2012-01-29, 19:41 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
|
karmienie piersią a skaza białkowa
Witajcie
Piszę z pytaniem do wszystkich mam, których dzieci mają/miały skazę białkową. Jak długo karmiłyście piersią? Jak radziłyście sobie z dietą? Kiedy podjęłyście decyzję o podaniu mm? Jak rozszerzałyście dietę? Będę wdzięczna za wszystkie odpowiedzi
__________________
Maluszek |
2012-01-29, 20:14 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
1 dziecko karmiłam 11.5 m potem podawała 1x sinlac i 1x nutramigen na dobę sama od jej urodzenia byłam na diecie bezmlecznej (przetwory) bezbiałkowej,bezglutenowe j i jeszcze kilka takich tam
utrzymać łatwo początki są ciężkie Teraz nr 2 ma bardzo silną tylko na nabiał i jajka dostaje od 2 miesięcy sinlac 1x na dobę i w wyjątkowych okolicznościach Isomil2 ma 11 m chcę karmić do wiosny Trzeba pamiętać, że dieta mamy karmiącej musi być urozmaicona a tych z eliminacją musi dostarczać białka w innej postaci moim dzieciom soja nie szkodzi piję więc mleko sojowe, jem dużo strączkowych a także kasz gryczana, jaglana dietę maluchów rozszerzałam po 6 m od ziemniaka, dyni, potem jabłka
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2012-01-29, 20:27 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
5 tygodni. Ale u nas specyficznie było raczej, cholerstwo pojawiło się nagle, i to drastycznie silne. W ciągu 3 dni twarz zmasakrowana łącznie z wysiękiem ropnym, chlustanie mlekiem do tego, po jedzeniu 2h dzikiego płaczu. Błyskawiczne szukanie alergologa i dermatologa dziecięcego, od razu bebilon pepti. Po 2 chyba posiłku dziecko spokojne, bez płaczu, w ciągu następnych tygodniu buzia z lekkim leczeniem niesterydowym się wygładziła.
|
2012-01-29, 21:00 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Patrilla
U mojego synka niestety też uczulenie na soję wystąpiło, po fasolkach ma problemy z brzuszkiem. Więc białko to sprawa problematyczna. Dostaliśmy też zakaz na: kurczaki i inny drób, ryby morskie, wszelkie słodycze, wszelkie produkty z konserwantami, gluten, czyli prawie nic nie zostaje [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;31931113]5 tygodni. Ale u nas specyficznie było raczej, cholerstwo pojawiło się nagle, i to drastycznie silne. W ciągu 3 dni twarz zmasakrowana łącznie z wysiękiem ropnym, chlustanie mlekiem do tego, po jedzeniu 2h dzikiego płaczu. Błyskawiczne szukanie alergologa i dermatologa dziecięcego, od razu bebilon pepti. Po 2 chyba posiłku dziecko spokojne, bez płaczu, w ciągu następnych tygodniu buzia z lekkim leczeniem niesterydowym się wygładziła.[/QUOTE] U nas jest i wysięk ropny i pękanie skóry do krwi, biegunki i ulewania. Karmię w sposób mieszany (w większości piersią,2 razy dziennie Bebilon Pepti). Lekarz zaleca karmienie piersią do 3 r. ż. A ja z tą dietą bezbiałkową już nie mogę Dlatego chciałam podpytać o doświadczenia innych Mam
__________________
Maluszek |
2012-01-29, 21:15 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Wg mnie nic na siłę, tym bardziej, że efektów nie ma, jak widać. JA przeszłabym na nutramigen (niestety nierefundowany teraz), ale to ja. Dla mnie ważny był efekt natychmiastowy.
|
2012-01-29, 21:51 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;31932365]Wg mnie nic na siłę, tym bardziej, że efektów nie ma, jak widać. JA przeszłabym na nutramigen (niestety nierefundowany teraz), ale to ja. Dla mnie ważny był efekt natychmiastowy.[/QUOTE]
Oczywiście, zgadzam się, że to zdroworozsądkowo trzeba ogarnąć. Muszę natomiast przyznać,że jest poprawa po diecie bezbiałkowej i Bebilonie Pepti. W porównaniu z tym co było wcześniej (problemy ze skórą i brzuszkiem cały czas) a teraz (raz na jakiś czas, po zjedzeniu przeze mnie alergizującego produktu). Sęk w tym, że lekarz przekonuje mnie, że karmienie piersią będzie miało dobry wpływ na przebieg skazy i azs bo przeciwciała itd. No i jego zdaniem warto się trochę "pomęczyć" żeby karmić jak najdłużej. I sama nie wiem co mam o tym myśleć. Nie chcę być egoistką ("rezygnuję, bo dieta jest trudna") ale też nie będę na siłę karmić piersią mimo wszystko
__________________
Maluszek |
2012-01-29, 22:00 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Sprobuj kilka tygodni na diecie, zupełnie eliminując białko i te najczęstsze alergeny i zobacz czy będzie poprawa. Jeśli tak, to karm ile uważasz - przy alergii dziecka jest to akurat bardzo wskazane. Jeśli nie zauwazysz poprawy bądź sama nie chcesz być na diecie to ustal z alergologiem i pediatrą preparat mlekozastępczy.
