Mastopatia piersi

[Brzuszek]

Chciałabym się dowiedzieć co to jest mastopatia (chyba tak to brzmi).

Głupio się przyznać, ale ze 2 lata temu bardzo miałam bolesne piersi przez mniej więcej miesiąc - póltora. Piersi były nabrzmiałe i miały wyczuwalne zgrubienia od strony zewnętrznej. Tak bardzo bolały, że nawet leżeć na boku nie mogłam, biegać, nawet kichnąć, bo każdy ich ruch był katorgą. Udałam się do lekarza który stwierdził, że być może to mastopatia. Sama nazwa mnie przeraziła i ... zostawiłam tą sprawę swojemu biegowi...
Po w/w czasie ból minął a ja o całej sprawie zapomniałam... teraz jest wszystko ok (odpukać) ale boję się, że jeśli faktycznie coś jest nie tak tylko nie daje objawów... A z kolei głupio tak biec do lekarza ze sprawą sprzed dwóch lat która teraz nie daje obiawów żadnych...

Moje pytanie jest takie: co to ta mastopatia, czym grozi, jak się ją leczy i czy w moim przypadku (z tego opisu) wynika że faktycznie mam (lub miałam) ową mastopatię, a jesli tak to co powinnam zrobić.

Miało być jedno pytanie a wyszło kilka... Z góry dziękuję za odpowiedź.

[dr Waleśkiewicz]

Mastopatia to włóknisto-torbielowate zwyrodnienie sutka a zmiany znajduja sie w przewodach mlecznych i tk. łącznej. dotyczy kobiet miedzy 30 a 50 rż
najczęstszą przyczyną jest niedopbór gestagenów.

gruczoł sutkowy jest bolesny uciskowo, a samoistna bolesność rozwija sie ok. tydz. przed miesiączką

[Brzuszek]

Ale czy to jest coś poważnego, wogóle czy to jest choroba??
Dlaczego tak się dzieje i do czego to prowadzi? Jakie są tego skutki??
Co w takim razie powinnam zrobić??

[sylws]

Witam,
nurtuje mnie te same pytania, na ktore niestety nie dostalas odpowiedzi.
Odkad pamietam mialam problemy z bolacymi persiami, przed okresem.
Kilka dni temu po wizycie u pani Ginekolog, zostalam uswiadomiona ze istnieje nazwa na taka przypadlosc, Mastopatia piersi.
Nie moge wyrazic slowami jaki to jest dyskomfort. Czuje sie jakbym miala karmic piersia.
Istnieja krople Mastodynon. Bez recepty mozna je kupic. Ponoc sa skuteczne. 30sci kropli rano i wieczorem z niewielka iloscia wody powinny pomoc po 6ciu tygodniach. Jestem dopiero w 2gim tygodni zazywania ich, nie zaznaje zadnej roznicy. Ale jeszcze kilka tygodni przede mna.
Jesli ktos by mogl wyjasnic cos wiecej na ten temat, byloby milo.
Dziekuje i pozdrawiam.
Sylws.

[Fresa]

Nie piszesz nic w jaki sposób lekarka zdiagnozowała ci mastopatię.Tak na oko?Tylko po badaniu palpitacyjnym? Być może jest to super doświadczona lekarka i jej to wystarczy.Natomiast mi lekarz zlecił wykonanie badania usg,na którym dokładnie jest określona liczba i wielkosc torbielek.Badania kontrolne wykonuję co pół roku.

[Brzuszek]

Napisane przez Fresa

Nie piszesz nic w jaki sposób lekarka zdiagnozowała ci mastopatię.Tak na oko?

Nie wiem czy to pytanie do mnie czy do wypowiedzi bezpośrednio nad Twoim pytaniem, ale odpowiem.
Mi lekarka okresliła, że "prawdopodobnie jest to mastopatia" po badaniu rękami i przeprowadzonym wywiadzie. Żadnych USG, żadnych innych... nawet nie wspomniała o kroplach, badaniach czy czymkolwiek.... nawet nie wyjaśniła co to. Tylko stwierdziła, że się zdarza i że minie i że to nie jest nic groźnego, chyba że ból nie przejdzie. Dzięki Bogu wtedy przeszedł (nie wiem czy pod wpływem wrażenia i strasznej nazwy czy w sposób naturalny). Niestety coraz częściej mam takiego typu bóle, ale na szczęście dla mnie krócej trwają i są mniej dokuczliwe niż wtedy, choć mimo wszystko "dają popalić".

