Ile facet wytrzyma bez seksu?

[wiatr86]

hej mam pytanko ile wg was facet jest w stanie wytrzymac bez seksu? z wyroznieniem na prawiczka i faceta,ktory ma wiele ,,razów" za sobą?

czy uwazacie,ze facet jest dlugow w stanie czekac za niezdecydowaną na seks dziewicą?

[Pomadka]

Domyslam się, że On czeka, a Ty nie wiesz czy jesteś gotowa na swój pierwszy raz?

[dioska]

Napisane przez wiatr86

hej mam pytanko ile wg was facet jest w stanie wytrzymac bez seksu? z wyroznieniem na prawiczka i faceta,ktory ma wiele ,,razów" za sobą?

hmm...mam wrażenie, że to bardzo indywidualna sprawa...? ciężko byłoby tu wyliczyć średnią (prawiczek - 25,4 dnia, facet doświadczony - 7 godzin ;]) Przecież to zależy też od charakteru, usposobienia, okoliczności, a nie tylko od tego czy ktoś jest facetem i czy ma duże czy niewielkie doświadczenie, czy też nie ma go wcale. To prawda, że zazwyczaj czy mężczyźni mają częściej "chucie" niż kobiety, ale nie sposób to przecież uogólnić... Poza tym nie widzę sensu takiej klasyfikacji.

Napisane przez wiatr86

czy uwazacie,ze facet jest dlugow w stanie czekac za niezdecydowaną na seks dziewicą?

j.w.

[kasiulka]

jak kocha to poczeka . A na poważnie to zależy od temperamentu i indywidualnych potrzeb

[jaga_2001]

Ja z moim miskiem zrobilismy sobie dwumiesieczna przerwe. I wiecie co mi powiedzial? Ze z pol roku tego nie robil. Odniosl takie wrazenie. Jak sie dowiedzial ile tak naprawde sie nie kochal to zrobil oczy jak 5 zl. Szkoda, ze tego nie widzieliscie

[kitosa]

To sprawa indywidualna. Każdy facet jest inny. I faktycznie jak kocha to poczeka, bez względu na wszystko.

[Cytrynka_Wawa]

my sie miesiac nie kochalismy i widzialam ze go juz skreca ale mysle ze jak bysmy sie nie widywali to moze i dluzej

[monia___]

Oczywiście pomijacie samozadowalanie?

[Meariel]

Myślę, ze mężczyzna, któremu zalezy na kobiecie jest w stanie "poczekać" aż będzie gotowa. Zawsze pomocna okazuje się szczera rozmowa zawierająca konkretny przekaz (powód, ewentualny cel itp), ponieważ facet czasem może się nie domyślac dlaczego nie dostaje tego, na co ma ochotę.
Daleka jestem od postrzegania mężczyzn jako istot całkowicie podległych popędowi seksualnemu

[jaga_2001]

Napisane przez monia___

Oczywiście pomijacie samozadowalanie?

tak, moj misiak sie nie masturbuje, nie lubi brac "sprawy" w swoje rece wytrzymal 2 miechy i pare dni, ale tak jak mowilam, uwazal, ze to bylo pol roku

[zenit]

hmmm.....tak sie sklada ze jestem facetem..iiii iii nie wierze w to co piszecie:|
powaznie tak myslicie.....to waszym zdaniem czym suie facet rozni od kobiety???hehehhehe..no nie wierze - normalnie jestem w szoku!!:|niby dorosle kobiety z takie rzeczy pisza:P:P.....moim zdNiem facet moze wytrzymac bez sexu tyle co kazda kobieta..chyba niczym sie nie troznimy oproocz paru narzadoow.....ehhh

[sportsmenka86]

To jest indywidualna sprawa. Ja i mój TŻ dobraliśmy idealnie, jak nadejdzie nam obu ochota, to tą potrzebę spełniamy, ale bywają miesiące życia w celibacie - do tej pory mój TŻ nie marudzi - ważniejsze jest uczucie, nie seks

[jaga_2001]

Napisane przez zenit

hmmm.....tak sie sklada ze jestem facetem..iiii iii nie wierze w to co piszecie:|
powaznie tak myslicie.....to waszym zdaniem czym suie facet rozni od kobiety???hehehhehe..no nie wierze - normalnie jestem w szoku!!:|niby dorosle kobiety z takie rzeczy pisza:P:P.....moim zdNiem facet moze wytrzymac bez sexu tyle co kazda kobieta..chyba niczym sie nie troznimy oproocz paru narzadoow.....ehhh

jak mi nie wierzysz to spytaj sie mojego faceta

choc z drugiej strony sie zgadzam. Nie mozna przeciez nikogo do czegokolwiek zmuszac jesli nie ma na to ochoty, bo osoba np. jest zmeczona, glowa ja boli lub po prostu mogla ja choroba. Tyczy sie to zarowno kobiet jak i mezczyzn

