olej kokosowy

[SaaShaa]

przebrnełam przez cały wątek, uuf, i mam takie pytanie

1. jaka jest różnica pomiędzy olejkami kokosowymi z Vatiki, Logona, Anmol'u, czy np Parachute, czy innymi, któraś z wizażanek pisała, że z Vatiki najlepszy bo hinduski czy tam indyjski inna że Parachute, czy jest to różnica tylko cenowa czy może jakościowa też?

2 inna z wizażanek napisała, że miesza olejek kokosowy z naftą i olejkiem rycynowym oraz sokiem z cytryny i tak trzyma całą noc, i kolejne moje pytanie, czy ten sok z cytryny nie rozjaśni włosów? bo ja mam bardzo ciemnie i wolałabym przy takich pozostać

[ultrafiolet88]

sok z cytryny rozjasnia, mysle ze nie jakos znacząco ale moze rozjasnic troszku, w koncu dla blond wloskow sie go poleca na uttzymanie kolorku, czy do buzi na rozjasnienie, wiec ja bym sobie odpuscila, moze jakis z kory debu wyciag czy cos
a co do jakosci to pewnie trzeba by usiasc nad wszystkimi i zbadac i porownac. ale co by nie bylo kazdy ma dobre wlasciwosci

[Śnieżka]

Napisane przez SaaShaa

przebrnełam przez cały wątek, uuf, i mam takie pytanie

1. jaka jest różnica pomiędzy olejkami kokosowymi z Vatiki, Logona, Anmol'u, czy np Parachute, czy innymi, któraś z wizażanek pisała, że z Vatiki najlepszy bo hinduski czy tam indyjski inna że Parachute, czy jest to różnica tylko cenowa czy może jakościowa też?

2 inna z wizażanek napisała, że miesza olejek kokosowy z naftą i olejkiem rycynowym oraz sokiem z cytryny i tak trzyma całą noc, i kolejne moje pytanie, czy ten sok z cytryny nie rozjaśni włosów? bo ja mam bardzo ciemnie i wolałabym przy takich pozostać

ale nafty cała noc też nie trzymaj bo to tylko Ci zaszkodzi 10-20 min

[SaaShaa]

Napisane przez ultrafiolet88

sok z cytryny rozjasnia, mysle ze nie jakos znacząco ale moze rozjasnic troszku, w koncu dla blond wloskow sie go poleca na uttzymanie kolorku, czy do buzi na rozjasnienie, wiec ja bym sobie odpuscila, moze jakis z kory debu wyciag czy cos
a co do jakosci to pewnie trzeba by usiasc nad wszystkimi i zbadac i porownac. ale co by nie bylo kazdy ma dobre wlasciwosci

dzieki myślałam tak samo, ale wolałam się upewnić

Napisane przez Śnieżka

ale nafty cała noc też nie trzymaj bo to tylko Ci zaszkodzi 10-20 min

dzieki, będe o tym pamiętać

[kiniaczeq]

Jeśli chodzi o olej kokosowy to ja polecam z biochemii urody, nie chce podawać linka,bo to chyba illegalne na wizażu ale jest na prawdę świetny! kosztuje 18,90,- ale starcza na bardzo długo,ma 50ml

[malgoska-mowia-mi]

Cześć dziewczyny
u mnie w sklepie ze zdrową żywnością znalazłam tylko coś takiego o nazwie tłuszcz kokosowy... Czy to jest to samo co olej kokosowy?

[SaaShaa]

Napisane przez malgoska-mowia-mi

Cześć dziewczyny
u mnie w sklepie ze zdrową żywnością znalazłam tylko coś takiego o nazwie tłuszcz kokosowy... Czy to jest to samo co olej kokosowy?

Olej kokosowy = masło kokosowe = tłuszcz kokosowy

to samo

[ananonda191]

Wyczytałam, że olej kokosowy należy nakładać na suche, nieumyte włosy a następnie dopiero zmyć to wszystko szamponem. Powiedzcie mi, jest problem ze zmyciem tego oleju? Czy naprawdę wystarczy jednokrotne umycie?
Używałam oleju rycynowego i musiałam myć wlosy z 3-4 razy, żeby nie były tłuste. Potem wcale nie były ładne. Jakieś takie sianowate. A jak jest z nakładaniem oleju kokosowego na końcówki? Też na suche, czy można po umyciu na mokre?

