Zenkowych kuszeń ciąg dalszy

[BigMama]

Doleciała do mnie paleta Guerlain z niedawnych dziennych promocji (ta z fioletami).
Kalkulator mówi, że jest z 2010 roku.
Odcienie : fiolet piękny, złoty piękny, czarny jak to czarny ,
za to duochrom piękny - ale tylko w opakowaniu,
Po roztarciu na ręce (na szybko, dołączoną pacynką)
wygląda jak burobrudne niedomyte monochromatyczne cóś

... może nałożony jakąś specjalną techniką objawi swoje piękno

[peonies]

Napisane przez BigMama

Doleciała do mnie paleta Guerlain z niedawnych dziennych promocji (ta z fioletami).
Kalkulator mówi, że jest z 2010 roku.
Odcienie : fiolet piękny, złoty piękny, czarny jak to czarny ,
za to duochrom piękny - ale tylko w opakowaniu,
Po roztarciu na ręce (na szybko, dołączoną pacynką)
wygląda jak burobrudne niedomyte monochromatyczne cóś

... może nałożony jakąś specjalną techniką objawi swoje piękno

kiedyś macałam tę paletę i bardzo mi sie podobała. tego mono nie było mi dane użyć ale reszta była fajna. 2010 powiadasz hmmm... było to do przewidzenia

[ennkaa]

Napisane przez BigMama

Doleciała do mnie paleta Guerlain z niedawnych dziennych promocji (ta z fioletami).
Kalkulator mówi, że jest z 2010 roku.
Odcienie : fiolet piękny, złoty piękny, czarny jak to czarny ,
za to duochrom piękny - ale tylko w opakowaniu,
Po roztarciu na ręce (na szybko, dołączoną pacynką)
wygląda jak burobrudne niedomyte monochromatyczne cóś

... może nałożony jakąś specjalną techniką objawi swoje piękno

łeee...to ja nie chcę takiego trypla z monochromatycznym czymś

[BigMama]

Napisane przez ennkaa

łeee...to ja nie chcę takiego trypla z monochromatycznym czymś

nie bucz - przecie napisałam, że do duochroma trzeba podchodzić ze specjalną techniką i pieczołowitością
może to być wina pacynki - ten paskudny efekt
i rozcierania
w każdym razie nie jest to łatwy przeciwnik - przynajmniej dla mnie

[ennkaa]

Napisane przez BigMama

nie bucz - przecie napisałam, że do duochroma trzeba podchodzić ze specjalną techniką i pieczołowitością
może to być wina pacynki - ten paskudny efekt
i rozcierania
w każdym razie nie jest to łatwy przeciwnik - przynajmniej dla mnie

do mnie pewnie dziś dojdzie...się usmaruję i zobaczę

[oleandra123]

ale do Was szybko dochodza te paczki, ja mysle ze u mnie sie pojawi nie wczesniej niz w piatek.
Jak juz pisalam wczesniej ja jestem bardzo niecieniowa, choc ostatnio nadrabiam zaleglosci Mam wiec pytanie, jak najlepiej nakladac duochromy, ktorych chyba nie mialam nigdy, chyba, ze Diorshow Fusion Mono do takowych sie zalicza?

[ennkaa]

eeee...nie podobają mi się te cienie co prawda cztery lata dla cieni nie robi na mnie wrażenia, ale faktycznie...kolory jednak nie dla mnie.
Któraś narzekała,że nie zdążyła..chciecie?

[peonies]

ja też dostałam
cienie złoty, fiolet i czerń (super do smoky) są naprawdę świetne, pięknie wyglądają ale... ten duo to nie jest duo niestety. nakładałam, rozcierałam i delikatnie i mocniej profesjonalnymi pędzlami i nic, jedynie delikatna poświata... nie ma tego efektu za to wynik mojej pracy wprawiał mnie w osłupienie za każdym razem: brudna kałuża z odbijającym się w niej zachmurzonym, fioletowawym niebem a jakże jest. wyglądam w tym cieniu wypisz wymaluj zombie z the walking death

[elizziak]

To chyba muszę się nastawić...

