżeli nie chcemy zrobić sobie krzywdy. Polecam lektury Tombaka i Małachowa , jest ich sporo , najlepiej iść do księgarni i poczytać , wybrać odpowiednią i zacząć zabawę z oliwą.

Ah ... oliwa odkłada się bardzo łatwo jako tłuszcz w organizmie ponieważ zbudowany jest z LCT więc wątroba nie przerabia go od razu na energię lecz magazynuję.

Teraz o "tłoczeniu":
Samo słowo tłoczenie ma się nijako do produkcji oliwy z oliwek ale jest w tym dużo prawdy bo:
Po angielsku będzie napisane "cold pressed" czyli dokładnie prasowany na zimno.... i takie powinno być tłumaczenie w Polsce. "Cold Pressed" nawiązuje do starej metody jaką kiedyś było to produkowane (teraz też się tak robi ale w małych przydomowych produkcjach - jakaś włoska Agricola lub Agroturismo może jeszcze tak robią ale oliwa jest droga bo metoda nieekonomiczna) .
Natomiast polskie stwierdzenie "tłoczenie"!!!! jest jak najbardziej trafne i oddaje całkowity obraz produkcji jakim jest mielenie oliwek przez ekstraktor najczęściej poziomy ekstraktor, gdzie wirująca ślimakowa śruba rozgniata każdą oliwkę osobno robiąc z niej maź i wyciska w ten sposób oliwę.
Różnica prasowania od tłoczenia to:
-Prasowanie- oliwki naciskane od góry działają ciśnieniem na inne oliwki je otaczające i same z siebie naturalnie oraz poprzez naturalną samofiltrację oddają najbardziej wartościowy i czysty olej. Prasowanie odbywa się w temperaturze otoczenia i metoda nie podnosi temperatury leju. Wadą jest niska wydajność ,ok 40 % oleju z ilości oliwek (w tym jeszcze jest oliwa segregowana na Freerun - czyli tłoczenie delikatne , oraz Pressings - tłoczenie przy użyciu większego nacisku)
-Tłoczenie- Oliwki podawane są do śruby ślimakowej zamkniętej w obudowie , która wirując rozciera oliwki o ścianki obudowy i powstaje ekstrakcja oleju. Olej taki jest "brudny" i musi zostać mechanicznie oczyszczony , w filtrach przekładkowych lub w filtrach na ziemię okrzemkową , ewentualnie na wirówkach odśrodkowych. Podczas tłoczenia śruba i tarcie wytwarzają dodatkową temperaturę ale nadal mieści się to w przedziale "tłoczone na zimno" gdyż tłoczenie na zimno odbywa się do 59C . Powyżej jest już "tłoczeniem na ciepło".

Jest wiele czynników za i przeciw Oliwie z oliwek i każdy powinien stosować ją według własnego uznania. Oliwa z oliwek dostała świetną prasę w ostatnich latach bo bardzo dużo pieniążków poszło na jej reklamę. A reklama za pieniądze to tak jak lekarstwa i lekarze , każdy poleci coś innego , bo za coś innego ma płacone od producentów leków
Za Oliwą z Oliwek:
- zabija wirusy
- oczyszcza organizm
- zdrowsze zastępstwo zamiast margaryny i tłuszczu zwierzęcego oraz niektórych tłuszczów roślinnych
- przyjemny zapach i przyjemny smak
Przeciw Oliwie z oliwek:
- Bardzo niejasne zasady produkcji
- nadmierne nawożenie i opryski
- przeogromna!!!!!!!!!!!:br zydal: cena bez większych korzyści w porównaniu z np. olejem rzepakowym lub lnianym
- nieodpowiednio użyta podwyższa ciśnie , odkłada się jako tłuszcz w organizmie.

Moja żona czyta wasze forum i spojrzałem przypadkowo na ten temat. Od wielu lat pracuję jako główny technolog w największej na świecie firmie produkującej oleje oraz kwasy tłuszczowe (a nie powiem jakiej bo mnie jeszcze za reklamę powieszą i za stronniczość obarczą). 4 lata we Włoszech , 2 w Hiszpanii , 4 w Ameryce , 2 w Australii , rok w Nowej Zelandii a teraz na Filipinach i ciągle bablam się w tłuszczach
Jest Baaaaaaaaaaaaardzo dużo tłuszczy o wiele wartościowszych od Oliwy z oliwek ale niestety nie w Polsce , do nas trafiają same rafinaty lub RBD (Rafinated, Bleached and Deodorized)

Pozdrawiam i proszę o rozsądek , zdrowie ma się tylko jedno. Lepiej dowiedzieć się 20 razy z różnych źródeł niż experymentować na zdrowiu.
Jak ktoś lubi temat oleju to z chęcią odpowiem prywatnie , ale niestety nie mam zbyt dużo czasu ostatnio

