Nieudana regulacja brwi i ich porost.

[justyna211]

http://esentia.pl/Gal_Odzywka_keraty...6256_off14.htm

[881a135baa34e075ff271ac6ad77e43317518c11]

Napisane przez Anulek

ja też mam problem z brwiami czytałam na jednym z wątków że podobno pomaga smarowanie brwi lotionem seboradin (do włosów) on pobudza porost włosów. Ale boje się tego użyć na brwi bo jestem alergiczką i na razie smaruje rycynowym olejkiem. Ale zastanawiam się nad tym seboradinem...

oo tak po seboradinie mi szybciej odrosly brwi niz po olejku.

[saphire86]

Ja własnie ostatnio wybrałam się poraz pierwszy do kosmetyczki aby nadać brwiom jakiś konkretny kształt i w sumie jestem zadowolona ,tymbardziej że już sama wczesniej tak wyregulowalam jak chcialam a babeczka tylko dorzuciła swoje 5 groszy .Zreszta przed regulacja powiedzialam i pokazalam jej o jaki ksztalt mi chodzi także nie bylo problemu. Najlepiej pójśc i pokazać jak chce sie wyglądać

[201606201122]

[1=881a135baa34e075ff271ac 6ad77e43317518c11;1009380 9]oo tak po seboradinie mi szybciej odrosly brwi niz po olejku.[/QUOTE]

a nie miałaś po nim podrażnienia na twarzy?

[881a135baa34e075ff271ac6ad77e43317518c11]

Napisane przez Anulek

a nie miałaś po nim podrażnienia na twarzy?

nie

[dusia139]

Szkoda,ze ten wątek nie cieszy się dużą popularnością, bo dla osób w mojej sytuacji jest on bardzo pocieszający.
Za mocno wyskubałam sobie brwi- z grubych na niteczki i bardzo żałuję.
Teraz odrastają i wygląda to fatalnie.
Kiedy będą one normalne.. Mam nadzieję, ze stanie się tak do czwartku za tydzien, bo chciałabym do szkoły wyregulowac sobie i mieć z czego to zrobic

Czyzby Wizażanki nie popełniały błędów w regulacji??

[eevciaa]

Oj, popełniają, popełniają...
Ja popełniłam i chyba byłam ślepa że błędu nie naprawiłam od razu ;(
Przez 6 lat skubałam brwi na cieniutkie niteczki...
Tutaj dowiedzialam sie ze jeszcze jest szansa by to zmienic.
Mam nadzieję że olejek pomoże.

Od jutra zamierzam działać- dam znac jakie efekty.
Ale pare miesiecy to potrwa...

[dusia139]

Napisane przez eevciaa

Oj, popełniają, popełniają...
Ja popełniłam i chyba byłam ślepa że błędu nie naprawiłam od razu ;(
Przez 6 lat skubałam brwi na cieniutkie niteczki...
Tutaj dowiedzialam sie ze jeszcze jest szansa by to zmienic.
Mam nadzieję że olejek pomoże.

Od jutra zamierzam działać- dam znac jakie efekty.
Ale pare miesiecy to potrwa...

Ja robiłam to jakieś dwa lata..
Współczuję Ci.
Mi juz w jednej brwi trochę odrosły, a w drugiej coś nie rusza
Paskudnie wyglądamaż wstyd się pokazac na ulicy. Pare miesięcy?
Nie załamuj mnie. Ja tu myślę, żeby do 1 stycznia było gotowe..

[halszkaa]

Ja z kolei mam gęste, szerokie, naturalnie czarne brwi. Trochę zarosłam i chciałam usunąć kilka włosków. Ołówkiem wyznaczyłam granice - od skrzydełka nosa poprzez kąciki oczu - i wniosek: NIGDY WIĘCEJ! brwi są zdecydowanie za krótkie, wyglądam jak panda! Brwi rozjechały mi się na skronie, mam puste miejsce przy nasadzie nosa. Panda, nie dziewczyna!
Ha-ha, teraz mogę się śmiać, ale 17stego stycznia mam studniówkę i chciałam zaczesać włosy do góry. Póki co, ukrywam nieudany eksperyment pod długą grzywką i wołam o pomstę do nieba. Jutro lecę po odżywki i olejek, może odrosną. MUSZĄ ODROSNĄĆ!
Pozdrawiam

