Nieudane farbowanie - wątek zbiorczy

[laskowyorzeszek]

Hej Mój naturalny kolor włosów to mysi blond. Od zawsze chciałam w sobie coś zmienić, ale że mam dopiero 16 lat, to chciałam pofarbować włosy szamponem. Kiedyś użyłam Casting Creme Gloss o odcieniu czekoladowego brązu. Byłam zadowolona, bo kolor szybko się spłukał. Kilka dni temu poszłam z mamą do rossmanna w celu zakupienia kolejnego szamponu tym razem o odcieniu leciutko jaśniejszym od mojego koloru. "Profesjonalna" pani ekspedientka poleciła mi właśnie tego syossa. Na opakowaniu od razu zauważyłam ,,TRWAŁA KOLORYZACJA". Pani Profesjonalna zaręczała, że się zmyje. Podała mi pudełko 9-10. Myślałam, że ma mnie za idiotkę. Od razu wiedziałam, że wyjdzie mi bardzo jasny kolor. Ale nie, to ja się muszę mylić. ,,Wyjdą troszeczkę jaśniejsze!". Po farbowaniu płakałam cały dzień. Kolor wyszedł żółty. Teraz moje pytanie.... Czy farby syoss schodzą? A jeśli tak, to po jakim czasie?

[Stokrotek90]

Do mysiego blondu nie jest wcale tak łatwo wrócić. Polecam profesjonalnego fryzjera zamiast eksperymentów w domu, zwłaszcza jeśli nie masz doświadczenia z nakładaniem trwałego koloru. I hm... kolor jaśniejszy od wyjściowego raczej się nie zmyje - można próbować go czymś przykryć, choć konsultacja z fryzjerem wskazana.

[201607040946]

Jeśli kolor był jaśniejszy niż twój naturalny, to nie pozbędziesz się go.

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez Romanaccia

Jestem naturalna jasna blondynka, zafarbowalam wlosy na jasny braz i wygladam masakrycznie.....no poprostu czarna rozpacz ,kolor wyszedl zupelnie inny niz oczekiwalam i wygladam fatalnie i teraz pytanie, jak mam wrocic do jasnego blondu?..... ile to bedzie trwalo, co mam teraz zrobic?

czy nalozenie na to jakies farby w odcieniu bardzo jasnego blondu cos da?, ile razy bede musiala farbowac, zeby powrocic do dawnego koloru?

Możesz spróbować dekoloryzacji, jeśli kolor miałaś naturalny.

[Alt_A]

Zacznijmy od tego, że żaden szampon/farba zmywalna nie rozjaśni Ci włosów. Tak na "chłopski rozum": farby ciemniejsze od naturalnego koloru po prostu jakby oklejają pigmentem Twoje naturalne włosy, więc naturalnym jest, że kolor się spiera. Farby jaśniejsze jednak ingerują w Twój naturalny kolor i to jego pigment ściągają. Dlatego jest to nieodwracalne. No, ja przynajmniej tak to rozumiem. (jeżeli jestem w błędzie to mnie wyprowadźcie
Pani w Rossmanie pewnie o tym wiedziała, dlatego zaproponowała Ci farbę. Szkoda tylko, że zapomniała o tym poinformować Ciebie

Ogólnie używałam farb z Syossa i spłukały mi się bardzo szybko ale w tym wypadku może być inaczej...

[laskowyorzeszek]

A znacie jakieś sposoby, żeby choć trochę je przyciemnić?

[SceneQueene]

Dodaj zdjęcia koloru jaki masz i jaki chcesz mieć.

[laskowyorzeszek]

To czego chciałam przed farbowaniem wygląda mniej więcej tak, jak na 2 zdjęciu.

[Romanaccia]

To znaczy, ze jak zafarboje w domu moj braz ktory teraz mam na glowie, to zadna farbe ich nie chwili?......przeciez dziewczyny non stop zmieniaja kolory wlosow, wiec jak mozna mowic,ze to proces nieodwracalny? obejdzie sie bez dekoloryzacji?

