Jeszcze tylko 5-10 kg, część IV, zaczynamy 24.10

[dodek89]

Napisane przez Aaabecanka

Podpisuję się obiema łapkami
Od kiedy przestałam się interesować kaloriami, a ustaliłam sobie tylko dzienne racje b/t/w- waga leci aż (nie)miło (nie-miło dlatego, że obliczam sobie dzienne zapotrzebowanie na b/t/w w stosunku do wagi ciała, a jeżeli ona spada, to muszę też je obcinać ) Ale metodę polecam gorąco
Pozdrawiam poniedziałkowo

Zdradź tę metodę! Prooooszę ! Gdzie mogłabym znaleźć szczegóły? I jak obliczyć stosunek b/t/w?

[Aaabecanka]

Nic specjalnego- 2 g białka na 1 kg ciała (na redukcji musi być co najmniej 2 g), 1 g tłuszczy (najlepiej zdrowych, nienasyconych), 3 g węglowodanów(tu sprawa bardzo indywidualna- niektórym wystarczy 2 g, po większej ilości tyją, mi na 2 nie starczało siły na nic). Zakładając, że ważę 56 kg, to dziennie powinnam zjadać 112 g białka(2*56), 56 g tłuszczy i 168 g (3*56)węgli- proste

[AnnMargaret]

Hej dziewczyny, długo się nie odzywałam bo z dietą mi średnio szło.
Niestety projekt do świąt bez słodyczy zakończony porażką, zjadłam tort w urodziny mamy a potem okres i silnej woli mi nie starczyło.

Wpadły chipsy 2 razy, snickers i 2 paski czekolady. Przez to, że mi nie wyszło to trochę się zawiodłam:P i odpuściłam.
Ale wracam dziś na dobre tory, kilka dni porażki jeszcze nie zaszkodziło. Zmotywowały mnie dzisiejsze zakupy, kupiłam kilka bluzek w mniejszym rozmiarze, wszystko leży na mnie o wiele lepiej niż latem pomyślałam, że szkoda teraz się poddać Jeszcze trochę cierpliwości i będę w 100% zadowolona

Menu na dziś:
-naleśnik orkiszowy z serem białym i konfiturą jagodową
-pół papai i grahamka z wędliną i ogórkiem
-2 udka z kurczaka i buraczki
-jajecznica z 2 jajek, plastra szynki i cebulki

wskoczę na pół godzinki na stepper lub zrobię jakiś filmik z ćwiczeniami

[Chloestic]

ja rowniez zabralam sie za siebie, w sumie to limit przekroczony zostal u mnie jak poszlam na silownie w zeszlym tygodniu i zobaczylam, ze kiedys w obcislej bluzce wygladalam dobrze, a teraz....jak wieloryb :/

dzis trzeci dzien diety i jest ok, nie mam czasu isc na silownie, pojde w piatek i niedziele, ale codziennie abs, dzis rowerek, zdrowe jedzenie, unikam alkoholu, chociaz dzis mam ogromna ochote na piwko, slodyczy tez nie jem, slusze sie na batonik fitness jedynie i max 2 kostki czekolady, potrzebuje tego do zycia, ale w minimalnych ilosciach mysle, ze nie zaszkodzi

[rozkosz]

Napisane przez Chloestic

ja sobie wypisalam ile zostalo do Sylwestra (19 dni) i zamierzam sie trzymac!!! ide na impreze i nie zamierzam plakac 31 grudnia, ze jestem gruba jak wieloryb

dobry sposób. chyba zrobię sobie taki kalendarz i przykleje na ścianę:d. a tak w trochę inny deseń.. chciałam Was spytać o to jak się ubieracie? tzn. czy mimo kilku zbędnych kilogramów odsłaniacie trochę ciałka czy raczej chowacie co się da? marzyła mi się piękna króciutka,obcisła sukienka na sylwka, chciałam zrobić mega wrażenie na wszyystkich a tu nie do końca idzie zgodnie z planem. zastanawiam się, czy przełamać kompleksy czy raczej zaczekać z tym to osiągnięcia celu.
wiem, że dziwne pytanie, ale chciałam znać Wasze zdanie

[agila negra]

a masz tą sukienkę? albo jakąś w podobnym klimacie? zawsze możesz podzielić się z nami anonimowym foto w sumie ja też mogę wysłać swoją kreację z zapytaniem, czy to się nadaje do pokazania ludziom Jakoś jutro wyślę Wam na priv

[AnnMargaret]

