Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

[inutil]

Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....

Pędzimy jak szalone, zapraszam na część IV (i na pewno nie ostatnią )

Link do I części: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=501004
Link do II części: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=531194
Link do III części: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=538220

Cały czas zapraszamy inne Aniołkowe Mamy, wiemy że jest nas sporo, i co chwilę jakaś mama dzieli nasz los.

Po wielu różnych perypetiach kilka z nas po raz kolejny ma fasolkę w brzuchu, część stara się o nią a reszta dzielnie kibicuje.

Mamy aniołkowe zafasolkowane:
nita6 - Ania - 29lat - tp.26.X.2011 ( aniołek 12.01.2011)
natalia_23 - Natalia - 24 lata - tp. 18.11.2011 (aniołek 05.01.2011)
Sofciaa - 22 lata - tp 08.01.2012 (aniołek 25.02.2011)
inutil - Asia - 25lat - tp 06.01.2012 ( aniołek 10.01.2011)
Bacharybnik - Basia- 29 lat - tp 15.01.2012 (aniołki 7.11.2010 i 10.02.2011)
kasiahexe - Kasia - 27 lat - tp. 13.02.2012 (aniołek styczeń 2011)
Lucy - Lucyna - 25lat (aniołek) 26.12.2010 tp. luty???
Lenka_86 - Marlena - 25lat ( Aniołek 22.02.2011) tp. ???
Cookie24 - Wiola - 24 lata (Aniołek 10.05.2011) tp. 08.03.2012

Mamy aniołkowe starające się:

Agatkaa1 - Agata -25lat (aniołek 26.01.2011)
Ania ania 23 - Ania - 25lat (aniołki15.12.2009, 26.01.2011)
Aaaggusia - Aga 25lat (aniołki 02.01.2011 )
akeneki - Agnieszka - 26 lat (aniołki 07.03.2011)
Natalia21 - Natalia - 26 lat (aniołek 05.01.2011)
Toto1 - Magda 26 lat (aniolek10.05.2011)
Alfahelisa - 25 lat (aniołek 25.05.2011)
Flowerbombka - Ewa 27 lat (aniołek: 15.01.2011)
zebrawpaski 30 lat, Aniołki: 03.11.2010 i 29.05.2011
Shehzadi -Ania - 28lat (aniołek2.05.2011)
Dasti80 - Paula 31 lat, aniołki 23.11.2010 i 15.06.2011
pani22ka - Katarzyna, 32 lata, aniołek 20.06.2011
Elcia85 - Ela 26 lat, aniołek 01.06.2011
BERBIE Basia 25 lat, # 27.06.2011 (8 tc)

Mamy aniołkowe kibicujące:

vvitaminka - - 22 lata (aniołek 05.10.2010)
Kasiorek 211- Kasia - 26lat (aniołek 12.02.2011) - starania od września
Daria16071989- Daria - 22 lata - (aniołki 27.02.2011;12.06.2011)

[Elcia85]

Dzień doberek a co trzeba zrobić, żeby się na listę dostać?

[Flowerbombka]

Melduję się w wątku

Elcia Inutil musi nas wpisać na listę, jak się pojawi to ja poprosimy

[shehzadi]

I ja się melduję.
inutilku jeżeli możesz, to zmień mi wiek. Niestety osiągnęłam już pułap 28 lat

[inutil]

Jestem, Elcia85, napisz gdzie Cię wpisać i kiedy straciłaś aniołka

jestem, ehhhh

Chyba napiszę do moderatora z prośbą o zamknięcie trzech poprzednich części


Napiszę tylko, że tort wyszedł..... przepyszny. Zrobiłam ciemny biszkopt i jasny (więc miał 4 warstwy biszkopu) przełożony dwoma kremami na zmianę - cytrynowym i ananasowym. I wyszedł super, tak mi strasznie miło, jak wszyscy się zachwycają i chwalą i biorą dokładki

[Flowerbombka]

Inutil mnie wpisz w starające się: Ewa, 27 lat, aniołek: 15.01.2011

[Lucy1111]

to ja też się melduję

[Flowerbombka]

Napisane przez Lucy1111

to ja też się melduję

Jak tam się czujesz bidulko?