[Navien]

Napisane przez halszkaa

Ja z kolei mam gęste, szerokie, naturalnie czarne brwi. Trochę zarosłam i chciałam usunąć kilka włosków. Ołówkiem wyznaczyłam granice - od skrzydełka nosa poprzez kąciki oczu - i wniosek: NIGDY WIĘCEJ! brwi są zdecydowanie za krótkie, wyglądam jak panda! Brwi rozjechały mi się na skronie, mam puste miejsce przy nasadzie nosa. Panda, nie dziewczyna!
Ha-ha, teraz mogę się śmiać, ale 17stego stycznia mam studniówkę i chciałam zaczesać włosy do góry. Póki co, ukrywam nieudany eksperyment pod długą grzywką i wołam o pomstę do nieba. Jutro lecę po odżywki i olejek, może odrosną. MUSZĄ ODROSNĄĆ!
Pozdrawiam

trzy tygodnie to naprawdę dużo i jeśli nie będziesz nic wyrywała i przy nich kombinowała, to odrosną na pewno A stosowanie odżywek na pewno pomoże. Jeszcze mogłabyś łykać skrzyp polny, bo on powoduje porost włosów, nie tylko tych na głowie, ale to już moje prywatne spostrzeżenia

[MalaArielka]

Miała może któraś z Was tak, że jej nie odrosly włoski?

[Navien]

Napisane przez MalaArielka

Miała może któraś z Was tak, że jej nie odrosly włoski?

oj, to chyba niemożliwe odrosną tak czy siak, ale potrzeba na to czasu niestety. Oczywiście może się zdarzyć, że w jakimś danym miejscu, które w pewien sposób zostało uszkodzone nie odrośnie parę sztuk, ale ogólnie odrosną na pewno.

[MalaArielka]

A jak się wyrwało tylko parę sztuk?

[dusia139]

Napisane przez halszkaa

Ja z kolei mam gęste, szerokie, naturalnie czarne brwi. Trochę zarosłam i chciałam usunąć kilka włosków. Ołówkiem wyznaczyłam granice - od skrzydełka nosa poprzez kąciki oczu - i wniosek: NIGDY WIĘCEJ! brwi są zdecydowanie za krótkie, wyglądam jak panda! Brwi rozjechały mi się na skronie, mam puste miejsce przy nasadzie nosa. Panda, nie dziewczyna!
Ha-ha, teraz mogę się śmiać, ale 17stego stycznia mam studniówkę i chciałam zaczesać włosy do góry. Póki co, ukrywam nieudany eksperyment pod długą grzywką i wołam o pomstę do nieba. Jutro lecę po odżywki i olejek, może odrosną. MUSZĄ ODROSNĄĆ!
Pozdrawiam

Ja niestety też. Bez regulacji wyglądam fatalnie. Teraz gdy mi odrastają też..
Trzymam kciuki Bedzie dobrze!

Już stracilam nadzieję, że odrosną mi do czwartku

[Navien]

Napisane przez MalaArielka

A jak się wyrwało tylko parę sztuk?

no to tym bardziej odrosną :p

[MalaArielka]

To mnie uspokoiłaś.

[kar0ola]

Navien , a jak tam Twoje brwi ?

ja już wszystko okej z tym że chyba znów zrobiłam je troche zacienkie , dodam zdjęcia później i ocenicie

[dusia139]

Napisane przez kar0ola

Navien , a jak tam Twoje brwi ?

ja już wszystko okej z tym że chyba znów zrobiłam je troche zacienkie , dodam zdjęcia później i ocenicie

Na pewno w cienkości nie przebiłaś moich- to tak na pocieszenie
Czekamy na zdjęcia.

[kar0ola]

Napisane przez dusia139

Ja niestety też. Bez regulacji wyglądam fatalnie. Teraz gdy mi odrastają też..
Trzymam kciuki Bedzie dobrze!