[margitta]

Napisane przez zenit

hmmm.....tak sie sklada ze jestem facetem..iiii iii nie wierze w to co piszecie:|
powaznie tak myslicie.....to waszym zdaniem czym suie facet rozni od kobiety???hehehhehe..no nie wierze - normalnie jestem w szoku!!:|niby dorosle kobiety z takie rzeczy pisza:P:P.....moim zdNiem facet moze wytrzymac bez sexu tyle co kazda kobieta..chyba niczym sie nie troznimy oproocz paru narzadoow.....ehhh

Co prawda nie jestem facetem, ale uważam tak ja ty. Facet może wytrzymać nawet całe życie, tak samo jak kobieta. Nikt wcale nie "musi". Dlatego załamują mnie czasem historie jak ON ją szantażował, bo musi, bo go boli i.t.d.

Sportsmenko, przecież faceci często nie mają żadnej dziewczyny miesiącami, jak nie latami i jakoś żyją.

[Noor]

Napisane przez zenit

hmmm.....tak sie sklada ze jestem facetem..iiii iii nie wierze w to co piszecie:|
powaznie tak myslicie.....to waszym zdaniem czym suie facet rozni od kobiety???hehehhehe..no nie wierze - normalnie jestem w szoku!!:|niby dorosle kobiety z takie rzeczy pisza:P:P.....moim zdNiem facet moze wytrzymac bez sexu tyle co kazda kobieta..chyba niczym sie nie troznimy oproocz paru narzadoow.....ehhh

No wreszcie jakieś rozsądne słowa .

Ile wytrzyma? To zależy, czy ma przed sobą idiotkę, której bez problemów da się wmówić, że "przechowywanie zapasów materiału genetycznego grozi poważnymi konsekwencjami dla jego zdrowia", czy madrą dziewczynę, która taki bajer wyśmieje - jeśli to pierwsze: nawet nie będzie się starał, jeśli drugie - do skutku, czyli tyle ile bedzie trzeba.

[wiatr86]

zgadzam sie ze jezeli chłopak tak naprawdę kocha to poczeka,a juz najwazniejsze aby taka decyzja byla wspólna,czesto na początku mowi sie ze sie poczeka,ze dlugie oczekiwanie to zaden problem a pozniej i tak przychodza wreszcie jakies aluzje czy tez manipulacje,wtedy wiadomo juz z kim ma sie doczynienia...(choc iaz nie twierdze ze to facet zawsze nalega i ze dziewczyna bywa niezdecydowana)

[Zanettkaa]

a dlaczego robicie przerwy we wspołżyciu ? my to tylko wtedy jak sie nie widzimy ale tak sami z siebie to raczej nie czy to ma celu wzmocnić wrażenia czy jak ?

[Ag_nes]

w sumie jak kocha to poczeka, ale nie spisujcie faceta na celibat ilez mozna
Wytrzyma dlugo a jak nie wytrzyma to sam sobie z tym poradzi i sie nie przyzna

[talla]

Napisane przez jaga_2001

tak, moj misiak sie nie masturbuje, nie lubi brac "sprawy" w swoje rece wytrzymal 2 miechy i pare dni, ale tak jak mowilam, uwazal, ze to bylo pol roku

Moze wyda Ci się to niegrzeczne, ale jesteś pewna?? Mi jakoś ciężko w to wierzyć...

[201608040942]

to fakt jak kocha to poczeka. chodz ja sama mialam zanim poznalam mojego meza faceta, ktory wrecz mnie zmusil. teksty, ze go boli, ze on musi tez byly, nie rozumial, ze ja moge miec miesiaczke(jestenm z tych coi w te dni nic nie robia, mialam sklonnosc do infekcji), ze moze mnie cos bolec, ze wogole moge sie zle czuc i niestety bral mnie na sile, a ze byl wiekszy i sliniejszy to mu sie to udawalo. teraz z moim mezem tez nie mamy seksu, juz od 1,3 roku i moj maz sie niegarnie. zaczely sie problemy po naszym slubie, udalo mi sie go namowic raz na miesiac, ale jak zaczelismy powiekszac rodzine i niestety moj malzonek mial stracha, ze cos dziecku zrobi i jak on to powiedziall poki nosze ten plecak z przedu to moga zapomniec. Synek niedlugo skonczy 9 m-cy , a maz nadal sie nie garnie. Faceci potrafia dlugo wytrzymac, nawet jak sie wydaje, ze maja potrzeby(nie mowi o nimfomanach, ale takie standardowe 2-3 razy w tygodniu). Moje cialo wraca do jedrnosci z przed ciazy i coaraz czesciej widze, jak maz na mnie zerka, przytula sie , wiec kto wie, moze juz niedlugo... Ale na sile sie nie da. Mnie pare razy wzieto na sile, wyegzekwowano to ode mnie i zaluje ze nie umialam sie obronic, ze odrazu takiego idioty nie wywalilam za drzwi. Wole juz taki zwiazek bez seksu, ale pelen milosci, niz materializowac wszystko cielesnie, bo jak mi nie dasz to sobie poszukam gdzie indziej.