Ja bym na twoim miejscu ubrała się tak, żeby czuć się komfortowo. Ja dobrze się czuje w mini, bo moje nogi to mój atut i pewnie moja sukienka będzie krótka i dopasowana, ewentualnie szorty Za to nie lubię odsłaniać ramion.
Myślę, że zawsze należy eksponować to co Ci się podoba, bo w za obcisłej sukience można się fatalnie czuć, na jedno wesele założyłam dopasowaną sukienkę i założyłam taką bieliznę wyszczuplającą, efekt był niesamowity wszyscy mnie komplementowali ale ja się czułam strasznie odkryta Podsumowując ubierz się tak, żeby się super czuć
Dziewczyny, czy widziałyście gdzieś jakieś fajne sukienki na sylwestra? Nic mi nie wpadło w oko ostatnio

Menu na dziś:
-owsianka
-kanapka z subwaya z indykiem
-naleśnik razowy z białym serem
-reszta pewnie białkowa

Poza tym dziś zanotowałam niezły spadek, w końcu na wadzę równe 63 kg Więc mam świetne samopoczucie
Skontrolowałam wymiary i też pospadało, niestety najwięcej w biuście
biust 91
talia 70
biodra 95
udo 53-54

[agila negra]

Wygodnie - przede wszystkim
Chora jestem i wstałam dziś o 13 -.- Nadal źle się czuję.
menu:
-kromka pełnoziarnistego z makrelą i ogórkiem
-sałatka gyros
-pomarańczka
-2 parówki, wieśniak z pomidorem.

Poćwiczyłam sobie chwilkę - dosłownie z 10 minut. Zastanawiam się nad odkurzeniem mojego hula-hop Mam takie zwykłe za 5zł. Koleżanka bardzo sobie chwali to z wypustkami, sporo potaniały od zeszłego roku i nie wiem czy kupić. Mało systematyczna jestem i boję się, że to będzie kolejny zalegający grat, a nie przyrząd do ćwiczeń. Na szczęście te z allegro są składane i w razie czego można wrzucić do szafy. Kręciła któraś?
Cóż, idę na balkon po swoje kółko

[agila negra]

Dziewuchy, trochę odzewu :P Niedługo Sylwester - trzeba wyglądać super. Mało tego, trzeba zwiększyć motywację na czas świąteczny, żeby nie mieć w nowym roku więcej do zgubienia. Wracać mi tu szybko!

Ja za dużo sobie folgowałam. Zweryfikowałam moje jadłospisy i postanowiłam je mocno zaostrzyć. Do tego wprowadziłam więcej ruchu. Jutro się zważę. Być może w końcu zobaczę jakiś drobny chociaż spadek. Nawet 68,9 byłoby motywujące

[rozkosz]

Napisane przez agila negra

a masz tą sukienkę? albo jakąś w podobnym klimacie? zawsze możesz podzielić się z nami anonimowym foto w sumie ja też mogę wysłać swoją kreację z zapytaniem, czy to się nadaje do pokazania ludziom Jakoś jutro wyślę Wam na priv

wyślij wyślij bo jestem ciekawa tej wymarzonej nie mam niestety, bo stwierdziłam, że 'trochę' mi brakuje do nóg, które pod nią by się łądnie prezentowały, więc ubiorę chyba coś innego. aaa, gdyby nie te syry!!! wyślę Ci foto na priv ale wieczorkiem lub jutro bo dziś jestem do 22 w pracy i będę czekać na opinię .

AnnMargaret nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę, nogi to mój największy koszmar i na razie nie zapowiada się, żeby coś się miało zmienić. nogi się wypięły na moje wysiłki i chudnie wszystko poza nimi ;/

[agila negra]

po powrocie z uczelni postaram się ubrać w kiecę i sfotografować. tylko cholerka nie mam butów ;/

[_Antoska_]

Chciałam zapytać czy mogę dołączyć Chcę zrzucić 10 kg by mieć 53przy wzroście 170 . chodzę na siłownię 5 razy w tygodniu po 2 godziny i wprowadziłam zdrową dietę

[rozkosz]

Napisane przez agila negra

po powrocie z uczelni postaram się ubrać w kiecę i sfotografować. tylko cholerka nie mam butów ;/

e, to bez albo byle jakie, chodzi przecież raczej o to czy 'to się nadaje do pokazania ludziom' a nie o samą kreację .