Nie wiem, ja je miałam, wychodził piękny kolor na powiece, szaro-duochromowaty-we-fiolet, na bazie UD, w sztucznym świetle wyglądał po prostu super! Nie wiem, może to kwestia karnacji, typu urody, koloru tęczówki? A złoty i fiolet też się Wam nie podobają?

[ilios]

Napisane przez BigMama

Doleciała do mnie paleta Guerlain z niedawnych dziennych promocji (ta z fioletami).
Kalkulator mówi, że jest z 2010 roku.
Odcienie : fiolet piękny, złoty piękny, czarny jak to czarny ,
za to duochrom piękny - ale tylko w opakowaniu,
Po roztarciu na ręce (na szybko, dołączoną pacynką)
wygląda jak burobrudne niedomyte monochromatyczne cóś

... może nałożony jakąś specjalną techniką objawi swoje piękno

Napisane przez peonies

kiedyś macałam tę paletę i bardzo mi sie podobała. tego mono nie było mi dane użyć ale reszta była fajna. 2010 powiadasz hmmm... było to do przewidzenia

ale to było nie do przewidzenia, tylko wiadome, przecież te cienie nie były ze stałej kolekcji tylko z limitowanej pszczółkowej
http://www.temptalia.com/guerlain-ve...hotos-swatches

[peonies]

Napisane przez ilios

ale to było nie do przewidzenia, tylko wiadome, przecież te cienie nie były ze stałej kolekcji tylko z limitowanej pszczółkowej
http://www.temptalia.com/guerlain-ve...hotos-swatches

tak jak kiedyś tutaj napisałam: nie jestem ekspertem tudzież znawcą w dziedzinie kosmetycznej w sensie co gdzie i kiedy wchodzi do sprzedaży, zostaje wycofane bądź limitowane a ponieważ cienie były mega tanie więc domyślałam się, że Zenny pozbywa się purchaw z magazynu

[ennkaa]

Napisane przez ilios

ale to było nie do przewidzenia, tylko wiadome, przecież te cienie nie były ze stałej kolekcji tylko z limitowanej pszczółkowej
http://www.temptalia.com/guerlain-ve...hotos-swatches

ej ja też ciemnota nie wiedziałam...ale tak jak mówię..dla mnie cztery dla cieni to żadna data więc się nie skarżę.
to jak nikt ich nie chce to może wystawię na allegro. Czyli ,że to limitka z 2010? tak?

a ..i dla babek, które nie widziały na żywo. Te cienie nie są może brzydkie. Może faktycznie na bazie albo jak ktoś umie to ładnie się nimi umaluje. Mnie rozpieściły jednak urban decay i te mi nie pasują nie umiem z nimi nic zrobić.

[kaaterina]

Do mnie też☠wczoraj doszły. Nie wiedziałam, że biorę stare ;/ Czy produkcja july 2010 jest podstawą do otrzymania zwrotu kasy ?

[ennkaa]

Napisane przez kaaterina

Do mnie też☠wczoraj doszły. Nie wiedziałam, że biorę stare ;/ Czy produkcja july 2010 jest podstawą do otrzymania zwrotu kasy ?

hmm....to ponad trzy lata. Jeśli faktycznie Ci to przeszkadza to sądzę,że tak.
Z drugiej strony to niecałe cztery...dla mnie to świeżynka

[kaaterina]

Czy może mi ktoś☠powiedzieć co trzeba zrobić ? Trzeba odesłać to do nich ?

[ennkaa]

Napisane przez kaaterina

Czy może mi ktoś☠powiedzieć co trzeba zrobić ? Trzeba odesłać to do nich ?

Napisz normalnie w odpowiedzi na potwierdzenie zamówienia,ze cienie są wg Ciebie stare no z 2010 i oczekujesz zwrotu kasy. Mogą Cię poprosić o zdjęcia ale raczej Ci nie każą odsyłać. Przynajmniej mi się nigdy to nie zdarzyło.

