Ziołowo/Mazidłowo/Thanato sowe sposoby na wzmocnienie, porost, wypadanie włosów

[kosmarka]

Napisane przez 'Estelle'

Kosmarko, spróbuj zmniejszyć stężenie mieszanki protein,

Pewnie tak tzreba będzie zrobić - na dzień dzisiejszy zostalo mi jeszcze na raz psikadło, a jego skład wyglądał tak:
50 ml wody dest., 1,5ml mleczka owsianego, 1,5 ml mleczka waniliowego,
po 1ml-protein mleka jedwabiu i kreatyny.
wszystko zmniejszę o 0,5 ml i zobaczymy

Napisane przez 'Estelle'

...psikiam sprayem nawilżającym [NMF 5% + propylene glycol 10%] - pięknie nawilża, włoski błyszczą i są sypkie, sprężyste, aż ciężkie od nawilżenia.

No no proszę bardzo- nie mam propylenu, więc na razie nie wypróbuję, ale będę pamiętała przy następnym zamówieniu

[BunnyMoon]

A, i jeszcze jeden patent. Od jakiegoś czasu po nałożeniu mgiełki proteinowej [jak włosy już po niej ciut podeschną] psikiam sprayem nawilżającym [NMF 5% + propylene glycol 10%] - pięknie nawilża, włoski błyszczą i są sypkie, sprężyste, aż ciężkie od nawilżenia.

A co jest baza tego psikadla?
I mam takie pytanie dot. przepisu z 3 postu, czy spirytus mozna zastapic czyms innym?Np jakas woda brzozowa, bo takiego czystego spirytusu pod reka akurat nie mam

[doruś]

Ja w końcu już dostałam swoją paczkę. Złożyłam zamówienie 13.11 a paczka została wysłana 18.11 no ale słyszałam ze Thanatos był chory więc rozumiem
Zamówiłam hydrolat rozmarynowy, piperyne i skórkę jabłka. Mam to zamiar wszystko zmieszać z wodą brzozową tylko nie wiem w jakich proporcjach i wetrzeć z skóre głowy i tu też mam wątpliwości czy zrobić to przed czy po myciu Może ktoś wie?

['Estelle']

Napisane przez BunnyMoon

A co jest baza tego psikadla?
I mam takie pytanie dot. przepisu z 3 postu, czy spirytus mozna zastapic czyms innym?Np jakas woda brzozowa, bo takiego czystego spirytusu pod reka akurat nie mam

No jak co - woda
Myślę, że można zastąpić, tylko może w większym stężeniu, bo stężenie alkoholu w wodzie =/= mocy spirytusu.

Napisane przez doruś

Ja w końcu już dostałam swoją paczkę. Złożyłam zamówienie 13.11 a paczka została wysłana 18.11 no ale słyszałam ze Thanatos był chory więc rozumiem
Zamówiłam hydrolat rozmarynowy, piperyne i skórkę jabłka. Mam to zamiar wszystko zmieszać z wodą brzozową tylko nie wiem w jakich proporcjach i wetrzeć z skóre głowy i tu też mam wątpliwości czy zrobić to przed czy po myciu Może ktoś wie?

Proporcje jak w innych przepisach.
Hydrolat zamiast wody można użyć.
Po myciu.

[Aggie125]

Ja sobie zrobiłam keratynowe psikadło - zmieszałam keratynę z 3 mleczkami i dodałam to do hydrolatu aloesowego. O dziwo preparat nie obciąża mi włosów, za to lekko je "napuszył" i chyba też pogrubił - czuję inną strukturę włosów gdy ich dotykam

[BunnyMoon]

[quote='Estelle';9792445]No jak co - woda
Myślę, że można zastąpić, tylko może w większym stężeniu, bo stężenie alkoholu w wodzie =/= mocy spirytusu.

Woda...no taka czy mozna ja zastapic np hydrolatem aloesowym albo chociaz polaczyc go z woda tak 50/50?

['Estelle']

Napisane przez BunnyMoon

Woda...no taka czy mozna ja zastapic np hydrolatem aloesowym albo chociaz polaczyc go z woda tak 50/50?