[Fresa]

Napisane przez Brzuszek

Nie wiem czy to pytanie do mnie czy do wypowiedzi bezpośrednio nad Twoim pytaniem, ale odpowiem.
Mi lekarka okresliła, że "prawdopodobnie jest to mastopatia" po badaniu rękami i przeprowadzonym wywiadzie. Żadnych USG, żadnych innych... nawet nie wspomniała o kroplach, badaniach czy czymkolwiek.... nawet nie wyjaśniła co to. Tylko stwierdziła, że się zdarza i że minie i że to nie jest nic groźnego, chyba że ból nie przejdzie. Dzięki Bogu wtedy przeszedł (nie wiem czy pod wpływem wrażenia i strasznej nazwy czy w sposób naturalny). Niestety coraz częściej mam takiego typu bóle, ale na szczęście dla mnie krócej trwają i są mniej dokuczliwe niż wtedy, choć mimo wszystko "dają popalić".

Tak,pytanie skierowałam do Ciebie.Przy najbliższej wizycie u ginekologa poproś o skierowanie na USG piersi,choć dziwię się,że lekarka od razu nie dała ci takiego skierowania.Byłabyś wtedy spokojniejsza.Spokojnie można z tym żyć,choć czasami ból jest nie do zniesienia.Po zdiagnozowaniu mastopatii lekarz powiedział mi,że torbielki można osuszyć,ale nie zdecydowałam się na to.Stosuję maść PROGESTOGEL (nie wiem ,czy jest dostępna w Polsce) i co pół roku robię usg.Lekarka może przepisać Ci też odpowiednie tabletki antykoncepcyjne,które uregulują gospodarkę hormonalną w Twoim organizmie(jeśli będzie taka potrzeba oczywiście).Dobrze byłoby też ograniczyć spożywanie kawy,herbaty ,coli ,orzechów,soli,tłuszczy zwierzęcych.Pamiętaj,że to Twój lekarz powinien dobrać dla Ciebie sposób leczenia.

[m-magda]

Napisane przez Fresa

Tak,pytanie skierowałam do Ciebie.Przy najbliższej wizycie u ginekologa poproś o skierowanie na USG piersi,choć dziwię się,że lekarka od razu nie dała ci takiego skierowania.Byłabyś wtedy spokojniejsza.Spokojnie można z tym żyć,choć czasami ból jest nie do zniesienia.Po zdiagnozowaniu mastopatii lekarz powiedział mi,że torbielki można osuszyć,ale nie zdecydowałam się na to.Stosuję maść PROGESTOGEL (nie wiem ,czy jest dostępna w Polsce) i co pół roku robię usg.Lekarka może przepisać Ci też odpowiednie tabletki antykoncepcyjne,które uregulują gospodarkę hormonalną w Twoim organizmie(jeśli będzie taka potrzeba oczywiście).Dobrze byłoby też ograniczyć spożywanie kawy,herbaty ,coli ,orzechów,soli,tłuszczy zwierzęcych.Pamiętaj,że to Twój lekarz powinien dobrać dla Ciebie sposób leczenia.

ja mam włókniaki piersi mnie niebola tylko leciutko przed okresem.Pozatym mi je wycinaja wycieli mi już 3 i na to szukam rady by mi juz nierosły...
Moja droga Freso pisałam o tym by to zobaczyli wszyscy bo naprawde potrzebuje pomocy.
Ja juz mam za soba 2 operacje czeka mnie 3 a tak naprawde nikt jeszcze niepowiedził mi ze napewno mnie z tego wyleczy.

[Intuicja]

Napisane przez sylws

Istnieja krople Mastodynon. Bez recepty mozna je kupic. Ponoc sa skuteczne. 30sci kropli rano i wieczorem z niewielka iloscia wody powinny pomoc po 6ciu tygodniach. Jestem dopiero w 2gim tygodni zazywania ich, nie zaznaje zadnej roznicy. Ale jeszcze kilka tygodni przede mna.
Jesli ktos by mogl wyjasnic cos wiecej na ten temat, byloby milo.
Dziekuje i pozdrawiam.
Sylws.

Dokładniej Mastodynon-N, niehormonalny srodek dostepny w formie kropli i tabletek. Z mojego doswiadczenia wynika, ze przy reguralnym stosowaniu jest swietny. 2 tygodnie to niestety zbyt malo by dostrzec jakakolwiek roznice Na to potrzeba miesiecy.

Zainteresowane tematyka dziewczyny, odsylam do linka : http://www.resmedica.pl/ffxart4005.html

[Fresa]

Napisane przez m-magda

ja mam włókniaki piersi mnie niebola tylko leciutko przed okresem.Pozatym mi je wycinaja wycieli mi już 3 i na to szukam rady by mi juz nierosły...
Moja droga Freso pisałam o tym by to zobaczyli wszyscy bo naprawde potrzebuje pomocy.
Ja juz mam za soba 2 operacje czeka mnie 3 a tak naprawde nikt jeszcze niepowiedził mi ze napewno mnie z tego wyleczy.