[Cookie24]

dzien dobry !
Melduje sie i ja ! inutilku, wiesz termin porodu wypada mi na ok. 8 marzec a nie luty hihihihi

[Lucy1111]

Napisane przez Flowerbombka

Jak tam się czujesz bidulko?

póki co, odpukać dobrze

zobaczymy jak będzie później...

[Cookie24]

Napisane przez inutil

,

Napiszę tylko, że tort wyszedł..... przepyszny. Zrobiłam ciemny biszkopt i jasny (więc miał 4 warstwy biszkopu) przełożony dwoma kremami na zmianę - cytrynowym i ananasowym. I wyszedł super, tak mi strasznie miło, jak wszyscy się zachwycają i chwalą i biorą dokładki

Oj prosze o przepis mmmm musial byc fantastyczny.

A dzis jak reka odjał, juz nie mam ochoty na slodycze i kawe z mlekiem.... Bleee Dobry znak , ze cos sie dzieje hihih
lucy wspolczuje Tego kibelka, ale to dobry znak mysle
Na snidanko platki z mlekiem , jesli ktos ma ochote .... Chociaz nie wiem czy przelkne ....

[Lucy1111]

Napisane przez Cookie24

Oj prosze o przepis mmmm musial byc fantastyczny.

A dzis jak reka odjał, juz nie mam ochoty na slodycze i kawe z mlekiem.... Bleee Dobry znak , ze cos sie dzieje hihih
lucy wspolczuje Tego kibelka, ale to dobry znak mysle
Na snidanko platki z mlekiem , jesli ktos ma ochote .... Chociaz nie wiem czy przelkne ....

pewnie, że dobry znak życzę Ci mdłości w niedalekiej przyszłości (normalnie nie czuje kiedy rymuje )

ja płatki z mlekiem jadam prawie codziennie na śniadanie, dziś wyjątkowo chlebek z serkiem topionym.

[shehzadi]

Proponuję ogólnowątkowe spotkanie u inutil co by nas jakimś tortem uraczyła .
Flo jak Ci idzie nauka? Masz stresa?

[inutil]

Napisane przez Flowerbombka

Inutil mnie wpisz w starające się: Ewa, 27 lat, aniołek: 15.01.2011

Napisane przez Cookie24

dzien dobry !
Melduje sie i ja ! inutilku, wiesz termin porodu wypada mi na ok. 8 marzec a nie luty hihihihi

już wpisałam

coś mi się pokiełbasiło a kto miał w okolicach walentynek??? Lucy? Ty?


Wogóle, podobno w I trymestrze kobieta ma wahania nastrojów, jest roztargniona itp... a mi to się chyba zaczyna. Wcześniej jakoś normalnie funkcjonowałam, a wczoraj w trakcie robienia babeczek z owocami oglądaliśmy film o psie, którego pan umarł i pies uciekał i przybiegał na stację i czekał na niego... i tż się ze mnie śmiał, bo siedziałam i robiłam te babeczki i łzy mi ciurkiem leciały normalnie potem aż łkałam a tż na złość nie chciał przełączyć i oglądał ten film

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Tak, tak zapraszam

Krem robiłam tak: cytrynowy - pomieszałam serek mascarpone z sokiem i skórką z cytryny i cukrem pudrem, potem do tego delikatnie wmieszałam ubitą śmietanę i już
a ananasowy - do mascarpone dodałam zblenderowane (potraktowane blenderem - taki mus się zrobił) ananasy i do tego tak samo ubitą śmietanę -> tu musiałam dodać żelatynę bo sporo tych ananasów było i woda od nich i płynne za bardzo było. Można też galaretkę ananasową