Pewnie, że można hydrolat to też woda z dodatkowymi właściwościami kosmetycznymi

[Jolie2601]

Napisane przez Aggie125

Ja sobie zrobiłam keratynowe psikadło - zmieszałam keratynę z 3 mleczkami i dodałam to do hydrolatu aloesowego. O dziwo preparat nie obciąża mi włosów, za to lekko je "napuszył" i chyba też pogrubił - czuję inną strukturę włosów gdy ich dotykam

super oby tak dalej

[doruś]

Napisane przez 'Estelle'

No jak co - woda
Myślę, że można zastąpić, tylko może w większym stężeniu, bo stężenie alkoholu w wodzie =/= mocy spirytusu.


Proporcje jak w innych przepisach.
Hydrolat zamiast wody można użyć.
Po myciu.

Czyli nie muszę kupować wody brzozowej by stworzyć tą wcierkę. Wystarczy hydrolat rozmarynowy który posiadam
Myślałam ze skórka jabłka się nie rozpuści i stąd ten pomysł z wodą brzozową bo ma alkohol. Po za tym wcześniejsze przepisy na wcierkę które zawierały piperyne i skórkę jabłka miały wode brzozową i z tąd też ten pomysł na wode. Proporcje wezme z poprzednich przepisów. Dziękuje

['Estelle']

Napisane przez doruś

Czyli nie muszę kupować wody brzozowej by stworzyć tą wcierkę. Wystarczy hydrolat rozmarynowy który posiadam
Myślałam ze skórka jabłka się nie rozpuści i stąd ten pomysł z wodą brzozową bo ma alkohol. Po za tym wcześniejsze przepisy na wcierkę które zawierały piperyne i skórkę jabłka miały wode brzozową i z tąd też ten pomysł na wode. Proporcje wezme z poprzednich przepisów. Dziękuje

Nie, nie, nie
Hydrolat zamiast wody - zwykłej wody.

Odpowiedź na temat wody dotyczyła psikadła, nie wcierki. Odpowiadałam na pytania Bunny, zgodnie z kolejnością pytań, jakie zadała w poście.

Drugie pytanie dotyczyło już spirytusu i wody brzozowej.
Nie można wody brzozowej zastąpic hydrolatem.
Ale faktycznie trochę namotałam, bo i to woda i to, tylko że brzozowa , użyłam skrótu myślowego, sorki.

[FilifionkaB]

mam pytanie dotyczące trwałości roztworu niacynamidu ( szukałam w temacie, ale nie znalazłam). Chciałabym wsypać go do Seboradinu - ile czasu takie cudo może stać? bo nie wiem czy mogę od razu zrobić całą butle, która starczy zapewne na miesiąc.

a gdyby tak niacynamid dodawać do wcierki z olejku rycnowego i miodu?

[Alexa123]

No i jak tak czytam to myśle ,że nie ma jak to mazidło babci, włosy nie wypadają, naturalne i co ważne skuteczne i przepisik dla was: http://www.***************/przepisy,...czny09214.html

[doruś]

Napisane przez 'Estelle'

Nie, nie, nie
Hydrolat zamiast wody - zwykłej wody.

Odpowiedź na temat wody dotyczyła psikadła, nie wcierki. Odpowiadałam na pytania Bunny, zgodnie z kolejnością pytań, jakie zadała w poście.

Drugie pytanie dotyczyło już spirytusu i wody brzozowej.
Nie można wody brzozowej zastąpic hydrolatem.
Ale faktycznie trochę namotałam, bo i to woda i to, tylko że brzozowa , użyłam skrótu myślowego, sorki.

Dziękuje i przepraszam za zamieszanie

Nie kupiłam wody brzozowej ale Seboradin ma alkohol więc odlałam seboradin do miseczki i do niego wlałam hydrolat rozmarynowy, piperyne i skórkę jabłka. Zabełtałam to i strzykawką nałożyłam na skóre głowy. Rano nie wstałam niestety z burzą włosów do pasa ale włosy były lekko usztywnine przy skórze i poko Bede to stosowała codziennie az mi się skończy ta połówka Seboradinu którą mam.

