Effaclar K La Roche-Posay - ZBIORCZY

[trillinka]

Napisane przez hihi

To zaledwie 3 tygodnie, więc czekaj spokojnie... czasami potrzeba na porządne oczyszczenie 2-3... MIESIĘCY

eh... no nic bede uzywac ,uzywac ,uzywac .... i sie zobaczy
czy eff pomoze tez na wagry ?

[hihi]

Napisane przez trillinka

eh... no nic bede uzywac ,uzywac ,uzywac .... i sie zobaczy
czy eff pomoze tez na wagry ?

Czy pomoże, to nie wiem - mi pomogł, więc jest szansa, że i Tobie pomoże, ale trzeba go wspierać innymi specyfikami.

[Reese]

Napisane przez trillinka

eh... no nic bede uzywac ,uzywac ,uzywac .... i sie zobaczy
czy eff pomoze tez na wagry ?

mi nie pomógł ani na wagry ani na zanieczyszczone pory. Był za słaby, ale dziewczyny sobie chwalą i u nich zadziałał, więc cierpliwości

[hihi]

Napisane przez Reese

mi nie pomógł ani na wagry ani na zanieczyszczone pory. Był za słaby, ale dziewczyny sobie chwalą i u nich zadziałał, więc cierpliwości

Ty mi powiedz lepiej o witaminie C i gdzie mam iść, żebym mogła o niej bezkarnie gadac?

Bo jestem naczynkowcem, który wiecznie ma czerwony nochal... i szukam rozpaczliwie pomocy na to okropne zjawisko

[marea]

Napisane przez hihi

Kobieto, już wiem! Reese tez mnie uświadomiła widziałam i jestem w trakcie buszowania

Co tez wizaż ze mna robi
Dzięki jeszcze taz

Ohh nie dotarlam jeszcze do tych postow zanim to naskrobalam

Ja wlasnie dzis dostalam wielka pake z Biochemii..i z nozki na nozke nie moge sie wieczora doczekac i tego krecenia..a jest co
Ale jak na pierwszy raz nie bralabym tego kremu z lukrecja...wiele osob narzeka...ze baza tresciwa i zapycha..po co masz sie zrazac..lepiej wez sobie olejek regulujacy Lemon...nawilza i reguluje buzke i koniecznie olejek myjacy
A co do serum to wzielabym to C15EF ...poprosilam L_V o analize skladu..i ona stwierdzila ze to Flavo jest bardziej tresciwe od Active C wiec moze zapchac
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=233412&page=3
Post 90

[trillinka]

Napisane przez hihi

Czy pomoże, to nie wiem - mi pomogł, więc jest szansa, że i Tobie pomoże, ale trzeba go wspierać innymi specyfikami.

innymi specyfikami tzn... jakimi np.? acne derm moze byc? bo przymiezam sie do jego zakupu aha i do zmycia makijazu chcialabym kupic plyn la roche posay effaclar.
a co do fluidu to nie wiem czy ten co mam przypadkiem mnie nie zapycha ?! wlasnie zamierzam kupic sobie jakis lekki i niezapychajacy ale nie mam pojecia ktory wybrac

[Reese]

Napisane przez marea

Ohh nie dotarlam jeszcze do tych postow zanim to naskrobalam

Ja wlasnie dzis dostalam wielka pake z Biochemii..i z nozki na nozke nie moge sie wieczora doczekac i tego krecenia..a jest co
Ale jak na pierwszy raz nie bralabym tego kremu z lukrecja...wiele osob narzeka...ze baza tresciwa i zapycha..po co masz sie zrazac..lepiej wez sobie olejek regulujacy Lemon...nawilza i reguluje buzke i koniecznie olejek myjacy
A co do serum to wzielabym to C15EF ...poprosilam L_V o analize skladu..i ona stwierdzila ze to Flavo jest bardziej tresciwe od Active C wiec moze zapchac
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=233412&page=3
Post 90

mnie nie zapycha ani krem ani to serum, ale wiadomo zależy od cery.