Do nasączenia biszkoptów sok z cytryny + rum + woda

i już

[akeneki]

melduje się i ja
oj a torcik pyszota musiał być to kiedy mozemy wpaść inutil

[Cookie24]

inutil ja ten film ogladalam jak nie bylam w ciazy i tez plakalam , ze az sie uspokoic nie moglam szok hihihi
przepis skopiowalam juz hehe

shehzadi ooo to my w czolowce z agatka na poprzednim watku hihihih

[inutil]

Ja robić torty mogę codziennie, najlepsze jest to że wcale nie mam ochoty ich jeść wczoraj zjadłam mini kawałeczek, bo głupio mi było jak wszyscy jedli i zachwalali a ja nie chciałam jeść

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Kurde, niedobrze mi jest... nie wiem czy chcę śniadanie i w razie czego co na nie chcę zjeść ehh, ale coś muszę bo jak nie zjem to potem będzie niefajnie

[akeneki]

Napisane przez Elcia85

akeneki, Lucy trzymam kciuki za Wasze wizyty, jednocześnie rozumiem stres i obawy, też pewnie będę panikować, jeśli kiedyś się nam uda. ja póki co jestem na etapie obaw o to czy i kiedy zajdę. moi rodzice po # starali się 3 lata zanim się im udało znowu. w sumie było warto, bo oto jestem staram się sobie tłumaczyć, że przecież u nas wcale nie musi tak być, że badania wyszły ok (czekam jeszcze na wynik z bakteriologii i przeciwciał antykardiolipinowych), ale obawa jest

Elcia ja też jestem jeszcze tą starającą się al i tak dzięki za kciuki zawsze przydadzą

[Elcia85]

Napisane przez akeneki

Elcia ja też jestem jeszcze tą starającą się al i tak dzięki za kciuki zawsze przydadzą

no właśnie coś mi nie pasowało ale kciuki nigdy nie zaszkodzą, a wczoraj już późno było, to mogło mi się pomylić

inutil wpisz mnie póki co na kibicujące, Ela 26 lat, aniołek 01.06.2011
a wskazówki a propos tortu tez sobie skopiowałam

[akeneki]

Napisane przez inutil

Ja robić torty mogę codziennie, najlepsze jest to że wcale nie mam ochoty ich jeść wczoraj zjadłam mini kawałeczek, bo głupio mi było jak wszyscy jedli i zachwalali a ja nie chciałam jeść

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Kurde, niedobrze mi jest... nie wiem czy chcę śniadanie i w razie czego co na nie chcę zjeść ehh, ale coś muszę bo jak nie zjem to potem będzie niefajnie

może zapuść się do kuchni to poczujesz na coś ochotę

a ja miałam straszny sen dziś a mianowicie śnilo mi sie ze ktoś z mojego otoczenia nie wiem teraz kto miał dwoje dzieci chyba bliźniaczki jedna to Nina tyle pamiętam i któreś z dzieci nosila zawinięte w ręcznik bo miałam przebrać je bo się osiusiało i weszłam do jakiegoś pomieszczenia i chciałam zobaczyc jak się ma dzidzia i gdy odwinełam ręcznik okazało się że dziecko się udusiło i chciałam krzyciec ale głos straciłam i się obudziłam cala spocona

[zebrawpaski]

Dzień Dobry niedzielnie! Melduję się na!
Jeśli można proszę inutil o wpisanie do starających

zebrawpaski 30 lat, Aniołki: 03.11.2010; 29.05.2011

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

akeneki - przesyłam kilo pozytywnych myśli- mnie ostatnio też często dopadają koszmary

[akeneki]

Napisane przez zebrawpaski

akeneki - przesyłam kilo pozytywnych myśli- mnie ostatnio też często dopadają koszmary

dziękuję i tez Ci przesyłam pozytywne myślenie
tylko skąd biora się takie głupoty w naszych glowach

[agatkaa1]

Dzień dobry dziewczynki melduję sie w cz.IV

info od Basi

"O 7,00 byliśmy na miejscu. Pogoda jak na razie super. Tż siedzi przy piwku a ja z małym przy soczku. Informujcie jak będzie się coś działo u Was. Pozdrawiam "

[Alfahelisa]

Dzień dobry na nowej części
inutil hmm widzę drobny błąd na pierwszej stronie powinno być aniołek 25.05.2011
starania rozpoczynam w sumie od nast cyklu czyli już sierpień wyjdzie, ale to juz tylko jakieś niecałe 2 tyg więc zostawcie mnie już na tych starających (a co ;P)
a ja wczoraj miałam babski wieczór z winem w roli głównej (1 na głowę łaaa), studia pokończone a my się chyba nie zmieniłyśmy, a jakie dyskusje były ...

