Studia płatny drugi kierunek - pomocy!

[biala17a]

Napisane przez Micrana

Stwierdziłam że raczej (chyba że się nie dostanę) pójdę na Grafikę
bo jestem pewna że nie dam rady wszystkiego nadrobić w rok
potrzebuję co najmniej dwóch lub nawet trzech żeby sobie spokojnie zdać.
Do tej pory przepisy mogą się zmienić.

Ale tak jak już dziewczyny wczesniej pisaly - miej świadomość że dalej już się nie da "na spokojnie". Choćbyś była nie wiem jak systematyczna, kierunek jest mocno "naładowany" wiedzą (przydatną lub nie ) że w sesji wszystko jest "na wczoraj". Rok czasu to naprawdę dużo czasu na dwa przedmioty Pisze to z perspektywy osoby która studiowala, dorywczo pracowala i sama przerabiała fizykę od podstaw

[ILoveMeksyk]

no dokładnie wszystko da się zrobić ...
Przecież skoro myślisz o medycynie to za pewne lubisz biologie i chemie albo interesują Cię ,a jak się coś lubi to uczenie się to sama przyjemność ! Wiec czemu masz nie zdążyć w rok ? To wbrew pozorom dużo czasu ,tym bardziej ze w miedzy czasie nie będziesz musiała chodzić do szkoły czy do pracy ... Tylko całe dnie możesz poświęcić na naukę . A jak byś chciała to wszystko nawet w 10 miesięcy byś zrobiła .... bo to serio nie jest trudne ...
Tylko rzeczywiście musisz chcieć iść na tą medycynę i nie patrzeć na rodziców bo jak nie znajdziesz pracy jako grafik to rodzic Cię nie zatrudni do pracy i nie bedzie Ci płacił na w miarę dobre życie ... Nie ma co się okłamywać rodziców kiedyś zabraknie ,a Ty co zostaniesz z papierkiem ze jestes grafikiem i z byle jaka praca albo i tylko z tym papierkiem ...no taka prawda ,wiec bierz się do roboty i dasz radę

[yasuole]

Jeżeli będą to niestacjonarne, to raczej na pewno będziesz musiała płacić.

[viva91]

Napisane przez yasuole

Jeżeli będą to niestacjonarne, to raczej na pewno będziesz musiała płacić.

wiec raczej czy na pewno?

autorko jesli chcesz zrobic tak jak pisalas w pierwszym poscie to czekaja cie oplaty za drugi kierunek. moze faktycznie uda ci sie ich uniknac jak na grafike pojdziesz na uczelnie prywatna - choc nie wiem, nie myslalam nigdy o tym. czy przepisy za 5 lat sie zmienia? moze tak, moze nie...

ale skoro na zdanie 2 przedmiotow na maturze potrzebujesz 2-3 lat nauki, to nie wiem ile czasu bedziesz potrzebowac zeby zaliczyc semestr na medycynie...

[Micrana]

To nie do końca chodzi o to że nie nauczę się w rok.
Po prostu nie chcę stawiać wszystkiego na jedną kartę -
hurra idę na medycynę. A co jeśli okaże się że zabraknie mi trochę punktów w przyszłym roku i znów będę siedzieć drugi rok.
Wolę przygotować się trochę dłużej i mieć pole manewru.

Poza tym myślałam, myślałam i wymyśliłam
Skoro jeśli student który na swoim pierwszym kierunku uzyskał stypendium rektora nie będzie płacił za swój drugi kierunek - to dlaczego mi się to nie uda na grafice (a jak się nie uda to może wcale nie jestem taka zdolna albo będę odkładać grosz do grosza).

Gdy skończę 24 lata mogę zdać na medycynę (dla mnie i dla nikogo z mojego otoczenia nie ma przeszkód)
A jeśli sobie nie poradzę na I roku lub uznam że to nie dla mnie zrezygnuję mając fach i bezpieczną sytuację .

Dziękuję za te złośliwe uwagi powyżej - nie trzeba było aż tak się oburzać.

P.S. Poza tym chyba że źle rozumiem ustawę za ten I rok rozpoczęty w X 2012 nie będą naliczane mi punkty ECTS.

[viva91]

Napisane przez Micrana

Poza tym myślałam, myślałam i wymyśliłam
Skoro jeśli student który na swoim pierwszym kierunku uzyskał stypendium rektora nie będzie płacił za swój drugi kierunek - to dlaczego mi się to nie uda na grafice (a jak się nie uda to może wcale nie jestem taka zdolna albo będę odkładać grosz do grosza).