[AnetaK20]

Hej dziewczyny, Przeczytałam cały wątek, i mam pytanie - mam taką wcierkę:
Pilocarpini 0,25
Aciscelicylici 1,0
Prednisolni 0,25
Spir. Vini 70% 100,0
Aq dest ad 150,0

[/B]i co mogłabym do niej dodać zeby ją ulepszyc?

[Nogala1]

dziewczyny napiszcie mi czy taki zestaw olejków nakładany na skalp godzinę przed myciem ma sens nafta kosmetyczna+ olejek jojoba + olejek z nasion bawełny + olejek kokosowy trudno się to mazidło zmywa , więc pytam czy nie narobie tym sobie większej szkody niż pożytku z góry dzięki i pozdrawiam

[Scully]

Przeryłam trochę ten wątek wczoraj w nocy i od razu mi się spodobał Bardzo zależy mi na wyciśnięciu z cebulek co się da, bo około 2cm/mies po przeróżnych produktach Inter Fragrances to jeszcze mi mało...

Jestem chemikiem (hihi, o ile można tak powiedzieć, studiuję chemię na III roku), więc roztwory, stężenia, odmierzanie nie jest problemem. Na tapetę wzięłam 'wcierkę Jolie' - to jest nazwa tego mazidła ze skórką jabłka, piperyną etc prawda? No więc z rozpędu w nocy zamówiłam sobie u Thanatosa niezbędne składniki. I tu mam pytanie - co oznacza status zamówienia 'Zrealizowane'? Czy Poczta Polska już ma te odczynniki w swoich rękach?

Przeglądając już tak wolniej wątek zauważyłam, że używacie jako nawilżacza glikolu propylenowego... Grzech nie sprobować, całe butle stoją w laboratorium na uczelni Przypuszczam, że w wolnej chwili znajdę więcej pereł do ktorych będę miała dostęp. Postaram się przetestować wszystko, co mi wpadnie w ręce i sukcesywnie zdawać relacje

dziękuję za wiele przydatnych informacji

[Jolie2601]

Napisane przez Scully

Przeglądając już tak wolniej wątek zauważyłam, że używacie jako nawilżacza glikolu propylenowego... Grzech nie sprobować, całe butle stoją w laboratorium na uczelni Przypuszczam, że w wolnej chwili znajdę więcej pereł do ktorych będę miała dostęp. Postaram się przetestować wszystko, co mi wpadnie w ręce i sukcesywnie zdawać relacje

dziękuję za wiele przydatnych informacji

eee ja nie wiem czy to dobry pomysł- tzn. może i dobry- zależy jaki to odczynnik- tzn. jakiej czystości- czy technczny czy np. czda albo spektralnie czysty- bo jak techniczny to może mieć sporo zanieczyszczeń

[Scully]

Napisane przez Jolie2601

eee ja nie wiem czy to dobry pomysł- tzn. może i dobry- zależy jaki to odczynnik- tzn. jakiej czystości- czy technczny czy np. czda albo spektralnie czysty- bo jak techniczny to może mieć sporo zanieczyszczeń

z powodu zanieczyszczeń odrzuciłam stosowanie pracownianych alkoholi, ale już np. aminokwasy, woda dejonizowana czy kofeina (świeżo ekstrahowana Soxhletem) wydają się czyste. Co do glikolu bardzo dokładnie sprawdzę i popytam ewentualnie, jakiej toto jest czystości. Wizja wyłysienia stanęła przed oczami Nie chcę przybrać wyglądu stereotypowego chemika

[Jolie2601]

Napisane przez Scully

z powodu zanieczyszczeń odrzuciłam stosowanie pracownianych alkoholi, ale już np. aminokwasy, woda dejonizowana czy kofeina (świeżo ekstrahowana Soxhletem) wydają się czyste. Co do glikolu bardzo dokładnie sprawdzę i popytam ewentualnie, jakiej toto jest czystości. Wizja wyłysienia stanęła przed oczami Nie chcę przybrać wyglądu stereotypowego chemika

świeże ekstrakty, woda destylowana czy dejonizowana jak najbardziej tak. Sama sobie podbierałam z laboratorium Glikol sprawdź- bardzo mozliwe, że się nada. A tak z ciekawiści- jak wygląda stereotypowy chemik

[doruś]

tak...