[AaniaA]

Napisane przez margitta

przecież faceci często nie mają żadnej dziewczyny miesiącami, jak nie latami i jakoś żyją.

no wybacz margitko, ale nie wierze, ze mezczyzni sa sklonni wytrzymac bez seksu miesiece czy tez lata . badzmy powazne, radza sobie w inny sposob. ja uwazam, ze facet krocej wytrzyma bez seksu (oczywscie sa "odstepstwa od reguly"), niz kobieta.

[wiatr86]

madz racje Moniu,zgadzam sie z Toba w zupełności

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

Gdyby byli tacy wytrzymali, to instytucja prostytucji nie miała by sensu i "najstarszy zawód swiata" zanikł by w zupełności. Zaś skoro są skłonni płacic za seks, to znaczy że z tą wytrzymałoscią co poniektórzy panowie mają problemy.

[Sanderek]

Napisane przez mawis

Gdyby byli tacy wytrzymali, to instytucja prostytucji nie miała by sensu i "najstarszy zawód swiata" zanikł by w zupełności. Zaś skoro są skłonni płacic za seks, to znaczy że z tą wytrzymałoscią co poniektórzy panowie mają problemy.

Brawo... bardzo odważne stwierdzenie, ale prawdziwe!!!

[AaniaA]

Napisane przez mawis

Gdyby byli tacy wytrzymali, to instytucja prostytucji nie miała by sensu i "najstarszy zawód swiata" zanikł by w zupełności. Zaś skoro są skłonni płacic za seks, to znaczy że z tą wytrzymałoscią co poniektórzy panowie mają problemy.

popieram .

[misio-gumisio]

bo z nimi to jest tak... nie mają kobiety przez rok i jakos sobie radza znjada dziewczyne i po tygodniu juz nie mogą wtedy trzeba dac kopa centralnie w dupe i tyle a nie sie zastaniwac ile on wytrzyma i wogole....

[wiatr86]

Napisane przez misio-gumisio

bo z nimi to jest tak... nie mają kobiety przez rok i jakos sobie radza znjada dziewczyne i po tygodniu juz nie mogą wtedy trzeba dac kopa centralnie w dupe i tyle a nie sie zastaniwac ile on wytrzyma i wogole....

hehe masz rację pozdrawiam

[aaricia8]

Napisane przez MonikaPogrzeba

(...) i niestety bral mnie na sile, a ze byl wiekszy i sliniejszy to mu sie to udawalo. (...)

Jak dla mnie to jest to gwałt. I nie chcę w żaden sposób oceniać Twojego postępowania, ale dla mnie taki facet nie jest zupełnie nic wart i nie powinnaś z nim w ogóle być.

[jaga_2001]

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;993832]Gdyby byli tacy wytrzymali, to instytucja prostytucji nie miała by sensu i "najstarszy zawód swiata" zanikł by w zupełności. Zaś skoro są skłonni płacic za seks, to znaczy że z tą wytrzymałoscią co poniektórzy panowie mają problemy.[/quote]
Racja w tym jest i racji w tym nie ma.
Przyznam racje, bo juz niejeden kolega TZ i jego brat cioteczny mimo, ze maja dziewczyny to czesto odwiedzaja domy rozpusty, badz znajduja sobie drugie dziewczyny

Zdazaja sie jednak wyjatki. Takim jest wlasnie TZ. Obecnie nie wspolzyjemy od ponad 4 miechow i jeszcze troszke musimy z tym poczekac. Wiem, ze jest mi wierny. Gdyby nie byl to dlugo nie bylabym mu dluzna. A jesli chodzi o te sprawy to mam nosa i TZ juz nie raz sie o tym przekonal.

[Daenerys]

Napisane przez wiatr86

a

a? Dlaczego treść postu jest usunięta?