Był taki wątek o serum z witamina C, dość obszerny

[hihi]

Napisane przez marea

Ale jak na pierwszy raz nie bralabym tego kremu z lukrecja...wiele osob narzeka...ze baza tresciwa i zapycha..po co masz sie zrazac..lepiej wez sobie olejek regulujacy Lemon...nawilza i reguluje buzke i koniecznie olejek myjacy
A co do serum to wzielabym to C15EF ...poprosilam L_V o analize skladu..i ona stwierdzila ze to Flavo jest bardziej tresciwe od Active C wiec moze zapchac
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=233412&page=3
Post 90

Dzięki.
Co do lukcecji i flavo, to jak słysze słowo "zapycha" to na pewno nie ruszę, nawet jak tylko ciutkę może zapychać... Bo jak może, to mnie na pewno zapcha

Napisane przez Reese

Był taki wątek o serum z witamina C, dość obszerny

Czyli szukaczkę muszę uruchomić
Dzięki jeszcze raz

[Reese]

Napisane przez hihi

Dzięki.
Co do lukcecji i flavo, to jak słysze słowo "zapycha" to na pewno nie ruszę, nawet jak tylko ciutkę może zapychać... Bo jak może, to mnie na pewno zapcha
Czyli szukaczkę muszę uruchomić
Dzięki jeszcze raz

Na pewno znajdziesz

W sumie oni tam piszą że ich produkty są niekomodogenne. Hmm... Ciekawe czemu zapycha. Ja mam szczęście widocznie

[yeah]

hihi, przymierzasz się do zakupu flavo?

[meri99]

hihi-z retinoidami nie mialam jeszcze nigdy kontaktu,ale dziekuje za podpowiedz musze cos o nich poczytac.

Szczerze to myslalam o kupieniu serum flavo-c po zakonczeniu kuracji kwasami lub jeszcze innego chyba z Lireac'a moze cos rozjasni...

ale jest jeszcze taka fajna seria z Biodermy rosjasniajaca (i chyba troszke splycajaca) wiec moze na nia sie skusze ale jeszcze mam duzo czasu puki mi sie kawsik nie skonczy a jeszcze mam pelny sloiczek

[emila730]

wiem ze pewnie 1000000 razy juz bylo to pytanie ale ja nie mam czasu na czytanie miliona watkow o tym i prosze o krotka liste fitrow (o niezawrotnych cenach) do stosowania z Effaclarem K, nigdy jeszcze nie stosowalam filtrow.effacar od tygodnia. cera 20letnia mieszna w strone tlustej prosze i wymienienie kilku ktore moglabym stosowac i czy wogole nie moge sie juz opalac >??nawet w lato?? a ta maseczka aspirynowa to raz na tydzien moze byc?

[Ella77]

Napisane przez emila730

wiem ze pewnie 1000000 razy juz bylo to pytanie ale ja nie mam czasu na czytanie miliona watkow o tym i prosze o krotka liste fitrow (o niezawrotnych cenach) do stosowania z Effaclarem K, nigdy jeszcze nie stosowalam filtrow.effacar od tygodnia. cera 20letnia mieszna w strone tlustej prosze i wymienienie kilku ktore moglabym stosowac i czy wogole nie moge sie juz opalac >??nawet w lato?? a ta maseczka aspirynowa to raz na tydzien moze byc?

myślę, że cieżko wymienić Ci tu takie które akurat Ci podpasują... przede wszytskim filtr musi byc stabilny a takie mają firmy apteczne: Avene, La Roche Posay, Bioderma, z tańszych Iwostin i Klorane, poza tym o ile pamiętam to drogeryjne filtry Garnier i seria słoneczna Nivea tez są stabilne.

[emila730]

dziekuje poszukam teraz na KWC

[Ella77]

Napisane przez emila730

dziekuje poszukam teraz na KWC

myślę, że właśnie to będzie najlepsze wyjście czytaj, szukaj, a potem proś o próbeczki w aptece

[anita-p]

Jeśli pozwolicie, to dołączę się do wątku Używam effa od 2 tygodni, oczywiście po tak krótkim czasie nie spodziewam się spektakularnych efektów, ale po cichu licze na cud... Cerę mam mieszaną z baardzo rozszerzonymi porami i wągrami, kiedyś były tylko na nosie, a dziś na połowie czoła i policzkach tuż przy nosie. Czas się z nimi uporać, bo stają się coraz większe i widoczne, czasem nawet myślę, że większe byc nie mogą Pory się nieco zmniejszyły, ale poczerniały troszkę, mam nadzieje, że to widoczny efekt oczyszczania, który szybko minie...

Wysypu jakiegoś szczególnie dużego nie mam i mam nadzieję, że to się nie zmieni, raczej normalna "kruszonka" przed okresem... Filtr w użyciu oczywiście - pharmaceris 50 UV, polecam, tańszy od np. avene, bo kosztuje 28 zł (przynajmniej w Krakowie, z promocją dla studentów), avene miałam próbkę ale jakoś mnie nie powaliła, więc nie miałam ochoty przepłacać.