[Scully]

Napisane przez Jolie2601

A tak z ciekawiści- jak wygląda stereotypowy chemik

doruś mnie ubiegła

ja bym jeszcze dodała dziury w fartuchach, a nawet ubraniach (autentyki z WChUJ), ale najbardziej przerażająca jest szopa spalonych kręciołów niczym po rażeniu piorunem

dobra, ot

zaczęłam się martwić, że zamówiłam za mało składników - niby na próbę, ale 100ml wcierki starczy na tydzień (o ile tydzień się utrzyma). chyba dokupię...
strasznie jestem ciekawa efektów, nie mogę się doczekać paczki

[BunnyMoon]

U Thanatosa podniesli ceny wrrrrrrpo jakie licho czekalam tyle by zlozyc zamowienie

[Jolie2601]

Napisane przez Scully

doruś mnie ubiegła

ja bym jeszcze dodała dziury w fartuchach, a nawet ubraniach (autentyki z WChUJ), ale najbardziej przerażająca jest szopa spalonych kręciołów niczym po rażeniu piorunem

dobra, ot

zaczęłam się martwić, że zamówiłam za mało składników - niby na próbę, ale 100ml wcierki starczy na tydzień (o ile tydzień się utrzyma). chyba dokupię...
strasznie jestem ciekawa efektów, nie mogę się doczekać paczki

dziury to chleb powszedni chemika- trzeba przywyknąć. Co do fryzu- znam kilku chemików i maja znacznie lepsze owłosienie- sama mam nie najgorsze

co do wcierki- postoi ponad tydzień- jeśli zrobisz na wodzie pokrzywowej i dodasz olejku rozmarynowego to 2 tyg wytrzyma

[meredith85]

Ja sie przywitam ladnie i naskrobie cos od siebie. Mam mieszane uczucia do co serum keratynowego. Ja robie to z keratyny, jedwabiu i pantenolu. Ale zanim zaczelam uzywac oleju kokosowego, to nie zauwazylam, zeby to serum jakos dzialalo na wlosy. Teraz go uzywam w dni, kiedy nie nakladam oleju, ale bardziej z przyzwyczajenia, niz z przekonania. Mam fajny patent na szampon Babydream. Jest on niesamowicie tepy sam z siebie, ale jak sie doda hydromanilu i kwasu mlekowego, to wlosy sa pieknie wygladzone. Tylko zabijcie mnie nie pamietam ile procent dalam. Ale hydromanilu tak ok. 5 %, a kwasu ze 3%. Sporo osob daje owies hydrolizowany, ale ja jako wlascicielka wlosow sklonnych do puszenia stanowczo odradzam, poniewaz owies puszy je jeszcze bardziej. Owies wole nagebnie. Podobnie zachowuje sie za duzo pantenolu, wiec puszystym radze uwazam z iloscia.

[kosmarka]

Kwasu mlekowego nie mam, ale hydromanil jest u mnie ja i babydream (który stał w szafce, bo nie bardzo paswał mojej skórze - swędziała) - z nudów sprubuję przy najbliższej okazji.

[ladylove]

Czy znacie jakies sprawdzone specyfiki na cienkie wlosy aby je wzmocnic
Uzywam odzywki i szamponu panten pro-v do wlosow cienkich i slabych ale nic z tego nie wynika Moze jakies tabletki

[doruś]

Na Twoim miejscu, zmieniła bym najpierw szampon i odzywkę, a później przeczytała dokładnie ten wątek i nie tylko ten, a znajdziesz więcej informacji niż przypuszczasz
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=76551 - tabletki
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=290045 - walka o włosy
i wieeeele innych, które gorąco polecam

[Scully]