[SceneQueene]

Romanccia- albo poczekasz aż kolor się podpłucze i położysz farbę rozjaśniającą albo dekoloryzacja i odpowiednio dobrana farba.
laskowyorzeszek- ta farba Ci niestety nie zejdzie, bo jest jaśniejsza od Twojego naturalnego koloru. na Twoim miejscu położyłabym na 3% oxydancie farbę o numeracji 8.2 - to ciut ciemniejszy blond a 2 po kropce czyli perła przygasi żółte tony.

[Romanaccia]

Napisane przez SceneQueene

Romanccia- albo poczekasz aż kolor się podpłucze i położysz farbę rozjaśniającą albo dekoloryzacja i odpowiednio dobrana farba.
laskowyorzeszek- ta farba Ci niestety nie zejdzie, bo jest jaśniejsza od Twojego naturalnego koloru. na Twoim miejscu położyłabym na 3% oxydancie farbę o numeracji 8.2 - to ciut ciemniejszy blond a 2 po kropce czyli perła przygasi żółte tony.

Zrobilam dekoloryzacje, teraz mam wlosy w kolorze jasnej marchewki ,sa pomaranczowo zolte !!!

jaki kolor mam teraz nalozyc, zeby wyszedl mi jasny blond?

[laskowyorzeszek]

Słyszałyście coś o rozjaśniaczu w sprayu John Frieda? Bo zaczynam się przyzwyczajać do swojego blondu. Jutro chyba zrobię fioletową płukankę, żeby kolor wpadł w platynę, a z odrostami chcę sobie radzić takim oto rozjaśniaczem.

[SceneQueene]

Napisane przez Romanaccia

Zrobilam dekoloryzacje, teraz mam wlosy w kolorze jasnej marchewki ,sa pomaranczowo zolte !!!

jaki kolor mam teraz nalozyc, zeby wyszedl mi jasny blond?

ja bym wzięła rozjasniajaca- wella koleston 12.22 albo cos z 11 alfaparf. dobrze jakbyś pokazała zdjęcie, bo ciężko tak w ciemno.

Wysłane z mojego LG-E460

[Romanaccia]

Napisane przez SceneQueene

ja bym wzięła rozjasniajaca- wella koleston 12.22 albo cos z 11 alfaparf. dobrze jakbyś pokazała zdjęcie, bo ciężko tak w ciemno.

Wysłane z mojego LG-E460

Wiele razy mi mowioni, ze trzeba wybrac farbe jasniejsza o 2,3 tony od zamierzonego lokory, ktory chcemy uzyskac, NIE PRAWDA! ,ja nalozylam na kilku pasmacj jasny popielaty blond i wyszedl mi ...bilay, tlego koniec z eksperymentami,jutro ide po raunek do fryzjera.

[margitta]

Napisane przez SceneQueene

Romanccia- albo poczekasz aż kolor się podpłucze i położysz farbę rozjaśniającą albo dekoloryzacja i odpowiednio dobrana farba.

Napisane przez SceneQueene

ja bym wzięła rozjasniajaca- wella koleston 12.22 albo cos z 11 alfaparf. dobrze jakbyś pokazała zdjęcie, bo ciężko tak w ciemno.

? Ale przecież Dziewczynie wyszły włosy za jasne. Chciała je lekko przyciemnić z poziomu żółtego 9, wystarczyło nałożyć ciut ciemniejszą ciepłą farbę, a ty jej poradziłaś dekoloryzację? Na za jasnych włosach dekoloryzację? Ona to zrobiła, a ty jej teraz poziom 12 radzisz? Toż to jej wyjdą chyba białe jak śnieg. W dodatku połowa wypadnie.

