Jak to jest z tą owulacją?

kruszynka007 · 2013-03-17, 16:11

Hej. Nie wiem sama jak już jest z tą owulacją. Ta marcowa była jakaś dziwna,albo po prostu inna. Już w 11dc zauważyłam przjrzesty lekko rozciągliwy śluz z domieszką krwi? I zaczeły boleć mnie LEKKO( nie bardzo,moge się swododnie bez bólu bawić) piersi i pobolewają do teraz .Następnego dnia pod wieczór w pochwie była już krew. Ze śluzem rozcigliwym-bardziej to wyglądało jakby ta krew była taka rozciągliwa. A w piątek(14 dc) w czasie pettingu z chłopakiem miałam krew z dziwnymi jakby skrzepami ;o i nie wiem czy to od owulacji czy mi coś podrażnił czy to błona(kompletnie nie wiem) a śluz w tym czasie nie był taki "gluciasty" ale był przejrzysty i rozciągliwy. W czwrtek wieczorem(13 dc) zauważyłam że śluz jest już fajny klarowny rozciągliwy jakby właśnie taki jak jajko kurze ale nie było go jakoś strasznie dużo i nie był "gluciasty". A wczoraj(15dc) gdy dotklłam się po samej pochwie zauważyłam że jest mokra i śluz był rociągliwy klarowny-ale nie jak to białko jaja kurzego.Dzisiaj już jest bardziej taki jak balsam-taki jak mam np. po miesiączce. Więc moje pytanie 1. Co to było z tą krwią??To oznacza owulacje? Pękniecię tego jajeczka graffa? Czy co? 2.Czy śluz płodny zawsze musi być "glutkowaty"? Czy wystarczy aby był klarowny,przejrzysty i rozciągliwy w nitki. Może to że jestem jeszcze młoda(17 lat) ma na to wpływ?Miesiączkuje od 3 lat.

skrzat 84 · 2013-03-18, 07:06

Cytat:

Napisane przez kruszynka007

Hej. Nie wiem sama jak już jest z tą owulacją. Ta marcowa była jakaś dziwna,albo po prostu inna. Już w 11dc zauważyłam przjrzesty lekko rozciągliwy śluz z domieszką krwi? I zaczeły boleć mnie LEKKO( nie bardzo,moge się swododnie bez bólu bawić) piersi i pobolewają do teraz .Następnego dnia pod wieczór w pochwie była już krew. Ze śluzem rozcigliwym-bardziej to wyglądało jakby ta krew była taka rozciągliwa. A w piątek(14 dc) w czasie pettingu z chłopakiem miałam krew z dziwnymi jakby skrzepami ;o i nie wiem czy to od owulacji czy mi coś podrażnił czy to błona(kompletnie nie wiem) a śluz w tym czasie nie był taki "gluciasty" ale był przejrzysty i rozciągliwy. W czwrtek wieczorem(13 dc) zauważyłam że śluz jest już fajny klarowny rozciągliwy jakby właśnie taki jak jajko kurze ale nie było go jakoś strasznie dużo i nie był "gluciasty". A wczoraj(15dc) gdy dotklłam się po samej pochwie zauważyłam że jest mokra i śluz był rociągliwy klarowny-ale nie jak to białko jaja kurzego.Dzisiaj już jest bardziej taki jak balsam-taki jak mam np. po miesiączce. Więc moje pytanie 1. Co to było z tą krwią??To oznacza owulacje? Pękniecię tego jajeczka graffa? Czy co? 2.Czy śluz płodny zawsze musi być "glutkowaty"? Czy wystarczy aby był klarowny,przejrzysty i rozciągliwy w nitki. Może to że jestem jeszcze młoda(17 lat) ma na to wpływ?Miesiączkuje od 3 lat.

sluz z krwią zdarza sie przy owulacji,niema tu powodu do zmartwieńia.śluz wysokiej płodności jest własnie rozciągliwy,przezroczysty (moze byc z domieszką krwi).

kruszynka007 · 2013-03-18, 08:40

Dziękuje

Ale jeśli nie miałam tego "gluciastego" śluzu- no ale był rozciągliwy taki wodnisty śliski. Był inny o tego co mam pomiędzy miesiączkami czyli po miesiączce i przed miesiączką ( taka moja natura,że mam śluz w czasie po miesiączce i przed miesiączce -jest taki biały jak taki balsam) Czyli jeśli nie miałam "gluciastego" to co nie miałam owulacji ;/?? Czy to krawienie i krew w pochwie może świadczyć o tym że owulacja była?

chelseaa · 2013-03-20, 13:19

Może potwierdzaj sobie czymś swoje interpretacje? Nie będziesz mieć wątpliwości co do owulacji. Możesz skorzystać z testów czy mikroskopu owulacyjnego

zubi89 · 2013-03-20, 13:26

Ja w styczniu tego roku miałam 3 dni krwi w śluzie i 5 dni po tym miałam owulacje przez co przesunął mi się okres.