[Narek]

Napisane przez ananonda191

Wyczytałam, że olej kokosowy należy nakładać na suche, nieumyte włosy a następnie dopiero zmyć to wszystko szamponem. Powiedzcie mi, jest problem ze zmyciem tego oleju? Czy naprawdę wystarczy jednokrotne umycie?

Kokos schodzi po jednym myciu Babydreamem, ba, nawet odżywką da się go zmyć

Napisane przez ananonda191

A jak jest z nakładaniem oleju kokosowego na końcówki? Też na suche, czy można po umyciu na mokre?

Po umyciu, na mokre. Na suche też można, ale trzeba uważać z ilością.

[ananonda191]

Serio? O to super! Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź To ważne aby łatwo schodził, bo w sumie jak nakładałam olejek rycynowy, to to szorowanie włosów potem, żeby go zmyć bardziej im szkodziło niż warte było trzymanie tego oleju.
A który będzie lepszy vatika czy parachute? bo zastanawiałam się między tymi dwoma. Ten pierwszy ma jakieś bajery dodatkowe w tym cytrynę, nie wiem czy by mi nie rozjaśnił włosów.
I serio końcówki nie będą tłuste jak się nałoży na nie taki olej? Jakoś nie jestem w stanie tego pojąć i w to uwierzyć

[Narek]

Nie ma sprawy, polecam się na przyszłość

[ananonda191]

A jeszcze jedno pytanko. Bo olej stosuje się na suche, niemyte włosy, a więc obklejone tymi wszystkimi silikonami,które nałożono na nie po poprzednim myciu. Ale dlaczego tak? Nie lepiej byłoby używać na umyte, czyste włosy? Ten olej przeniknie do włosów przez tę warstwę silikonów i je odżywi? Ja na szczęście zamierzam jeszcze po zmyciu oleju już szamponem nakładać ciut na końcówki. To mam nadzieję im pomoże. Ale potem jeszcze jedwab=silikony, żeby je zabezpieczyć lepiej. Dla mnie olej to odżywienie końcówek, ale zabezpieczenie jednak musi mieć jakąś silikonową podstawę.

[Narek]

Silikony nie tworzą nieprzepuszczalnej bariery, więc nie ma obawy, składniki odżywcze z oleju wchłoną się we włosy

[ananonda191]

W takim razie mnie uspokoiłaś.
A zamówiłam ten olej z Parachute jednak.
Wyżej napisałam, ale zrobiłam to minutę później niż Ty mi odpisałaś, bo edytowałam posta.

[imago84]

Witam,
niedawno zakupiłam olej parachute 500ml
wczoraj chodziłam pół dnia z nim na głowie; wmasowałam w skórę i same włosy suche owijając ręcznikiem. Zmyłam szamponem Pantene bardzo obficie obawiając się, że włosy po wysuszeniu bedą klejące, ale nic takiego się nie stało. Jak na pierwsze użycie jestem mega adowolonaWłosy może są szopą po wysuszeniu, ale pięknie błyszczą, są podniesione u nasady. Po wyprostowaniu są megaaa A dziś na drugi dzień nie są ani przyklapnięte ani przetłuszczone.
Także polecam

[kiniaczeq]

Napisane przez ananonda191

Wyczytałam, że olej kokosowy należy nakładać na suche, nieumyte włosy a następnie dopiero zmyć to wszystko szamponem. Powiedzcie mi, jest problem ze zmyciem tego oleju? Czy naprawdę wystarczy jednokrotne umycie?
Używałam oleju rycynowego i musiałam myć wlosy z 3-4 razy, żeby nie były tłuste. Potem wcale nie były ładne. Jakieś takie sianowate. A jak jest z nakładaniem oleju kokosowego na końcówki? Też na suche, czy można po umyciu na mokre?

ja również potwierdzam, że zmywa się bez problemów

[Nancy_Franciss]

czy stosowanie tego oleju przyśpiesza porost naprawdę?
I gdzie znajdę taki dosyć tani,bo szukałam tego 'vatika' i w zadnej drogerii ani aptece nie ma

[H567]

taaa, ja szukalam jakiejs odzywki kokosowej. znalazlam na polce pure coco oil 100% (cos w ten desen), czytam sklad i; woda, pozniej alkohol denat, nastepnie beznzylowy i dopiero olej z kokosu. porazka.