Możesz mi wierzyć,że znam ten ból.Dokładne rozpoznanie choroby to-mastopatia fibroquistica,czyli włóknisto-torbielowate zmiany zwyrodnieniowe piersi(zwane mastopatią).Rozumiem twoje obawy co do choroby.Napisz dokładnie jaką masz diagnozę-np.włókniaki,gruczolalo-włókniaki.

[m-magda]

ja mam włókniaki które po wycieciu odrastaja mi,mam ich po ostatnim badaniu w lewej piersi 4 w prawej 2.W tym jeden który jest juz za duzy i najprawopodoniej bedzie go trzeba wyciac.czyli to juz 4 blizna w moim wydaniu.
Ja mam zminy mnogie.Jesatem cały czas pod okiem lekarzy i czesto chodze na usg mam tez badania hormonów i tarczycy.

Chciałabym aby sie wkoncu to skonczyło nieprzejmowałabym sie specjalnie tym tak bardzo gdybym była np po 40 ja mam 17 lat w ciagu roku wycieto mi 3 włókniaki to niewiem jak bede wygladac za kilka lat.Kolejna moja obawa jest to ze chce miec w przyszłosci dzieci a róze opinie o tym słyszałam i to chyba szególnie mnie przeraza.

Czytałam tez tutaj ze niektóre z was maja bardzo bolesne objawy mnie naszczescie piersi niebola jedyne co to przed okresem.Wiec chyba w tej jedenj rzeczy mam szczescie.

[Fresa]

To rzeczywiście masz trudną sytuację. "Na szczęście" torbielki pojawiają sie,niektóre znikają,zmniejszają i tak w kółko,już od paru lat.W przypadku mastopatii jest ten "komfort",że jeśli zmiany nie są duże to nie trzeba ich usuwać.Ale dopóki te zmiany nie są duże ,to nie zdecydowałam się na to.Jeśli to cię pocieszy,to ci powiem,że pomimo tego ,że masz włókniaki wcale nie masz zwiększonego ryzyka na to,że pod nimi może rozwinąć się rak.Tak samo jest w przypadku mastopati.

[merogryz]

Witam serdecznie!
Mastopatię wykryto u mnie zupelnie przypadkiem w 2004r. Trafiłam do Poradni Schorzeń Sutka z rozpoznanym ropieniem, tam zrobiono mi szybko USG i punkcję. Ropień to już przeszłość, ale od tamtego czasu jestem pod stałą kontrolą ginekologa i onkologa. Przez pół roku przyjmowałam Bromergon, ale nie czułam żadnej poprawy, dlatego zdecydowałam się je odstawić. Teraz nie biorę już żadnych tabletek, wciąż mam bolesne piersi i powięksozne węzły chłonne (onkolog mówi "taka moja uroda"). Chciałam się zorientować czy są dziewczyny z podobnym problemem i jak sobie z nim radzą? Czy odpowiednia dieta może przynieść jakąś poprawę? Słyszałam, ze trzeba zrezygnować z kawy i mocnej herbaty...
Pozdrawiam

[kropka75]

Nie chcę zakładać nowego wątku, więc dopiszę się tutaj...
Choć widzę, że nie jest on zbytnio popularny.

Mam pytanie do osób ze zmianami mastopatycznymi, które biorą tabletki anty... Czy któreś działały na Was lepiej, a któreś gorzej?

Z moich doświadczeń wynika coś zupełnie innego niż wyżej napisał Pan dr. Po 1 kiedy się to zaczęło miałam lat 20.
A po 2 im więcej gestagenów tym gorzej. Ostatni mój test to Cilest, największa z dotychczas branych przeze mnie dawka gestagenów i... tragedia. Zwykle bezobjawowo biorę tabletki przez killka, kilkanaście miesięcy, tym razem odczułam temat już przy 1 paczce, dokładnie przy 7 tabletce. Zanim cykl się skończył miałam dwa koszmarnie bolące grapefruity. Nawet mnie zapytano czy zrobiłam sobie silikonik.
Teraz jestem przy 3 paczce, 10 dzień cyklu, a ja boję się chodzić po schodach, najchętniej obwiązałabym się bandażem.

