Przefarbowanie włosów (z czarnego!)

[Anethka]

Jak wyżej. Szukałam podobnego tematu, ale zawsze była mowa o przefarbowaniu czarnych włosów na blond. A mi chodzi o to czy da radę je przedarbować na brąz (powiedzmy "czekoladkę") bez większego niszczenia włosów. Aha i jeśli jest to możliwe to czy należy farbować jaśniejszą farbą, aby uzyskać porządany efekt?

[IraKlara]

Ja raz pofarbowałam na czarno ale źle się czułam w tym kolorze więc później przerzuciłam się na farbę koloru "średni brąz" a potem "jasny brąz". Po jakiś 5 farbowaniach miałam jaśniejsze. Kolor był taki jak na opakowaniach farb "ciemny brąz"

[nine_inch_nails]

to zależy, jaką farbą farbowałaś, ile razy,
czy mocno wniknęła w strukturę włosa...
itd...kiedy ja chciałam domowymi sposobami zejść z czarnego na brąz to i tak musiałam użyć rozjaśniacza a potem włosy "odrudzić" :P

ale jeśli załóżmy tylko raz pofarbowałaś i to jakimś garnierem lub inną mało wnikającą farbą, moze spróbować wymyć...
a na to już rozjasniającą farbę np. pallette - ale nie wiem, czy załapie
z palette sugeruje jasniejszy kolor - zawsze wychodzą ciemniej niż na opakowaniu

albo zawsze można uzyć rozjasniacza - wbrew pozorom niektóre nie niszczą włosów bardziej niż farby - zależy ile się je trzyma, jakiej są firmy.
a na to jakis brąz

ale jest tylko jeden problem - po rozjasniaczu włosy są zawsze w ciepłym odcieniu :/

[jessy]

A ja mam takie pytanie - czy można włosy farbowane na czarny (czarny - czarny, nie granat ani fiolet) rozjaśnić di brązu za pomocą farb L'Oreal "rozjaśnianie włosów ciemnych". Taka opcję ma Feria i Prefference, wybrane odcienie. Czy mogę jej użyć do włosów farbowanych na czarno? Zależy mi na rozjaśnieniu o kilka tonów, do brązu - kasztanu. Nie zalezy mi na blondzie...

[scarlettmonroe]

Podłączam się pod wątek, mam podobny problem.Znacie może jakieś domowe sposoby na rozjaśnianie, bez użycia farb,rozjaśniaczy itp. ?Chodzi o wypłukanie czarnego koloru z włosów tak aby były chociaż brązowe.Wolę nie tykać ich chemią, bo prędzej wyłysieję

[uvka]

Ja też chcialam z czarnego na inny kolor ale ciemny, probowalam farb, nawet superrozjaśniających,żeby choc troche wypłukać kolor i móc pofarbowac wybranym odcieniem. Nie pomogło nic! Zdecydowałam się użyć dekoloryzatora L'oreala a potem pofarbowałam Safirą, włoski wcale nie są zniszczone Kolor tylko teraz szybko schodzi ale mam nadzieje po drugim farbowaniu bedzie ok Nie ma się czego bać!

[nine_inch_nails]

a może spróbuj "rozjaśnić" włosy poprzez wypłukanie koloru szamponem oczyszczającym lub przeciwłupieżowym
mi wtedy trochę kolor wypłukał się
albo jest taka odżywka - henna treatment wax - mi po tym wypłukał się kolor

[Kiniolek91]

Witam!

Odświeżam wątek, bo nie chce zakładać nowego na podobny temat...

A więc... Otstanio chodzi za mną farbowanie włosów. Najpierw chciałam na rudo - jakiś lub coś w stylu toffi, ale musiałabym wydac mnóstwo kasy na fryzjera, a teraz jestem w dołki finansowym i czekają mnie inne wydatki. W domu do takiego koloru mogłabym dojść tylko poprzez rozjaśnienie, ponieważ mam włosy pofarbowane na ciemny brąz (juz się wypłukał). Za kilka dni mam zamiar odświeżyć włosy, bo mam odrost; zrobię to w domu. Ale chciałabym zejść o kilka tonów do jakiegoś jaśniejszego brązu, ponieważ w tym (mimo, że jest mi w nim ładnie) nie czuję sie najlepiej. Czy wiecie może czy jesli kupię farbę w kolorze jaki chce uzyskać to wyjdzie mi na tych ciemnych włosach? A może nałożyć w odcieniu jaki chce dwa razy? A może wybrać jaśniejszy kolor od tego co chcesz?