[Lucy1111]

Napisane przez inutil

już wpisałam

coś mi się pokiełbasiło a kto miał w okolicach walentynek??? Lucy? Ty?

a wczoraj w trakcie robienia babeczek z owocami oglądaliśmy film o psie, którego pan umarł i pies uciekał i przybiegał na stację i czekał na niego... i tż się ze mnie śmiał, bo siedziałam i robiłam te babeczki i łzy mi ciurkiem leciały normalnie potem aż łkałam a tż na złość nie chciał przełączyć i oglądał ten film

ja też oglądałam ten film! "mój przyjaciel hachico" płakaliśmy z moim przez cały film

zakochałam się w tym piesku!! ale szczeniaki kosztują 2000zł

Tak, ja mam chyba termin w okolicach walentynek. Ale dowiem się dokładnie w środę

Niedobrze mi

[Alfahelisa]

Napisane przez Lucy1111

ja też oglądałam ten film! "mój przyjaciel hachico" płakaliśmy z moim przez cały film

zakochałam się w tym piesku!! ale szczeniaki kosztują 2000zł

Tak, ja mam chyba termin w okolicach walentynek. Ale dowiem się dokładnie w środę

Niedobrze mi

to akita jest tak? w sumie to wszystkie rasowe tyle kosztują
ja marzę o nowofundlandzie, no ewentualnie o cavalierze

[Lucy1111]

Napisane przez Alfahelisa

to akita jest tak? w sumie to wszystkie rasowe tyle kosztują
ja marzę o nowofundlandzie, no ewentualnie o cavalierze

tak, akita śliczny piesek

[shehzadi]

Napisane przez Cookie24

shehzadi ooo to my w czolowce z agatka na poprzednim watku hihihih

Trzeba to opić

akeneki ja to mam takie fazy w realu. Wczoraj, jak poszłam do rodziców Zosia spała i przykryła buzię rączką a resztę miała zawiniętą w kocyk. Chciałam sprawdzić, czy wszystko ok (czy oddycha) i przy okazji jej nie obudzić. Dobrze, że moja siostra tego nie widziała, bo bym lanie dostała. Zawsze mi się w takich sytuacjach przypomina scena z filmu "Czułe słówka", w której matka budziła dziecko w środku nocy, bo jej się wydawało, że nie oddycha.
Dobrze, że Basia dojechała. Mam nadzieję, że sobie odpocznie.
Jak Alfahelisa jest w starających to ja też chcę . W sumie zaczynamy od sierpnia.

[Alfahelisa]

Napisane przez Lucy1111

tak, akita śliczny piesek

ale trudny w prowadzeniu niezależny i ze skłonnością do dominacji, nie czułabym się na siłach wychować dobrze takiego psa z racji braku doświadczenia preferuję psy łatwiejsze w prowadzeniu i o wręcz odwrotnym charakterze

[inutil]

Pozmieniałam w pierwszym poście, jakby co to piszcie

akeneki co za sen... d kuchni się zapuściłam ale nic z tego... podjadam winogrona, nie sądzę żeby to był dobry pomysł, ale tylko na to mam ochotę

Napisane przez Lucy1111

ja też oglądałam ten film! "mój przyjaciel hachico" płakaliśmy z moim przez cały film

zakochałam się w tym piesku!! ale szczeniaki kosztują 2000zł

Tak, ja mam chyba termin w okolicach walentynek. Ale dowiem się dokładnie w środę

Niedobrze mi

to dobrze że niedobrze dokładnie ten film, a jak się skończył bo ja tak z doskoku oglądałam tylko :/