P.S. Poza tym chyba że źle rozumiem ustawę za ten I rok rozpoczęty w X 2012 nie będą naliczane mi punkty ECTS.

a skąd wzięłaś to że mając stypendium rektora na I kierunku za II nie bedzie sie placilo? owszem, najlepsi studenci beda mogli studiowac II kierunek bezpłatnie, ale to nie znaczy że każdy kto dostanie stypendium znajdzie sie w tym gronie najlepszych.

co do rozumienia ustawy - moze słyszałaś już o tym że w ustawie jest pewna nieścisłość i studenci UW przedstawili ją rządzącym - wychodzi na to że w 2012/2013 będzie jeszcze można zacząć II kierunek bezpłatnie (choc to nie jest chyba jeszcze potwierdzone) ale tobie to nic nie daje bo medycynę chcesz zacząć dużo później.

[Micrana]

Napisane przez viva91

a skąd wzięłaś to że mając stypendium rektora na I kierunku za II nie bedzie sie placilo? owszem, najlepsi studenci beda mogli studiowac II kierunek bezpłatnie, ale to nie znaczy że każdy kto dostanie stypendium znajdzie sie w tym gronie najlepszych..

Jak chyba zauważyłaś napisałam stypendium rektora = stypendium dla najlepszych w myśl nowej ustawy.

Chodziło mi o to z tą ustawą że mając te 330 punktów nie wykorzystam 60 za I rok
i zostaną mi one na I rok medycyny?

[viva91]

Napisane przez Micrana

Jak chyba zauważyłaś napisałam stypendium rektora = stypendium dla najlepszych w myśl nowej ustawy.

owszem.
ale czy to sie równa temu, że każdy kto dostanie stypendium rektora będzie mógł studiować II kierunek za darmo? bo szczerze to nie wiem, nie słyszałam o tym. myślałam że to będą najlepsi z najlepszych.

Napisane przez Micrana

Chodziło mi o to z tą ustawą że mając te 330 punktów nie wykorzystam 60 za I rok
i zostaną mi one na I rok medycyny?

dopytam troche, bo nie wiem czy cie rozumiem - nie wykorzystasz 60 punktów dlaczego? bo punkty zaczną ci się naliczać od II roku dopiero? chyba to tak nie działa... a jeśli źle cię zrozumiałam to proszę wyjaśnij

[willy_nilly]

A nie możesz mimo wszystko spróbować podejść do tej matury za rok? Jak się nie uda to poprawisz za dwa lata, a może akurat bardziej Ci podpasuje przyszłoroczny zestaw zadań. Matura to loteria tak naprawdę.

Nie wiem, ja mam 19 lat, jestem na 1 roku prawa, wobec czego czekają mnie jeszcze (daj Boże!) 4 lata studiów, rok aplikacji (jeśli się uda ), na której nie można dodatkowo pracować (), co oznacza, że do 25-26 roku życia będę na garnuszku rodziców. I już to mi się wydaje masakrą, a co dopiero tyle lat grafiki plus 5 lat medycyny, na której willy-nilly () pracować się nie da

[skazana_na_bluesa]

dobra, idz na grafike. daj tylko znac, na ktorym roku rozmyslisz sie i nie bedziesz chciala startowac na medycyne.

[Micrana]

Napisane przez viva91

owszem.
ale czy to sie równa temu, że każdy kto dostanie stypendium rektora będzie mógł studiować II kierunek za darmo? bo szczerze to nie wiem, nie słyszałam o tym. myślałam że to będą najlepsi z najlepszych.

dopytam troche, bo nie wiem czy cie rozumiem - nie wykorzystasz 60 punktów dlaczego? bo punkty zaczną ci się naliczać od II roku dopiero? chyba to tak nie działa... a jeśli źle cię zrozumiałam to proszę wyjaśnij

Tak dokładnie mi o to chodziło bo skoro ustawa wejdzie w życie dopiero w 2013

[viva91]

Napisane przez Micrana

Tak dokładnie mi o to chodziło bo skoro ustawa wejdzie w życie dopiero w 2013

teraz nie wiem i nie mam za bardzo czasu i warunków na ściąganie ustawy i jej czytanie, ale
-myślę, że ustawa weszła w życie już, skoro mamy np. "stypendia rektora" a nie "stypendia naukowe" które były przed zmianami a w 2012/2013 zaczną obowiązywać inne jej przepisy.
-nie wydaje mi się też, że od tamtego momentu zacznie się naliczanie, według mnie zaczęło się już, choć nie wiem jak to wygląda na tle najnowszych ifnormacji w tej sprawie (interpretacja studentow)

także już niestety nic nie powiem, bo nie jestem pewna swoich słów, niech wypowie się ktoś bardziej zorientowany

[Micrana]

Napisane przez skazana_na_bluesa

dobra, idz na grafike. daj tylko znac, na ktorym roku rozmyslisz sie i nie bedziesz chciala startowac na medycyne.