[marticia]

Niestety ekspertem nie jestem w technologii zywnosci, stad z zainteresowaniem poczytalam wypowiedz eksperta.
Pasjonuje sie w tematyce oliwy z oliwek i informacje, ktore przytoczylam, zaczerpniete sa ze stron internetowych, a takze bazuje na informacjach uzyskanych na miejscu - mieszkam w Puglii, gdzie produkcja oliwy jest na porzadku dziennym, a co najwazniejsze, jest to produkcja tradycyjna, gdzie oliwa jest nieprzetwarzana, taka tez oliwe propaguje, taka pije i z taka czuje sie naprawde swietnie, bo juz od 7 lat nie choruje i obserwuje tylko jej dobry wplyw, o tym zlym nie mam pojecia - chyba ze sie spozywa oliwe, ktora jest szeroko dostepna w Poslce, przemyslowa, mieszana z innymi gorszymi gatunkami, oraz oliwa gorszej jakosci, nie ta tloczona na zimno.
A propos tloczenia na zimno to bylam przekonana dotychczas, ze zalezy ono od procesu zwanego gramolatura, czyli mieszania w celu koncentracji oliwy, gdzie temperatura nie moze przewyzszac 27°C. Powyzej tej temperatury wyciskanie jest "na cieplo" (opisywalam to troche na moim blogu www.oliwomania/kropka/blog.onet.pl).
Samo tloczenie (poprawniej zgodnie z tym co napisales - prasowanie, jednak tloczenie jest to juz nazewnictwo powszechnie rpzyjete) odbywa sie tutaj (w Apulii) za pomoca specjalnych press, masa oliwna rozdysponowana jest na specjalnych dyskach, ktora sa poddawane scisnieciu i wyplukiwane woda. Racja jest taka, ze metody te sa tradycyjne i malo wydajne, jednak w Puglii bardzo rozpowszechnione, stad ich oliwa jest bardzo dobra jakosciowo, potwierdzana badaniami laboratoryjnymi, o bardoz niskiej kwasowosci (max. 0,15%).
Oczywiscie przepisy Unijne podaja, ze kwasowosc nie mzoe przekraczac 0,8%.
Na Polnocy Wloch metody tloczenia oliwy sa bardzo uprzemyslowione, a ich oliwa bardzo rozleklamowana (Toscania, Liguria), ale to nie znaczy,z e najlepsza.

Ok, z tym kwasem linoleicznym to mi tak podalo tlumaczenie chyle glowe, niestety nie znam fachowej terminologii i dzieki za poprawienie bledu.
Co do oliwy z oliwek typu coratina Chyba musialabym wyslac Ci badania laboratoryjne na potwierdzenie tego, co napisalam - o zawartosci kwasu linolowego oraz polifenolow. Te dane, o ktorych piszesz, sa ogolnie dla oliwy z oliwek filtrowanej i to na pewno typu comunitario, czyli oliwy mieszanej z innymi, ogolno dostepnej, przemyslowej.
Z tymi kwasami to rzeczywiscie nie sprecyzowalam, musialabym przetlumaczyc dalsza czesc tekstu, ktora mowi o kwasie naturalnym, wlasnie tym, o ktorym piszesz, ktory pozwala zachowac przez dlugi czas swiezosc. Oliwa z oliwek typu Coratina jest tutaj (w Apulii) uzywana przewaznie do wszelkiego rodzaju konserw, dzieki czemu nadaje sie do przechowywania. Oliwa taka rowniez zachowuje rpzez dlugi czas sweizosc - i wlasnie tylko taka ja i moja rodzina uzywamy, choc w smaku jest naprawde ostra.

No i kurde, dlaczego tak znizasz oliwek z oliwek do poziomu zerowego.. jest przeciez bogada w witaminy A i E, witaminy mlodosci, zobacz na Wloszki jaka maja super cere i skore. Jak myslisz dlaczego? Po pierwsze uzywaja oliwe naprawde do wszystkiego, nawet do smazenia i czuja sie swietnie (i nikt tu nie cierpi na watrobe), choc nie nalezy zapominac wlasnie, ze oliwa to tluszcz, wiec rowniez nie nalezy przesadzac z jej spozyciem, po drugie jej ogromne zastosowanie w kosmetyce jest jak najbardzije do podkreslenia w ramach zalet - Wloszki stosuja mazaze oliwy z sola, ktore sa naprawde swietne, dodaja kilka kropel oliwy do szamponu, co wzmacnia wlosy itd.