Z góry dziękuję za odpowiedź =)

[kidk]

Kiniolek! nie oszukujmy się skutek może być opłakany. są co prawda rynku farby (loreala bodajże), których zadaniem jest rozjaśnianie o kilka tonów, niemniej jednak zazwyczaj się to kończy albo i tak odznaczającymi się odrostami, albo kolorem starej marchewki... ja też w zeszłym roku mimo dołka finansowego postanowiłam schodzić z czerni do ... platynowego blondu wiedząc że nie uda się to po pierwszym razem zainwestowałam tego typu farbę...skończyło się szybką wycieczką do drogerii po czarną farbę. w czapeczce z daszkiem oczywiście. póżniej nie ryzykowałam, po ok 2 tyg poszłam do fryzjerki, która balejagem osiągnęła brąz. do blondu było już z górki przemyśl jeszcze raz samodzielne eksperymenty, gdyż zazwyczaj kończą się one podwójnymi wydatkami niestety

[Kiniolek91]

Napisane przez kidk

Kiniolek! nie oszukujmy się skutek może być opłakany. są co prawda rynku farby (loreala bodajże), których zadaniem jest rozjaśnianie o kilka tonów, niemniej jednak zazwyczaj się to kończy albo i tak odznaczającymi się odrostami, albo kolorem starej marchewki... ja też w zeszłym roku mimo dołka finansowego postanowiłam schodzić z czerni do ... platynowego blondu wiedząc że nie uda się to po pierwszym razem zainwestowałam tego typu farbę...skończyło się szybką wycieczką do drogerii po czarną farbę. w czapeczce z daszkiem oczywiście. póżniej nie ryzykowałam, po ok 2 tyg poszłam do fryzjerki, która balejagem osiągnęła brąz. do blondu było już z górki przemyśl jeszcze raz samodzielne eksperymenty, gdyż zazwyczaj kończą się one podwójnymi wydatkami niestety

Dziękuję za odpowiedź =)

chyba wstrzymam się z tą zmianą koloru. Narazie zrobię tylko odrosty i odświeże kolor. Tylko nie wiem czy kupić farbę w ciemnym kolorze (taki jaki mam obecnie) czy jaśniejszą. Wyjaśnię zaraz dlaczego... Ponieważ przy ostatnim afrbowaniu kupiłam farbę Londy złoty brąz. Farbę kładła na wypłukany kolor ciemny brąz, ale to był kolor uzyskany szamponem dwa miesiące wcześniej i już był wypłukany. Myślałam, że kolor wyjdzie mi taki ładny brąz z refleksami złocistymi, a wyszedł ciemny, i to bardzo... Przez tydzień miałam niemal czarne włosy. I właśnie zastanawiam się czy teraz na odrosty kłaść farbę ciemny brąz, ale boję się, że jak póżniej dla wyrównania nałożę na resztę włosów, to chwyci mi znowu za ciemny kolor =/ i w ogóle to chcialabym kupić farbę innej firmy, bo po Londzie nie za długo utrzymuje się błysk włosów...

[kidk]

no problemo

kup zbliżoną do tej którą masz, najpierw połóż na odrost, a dopiero na 5, może 10 min przed spłukaniem na całość - w ten sposób odświeżysz farbowane wcześniej włosy.

[martaxyz]

Witam,
moim naturalnym kolorem włosów jest ciemny brąz jestem typem Zimy
ale przez 3 lata farbowałam włosy na czarny a nawet granatową czerń, po jakimś czasie znudził mi się czarny. Zaczęłam farbować włosy ciemnym brązem Casting co 3 miesiące tak aby włosy odrastały i kolor po malutku sam się wypłukiwał po około roku zaczęłam farbować na Pralinę Casting i obecnie po trzech takich farbowaniach co 3 miesiące mam piękne brązowe włosy prawie takie jak moje naturalne są długie i zdrowe. Sama uzyskałam taki rezultat choć troszkę to potrwało ale bez żadnych dekolaryzacji i rozjaśniania.
Pozdrawiam

[ooczarnulkaoo]

Ja ponad rok temu farbowałam kilka razy na ciemny brąz, który za każdym razem wychodził czarny. Żeby się go pozbyć przez hmm 2 miesiące nie robiłam z włosami zupełnie nic, kolor wyblakł (szczęście, że mam brązowe włosy) i pojawiły się odrosty, ale postanowiłam, że wole przeboleć te kilka miesięcy niż poddać się jakiejkolwiek dekoloryzacji bądź koloryzacji. Teraz na szczęście mam już swój naturalny kolor i nie poddaje się żadnym chwilowym zachciankom

[klawentyna]

no własnie, ja tez pod wpływem zachcianki przefarbwałam póki co 1 jedyny raz : z naturalnego średniego brązu na granatową czerń ;] szukam sposobu na uzyskanie blondu, teraz używam przeciwłupiezowego szamponu, widze że kolor sie troche spiera (chyba głęboko nie wniknął po 1 koloryzacji) ale jak i czy w ogóle mogę osiągnąć blond w 1 dzień ?? i czy koniecznie u fryzjera ??widziałam przeróżne dekoloryzatory, rozjaśniacze na allegro, może ktos ma dobre doświadczenia ?? prosze o porady... )