[dimiti]

Napisane przez ennkaa

Napisz normalnie w odpowiedzi na potwierdzenie zamówienia,ze cienie są wg Ciebie stare no z 2010 i oczekujesz zwrotu kasy. Mogą Cię poprosić o zdjęcia ale raczej Ci nie każą odsyłać. Przynajmniej mi się nigdy to nie zdarzyło.

oferują też czasami kolejną sztukę tego samego produktu, ale raczej mało prawdopodobne, że kolejne cienie będą świeże

[Marigold19]

Napisane przez ennkaa

ej ja też ciemnota nie wiedziałam...ale tak jak mówię..dla mnie cztery dla cieni to żadna data więc się nie skarżę.
to jak nikt ich nie chce to może wystawię na allegro. Czyli ,że to limitka z 2010? tak?

a ..i dla babek, które nie widziały na żywo. Te cienie nie są może brzydkie. Może faktycznie na bazie albo jak ktoś umie to ładnie się nimi umaluje. Mnie rozpieściły jednak urban decay i te mi nie pasują nie umiem z nimi nic zrobić.

Ja z kolei uważam, że UD są beznadziejne, przynajmniej bez bazy. Na bazie je nakładasz?

[ennkaa]

Napisane przez Marigold19

Ja z kolei uważam, że UD są beznadziejne, przynajmniej bez bazy. Na bazie je nakładasz?

tak na bazę..ale nie ud. Wg mnie z kolei ta baza z UD jest do bani. Używam bazy artdeco albo guerlain . Mi bardzo pasują te cienie. Mięciutki, napigmentowane, naturalne. Mam kilka palet i chyba ze dwa cienie może są nieudane .
Bez bazy to nie wiem...ja zawsze z bazą.

[dimiti]

Napisane przez ennkaa

tak na bazę..ale nie ud. Wg mnie z kolei ta baza z UD jest do bani. Używam bazy artdeco albo guerlain . Mi bardzo pasują te cienie. Mięciutki, napigmentowane, naturalne. Mam kilka palet i chyba ze dwa cienie może są nieudane .
Bez bazy to nie wiem...ja zawsze z bazą.

mam podobne odczucia co do bazy UD

[Marigold19]

Ennka, no bo ja mam Naked, wersję z błyszczykiem i cienie są piękne- owszem- ale w opakowaniu, bo na powiece dość szybko blakną. Miałam nimi wykonany makijaż ślubny, bez bazy, ale szybko straciły piękny kolor...

Dobrze wiedzieć z tą bazą, co swego czasu uchodziła za hit.

[ennkaa]

Napisane przez dimiti

mam podobne odczucia co do bazy UD

uff..myślałam,że tylko ja tak mam

Napisane przez Marigold19

Ennka, no bo ja mam Naked, wersję z błyszczykiem i cienie są piękne- owszem- ale w opakowaniu, bo na powiece dość szybko blakną. Miałam nimi wykonany makijaż ślubny, bez bazy, ale szybko straciły piękny kolor...

Dobrze wiedzieć z tą bazą, co swego czasu uchodziła za hit.

z błyszczykiem to masz dwójkę, nie? właśnie ona jest wg mnie najsłabsza
ale w ogóle co za pomysł,żeby umalować kogoś na ślub bez bazy? no chyba,że sama się malowałaś.Nie ma cieni , które wyglądają bez bazy tak dobrze jak na niej o wytrzymałości nie wspomnę więc ja porównuję je tylko z bazą. A już na imprezy i do to ważne to w ogóle nie ma o czym gadać, baza musi być

[dimiti]

Napisane przez ennkaa

tak na bazę..ale nie ud. Wg mnie z kolei ta baza z UD jest do bani. Używam bazy artdeco albo guerlain . Mi bardzo pasują te cienie. Mięciutki, napigmentowane, naturalne. Mam kilka palet i chyba ze dwa cienie może są nieudane .
Bez bazy to nie wiem...ja zawsze z bazą.

prawda, bez bazy ani rusz

właśnie ostatnio rozmyślałam, którą paletkę naked powinnam kliknąć początkowo chciałam 2, później, że jednak 1, a na końcu, że może 3 i ostatecznie na próbę kliknęłam basics żeby sprawdzić czy cienie mi podejdą

[OlaM]

Ja tam bazę UD sobie chwalę, i to bardzo. Używam Original, bo Eden jest kiepska, chyba, że jako korektor pod oczy .