Romanaccia widzę, że nie masz zielonego pojęcia o farbowaniu włosów, więc albo poczytaj jakieś profesjonalne strony albo lepiej idź do fryzjera. Od siebie bym ci doradziła farbę na poziomie najwyżej 8 albo 9 i w nazwie "miodową" albo coś w tym stylu.

EDIT: Widzę, że już się zdecydowałaś, to bardzo dobrze

[SceneQueene]

Napisane przez margitta

? Ale przecież Dziewczynie wyszły włosy za jasne. Chciała je lekko przyciemnić z poziomu żółtego 9, wystarczyło nałożyć ciut ciemniejszą ciepłą farbę, a ty jej poradziłaś dekoloryzację? Na za jasnych włosach dekoloryzację? Ona to zrobiła, a ty jej teraz poziom 12 radzisz? Toż to jej wyjdą chyba białe jak śnieg. W dodatku połowa wypadnie.

Romanaccia widzę, że nie masz zielonego pojęcia o farbowaniu włosów, więc albo poczytaj jakieś profesjonalne strony albo lepiej idź do fryzjera. Od siebie bym ci doradziła farbę na poziomie najwyżej 8 albo 9 i w nazwie "miodową" albo coś w tym stylu.

EDIT: Widzę, że już się zdecydowałaś, to bardzo dobrze

w poście numer 971 czytam że po deko włosy są rude a kolorem docelowym jest jasny blond. skoro trzeba przeskoczyć o kilka tonów, farba musi być rozjaśniajaca.

Wysłane z mojego LG-E460

[Romanaccia]

Witam,

Madre wizazanki doradzaly mi, abym po dekoloryzacji chcac wrocic do mojego naturalnego, jasnego blondu nalozyla farbe o 2-3 tony jasniejsza od zamierzonego, bo na dekoloryzowanych wlosach wychodza bardzo ciemno.....okazalo sie to totalna bzdura, co zreszta powiedzial mi nawet sam fryzjer, ktory na szczescie uratowal mi wlosy i znowu jestem soba.....

Nigdy nie farbowalam wlosow na ciemno, pojecia o farbowaniu mam, ale nie na cieme kolory, nigdy tego nie robilam, wydawalo mi sie to takie proste, teraz juz wiem,ze tak nie jest, pozatym ciemny kolor zupelnie mi nie pasuje, mam nauczke, wiecej nie popelnie juz takiego bledu

[SceneQueene]

Prawie zawsze wychodzą- polecam lekturę wątku o dekoloryzacji, gdzie w kilku częściach dziewczyny opisują swoje historie
Ale scieszę się, że problem już rozwiązałaś.

[Romanaccia]

Napisane przez SceneQueene

Prawie zawsze wychodzą- polecam lekturę wątku o dekoloryzacji, gdzie w kilku częściach dziewczyny opisują swoje historie
Ale scieszę się, że problem już rozwiązałaś.

To ciekawe,bo z mojego doswiadczenia wynika cos zupelnie odwrotnego, co zreszta potwierdzil profesjonalista

[SceneQueene]

Poczytaj- siedzę już w tym wątku kilka części i po deko zawsze dobieramy farbę o ton jaśniejszą, żeby nie wyszła za ciemna. Jasne- na niektórych włosach tak nie jest.
PS Profesjonalistek tu nie mało.

[Romanaccia]

Napisane przez SceneQueene

Poczytaj- siedzę już w tym wątku kilka części i po deko zawsze dobieramy farbę o ton jaśniejszą, żeby nie wyszła za ciemna. Jasne- na niektórych włosach tak nie jest.
PS Profesjonalistek tu nie mało.