A dlaczego miałabym zrezygnować?
Jeśli tego będę chciała to to zrobię.
Prawie te 5 lat studiów grafiki utwierdzą mnie w przekonaniu że chcę
jeśli tak nie będzie to i dobrze bo to oznaczałoby że się do tego nie nadawałam
i tyle.
Już gdzieś czytałam o studence stomatologii która będąc na 3 rokiu stwierdziła że rzuca wszystko i idzie na ASP (pomijając fakt że w pół roku chciała się przygotować a jej prace były mniej więcej początki gimnazjum)

[skazana_na_bluesa]

dlatego, ze:
- nie bedzie ci sie chcialo uczyc do matury, bo bedziesz miala na glowie inne rzeczy
- bedziesz miala juz poukladane zycie, moze rodzine
- bedziesz chciala zaczac sie utrzymywac, bo rodzice moga nie byc zadowoleni, ze wyrzucili na twoje utrzymanie gruba kase (studia platne + utrzymanie) przez 5 lat, a do tego mieliby cie utrzymywac przez kolejne 6.

wierzyc mi nie musisz, wiem po sobie i znajomych. ja jestem w o tyle dobrej sytuacji, ze studiuje medycyne weterynaryjna. chcialam studiowac kierunek lekarski, ale po 4 latach bujania sie na tych studiach stwierdzilam, ze troche szkoda mi go zmieniac. bo jednak w pewnym momencie chce sie uniezaleznic, zaczac zarabiac (chociaz tutaj mam mozliwosc w innej "dziedzinie").

[magrat16]

A dlaczego, skoro już postanowiłaś przeczekać na grafice, nie skończysz na licencjacie/inżynierce? Wtedy i ten dyplom będziesz miała i medycynę szybciej zaczniesz. Chociaż skoro marzysz o studiach medycznych, to nie rozumiem po co pchasz się na grafikę... Wygląda to jak studiowanie dla samego studiowania...

[Micrana]

Ja Grafikę mam jednolitą 5 letnią
nie komputerową tylko artystyczną.

Podobają mi się oba kierunki.
A nie że chce sobie tylko postudiować.

[erzey]

Autorko, chyba masz mylne pojęcie o studiach medycznych. To są niesamowicie ciężkie studia, na które dostać jest się ciężko, ale utrzymać jeszcze ciężej. Chodzi o to, że niektórzy po prostu psychicznie nie dają rady, trzeba być naprawdę zdeterminowanym i zdolnym poświęcić praktycznie te 5 lat życia na same studia. Jeszcze jesteś młoda, lekkomyślna, chyba musisz się sama przekonać na własnej skórze jak to jest.
Owszem, dobrze płatny zawód, ale to nie jest kierunek dla wszystkich. I w rok się raczej byś nie przygotowała, żeby się dostać ludzie próbują po kilka razy i w tym czasie nie pracują ani nie studiują nic innego tylko się uczą do poprawiania matury. Przemyśl sobie jak chcesz żeby wyglądało Twoje życie, marzenia są ważne ale to nie wszystko. Spróbuj pomyśleć bardziej racjonalnie o przyszłości i nie planuj sobie czegoś, co będzie za kilka lat, bo nie jesteś w stanie niczego przewidzieć

[ILoveMeksyk]

Nie chce nic mówić ,ale jak zaczniesz grafikę to nie bedziesz miała czasu ,na naukę biologii i chemii gdzie przy chemii niestety trzeba trochę posiedzieć ,po za tym potem Ci się pewnie nie zechce ,ale rób jak uważasz

[Narrhien]

Napisane przez Micrana

Ja Grafikę mam jednolitą 5 letnią
nie komputerową tylko artystyczną.

Podobają mi się oba kierunki.
A nie że chce sobie tylko postudiować.

No ale jaki jest sens studiowania drugiego kierunku przy medycynie? Powiedz mi? Bo przecież nie po to, by pracowac w dwóch zawodach, prawda?

Dwa kierunki studiuje się po to, by zwiększyć swoje możliwości na rynku pracy. Przy medycynie tego problemu nie ma.

I w twoim wypadku to będzie właśnie studiowanie dla samego studiowania, bo po skończeniu grafiki nie bedziesz pracować w zawodzie (jesli faktycznie plan się powiedzie i dostaniesz się na medycynę i ją skończysz). Ba - nie będziesz prawdopodobnie miała czasu na to, by sobie cos rysować nawet hobbystycznie.