Mam jedno pytanie - do kiedy (chodzi o miesiąc) macie zamiar używać kwasów? Wiem, że przez miesiąc są aktywne w skórze, kiedy więc bezpiecznie je odstawić ze względu na słońce? (o ile to w ogóle konieczne)

Pozdrawiam i życzę sukcesów w walce o piękną cerę

[Ella77]

Napisane przez anita-p

Jeśli pozwolicie, to dołączę się do wątku Używam effa od 2 tygodni, oczywiście po tak krótkim czasie nie spodziewam się spektakularnych efektów, ale po cichu licze na cud... Cerę mam mieszaną z baardzo rozszerzonymi porami i wągrami, kiedyś były tylko na nosie, a dziś na połowie czoła i policzkach tuż przy nosie. Czas się z nimi uporać, bo stają się coraz większe i widoczne, czasem nawet myślę, że większe byc nie mogą Pory się nieco zmniejszyły, ale poczerniały troszkę, mam nadzieje, że to widoczny efekt oczyszczania, który szybko minie...

Wysypu jakiegoś szczególnie dużego nie mam i mam nadzieję, że to się nie zmieni, raczej normalna "kruszonka" przed okresem... Filtr w użyciu oczywiście - pharmaceris 50 UV, polecam, tańszy od np. avene, bo kosztuje 28 zł (przynajmniej w Krakowie, z promocją dla studentów), avene miałam próbkę ale jakoś mnie nie powaliła, więc nie miałam ochoty przepłacać.

Mam jedno pytanie - do kiedy (chodzi o miesiąc) macie zamiar używać kwasów? Wiem, że przez miesiąc są aktywne w skórze, kiedy więc bezpiecznie je odstawić ze względu na słońce? (o ile to w ogóle konieczne)

Pozdrawiam i życzę sukcesów w walce o piękną cerę

niestety wszystkie byśmy chciały by i te tańsze filtry były dobre tyle, że niestety pharmaceris o ile mi wiadomo nie ma stabilnych filtrów co oznacza, że niestety nie chronią z tańszych stabilnych będzie Klorane (coś ok. 30-35 za 75ml) i Iwostin, no i Graniery lub Nivea słoneczne.

a kwasy to teoretycznie powinno się odstawić przy dużym nasłonecznieniu czyli gdy zacznie przyświecać wiosenne słoneczko, jednak ja osobiście planuję effaclar i diacneal stosować do końca marca, a może nawet kwietnia jeśli oczywiście nie będzie mega gorąco i przy grubej warstwie filtra na buźce, a nawet latem chce raz w tygodniu stosować effa, żeby podtrzymać efekty. kwasy całkowicie odstawię na jakieś 2-3 tygodnie przez wyjazdem czy to w góry na wędrówki czy nad morzew celu plażowania - oczywiście filtrów nie odstawię

[marea]

Tak jak juz Ela nadmienila effa nie musisz odstawiac na lato, on jest bardzo lagodny i jesli nie planujesz sie opalac i bedziesz porzadnie filtrowac mozesz go smialo uzywac...a jesli planujesz jakies letnie opalanka poprostu kilka tyg wczesniej odstaw aby skora mogla sie troszke podreperowac tzn pogrubic i wciaz uzywaj filtrow

Napisane przez anita-p

Jeśli pozwolicie, to dołączę się do wątku Używam effa od 2 tygodni, oczywiście po tak krótkim czasie nie spodziewam się spektakularnych efektów, ale po cichu licze na cud... Cerę mam mieszaną z baardzo rozszerzonymi porami i wągrami, kiedyś były tylko na nosie, a dziś na połowie czoła i policzkach tuż przy nosie. Czas się z nimi uporać, bo stają się coraz większe i widoczne, czasem nawet myślę, że większe byc nie mogą Pory się nieco zmniejszyły, ale poczerniały troszkę, mam nadzieje, że to widoczny efekt oczyszczania, który szybko minie...

Wysypu jakiegoś szczególnie dużego nie mam i mam nadzieję, że to się nie zmieni, raczej normalna "kruszonka" przed okresem... Filtr w użyciu oczywiście - pharmaceris 50 UV, polecam, tańszy od np. avene, bo kosztuje 28 zł (przynajmniej w Krakowie, z promocją dla studentów), avene miałam próbkę ale jakoś mnie nie powaliła, więc nie miałam ochoty przepłacać.