[Madzia411]

Napisane przez Nancy_Franciss

czy stosowanie tego oleju przyśpiesza porost naprawdę?
I gdzie znajdę taki dosyć tani,bo szukałam tego 'vatika' i w zadnej drogerii ani aptece nie ma

Stosuje ten olej od jakiegoś czasu i nie zauważyłam szybszego porostu. Jednak jestem z niego bardzo zadowolona gdyż wzmocnił moje włoski. Są naprawde świetne, podniesione u nasady i ładnie się błyszczą I nie przetłuszczają się tak bardzo jak przed zastosowaniem tego olejku. A Ten Olej Vatika i Parachute mozna jedynie dostac na tej stronie www.helfy.pl

[anjya]

dzisiaj dowiedziałam się co to jest olejowanie włosów i mam nadzieję, że to uratuje moje biedne włosy jako dziecko miałam bujną blond czuprynę, gęste, mocne włosy .. a potem w gimnazjum zachciało mi się farbowania i od wtedy wiem, że przenigdy już nie zafarbuję włosów
nie farbowałam ich od półtora roku, więc odrosty mam gdzieś na łopatkach, ale są słabe, cienkie i wypadają (na szczęście odkąd stosuję szampon Dermeny nie aż tak bardzo), a nie chciałabym ich ścinać skoro osiągnęły już taką długość ..
postanowiłam zakupić olejek kokosowy parachute na helfy.pl i mam pytanie:
czy będzie on działał podobnie regenerująco jak maski do włosów, np ta z loreala intense repair?
czy polepszy stan rozdwojonych końcówek?
oraz czy będzie chronił włosy przed wiatrem i słońcem?
proszę o poooomoooooc

[mysia30]

Witajcie. Mam problem z olejkiem kokosowym, a konkretnie z określeniem jego dobrego oddziaływania na skórę i włosy. Byłam 4 razy nad ciepłym morzem, w klimacie ponad 40 stopni. Zgodnie z tym co czytałam na temat tego olejku, postanowiłam używać go tam systematycznie, zwłaszcza na włosy, bo mam bardzo suche z natury.
I tak co rano całe dokładnie olejowałam, na to kapelusz, lub chusta.
Niestety, wypadanie było wzmożone, włosy wyglądały tragicznie, choć nie moczyłam głowy ani w wodzie basenowej, ani w zasolonym morzu. Nawet przez moment nie miały kontaktu z palącym słońcem!

Dlaczego tak się dzieje?

Dodatkowo słońce spaliło mi okolice uszu, bo tam skapło trochę tego olejku!

Czy on przypadkiem nie działa tak, jak olej na patelni?

"Obraziłam się" na ten olej, od lipca nie używam

Co robiłam nie tak?

[Smerfetkaa]

Napisane przez mysia30

Witajcie. Mam problem z olejkiem kokosowym, a konkretnie z określeniem jego dobrego oddziaływania na skórę i włosy. Byłam 4 razy nad ciepłym morzem, w klimacie ponad 40 stopni. Zgodnie z tym co czytałam na temat tego olejku, postanowiłam używać go tam systematycznie, zwłaszcza na włosy, bo mam bardzo suche z natury.
I tak co rano całe dokładnie olejowałam, na to kapelusz, lub chusta.
Niestety, wypadanie było wzmożone, włosy wyglądały tragicznie, choć nie moczyłam głowy ani w wodzie basenowej, ani w zasolonym morzu. Nawet przez moment nie miały kontaktu z palącym słońcem!

Dlaczego tak się dzieje?

Dodatkowo słońce spaliło mi okolice uszu, bo tam skapło trochę tego olejku!

Czy on przypadkiem nie działa tak, jak olej na patelni?

"Obraziłam się" na ten olej, od lipca nie używam

Co robiłam nie tak?

byłaś z olejem na słońcu a to działa jak olejek do opalania...
no więcej tak nie rób...
wiadomo często warto trzymać włosy w cieple mając jakieś odżywki i inne cuda na głowie, ale nie na słońcu, zwałsza nie olejek, żaden olejek

olejek nakładaj na ok co najmniej 2 godz przed myciem i lepiej z tym posiedź w domku, możesz przez ten czas sprzątać, gotować, wszystko ale na słońce lepiej nie wychodzić

powodzenia

[mysia30]

No własnie, taka mądra byłam Myślałam, że dobrze zrobi moim włosom wielogodzinny okład z olejku... Nigdy go już nie zastosuję w upalnym klimacie, tylko w domu To już chyba lepiej by włosom zrobiło nałożenie LRP Anthelios 50+, prawda?
Człowiek uczy się na błędach...