[ennkaa]

Napisane przez dimiti

prawda, bez bazy ani rusz

właśnie ostatnio rozmyślałam, którą paletkę naked powinnam kliknąć początkowo chciałam 2, później, że jednak 1, a na końcu, że może 3 i ostatecznie na próbę kliknęłam basics żeby sprawdzić czy cienie mi podejdą

babki..wydaje mi się,że jestem guru nakedowym samozwańczym ale co tam
mam wszystkie naked i smoked.
W sumie kocham wszystkie ale jednak naked 2 najmniej.
- naked basics - idealne do pracy. Ale to nie jest dobry wybór na pierwszą przygodę z UD bo są bardziej suche niż reszta i całkiem matowe. Są super jako uzupełnienie pozostałych naked.
- naked - bardzo długo nie było mi z nimi po drodze. Teraz oswoiłam i używam najczęściej.
- naked 2- podobne do jedynki. Mają kilka fajnych odcieni ale akurat te odcienie mają dziwną konsystencję- jeszcze nie oswoiłam do końca.
- naked 3- całkiem inna różowa bajka. Niektóre odcienie wielbię , inne lubię tyle,że nie są naked a poprostu różowe
- smoked- killer pigmentacyjny. Świetna paleta. Na wieczór, na dzień. W zasadzie można mieć tylko ją i umalujesz się na każdą okazję.

[ennkaa]

dziś się zenek nie popisał z dziennymi.
Cienie puściłam na all piękne .... opakowanie reszta nie dla mnie.

[Marigold19]

Kurde, pisałam wczoraj wieczorem posta i nimo ;/

W każdym razie pisałam, że tak- sprawdziłam i mam Naked2. Kolory są całkiem ok, tylko to ich blednięcie mnie zniechęciło.

Co do mojego makijażu ślubnego to ja jestem taki obrzydliwiec, że pan wizażysta musiał mnie malować moimi kosmetyki i jadąc na makijaż zapomniałam bazy (ale mam tylko taką z Inglota, bo nie używam cieni jakoś specjalnie, jak już to jednego koloru na dzień ;p). No ale po 10 h był jeszcze cień koloru chociaż nie tak spektakularny jak wcześniej ;p

[peonies]

Napisane przez ennkaa

dziś się zenek nie popisał z dziennymi.
Cienie puściłam na all piękne .... opakowanie reszta nie dla mnie.

a ja nie dałam za wygraną i testowałam jeszcze kilka razy po wcześniejszych nieudanych próbach z duo i... zmieniłam zdanie. dziś jestem w pracy a na ślepiach piękne cienie a koleżanki zauwazyły i zazdroszczą .
ktos tutaj pisał, że z duo trzeba nauczyć się pracować i to święta prawda. ja swoich cieni nie oddam. są cudowne!
acha - ja nie używam żadnej bazy pod cienie (używam gerlę i estee lauder) i pięknie mi sie trzymają od 5 rano do końca dnia

[oleandra123]

Napisane przez peonies

a ja nie dałam za wygraną i testowałam jeszcze kilka razy po wcześniejszych nieudanych próbach z duo i... zmieniłam zdanie. dziś jestem w pracy a na ślepiach piękne cienie a koleżanki zauwazyły i zazdroszczą .
ktos tutaj pisał, że z duo trzeba nauczyć się pracować i to święta prawda. ja swoich cieni nie oddam. są cudowne!
acha - ja nie używam żadnej bazy pod cienie (używam gerlę i estee lauder) i pięknie mi sie trzymają od 5 rano do końca dnia

podzielcie się wiedzą drogie wizazanki co specjalnego robicie z takimi cieniami, jakie specjalne tricki stosujecie Moje przyszły dzisiaj, pewnie dopiero w piątek będę miała czas na testy!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ennkaa]

Napisane przez peonies

a ja nie dałam za wygraną i testowałam jeszcze kilka razy po wcześniejszych nieudanych próbach z duo i... zmieniłam zdanie. dziś jestem w pracy a na ślepiach piękne cienie a koleżanki zauwazyły i zazdroszczą .
ktos tutaj pisał, że z duo trzeba nauczyć się pracować i to święta prawda. ja swoich cieni nie oddam. są cudowne!
acha - ja nie używam żadnej bazy pod cienie (używam gerlę i estee lauder) i pięknie mi sie trzymają od 5 rano do końca dnia

ej..pokażesz oka?
to jak to zrobiłaś??kurde...jeszcze nikt nie kliknął...mogę wycofać aukcję