Mam jedno pytanie - do kiedy (chodzi o miesiąc) macie zamiar używać kwasów? Wiem, że przez miesiąc są aktywne w skórze, kiedy więc bezpiecznie je odstawić ze względu na słońce? (o ile to w ogóle konieczne)

Pozdrawiam i życzę sukcesów w walce o piękną cerę

[maja55]

Napisane przez hihi

AA to ja w ogóle nie używam, bo mnie masakrycznie uczula

A buzi kawałek pokażę, zachęcona opinią phdwao Są resztki blizn, bo daleka droga przede mną do gładkiego licka, ale co mi tam Nie jestem jedyna w walce

edit:
Dziewczyny, proszę o radę - zostało mi jeszcze z 15ml Effa... i zastanawiam się, czy go odłozyc i stosować AD, czy na zmianę masakrować sie Effem i AD? Podkreslam, że AD znacznie szybciej działa, a pokuszę się o stwierdzenie, że o lepiej

Cudną masz buźkę!!!

Ja wolę AD, bo u mnie Effaclar powoduje zaczerwienienie;( Ale....może warto do niego wrócić, tak jeszcze przed latem?

[_magdzia_]

Jestem zachwycona efektami jakie u Was dało stosowanie effa.
Ja przechodziłam właśnie małe załamanie No ale pojechałam do znajomych na dwa dni i jak zmyłam makijaż i kładłam się spać to mój kolega spytał czego ja w makijażu się kładkę Ja tylko parsknęłam śmiechem Powiedział że moja buźka naturalnie wygląda tak jak pomalowana- strasznie mnie to podniosło na duchu W końcu faceci nie często zauważają takie rzeczy
Chyba już nigdy nie zwątpię w effa

[Ella77]

no niestety u mnie też załamanie ale teraz już bardziej podiacnealowe... wysyp od Effa mam juz za sobą, a teraz po 2óch użyciach diacnealu wysypało mnie na brodzie i bokach twarzy.. twardo z tym walczę, ale już było tak świetnie, że teraz nie moge sie przestawić na patrzenie na siebie z takimi krostkami ehh...

[NieMamPomysluNaNick]

To ja się dołączam do załamania ;-)

[_magdzia_]

Będzie dobrze trzeba być wytrwałym Pociesza mnie to że i tak mam ładniejszą cerę od innych dziewczyn które nie stosują effaclaru

[meri99]

Napisane przez _magdzia_

Będzie dobrze trzeba być wytrwałym Pociesza mnie to że i tak mam ładniejszą cerę od innych dziewczyn które nie stosują effaclaru

tez ciesze z tego samego sesesese

no i jeszcze ze mam mniej zmarszczek mimicznych niz moje kolezanki,ale tutaj to chyba zasluga genow

[Satis]

ja też mam małe załamanie... tzn nie wiem co się dzieje - 3 razy zastosowałam juz Diacneal, póki co cisza przed burzą, wyprysków brak (może się oczyściłam wystarczająco Effaclarem?)
ale skóra się dziwna zrobiła, taka niby nie sucha, ale jakby za parę dni miała się mocno wysuszyć :/ pzt kremy mi się gorzej wchłaniają... filtr który wcześniej ładnie się wchłaniał to teraz - sama nie wiem, jakby się trzymał powierzchni zamiast wniknąć. No i końcówka nosa jest sucha (ale nie mam skórek) i nie mogę jej nawilżyć mimo ponawiania aplikacji humektanu... Marzę o takiej cerze jak ma hihi

Ella: a jak często stosowałaś ten Diacneal, że tak szybko masz wysyp? bo ja co 3 dzień jakoś...


a co do opinii innych: zarówno mój TŻ jak i moja rodzina uważają, że przesadzam z tym "babraniem się", że mam ładną cerę i że po co mi to... a ja widzę te rozszerzone pory i blizny na policzkach, oni tego pewnie nie widzą bo przykrywam to podkładem pzt z daleka trudno coś dostrzec... jedynie TŻ zna mnie "od podszewki" bo nieraz mnie widzi bez makijażu i to z bliska... ale on mnie kocha więc ślepy jest ;p

[Ella77]

Napisane przez Satis

Ella: a jak często stosowałaś ten Diacneal, że tak szybko masz wysyp? bo ja co 3 dzień jakoś...

smarowałam sie na razie dwa razy w odstepie 3 dni pomiedzy mialam jeden dzien Effa i dwa dni nawilazania. a krotki wylazly juz drugiego dnia wieczorem, teraz juz sie powoli goja ale widze ze wyjda nastepne, z tym ze mam dosc duzo na brodzie po bokach twarzy takich podskornych zaskornikow i mysle ze to wlasnie one tak wylaza

[marea]