Już straciłam nadzieję, że odrosną mi do czwartku

ja też takie mam , i bez regulacji również okropnie wyglądam i przy odrastaniu ; ) maskaaakra , muszą mi troszkę odrosnąć

ogólnie to jak w wakacje zapuszczałam je te 2 miesiące a potem wyregulowałam to ślicznie wyglądałam ... od razu się buzia zmieniał i w ogóle ahh.... ale teraz też jest dobzre z tym ze jak dla mnei są troche za cienkie

[dusia139]

Napisane przez kar0ola

ja też takie mam , i bez regulacji również okropnie wyglądam i przy odrastaniu ; ) maskaaakra , muszą mi troszkę odrosnąć

ogólnie to jak w wakacje zapuszczałam je te 2 miesiące a potem wyregulowałam to ślicznie wyglądałam ... od razu się buzia zmieniał i w ogóle ahh.... ale teraz też jest dobzre z tym ze jak dla mnei są troche za cienkie

Matko.. ja nawet nie wyglądam jak chłop.. Nawet oni nie mają takich brwi. A znajomi tak dziwnie patrzą i mam wrażenie, że sobie myślą : "co ta daria tak zbrzydla"..
Tragedia poprostu. Chciałam dzisiaj chwycic za p.ęsetę i rwac co popadnie, ale się powstrzymałam. Pocierpię, pocierpię, ale efekt koncowy się liczy

[kar0ola]

Napisane przez dusia139

Matko.. ja nawet nie wyglądam jak chłop.. Nawet oni nie mają takich brwi. A znajomi tak dziwnie patrzą i mam wrażenie, że sobie myślą : "co ta daria tak zbrzydla"..
Tragedia poprostu. Chciałam dzisiaj chwycic za p.ęsetę i rwac co popadnie, ale się powstrzymałam. Pocierpię, pocierpię, ale efekt koncowy się liczy

najgorsze jest wlaśnie jak ludzie się tak głupio patrzą.. pamiętam że jak jechałam autobusem to aż mi głupio było i miałam wrażenie , że wszyscy się patrzą krzywo na mnie


ale dasz rade ; ) wyrzuc pęsetę {schowanie nic nie da... wierz mi } najwyżej potem kupisz nową ; ) w końcu liczy sie ten czarujący efekt końcowy

[dusia139]

Napisane przez kar0ola

najgorsze jest wlaśnie jak ludzie się tak głupio patrzą.. pamiętam że jak jechałam autobusem to aż mi głupio było i miałam wrażenie , że wszyscy się patrzą krzywo na mnie


ale dasz rade ; ) wyrzuc pęsetę {schowanie nic nie da... wierz mi } najwyżej potem kupisz nową ; ) w końcu liczy sie ten czarujący efekt końcowy

Narazie jak nigdy aż chce mi się nosic czapkę normalnie i nasuwam ją tak na brwi, żeby nie było widac.
Gorzej jak w pomieszczeniu..
Tragedia.
Będę musiała tą pęsetę wyrzucic. A jak tam Twoje brewki? Jak odrosną zamierzasz pójsc do kosmetyczki, czy sama?

[Dronf]

To ja trochę z innej beczki bo moim problemem nie jest to, że brwi rosną mi za wolno lecz za szybko! Jak 2 razy w tygodniu nie wyrwę sobie nadmiaru włosów to wyglądam jak "idź stąd i nie wracaj". Dla innego zilustrowania problemu powiem, że jak w wypadku straciłam prawie całą brew to za 2 tygodnie była jak nowa (ale to akurat na +). Ostatnio jak uznałam, że jednak lepiej będzie mi w trochę grubszych to po miesiącu już je mam (2 tygodnie rosły a po kolejnych 2 zaczęły rosnąc w dobrą stronę ). Jest jakiś sposób poza laserowym usunięciem? Na nogach mam ten sam problem, kilka godzin po naprawdę starannym ogoleniu już mam kujące nóżki. Nie jestem nadmiernie owłosiona. Na głowie za to rosną mi tak standardowo 2-3cm na miesiąc a tu chyba nikomu nie przeszkadza jak jest za szybko .
W sumie to moja sytuacja może troche was pocieszy, bo 2 razy w tygodniu chodzic do kosmetyczki byłoby koszmarem.