Napisane przez Jolie2601

dziury to chleb powszedni chemika- trzeba przywyknąć. Co do fryzu- znam kilku chemików i maja znacznie lepsze owłosienie- sama mam nie najgorsze

co do wcierki- postoi ponad tydzień- jeśli zrobisz na wodzie pokrzywowej i dodasz olejku rozmarynowego to 2 tyg wytrzyma

Cóż, Jolie, Ty jesteś pięknowłosy (widziałam, widziałam i mnie urzekły) metalowy chemik, ja jestem (na razie) tylko metalowy chemik

a sprawozdanie z dziś: trochę mnie sytuacja przerosła

kupiłam wczoraj wieczorem Radical bo już byłam zmęczona jeżdżeniem w kółko po Krakowie w poszukiwaniu wody brzozowej. Krótki skład, denat na drugim miejscu więc wydawał się od biedy OK. Przyniosłam dzisiaj do laboratorium i postanowiliśmy z kumplem zrobić 100g mikstury i podzielić się na pół. Zważyliśmy odpowiednią ilość składników, wrzuciliśmy do kolby, zalaliśmy tym Radicalem do 100g i na mieszadło. Bełtało się i beltało, ale pełno osadu było nierozpuszczonego i całe ścianki utytłane podgrzaliśmy do 50 st. C (więcej nie chciałam bo się bałam, że coś rozłożę niechcący). Nic. Zlepionego osadu pełno. Dolaliśmy trochę czystego etanolu, trochę się bardziej rozpuściło, ale nadal są całe zwały nierozpuszczonych grudek. Co jest nie tak?

[Jolie2601]

Napisane przez Scully

Cóż, Jolie, Ty jesteś pięknowłosy (widziałam, widziałam i mnie urzekły) metalowy chemik, ja jestem (na razie) tylko metalowy chemik

merci

a sprawozdanie z dziś: trochę mnie sytuacja przerosła

kupiłam wczoraj wieczorem Radical bo już byłam zmęczona jeżdżeniem w kółko po Krakowie w poszukiwaniu wody brzozowej. Krótki skład, denat na drugim miejscu więc wydawał się od biedy OK. Przyniosłam dzisiaj do laboratorium i postanowiliśmy z kumplem zrobić 100g mikstury i podzielić się na pół. Zważyliśmy odpowiednią ilość składników, wrzuciliśmy do kolby, zalaliśmy tym Radicalem do 100g i na mieszadło. Bełtało się i beltało, ale pełno osadu było nierozpuszczonego i całe ścianki utytłane podgrzaliśmy do 50 st. C (więcej nie chciałam bo się bałam, że coś rozłożę niechcący). Nic. Zlepionego osadu pełno. Dolaliśmy trochę czystego etanolu, trochę się bardziej rozpuściło, ale nadal są całe zwały nierozpuszczonych grudek. Co jest nie tak?

po pierwsze- skoro dodatek etanolu pomógł to chyba jednak lepiej zmienić rozpuszczalnik albo miksnąć z C2H5OH
po drugie rozpuszczać od razu na ciepło [łaźnia]
po trzecie dodawać ekstrakty małymi porcjami i mieszać- nie musisz wazyć skorki jabłka- ja sie już z tym tak nie bawię- dodaję małymi porcjami tyle ile się rozpuści [r-r nasycony] i jest sexy
powodzenia

[doruś]

heh...czytając Was i cały wątek, nie miłosiernie żałuje ze się chemi nie uczyłam no i że podstaw też już nie pamiętam...więc robie wszystko na oko.

Wymyśliłam sobie taką wcierkę i nakładam już ją drugi raz:

dwa korki odzywki Jantar
korek hydrolatu z rozmarynu
szczypta witamin http://www.zrobsobiekrem.pl/?200,kom...222;all-in-one”
5 kropli wyciągu z aloesu http://www.zrobsobiekrem.pl/?227,wyc...ony-10-krotnie
Bełtam to razem i strzykawką nakładam na skóre głowy i masuje. Troszkę usztywnia mi włosy ale po za tym wszystko cacy
Czy nie robie sobie krzywdy???
Czy moge dodać do tego jeszcze piperyne lub skórkę jabłka? rozpuści misię w tym?