Brakuje mi już fantazji. Na co zwracać w takim razie uwagę przy doborze tabletek? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

[nika672]

witaj Kropko! rzeczywiscie ten wątek nie jest zbyt popularny,a szkoda.Moze przenisiono temat.Wiem ze jest watek o guzkach na piersi.Osobiscie mam mastopatie dosc nasilona wiec teraz nic nie biore.Ale wczesniej bralam Mikrogynon,bardo dobrze sie po nim czułam,zapytaj ginekologa.Podobno z mastopatią powinno sie brac tabletki trójfazowe jesli niema przeciwwskazan.

[kropka75]

Napisane przez nika672

witaj Kropko! rzeczywiscie ten wątek nie jest zbyt popularny,a szkoda.Moze przenisiono temat.Wiem ze jest watek o guzkach na piersi.Osobiscie mam mastopatie dosc nasilona wiec teraz nic nie biore.Ale wczesniej bralam Mikrogynon,bardo dobrze sie po nim czułam,zapytaj ginekologa.Podobno z mastopatią powinno sie brac tabletki trójfazowe jesli niema przeciwwskazan.

A wiesz, że to jest bardzo prawdopodobne!?
Najlepiej czułam się po Triquilarze. Zrezygnowałam po nawałnicy okrzyków, że nie wolno, że za młoda jestem, że to najgorsza możliwość itd.
Przeszłam na Minulet i było nieźle, ale gorzej niż po T. Próbowałam jeszcze Mercilon i fatalnie, po 3 miesiącach piersi jak kamienie. A Cilest to już jest horror po prostu.
Muszę o tym pogadać z ginem...

Dzięki za tę podpowiedź.

[lidzia66]

2 dni temu byłam u irydologa i powiedział mi że mam skłonność do mastopatii i mam pogrubioną ściankę macicy i jajniki, wcześniej byłam u ginekologa i powiedział że u mnie wszystko w porządku i nie ma się czym martwić, pewnie powiecie że ginekolog ma więcej racji ale babsko przepisało mi takie tabletki na uregulowanie cyklu że do dziś mam skutki uboczne a irydolog oprócz tych dolegliwości (o których nie wiedziałam) w pozostałe trafił idealnie. Tylko nie wiem co z tymi informacjami zrobić, martwić się czy nie? moje dwie ciotki miały wycinane guzy w piersiach wiec ryzyko mam większe?

[xkasiaczekx]

biorę mastodynon już prawie od roku a stan jedynie odrobinę się poprawił.....niestety od czasu kiedy przyjmuję tabletki pojawiły mi się 3 kolejne torbiele.....zdaje się że mi te tabletki nie służą.. :|

[milenka150]

Ja natomiast byłam na USG kontrolnie i ta pani, stwierdziła, że to jest mastopatia. Pytała mnie czy bola mnie czasem piersi, czy nie wydostaje sie z sutka żadna mleczna wydzielina. No tak właśnie było. Powiedziała, że to jest niedomykanie gruczołów mlekowych w drugiej fazie cyklu(mam nadzieje, ze nic nie pomieszałam;D) na tle hormonalnym.
Zaleciła mi capivit forte a+e przez miesiąc a później przez 3 miesiące cos z olejkiem z wiesiołka. No zobaczymy czy to da rade

[gohasamoha]

u mnie też stwierdzono mastopatię.Miałam guzki na obu piersiach, w tym,że na jednej dośc spore... Zostałam wymacana przez wszystkich lekarzy, łącznie z panem onkologiem od nowotworów sutka. Zlecili EKG. Jak się okazało trzeba było czekać 3 miesiące, ale ze względu na wyjazd oraz na to że mi przeszło to to poprostu olałam... Ale teraz to cholerstwo wróciło ze zdwojoną, a nawet ze strojoną siłą! Boli już chyba od trzech tygodni! One są coraz większe i ciągle bolą! Przez moment myślałam,że jestem w ciąży, ale jak się okazało nie jestem. Mówicie,że capilit a+e wystarczy? boję się,że one w końcu mi wybuchną

[milenka150]

Ja na Twoim miejscu poszłabym jednak do lekarza, bo u mnie na usg stwierdzono tylko jakieś małe torbielki.
Capivit pewnie nikomu nie zaszkodził, ale w niektórych przypadkach może nie pomóc tak jak tego sie oczekuję

[Nikusia30]

Dziewczyny, mogę śmiało dołączyć do was. Testowałam już Mastodynon, Oeparol, efekt był,ale skłonność do zaburzeń hormonalnych pozostała i każde rozstrojenie organizmu powodowało nasilenie dolegliwości.