kruszynka007 · 2013-03-20, 18:12

Nie no to u mnie to nie było jakieś takie krwawienie tylko krew w pochwie i w śluzie taka domieszka przez 11dc i 12 dc i było tego skromnie. A libido(a dzięki temu najbardziej rozpoznaje ten moment) było zwiększone w 11dc i w 15 dc a już w 16dc śluz był inny(tylko rano był taki roziągliwy takie białko a po południu jak balsam). W tamtym cyklu plamienie miałam jedno dniowe także nie wielkie ale w 13dc. I nic mi sie nie pospóźniało ;P...więc mam nadzieje,że się nie spóźni bo już fajnie są reguralne. A czy to krwawienie ogólnie krew może świadczyć o tym że doszło do owulacji ? uwolnienia jajeczka?

2013-03-17, 16:11	#1
kruszynka007 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 92	Jak to jest z tą owulacją? Hej. Nie wiem sama jak już jest z tą owulacją. Ta marcowa była jakaś dziwna,albo po prostu inna. Już w 11dc zauważyłam przjrzesty lekko rozciągliwy śluz z domieszką krwi? I zaczeły boleć mnie LEKKO( nie bardzo,moge się swododnie bez bólu bawić) piersi i pobolewają do teraz .Następnego dnia pod wieczór w pochwie była już krew. Ze śluzem rozcigliwym-bardziej to wyglądało jakby ta krew była taka rozciągliwa. A w piątek(14 dc) w czasie pettingu z chłopakiem miałam krew z dziwnymi jakby skrzepami ;o i nie wiem czy to od owulacji czy mi coś podrażnił czy to błona(kompletnie nie wiem) a śluz w tym czasie nie był taki "gluciasty" ale był przejrzysty i rozciągliwy. W czwrtek wieczorem(13 dc) zauważyłam że śluz jest już fajny klarowny rozciągliwy jakby właśnie taki jak jajko kurze ale nie było go jakoś strasznie dużo i nie był "gluciasty". A wczoraj(15dc) gdy dotklłam się po samej pochwie zauważyłam że jest mokra i śluz był rociągliwy klarowny-ale nie jak to białko jaja kurzego.Dzisiaj już jest bardziej taki jak balsam-taki jak mam np. po miesiączce. Więc moje pytanie 1. Co to było z tą krwią??To oznacza owulacje? Pękniecię tego jajeczka graffa? Czy co? 2.Czy śluz płodny zawsze musi być "glutkowaty"? Czy wystarczy aby był klarowny,przejrzysty i rozciągliwy w nitki. Może to że jestem jeszcze młoda(17 lat) ma na to wpływ?Miesiączkuje od 3 lat.

2013-03-18, 08:40	#3
kruszynka007 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 92	Dot.: Jak to jest z tą owulacją? Dziękuje Ale jeśli nie miałam tego "gluciastego" śluzu- no ale był rozciągliwy taki wodnisty śliski. Był inny o tego co mam pomiędzy miesiączkami czyli po miesiączce i przed miesiączką ( taka moja natura,że mam śluz w czasie po miesiączce i przed miesiączce -jest taki biały jak taki balsam) Czyli jeśli nie miałam "gluciastego" to co nie miałam owulacji ;/?? Czy to krawienie i krew w pochwie może świadczyć o tym że owulacja była?

2013-03-20, 13:19	#4
chelseaa Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 209	Dot.: Jak to jest z tą owulacją? Może potwierdzaj sobie czymś swoje interpretacje? Nie będziesz mieć wątpliwości co do owulacji. Możesz skorzystać z testów czy mikroskopu owulacyjnego

2013-03-20, 13:26	#5
zubi89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 6 373	Dot.: Jak to jest z tą owulacją? Ja w styczniu tego roku miałam 3 dni krwi w śluzie i 5 dni po tym miałam owulacje przez co przesunął mi się okres. __________________ ~15.09.2012r Maja 23.06.2014r. Jaś 04.09.2017r. Niespodzianka 21.10.2021r.

2013-03-20, 18:12	#6
kruszynka007 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 92	Dot.: Jak to jest z tą owulacją? Nie no to u mnie to nie było jakieś takie krwawienie tylko krew w pochwie i w śluzie taka domieszka przez 11dc i 12 dc i było tego skromnie. A libido(a dzięki temu najbardziej rozpoznaje ten moment) było zwiększone w 11dc i w 15 dc a już w 16dc śluz był inny(tylko rano był taki roziągliwy takie białko a po południu jak balsam). W tamtym cyklu plamienie miałam jedno dniowe także nie wielkie ale w 13dc. I nic mi sie nie pospóźniało ;P...więc mam nadzieje,że się nie spóźni bo już fajnie są reguralne. A czy to krwawienie ogólnie krew może świadczyć o tym że doszło do owulacji ? uwolnienia jajeczka?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)