Moje doswiadczenie i fryzjer mowia mi co innego.....dlatego nie zawsze trzeba sluchac madrych doradcow

[201605161428]

Napisane przez Romanaccia

Moje doswiadczenie i fryzjer mowia mi co innego.....dlatego nie zawsze trzeba sluchac madrych doradcow

Po dekoloryzacji, ciemny blond wyszedl mi w kolorze bardzo ciemnej, grafitowej szarosci Gdybym wziela ciemny kolor mialabym na glowie smole. Wiekszosc wlosow pozbawionych pigmentow, mocniej go pije naturalna koleja rzeczy.
Jedna dekoloryzacja i zaraz wielkie doswiadczenie :p Mialam na glowie kilkanascie kolorow i dzieki pomocy wizazanek wszystkie robilam bez fryzjera i bez histerii pt. "boze co ja mam na glowie" ;p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Romanaccia]

Napisane przez TheUnlike

Po dekoloryzacji, ciemny blond wyszedl mi w kolorze bardzo ciemnej, grafitowej szarosci Gdybym wziela ciemny kolor mialabym na glowie smole. Wiekszosc wlosow pozbawionych pigmentow, mocniej go pije naturalna koleja rzeczy.
Jedna dekoloryzacja i zaraz wielkie doswiadczenie :p Mialam na glowie kilkanascie kolorow i dzieki pomocy wizazanek wszystkie robilam bez fryzjera i bez histerii pt. "boze co ja mam na glowie" ;p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja zafarbowalam wlosy na ciemny blond, ale wyszedl mi bardzo ciemny braz, pozniej zrobilam dekoloryzacje, skonczylo sie to marchewka przeplatana zoltymi pasmami na glowie, wizazanki zasugerowaly mi polozenie na to jasnego blondu, bo niby i tak wyszloby ciemno....nalozylam jasny popielaty blond na jedno szerokie pasmo i okazalo sie, ze wyszlo prawie biale....wiec po dekoloryzacji farbowane wlosy wcale nie wychodza ciemne czy ciemniejsze, bo jak widac w moim przypadku bylo zupelnie odwrotnie, co zreszta potwierdzil sam fryzjer....moze to zalezy od wlosow,nie wiem, ale niestety tym razem sugestie wizazanek okazaly sie bledne..... z dekoloryzacja poradzilam sobie sama, ale doszlam do wniosku, ze profesjonalista lepiej dobierze mi odpowiedni kolor i nalozy farbe, bo sama nie dalabym sobie rady pozadnie ich zafarbowac z tylu,tym bardziej, ze mam dlugie wlosy.

Tak wiec, jak sie okazuje, nie zawsze jest tak samo i nie zawsze trzeba kierowac sie radami innych

mimo to dziekuje za pomoc, teraz mam nauczke i wiem juz czego i jak NIE robic.

[Mrs_Hyde]

Drogie Wizażanki,
POMOCY!!
Ostatnio spodobały mi się kolorowe akcenty na włosach. Jestem jednak cykorem i postanowiłam przed trwałą koloryzacją wypróbowac czy mi się to na mnie podoba. Kupiłam zestaw zmywalnych przy pierwszym myciu kred do włosów Hot Huez. Na pierwszą próbę postanowiłam "zmarnowac" koror, w którym za chiny ludowe nie wyszłabym z domu- oczoje*nie różowy. Jestem jasną blondynką farbowaną. Z różową grzywka, bo to g* nie chce się zmyc!!!
Jakieś sposoby?
POMOCY!!!

[cottonpuma]

Wrzuć skład tych kred, nie mogę znaleźć.
próbowałaś szamponem p-łupieżowym?

[Mrs_Hyde]

Niestety nie udalo mi sie znalezc skladu a pudelko rano wsciekla wyrzucilam... Wlasnie probuje przeciwłupieżowym, pierwsze mycie nie przyniosło rezultatu, przy drugim potrzymałam szampon na włosach z 10 minut, mam wrazenie jakby minimalnie puscil, ale nadal jest wyraznie widoczny. Teraz kolejne mycie i potrzymam dluzej jeszcze, do 30 min mysle...

[cottonpuma]

jak się nie boisz może dodaj trochę sody oczyszczonej do szamponu.