[Filipiny]

Hey Marticia

Nie zaniżam , nie zaniżam .... po prostu żeby spożywać Oliwę z oliwek trzeba się przystosować do niej ... zobacz , że na forach jest wiele wpisów w stylu "napiłam się oliwy z oliwek i zrobiło mi się niedobrze" albo "Kupiłam drogą Oliwę z oliwek Extra Virgin ale ona nie pachnie" . Jeżeli ktoś nie jest przyzwyczajony do oliwy z oliwek to przedawkowanie będzie powodowało wymioty , okupacje toalety przez długi czas i to będą delikatne negatywne skutki , ale jeżeli ktoś ma chorą wątrobę i przesadzi z oliwą , może się to skończyć szpitalem. I nie dotyczy się to tylko Oliwy z oliwek ale innych "ściągających" olei również. Poza tym wybrać odpowiednią oliwę z oliwek dla kogoś kto nie ma o tym pojęcia to droga przez mękę i strata wielu pieniędzy z powodu braku rzetelnych informacji. Producenci w większości są nieuczciwi mieszają różne oliwy i sprzedają w cenach nie na normalną kieszeń a wiadomo,że dla urody lub zdrowia jesteśmy w stanie wydać więcej. Najważniejsze ,że jak już wydajemy więcej to ,żeby dostać produkt za który płacimy więcej a nie zostać nabici "w butelkę" .
9 i 10 Września będę w Polsce przez dwa dni , mam kilka ciekawych książek to postaram się przepisać i podać dawki i sposoby na "picie" oliwy z oliwek oraz kiedy nie jest to zalecane , przy jakich schorzeniach , czy w czasie ciąży można lub nie itp.

Ps. Ja na przykład uwielbiam mozzarelle pokrojoną w plastry na to plastry pomidora , na pomidora listek lub dwa świeżej bazylii i to wszystko zalane świeżą oliwą z oliwek i octem balsamicznym
Oliwa z oliwek jest ale trzeba ostrożnie i przemyśleć do czego i jak chcemy ją stosować.

Wiem , że wielu sportowców używa Oliwy z oliwek ale są to ściśle strzeżone tajemnice ich doktorów. Są specjalne kuracje , picie oliwy z oliwek w ilościach "szklankowych" przez jakiś czas a następnie po jakimś czasie soku z cytryny ale to wszystko bazuje na PH , jego różnicach itp. .
Może ktoś zna lub ma sprawdzone przepisy ? posiada jakąś literaturę lub linki poparte badaniami odnośnie spożywania Oliwy z oliwek? Ja poszukam u profesora Małachowa , bodajże w książce o Bioenergetyce było o Oliwie z oliwek

[YenneferD]

Cześć. Przymierzam się do stosowania oliwy z oliwek, na razie zgłębiam temat i przy okazji zainteresowały mnie też właściwości oleju z pestek winogron. Czy ktoś używał i zechce podzielić się doświadczeniami / wiedzą?

[Filipiny]

Napisane przez marticia

A propos tloczenia na zimno to bylam przekonana dotychczas, ze zalezy ono od procesu zwanego gramolatura, czyli mieszania w celu koncentracji oliwy, gdzie temperatura nie moze przewyzszac 27°C.

Niestety nie , proces o którym piszesz jest procesem enzymatycznym , ma na celu dużą przestrzeń oliwek poddać działaniu enzymów do łatwiejszej ekstrakcji oliwy z oliwek i z tłoczeniem na zimno ma to wspólnego ,że mieści się w tej temperaturze. Tak samo jest jak spożywasz pokarmy i rozdrabniasz je zębami , w jamie ustnej masz enzymy , które zaczną działać na pokarm tym lepiej im bardziej pokarm pogryziesz, po to mamy zęby . Bez enzymów oliwa z oliwek była by bez smaku. Trzymanie zbyt długo pasty lub części oliwek przed prasowanie/wyciskanie/ekstrakcją może spowodować działanie dzikich drożdży co negatywnie zmieni smak.

Cześć. Przymierzam się do stosowania oliwy z oliwek, na razie zgłębiam temat i przy okazji zainteresowały mnie też właściwości oleju z pestek winogron. Czy ktoś używał i zechce podzielić się doświadczeniami / wiedzą?

Olej z pestek winogron jest zdrowy o ile pochodzi z pestek winogron świeżych. I tu powstaje duże ALE!!!!!! .... Są plantacje oliwek , rzepaku , słoneczników , palm kokosowych ale nie ma plantacji winogron z przeznaczeniem na olej z pestek winogron. Pestki winogron są odpadem w produkcji wina lub soków i albo lądują jako przefermentowany nawóz albo za wszelką cenę firmy wyciskają z nich ostatnie poty , czyli olej jaki jeszcze pozostał. W terminologii winnej jest nazwa , że wino jest "oleiste" oleistość pochodzi właśnie z oleju z pestek winogron.
Podejrzewam ,że żaden producent nie informuje jakie to są pestki , czy po fermentacji (podczas produkcji wina czerwonego) czy przed fermentacją (podczas produkcji wina białego) , przed fermentacją jeszcze ok ale po to już troszkę "syf". Wszystkie takie pestki są mocno rafinowane.
Naturalny olej z pestek winogron bez żadnej obróbki jest zdrowy , rafinowany czyli 99,999% znajdującego się na naszym rynku, nadaje się jedynie do smażenia kotletów i wart jest tyle co najtańszy olej na rynku.