Pozostaje jedno- regularne badanie USG, wizyty u lekarza oraz samobadanie. Dzięki temu poznany budowę piersi i wyczujemy kolejne zmiany. Mi osobiście daje to poczucie bezpieczeństwa.
Z własnego doświadczenia wiem, że technika samobadania to trudna sprawa, niby wiem jak powinnam to robić ale nie wiem czy robię dobrze ....

Dlatego wybieram się na warsztaty samobadania piersi, na forum znalazłam informacje, że w ramach Wielkiego Marszu Życia można skorzystac z takich warsztatów i badań- oczywiście bezpłatnie To już w sobotę 16.10.2010!

Popieram akcje Avonu od lat, więc w tym roku się wybiorę
Tutaj możecie poczytać więcej: http://pl-pl.facebook.com/AvonPolska?ref=ts

dużo zdrowia życzę!
Dominika

[joanna 77]

Witam

Właśnie wróciłam z usg.
"Rozsiane zmiany o charakterze mastopatii włóknistej, nasilone w kwadraturze(....) piersi lewej."zmian patologicznych ogniskowych nie stwierdzono.
Ginekolog Mi powiedziała, że to się dzieje w wyniku starzenia się jajników i zmian hormonalnych. Bolące piersi...podobno wiekiem jest coraz gorzej.
Jutro kolejna wizyta u onkologa. Zobaczymy co Mi powie.
To się leczy ?

[joanna 77]

Witam

Dzisiaj miałam robione usg piersi.

Wynik badania:

Rozsiane zmiany o charakterze mastopati włóknistej,nasilone w kwadraturze pachowym lewej piersi. zmian patologicznych ogniskowych nie stwierdzono.

Jutro wizyta u onkologa. Zobaczę co on Mi powie.

Czy to się leczy ? Dodam że się boję. Piersi nie powinny boleć...

[creation]

u mnie natomiast było tak: to już prawie pół roku od kiedy miałam robioną biopsję dwóch guzków w prawej piersi, wyszło, że to albo mastopatia albo włókniak. Wszyscy ciągle mi powtarzali, że to nic groźnego, ale lepiej wyciąć. Wtedy byłam w połowie leczenia acnenorminem (retinoidy), miało potrwać jeszcze dwa miesiące a później miałam jeszcze jakiś miesiąc/dwa odczekać zanim coś większego będę robić. No to czekałam, w styczniu byłam zapisać się na operację. Mam ją mieć w tą środę - 1 marca. I jestem przerażona. Nie samą operacją, bo to pikuś, ale tym, że przez jakiś czas pobolewała mnie prawa ręka, a w zeszłym tyg zaczęły mnie boleć okolice prawego ucha - wniosek prosty, prawdopodobnie powiększone węzły chłonne, a wiadomo co to znaczy próbuję sobie wmawiać, że to na tle nerwowym mnie boli, albo może jakieś zapalenie ucha czy coś takiego, ale ciężko mi uwierzyć w taki zbieg okoliczności. Więc lekcja dla was: nie lekceważcie tego, usuńcie jak najszybciej. Ja mam tylko nadzieję, że z tego wyjdę. Albo może będę miała szczęście i to naprawdę będzie jeden wielki zbieg okoliczności

[joanna 77]

creation nie martw się. Musi być dobrze. Trzymam kciuki za operację.
U Mnie onkolog też wyczuł powiększone węzły chłonne pod pachą.

[nena20]

Witam, przypadkiem tutaj trafiłam i trochę mnie to przeraziło. Mianowicie, jak miałam 17 lat, poszłam do ginekologa, ponieważ plamiłam i przy rutynowym badaniu stwierdził, że mam mastopatię piersi. Dał mi tylko ulotkę na ten temat i koniec. Obecnie mam 21 i przez ten cały czas przed każdą miesiączką moje piersi strasznie mnie bolą, że iść nie można (mam spory biust), poza tym wyczuwalne są guzki w obu piersiach. Skąd mam wiedzieć, czy to nie jest nowotwór itd? Wspomnę także, że siostra mojej mamy miała raka piersi i obie ma amputowane. CO z tym dalej zrobić?

[nena20]

Proszę o pomoc!!!

[joanna 77]

Napisane przez nena20

Proszę o pomoc!!!

Tu każda pisze o tym samym problemie, lecz pomocy trzeba szukać u lekarza.
Więc nie czekaj tylko umów się na wizytę do onkologa.
Ja mam kontrolną wizytę w lipcu.

Pozdrawiam
Joanna

[nena20]

Pytanie tylko czy od razu udać się do onkologa, czy wcześniej do ginekologa? W końcu o mastopatii dowiedziałam się kilka lat temu... I jak pójdę do onkologa to co mu powiem? Że mam ale nie wiem co dalej...?