Napisane przez Ella77

smarowałam sie na razie dwa razy w odstepie 3 dni pomiedzy mialam jeden dzien Effa i dwa dni nawilazania. a krotki wylazly juz drugiego dnia wieczorem, teraz juz sie powoli goja ale widze ze wyjda nastepne, z tym ze mam dosc duzo na brodzie po bokach twarzy takich podskornych zaskornikow i mysle ze to wlasnie one tak wylaza

Ehh ja tez juz nie mam cierpliwosci do tego diacnealu na poczatku bylo pieknie tez kilka miesiecy zanim wzielam sie za niego stosowalam effa..ale teraz jest jakby gorzej...mam dosyc oporna cere;( juz rozne kombinacje probuje uskuteczniac...co drugi dzien co 3ci...a i nawet 3 dni z rzedu i mam wrazenie ze mnie nie rusza...ale wiecie co mnie zastanawia...kwas glikolowy w jego skladzie 6%...uzywalam tez krem neostraty z tym kwasem 15% i bylo spoko..lepiej buzka wygladala...a na stronie neostraty kremik z 10% tego kwasu jest polecany jako nawilzajacy...wiec moze w tym problem? ze za bardzo nawilza...tak mnie to zastanawia..i moze stad wasze problemy z gorsza wchlanialnoscia filtrow itp itd i mala skutecznoscia uhm

[Satis]

no to ja podobnie używałam - Eff i 2 dni nawilżania, też zauważyłam zaskórniki zwłaszcza na nosie, ale mam nadzieje, że to efekt oczyszczania, pzt pojawiły mi sie dwa pryszcze, za żuchwą, ale nie pamiętam czy tam z Diacnealem dojechałam..,

[Ella77]

Napisane przez marea

Ehh ja tez juz nie mam cierpliwosci do tego diacnealu na poczatku bylo pieknie tez kilka miesiecy zanim wzielam sie za niego stosowalam effa..ale teraz jest jakby gorzej...mam dosyc oporna cere;( juz rozne kombinacje probuje uskuteczniac...co drugi dzien co 3ci...a i nawet 3 dni z rzedu i mam wrazenie ze mnie nie rusza...ale wiecie co mnie zastanawia...kwas glikolowy w jego skladzie 6%...uzywalam tez krem neostraty z tym kwasem 15% i bylo spoko..lepiej buzka wygladala...a na stronie neostraty kremik z 10% tego kwasu jest polecany jako nawilzajacy...wiec moze w tym problem? ze za bardzo nawilza...tak mnie to zastanawia..i moze stad wasze problemy z gorsza wchlanialnoscia filtrow itp itd i mala skutecznoscia uhm

u mnie właśnie nie jest opornie wrecz przeciwnie - po dwóch użyciach już sie zaczyna wielkie oczyszczanie i teoretycznie sie ciesze bo im szybciej sie oczysci skóra tym lepiej, ale praktycznie to załamuje mnie moj wyglad i juz widze ze kolejne krostki sie wylaniaja a u mnie filtr sie wchlania dobrze, na szczescie, z tym ze do tej pory wystarczyła rano nalozyc filtr potem tylko puder i bylo ładnie cały dzien, a teraz bez podkładu sie nie obejdzie, a na filtrach u mnie tyle warstw - podklad korektor puder juz nie sprawdza sie tak dobrze ewentualnie ja nie umiem sobie tego dobrze nalozyc

[phdwao]

Napisane przez Ella77

u mnie właśnie nie jest opornie wrecz przeciwnie - po dwóch użyciach już sie zaczyna wielkie oczyszczanie i teoretycznie sie ciesze bo im szybciej sie oczysci skóra tym lepiej, ale praktycznie to załamuje mnie moj wyglad i juz widze ze kolejne krostki sie wylaniaja a u mnie filtr sie wchlania dobrze, na szczescie, z tym ze do tej pory wystarczyła rano nalozyc filtr potem tylko puder i bylo ładnie cały dzien, a teraz bez podkładu sie nie obejdzie, a na filtrach u mnie tyle warstw - podklad korektor puder juz nie sprawdza sie tak dobrze ewentualnie ja nie umiem sobie tego dobrze nalozyc

Elu tak sobie myślę,że ja miewam bardzo podobnie:był czas,że buzia była gładka i bez żadnego "ubytku", potem nagle wysypało znowu, potem cisza i znów wysyp,dlatego przeniosłam się na AD. Sądzę,że to może ciągłe zapychanie, chyba jest coś co wciąż zanieczyszcza cerę, a przez to znów są wysypy, ja wiem,że mnie zapychają łatwo silikony. Poza tym dieta istres robią swoje...