Antoska tak malutko przy takim wzroście :O? miałabyś BMI niewiele ponad 18 a to już niedowaga ;>. chociaż wiadomo, że BMI nie do końca jest najlepszym wykładnikiem odpowiedniego, ZDROWEGO wyglądu. moje niby też nie jest jakieś wysokie strasznie co się kłóci trochę z tym ile posiadam tłuszczyku

[AnnMargaret]

hej dziewczyny,
ja tracę zapał, tzn. już jestem zmęczona chyba, pogodą, studiami, wszystkim Oby do świąt, wyśpię się w końcu

rozkosz, dzięki też się cieszę z nóg bo mnie ratują, hehe, jednak coś za coś, ramiona brzuch, plecy takie sobie, więc pracuję dużo nad nimi. Ty masz pewnie piękny płaski brzuszek
Na nogi super robi rozciąganie, wydłuża mięśnie, takie smukłe się robią

Antoska, no średni pomysł z taką niską wagą, można mieć niskie bmi i źle wyglądać, ale to nie znaczy, że trzeba tracić kg, należy wprowadzić dietę i ćwiczenia, żeby zmienić strukturę ciała - obniżyć ilość tłuszczu, wzmocnić mięśnie, waga może pozostać taka sama nawet Przecież zdrowe, zadbane i wyćwiczone wyglądamy najpiękniej
Czy mogę zapytać Cię jakie masz wymiary? Bo mamy ten sam wzrost i wagę, więc jestem ciekawa

agila negra, czekamy na zdjęcie

Dziewczyny jak myślicie, na sylwestra na domówkę lepiej sukienkę czy szorty i bluzka?Skromniej, czy wystrzałowo? Nie mam pojęcia jak się reszta ubierze Wiek uczestników 20-25

[_Antoska_]

dziewczyny mi najbardziej zależy na spaleniu tłuszczu , miałam kiedyś 50 kg i świetnie się prezentowałam i miałam kaloryferek nawet ale potem miałam pewną chorobę i..po 2 latach.. no tylko tłuszcz A wymiary biust 86 talia 68 i biodra 90 .

[AnnMargaret]

Antoska, mi się bardzo podobają twoje wymiary, 90 w biodrach i 86 w biuście to przecież wymiary naprawdę chudych modelek (dla przeciętnego faceta uważanych za za chude) jeśli przy takich wskazaniach cm nie jesteś zadowolona to nie wiem, masz tak dużo tłuszczyku, ciało nie jest jędrne?
Cwicz dużo będzie lepiej, ale się nie odchudzaj, naprawdę.
Może wstaw zdjęcie
Tylko talia 68 mogłoby być lepiej, to powinno szybko się zmniejszyć jak będziesz zdrowo jadła i ćwiczyła, 65 to byłoby już idealnie!
Zazdroszczę Ci
Trochę chyba paranoja mieć 170 cm takie wymiary i narzekać Wzrost przecież dodaje też smukłości
Moje wymarzone,realne wymiary to właśnie 90-65-90 Czułabym się jak mega laska

[_Antoska_]

ANNMARGARET - dziękuję, ale porównując się teraz a dwa lata temu mam strasznie dużo tłuszczu brzuch , biodra, uda bo z tylkiem jest nawet dobrze bo tańczyłam dancehall. ćwicze godzinę na bierzni po pół na rowerku i orbiterku i dużo ćwiczeń siłowych. ja chce mieć tylko płaski brzuch i zgrabne nogi A wgl co to za tabelka na pierwszej stronie?

[anna205]

Napisane przez AnnMargaret

Dziewczyny jak myślicie, na sylwestra na domówkę lepiej sukienkę czy szorty i bluzka?Skromniej, czy wystrzałowo? Nie mam pojęcia jak się reszta ubierze Wiek uczestników 20-25

Zdecydowanie sukienka, w końcu to sylwester, a że to domówka, to nie ma żadnego znaczenia : ) Nie musi to byc oczywiście wieczorowa suknia balowa, ale jednak sukienka - szorty i spodenki zdecydowanie NIE

[rozkosz]

Napisane przez anna205

Zdecydowanie sukienka, w końcu to sylwester, a że to domówka, to nie ma żadnego znaczenia : ) Nie musi to byc oczywiście wieczorowa suknia balowa, ale jednak sukienka - szorty i spodenki zdecydowanie NIE

ja się zgadzam z kimś, kto już się wcześniej wypowiadał- oby wygodnie . i szorty i sukienka mogą zrobić świetne wrażenie, więc pole do popisu jest ogromne. ja łamię swoje utarte przyzwyczajenia i w tym roku wybrałam kieckę, chociaż zwykle ubierałam się na sylwestra tak jak w zwykły dzień.


Chloestic czy do tabelki wpisujemy datę ważenia czy zamierzoną datę osiągnięcia celu? wiem, że szybko pytam, ale dopiero mi to przyszło do głowy


EDIT:
dziewczęta co tak tutaj cicho? ja się trochę nie odzywałam bo zakuwam do sesji i nie mam czasu na nic;/. chciałam dowiedzieć się jak Wam się udało sylwestrowe szaleństwo?

agila negra przepraszam, że nie wysłałam w końcu tego zdjęcia, wyszłam na niesłowne babsko . ale jak już wspominałam - głupi czas, grr !