Powinnaś zastanowić się nie nad tym, co chciałabyś studiować, ale nad tym, co chcesz robić w przyszłości, kim być. Bo to jest cel studiowania.
Dlatego zastanów się - chcesz być lekarzem czy grafikiem? Bo akurat tych dwóch zawodów połączyć się po prostu nie da.

[viva91]

Napisane przez Narrhien

No ale jaki jest sens studiowania drugiego kierunku przy medycynie? Powiedz mi? Bo przecież nie po to, by pracowac w dwóch zawodach, prawda?

na Wizażu są przynajmniej dwie użytkowniczki studiujące medycynę + coś jeszcze choć ich "drugie kierunki" nie są tak oderwane od medycyny jak w tym przypadku grafika...

[PaulinciaKWC]

Nie obraź się, ale jako kolejna osoba podpiszę się pod tym co napisały dziewczyny. Studia to ciężka praca, ale moim zdaniem każdy student odlicza, kiedy wreszcie zdobędzie dyplom i zacznie na siebie zarabiać. Dodatkowe wykształcenie często zdobywa się pracując np. studia zaoczne, czy jakies kursy i szkolenia.
Poza tym 2-3 lata na ogarnięcie 2 przedmiotów licealnych? Zart? Chyba, że wg Ciebie samodzielna nauka do matury to 3 godzinki w ciągu tygodnia. Bo inaczej nie wiem jak ty sobie wyobrazasz poświęcenie 3 lat na czytanie ksiazek do matury.
I będę z tobą szczera, nie uwazasz ze zakladanie stypendium rektora jest w twoim przypadku zdecydowanie na wyrost? Nie bierz tego do siebie, nie oceniam twojej inteligencji ani umiejetności, ale nawet nie zdałaś jeszcze matury, o studiowaniu nie masz zielonego pojęcia a juz bierzesz pod uwagę opcję ze będziesz najlepsza.
najpierw zalicz 1 rok, wtedy pogadamy

[mm444]

Treść usunięta

[Micrana]

Jakbyś chciała wiedzieć to zamierzam się sama utrzymać.
A poza tym dywagacje na temat tego co chcą moi rodzice nie jest chyba Twoją sprawą pomijając fakt że jest trochę nie na miejscu.

Gdybym wiedziała że rozpoczną się takie dyskusje nigdy bym nie napisała tutaj swojego postu. Zresztą pytanie miałam inne.

Zrobię to co ja będę uważać i koniec dyskusji na ten temat.

[mm444]

Treść usunięta

[skazana_na_bluesa]

spoko, sama sie nie utrzymasz na medycynie, wiec to kolejny powod na nie, ze skonczysz te studia.

[Micrana]

Grafikę jeżeli mi się uda będę studiować na ASP więc dziennie i darmowo.
A na studia dalsze zawsze mogę sobie zarobić za granicą.

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez skazana_na_bluesa

spoko, sama sie nie utrzymasz na medycynie, wiec to kolejny powod na nie, ze skonczysz te studia.

Nie bądź taka pewna.

[mm444]

Treść usunięta

[Micrana]

Jakbyś zauważyła od początku pisałam o publicznej.
W jednym poście z ciekawości napisałam (jeżeli bym się nie dostała) czy prywatna mi naliczy punkty.
Coś ciężko z czytaniem ze zrozumieniem

[viva91]

Napisane przez Micrana

Grafikę jeżeli mi się uda będę studiować na ASP więc dziennie i darmowo.
A na studia dalsze zawsze mogę sobie zarobić za granicą.

no to jasne - jak na publicznej to stracisz darmowe punkty i za 2 kierunek płacić będziesz, chyba nie ma się nad czym zastanawiać, tak mówi ustawa. jedyna nadzieja w tym że może kiedyś ustawę wycofają/zmienią.

Napisane przez Micrana

Coś ciężko z czytaniem ze zrozumieniem

to ty pytasz nas o co chodzi w ustawie, więc skoro uważasz że nie potrafimy czytać ze zrozumieniem to po co nas pytasz?

nie unoś się tak, po prostu masz bardzo trudne plany, które będzie ciężko zrealizować. no i nie do końca one mają sens... kilka dziewczyn wyżej studiuje medycynę lub kierunki bardzo pokrewne i chyba takie osoby wiedzą trochę więcej na ten temat, niż maturzystka wybierająca się na grafikę?

[mm444]

Treść usunięta