[odada]

Napisane przez Dronf

To ja trochę z innej beczki bo moim problemem nie jest to, że brwi rosną mi za wolno lecz za szybko! Jak 2 razy w tygodniu nie wyrwę sobie nadmiaru włosów to wyglądam jak "idź stąd i nie wracaj". Dla innego zilustrowania problemu powiem, że jak w wypadku straciłam prawie całą brew to za 2 tygodnie była jak nowa (ale to akurat na +). Ostatnio jak uznałam, że jednak lepiej będzie mi w trochę grubszych to po miesiącu już je mam (2 tygodnie rosły a po kolejnych 2 zaczęły rosnąc w dobrą stronę ). Jest jakiś sposób poza laserowym usunięciem? Na nogach mam ten sam problem, kilka godzin po naprawdę starannym ogoleniu już mam kujące nóżki. Nie jestem nadmiernie owłosiona. Na głowie za to rosną mi tak standardowo 2-3cm na miesiąc a tu chyba nikomu nie przeszkadza jak jest za szybko .
W sumie to moja sytuacja może troche was pocieszy, bo 2 razy w tygodniu chodzic do kosmetyczki byłoby koszmarem.

Mam to samo z brwiami Muszę regulować je co 2 dni, bo jeśli tego nie zrobię wyglądam jakbym była brudna Już zdążyłam się do tego przyzwyczaić i prawie codziennie moim stałym punktem jest usuwanie włosków z brwi, ale czasem gdy nie mam czasu, jestem bardzo zajęta to aż strach na mnie spojrzeć. I na żadnej innej części ciała nie mam podobnego problemu, a na głowie włosy rosną mi nawet dość wolno około 1cm na miesiąc. Nie wiem skąd to się wzięło z tymi brwiami, no ale taki już mój los, niedługo pęseta przyrośnie mi do palców

[dusia139]

Też tak mam, ale uwierzcie szybko rosną do czasu;/ Kiedy zapuszczam, tak jak teraz to urosły na początku szybciutko, a po dwóch tygodniach coraz wolniej i teraz mam wrażenie, ze stoją w miejscu. Jutro wielka depilacja, a raczej regulacja.
Nie mogę się doczekac, bo wyglądam, jak już niejednokrotnie wspominałam w tym wątku- masakrycznie!!

[kar0ola]

Napisane przez odada

Mam to samo z brwiami Muszę regulować je co 2 dni, bo jeśli tego nie zrobię wyglądam jakbym była brudna Już zdążyłam się do tego przyzwyczaić i prawie codziennie moim stałym punktem jest usuwanie włosków z brwi, ale czasem gdy nie mam czasu, jestem bardzo zajęta to aż strach na mnie spojrzeć. I na żadnej innej części ciała nie mam podobnego problemu, a na głowie włosy rosną mi nawet dość wolno około 1cm na miesiąc. Nie wiem skąd to się wzięło z tymi brwiami, no ale taki już mój los, niedługo pęseta przyrośnie mi do palców

...

[kar0ola]

Napisane przez dusia139

Narazie jak nigdy aż chce mi się nosic czapkę normalnie i nasuwam ją tak na brwi, żeby nie było widac.
Gorzej jak w pomieszczeniu..
Tragedia.
Będę musiała tą pęsetę wyrzucic. A jak tam Twoje brewki? Jak odrosną zamierzasz pójsc do kosmetyczki, czy sama?

ja mam zamiar potem sama , bo kształt jest okej

ale ja w ogóle bd zapuszczać po rzadku wiec nei będę wygladać jak zarośnieta ;d


przepraszam ze post pod postem

[dusia139]

Napisane przez kar0ola

ja mam zamiar potem sama , bo kształt jest okej

ale ja w ogóle bd zapuszczać po rzadku wiec nei będę wygladać jak zarośnieta ;d


przepraszam ze post pod postem

Co to znaczy?

[Dronf]

Myślę, że to znaczy, że tam gdzie chce mieć ich więcej przestanie skubać a tam gdzie dalej chce mieć łyso będzie skubać dalej. Ja tak zrobiłam i jest ok

[dusia139]

Nie wytrzymałam i wielkie skubanie zrobiłam dzisiaj. Teraz mam ładne brewki i jeszcze troszeczkę zapuszczam w jednym punkcie
Życze powodzenia!