[Mrs_Hyde]

Troche czytąłam o domowych sposobach wywabiania koloru i po tym co wyczytałam o efektach po sodzie to jednak sie boje mam rozjaśniane włosy, więc i dość zniszczone, wieć chyba nie zaryzykuję... Powalczę jeszcze z szamponem a jak nie pusci to pojde po ratunek do mojej fryzjerki, moze jakis profesjonalny szampon gleboko oczyszczający pomoże... Ale dzięki bardzo za rady

[SceneQueene]

Spróbuj soda to nic dobrego, więc może porządne mycia pomogą.

[cassie91910]

Hej dziewczyny!
Nie wiedziałam, w którym dziale napisać ten wątek, mam nadzieję, że dobrze wybrałam, jeśli nie to proszę o przeniesienie
Dzisiaj byłam u fryzjera z zamiarem zrobienia refleksów/pasemek na moich blond włosach farbowanych w domu od dawna farbą miodowy blond. Zaznaczam, że pierwszy raz farbowalam włosy u fryzjera i nie wiem czego się spodziewałam... chyba profesjonalizmu, wyobraźni i ciekawych rad co do moich włosów a efekt, jak możecie się domyśleć mnie nie zadowolił. W sumie nie był to luksusowy salon, a malutki w moim mieście i to był akurat mój błąd. Niestety jest już po fakcie i muszę się jakoś ratować Do rzeczy, chciałam aby moje włosy wyglądały tak jak w załączniku. Jednak są okropnie żółte, nie mogę wręcz doczekać się odrostów!! Na dodatek moje włosy zostały mocno wyniszczone, mieszanka farb, ciągnięcie włosów pokrytych farbą i próba rozczesywania ich grzebieniem, owijanie folią, siedzenie pod takim kaskiem z którego nawiewa gorące powietrze aż głowa mnie piekła + baaaardzo gorące powietrze suszarki aż płakałam w duchu razem z moimi włosami, oczuwałam ból jaki ten zabieg im sprawia ;( palenie ich prostownicą na sam koniec... mimo to wytrzymałam te 2 godziny z nadzieją, że pod koniec to co zobaczę w lustrze mi wszystko wynagrodzi. Nakładam różne oleje na włosy, maski, robię im SPA i nie suszę ich i nie prostuję od 8 miesięcy a teraz jakby to wszystko było nic nie warte. Obecnie siedzę już z olejem lnianym na włosach, w turbanie, później mam zamiar nałożyć odżywkę emolientową Garnier Fructis Oleo. Niestety nie pomyślałam o tym aby najpierw umyć włosy aby zmyć to wszystko co fryzjerka mi nakładała, pewnie mega bomby silikonowe. Teraz jak już siedzę z olejem to później mam zamiar umyć włosy SREBRNYM SZAMPONEM Z DELII aby pozbywać się kurczakowego koloru z włosów. I teraz moje pytanie do Was, jak myślicie czy w ten sposób jakoś ochłodzę mój kolor, przybliżę go do tego jaki ma aktorka Blake Lively? Bo bardzo chcialabym mieć takie włosy jak ona Jutro dodam zdjęcia moich włosów, może wtedy będziecie mogły mi więcej doradzić. Narazie jednak proszę Was bardzo o jakieś rady pielęgnacji włosów w tym stanie i co mogłabym zrobić aby przybliżyć je do takich o jakich marze. Dodam jeszcze jeśli chodzi o te "refleksy/pasemka" to mam jedynie jaśniutkie niteczki, jest ich kilka najbardziej je widać przy czubku głowy, tam jest ich z 5-6, zaledwie 5-10 włosków i to mają być te refleksy... Trochę śmiesznie to wygląda, jakbym była siwa Wybaczcie, że się tak rozpisałam, mam nadzieję, że ktoś to przeczyta i mi pomoże...

[shadow__]

pokaż zdjecie efektu.. tez sie ostatnio przejechałam (chciałam balajaż ala ombre..)