[Filipiny]

Właśnie w pracy zagadnąłem "organicznego chemika" , zagadnąłem odnośnie oleju z pestek winogron jak to dokładnie wygląda od strony chemicznej i tu powstaje mały alarm!!!! olej ten nie nadaje się do smażenia całkowicie i jest wręcz trujący przy wyższych temperaturach. Cytuje z pamięci "Do smażenie nie można ich używać ze względu na zawartość dużej liczby wiązań podwójnych , do których przyłącza się tlen i w ten sposób powstają wodoronadtlenki i toksyczne związki HNE 4hydroxy-trans-2-nonenal powodujące choroby wątroby i serca"
Ja bym YenneferD zastanowił się kilka razy nad tym olejem najpierw , a bynajmniej poszukaj fachowej literatury , porównaj składy (ale nie na butelkach czy ulotkach w supermarkecie tylko w fachowych książkach lub publikacjach) zobacz dokładnie co taki olej dostarczy i w co się przekształci , gdzie się odłoży.

[MidnightLove]

Kiedyś gdzieś czytałam że oliwa z oliwek zawiera naturalne estrogeny, które jak wiadomo służą włosom na głowie , więc pewnie też dzięki temu im pomaga

nie lubię pić oliwy, ale na smak jestem raczej odporna więc mi nie przeszkadza, a i tak nie robię tego często ,..

[Indios Bravos]

Witam
Dołączam do pijaczek OzO
Kiedyś miałam jedno podejście do jej picia, które skończyło się w...
Dlatego bałam się rozpocząć to drugi raz.
Ale okazało się, że nie jest tak źle Piję na razie łyżeczkami- jedna na czczo, druga pod wieczór przed posiłkiem
Zaczęłam też pić regularnie siemię lniane, bo wcześniej kiepskawo było u mnie z systematycznością
Mam nadzieję, że to wszystko przyniesie dobre efekty

[jola5014]

Kochani przeczytałam wszystkie wasze wypowiedzi-powiem tak-mam 52 lata,moje włosy przez tyle lat były cienkie i nie dało się nic z nimi zrobić ,fryzjerka miała zawsze kłopot z ułożeniem moich włosów,więc doszłam do wniosku że za puszczę wlosy i sama cos bedę z nimi robiła.Palę dużo papierosów,mam nadciśnienie i wiele innych chorób.Piję olej z oliwek EXTRA VIRGIN -wieczorem jedną dużą łyżkę ,rano tak samo.Widzę duże poprawy z moimi włosami stały się gęściejsze ,moje ciało po mimo mego wieku nie jest suche,zwiotczałe ,jestem zadowolona z mojej skóry .Mój organizm oczyszcza się po papierosach co daje obrzydliwy zapach załatwiania się w toalecie,więc każdemu polecam picie oliwy z oliwek tym bardziej gdy pali papierosy .

[*moonlight eyes*]

Również piję oliwę z oliwek. Różnie, czasami dwa a czasami raz dziennie po łyżce. Generalnie smak mi nie przeszkadza, tylko czasami czuję jakby oliwa była taka jakby lekko pikantna i trochę drapie mnie w gardle. Raz nawet zaczęłam kasłać po przełknięciu też tak macie?

jola5014 rzuć palenie, po co się truć i igrać ze zdrowiem też kiedyś paliłam ale pewnego dnia stwierdziłam, że to bez sensu i przestałam

[jola5014]

To znaczy -mnie nic takiego sie nie dzieje tylko ten smak ,ale i do tego się przyzwyczaiłam .Po miesiacu regularnego picia oleju z oliwek sami zobaczycie jakie są poprawy.Ja jestem zadowolona

[marcin_szuscik]

Jeżeli smak oliwy nie przechodzi przez gardło, wciśnij kilka kropli soku z cytryny. Można dodać trochę soli, ale wiadomo, sól nie jest zdrowa

[Blondcukiereczek]

Od dzisiaj pije oliwę z oliwek. Na mojej jest napisane, że jest z pierwszego tłoczenia ale nie ma nic o tym, że ,,na zimno"...... ale chyba nie jest taka zła, podkreślono że jest tylko z oliwek i z pierwszego tłoczenia. Boję się, że niepotrzebnie to pije bo musi być koniecznie ,,tłoczona na zimno", dopiero wtedy jest pełnowartościowa i zdrowa.