[Smerfetkaa]

Napisane przez mysia30

No własnie, taka mądra byłam Myślałam, że dobrze zrobi moim włosom wielogodzinny okład z olejku... Nigdy go już nie zastosuję w upalnym klimacie, tylko w domu To już chyba lepiej by włosom zrobiło nałożenie LRP Anthelios 50+, prawda?
Człowiek uczy się na błędach...

zdecydowanie lepszy na słońcu bloker niż olejek
ale więcej tego nie zrobisz więc teraz każde użycie przez Ciebie olejku wyjdzie włosom na dobre
ja używam co mycie, na ok co najmniej 2 godziny przed myciem lub jak ostatnio - na całą noc

[Agatau88]

Ja równiez stosowalam olej kokosowy na wlosy Vatiki, chyba nie bedzie to odkrywcze jak powiem że bardzo dobrze nawilża i regeneruje wlosy, a miejscami mam spalone wiec efekty widze.
Dzis kupilam w sklepie ze zdrową zywnoscia olej kokosowy w sloiczku i tak sie zastanawiam czy to to samo co ta Vatika co mialam. Bo ten co kupilam to taki ekologiczny wiec nie wiem czy do wlosow sie nada

[BrigitteBardot]

Mam pytanie co do podgrzewania - podgrzewacie całą buteleczkę, czy wydłubujecie czymś trochę i dopiero rozpuszczacie? Czy ktoś może potwierdzić, że podgrzany olejek kokosowy sprawuje się lepiej niż rozpuszczony w dłoniach?

Czy któraś z was nakłada go też na skórę głowy? Ostatnio czytałam, żeby nakładać tylko na włosy, ale przecież ludzie używają go też do ciała, więc zastanawiam się, jak to jest.

[Smerfetkaa]

Napisane przez BrigitteBardot

Mam pytanie co do podgrzewania - podgrzewacie całą buteleczkę, czy wydłubujecie czymś trochę i dopiero rozpuszczacie? Czy ktoś może potwierdzić, że podgrzany olejek kokosowy sprawuje się lepiej niż rozpuszczony w dłoniach?

Czy któraś z was nakłada go też na skórę głowy? Ostatnio czytałam, żeby nakładać tylko na włosy, ale przecież ludzie używają go też do ciała, więc zastanawiam się, jak to jest.

ja nie podgrzewam słoiczka chyba że chcę żeby mi się kokosek z zakamarków rozpuścił i był bardziej dostępny. A tak to wydłubuję troszkę olejku palcem ze słoiczka i rozcieram olejek w dłoniach, małymi porcjami. To dla mnie najwygodniejszy sposób i jak dla mnie przez to kokosowy olejek jest łatwiejszy w użyciu niż inne, które przeciekaja czasem przez palce.
W jakim sensie lepiej?? Wg mnie żeby go nałożyć i tak musi być rozupuszczony, a co do właściwości to chodzi raczej o to by włosy były raczej w cieple, aby łuski włosa sie rozchyliły i właniały dobroczynne skłądniki
Ja nakładam równeż na skórę głowy, nie wzmaga to przetłuszczania, a myślę że troszke nawilżenia skórze sie przyda
ale nie słyszałam o tym że się nie powinno... może coś mi umknęło. Ale ogólnie oleje kładzie sie na skórę głowy (chyba że sie ktoś obawia że sie nie domyje i włosy będą tłuste) kokosowy jak inne oleje np a awokado czy rycynowy dobrze wpływają na skórę głowy.
PS. Jeśli źle piszę to niech mnie ktoś poprawi, bo są mądrzejsi w tych kwestiach
a i ogólnie poleeecam olejek kokosowy

[BrigitteBardot]

Smerfetkaa dziękuję za odpowiedź

Zapomniałabym - trzymacie olejek w lodówce?

[Smerfetkaa]

Napisane przez BrigitteBardot

Smerfetkaa dziękuję za odpowiedź

Zapomniałabym - trzymacie olejek w lodówce?

ja trzymam normalnie na półce w pokoju

[Narek]

Napisane przez BrigitteBardot

Zapomniałabym - trzymacie olejek w lodówce?

Zależy jaki. Z Efavitu stoi na stole(temp. pokojowa), a z Mazideł w lodówce(Weegirl swego czasu pisała, że trzymany w szafce zapleśniał).