|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2004-06-12, 13:47 | #1 |
Raczkowanie
|
Co się ze mną dzieje?
Nie jem dużo, jem mało (maksimum 4 małe/ średnie porcje w ciągu dnia) i do tego dużo się ruszam, ćwiczę czasem w domu dla ruchu, pojeżdżę rowerem, więcej chodzę niż jeżdżę samochodem. Owszem jem także tłuste i ciężkostrawne potrawy ale zawsze to robiłam i nigdy nie miałam takich problemów.
Nie mogę schudnąć (nawet jeżeli się staram) a wręcz tyję, spodnie ledwo się zapinają, uda widocznie zwiększyły swój obwód i pojawił się na nich celulit. Nawet chyba na pośladkach aż tak nie widać jak na udach Czy jest ze mną coś nie tak? Proszę o pomoc! |
2004-06-14, 22:57 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 283
|
Re: Co się ze mną dzieje?
no widzisz,ze mną jest podobnie i też tego nie rozmuniem
tyle ,że ja nie jem tłusto i ciężkostrawnie,raczej jem racjonalnie tez ćwiczę-jakies 4 razy w tyg minimum od 4 miesięcy,jem niewiele-częsciej a mało,stresów specjalnych nie przeżywam,a nawet moge powiedzic,że wcale i tylko mogę sie pocieszyć tym ,że jak na razie nie tyję,ale tez i nie chudnę i tez tego nie rozumiem ale trzymaj się pozdrawiam |
2004-06-14, 22:57 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 283
|
Re: Co się ze mną dzieje?
no widzisz,ze mną jest podobnie i też tego nie rozmuniem
tyle ,że ja nie jem tłusto i ciężkostrawnie,raczej jem racjonalnie tez ćwiczę-jakies 4 razy w tyg minimum od 4 miesięcy,jem niewiele-częsciej a mało,stresów specjalnych nie przeżywam,a nawet moge powiedzic,że wcale i tylko mogę sie pocieszyć tym ,że jak na razie nie tyję,ale tez i nie chudnę i tez tego nie rozumiem ale trzymaj się pozdrawiam |
2004-06-20, 10:54 | #4 |
Zadomowienie
|
Re: Co się ze mną dzieje?
nie umiem tego wytłumaczyć, ale podpowiem coś Wam obu, dziewczyny.
Miałam podobny problem. Kiedyś jadłam naprawdę bardzo mało (jadłam ostatni posiłek o 15), dużo się ruszałam (wszędzie chodziłam pieszo i ćwiczyłam w domu), a waga stała w miejscu. Zaczęłam biegać. I to wcale nie dużo biegać, bo przecież nie miałam tak od razu znakomitej kondychy, żeby biec nie wiadomo ile. Jakieś kilkadziesiąt metrów blisko domu, potem kawałek spacerkiem i znowu bieg. Na początku pot lał sie ze mnie strumieniami. Potem właziłam do ciepłej (koniecznie ciepłej, nie chłodnej) kąpieli, i dopiero potem piłam. Po biegu koniecznie sie porościągać, bo mięśnie w ciągu pracy bardzo się kurczą, a potem porobić brzuszki (tylko takie niepełne, ani nie dotykając plecami do podłogi, ani brzuchem do kolan,a potem jeszcze mniejsze, tak tylko lekko dygocząc żweby brzusio był przez chwilę napięty, wystarczy po 10 takich). I dopiero wyszly spod tłuszczyku na wierzch moje mięśnie, a to tylko pół godziny z dnia, jak nie mniej. Cellulit zniknął cały i to bardzo szybko. Polecam takie rozrywki, świetna sprawa i dużo lepsza niż ćwiczenia w domu, bo one tylko wzmacniaja mięśnie a nie spalają tłuszczu. Aha i koniecznie jeden dzień w tygodni sobie odpuścić i nei biegać Polecam szczerze
__________________
I will marry melody... neitka |
2004-06-20, 11:33 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Re: Co się ze mną dzieje?
Wydaje mi się, że wasz metabolizm bardzo się zwolił i przez to nie można schudnąć. Jeśli je się bardzo mało w ciągu dnia, a do tego ćwiczy to nic dziwnego, że organizm chce się "zabezpieczyć" i magazynuje zamiast spalać. Tak to już jest Należy ułożyć zdrową dietę i ćwiczyć.
Ćwiczenia aerobowe jak najbardziej wskazane, gdyż spalają tłuszczyk i przyspieszają przemianę materii (zresztą każde cwiczenia przyspieszają).
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
2004-06-25, 20:13 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 534
|
Re: Co się ze mną dzieje?
witam!
mialam podobna sytuacje. ale... z mojej regularnej wagi- 55kg (168cm wzrostu) schudlam najpierw (bez zadnych diet, ani temu podobnych) 5kg (w okresie zimowym grudzien styczen) pozniej waga utrzymala sie, az w koncu na rpzelomie marca i kwietnia przytylam 8kg!!! i ciagle tyje! waze teraz 64kg. robilam badania, wszystko mam w normie poza tym, ze namietnie wypadaja mi wlosy, paznokcie sie lamia itp no i oczywiscie nie mieszcze sie w zadne ciuchy- nie moge zapiac sie w spodniach ktore kupilam 1,5 meisiaca temu sa moze jakies specjalne badania ktore oprocz hormonow powinnam zrobic? dodam, ze w mlodosci tanczylam i biegalam. od 9 lat nie jem miesa. pozdrawiam!| alka |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:26.