Sama jestem matka dwójki skazowców. Starszą córkę karmiłam krótko, głównie dlatego że pediatra w mleku modyfikowanym widział jedyną drogę walki z alergią i w najmniejszym stopniu nie wspieral karmienia naturalnego. Ja sama nie mialam wystarczające wiedzy nt temat alergi i karmienia i szybko sie poddalam. Młodszy syn ma 21 mcy, nadal jest karmiony piersią, na diecie byłam do ok roku, teraz syn i ja jemy wszytsko, po alergii ani śladu. Ze swojej strony polecam utrzymanie karmienia naturalnego. Może nie za wszelką cenę, ale wysiłek może się opłacić w dalszej perspektywie Edytowane przez biankaaa Czas edycji: 2012-01-29 o 22:02 |
2012-01-30, 08:20 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 367
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Cytat:
Karmiłam córkę rok. Niestety musiałam zrezygnować po roku z powodu własnej przewlekłaej choroby która mocno się zaostrzyła i wymagała natychmiastowego leczenia. Moja pediatra radziła jak najdłużej utrzymać karmienie naturalne ale tez nie robiła problemu z tego, że po roku odstawiłam. Nutramigen nie każde dziecko zje. Moja córka nie chciała - nie dziwie się - jest obrzydliwy.... Przeszła na dietę bezmleczną i dawałam jej dużo ryb i fasoli itp.... Starszą córkę też karmiłam rok. Obie miały skazę (młodsza już wyleczona, starsza nie do końca ale jest już niebo lepiej niż kiedyś)... Do diety można się naprawdę przyzwyczaić.... I tak będizesz musiała nauczyć się komponować jadłospis bezmleczny, bo nie każdemu dziecku skaza szybko mija. Mojej młodszej minęła już jak miała niecałe 2 lata ale starsza dopiero jak miała 4 z kawałkiem to zaczęła jesc pierwsze porcje jogurtu.... i do dziś musi bardzo uważać z ilością nabiału. |
|
2012-01-30, 09:14 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Cytat:
ja też mam wrażenie, że warto, ale jeśli bardzo pilnujesz diety i nie ma efektów? tym bardziej dziwi mnie że dostaje bebilon pepti to nie jest najsilniejszy hydrolizat mleka krowiego może to w tym tkwi problem a nie w Twoim mleku Lekarz ma rację moja córka ma naprawdę małe objawy kilka alergii jej zeszło że tak to ujmę niestety odstawiła się sama mając rok nutramigen piła jeszcze pół roku, a podajesz sinlac?
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
2012-01-30, 11:36 | #10 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Cytat:
__________________
Maluszek |
|
2012-01-30, 16:00 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
kaileight sinlac jest od piątego miesiąc już niedługo ale piszesz zę mały ma alergię na soję a jesz tofu
Jesz buraki ziemniaki kaszę jaglaną gryczaną orkiszową śrutę - polecam smaczne i wartościowe. A zaopatrujesz się w sklepach z żywnością bezglutenową gro produktów jest bezjajecznych, bezmlecznych Moje dzieci chemia w zagranicznych jabłkach, pędzonej sałacie uczula
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2012-01-30, 16:17 | #12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Cytat:
Zawsze jadłam zdrowo, ale teraz to już w ogóle będzie szał
__________________
Maluszek |
|
2012-01-30, 17:23 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
to u nas ser żółty najmniej uczula ale w małej ilości, potem jest dramat ...
wiesz tak ok 5 m wyczułam już na 100% CO szkodzi i było OK
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2012-01-30, 17:57 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Ja mniej więcej też już wiem co szkodzi. Ale stale pojawiają się nowe rzeczy i mam wrażenie, że ta lista się nie skończy. Ser żółty niestety odpada u nas Ale ponoć często dzieci ze skazy wyrastają, i na razie to mnie pociesza
__________________
Maluszek |
2012-01-30, 18:08 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
moja koleżanka ma dziecko ze skazą, męczyła się strasznie, bo prawie nic nie mogła zjeść. po 5 mcach przeszła na mleko modyfikowane i dziecko od razu zaczęło lepiej wyglądać /bez łuszczenia skóry/. powiedziała z perspektywy czasu, że gdyby wiedziała jak to ma wyglądać, to od razu przeszłaby na mleko modyfikowane. i to dziewczyna z gatunku matek polek, więc bardzo chciała karmić piersią, bo tak zdrowiej, ale jednak uznała, że dla dziecka lepiej było już na mleku modyfikowanym.
poza tym uważaj na swoją dietę, żeby miała wapń, jeżeli się go pozbawisz, doprowadzisz do odwapnienia kości i zęby robią się takie żółte i trzeba kupić specjalną pastę z fluorem. doczytałam o tych ropnych wykwitach - słuchaj, moim zdaniem ta męką z dietą jest nieuzasadniona. przestaw dziecko na modyfikowane i naprawdę nie miej wyrzutów sumienia. nasi znajomi często karmili mlekiem mod. i wcale dziecko nie chorowało. ja skończyłam karmić w 6 mcu. te 3 lata karmienia to bzdura jakaś - światowe organizacje zalecają rok. poważnie, dziecko umęczysz tymi wysypkami. nasze na mleku nie chorowało wcale więcej, a jeżeli zachoruje, to się uodporni. poza tym ile tej choroby? tydzień? a leczenia krwawych ran? miesiąc? Edytowane przez Layla79 Czas edycji: 2012-01-30 o 18:16 |
2012-01-30, 18:41 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Ale tu nie chodzi o zwykłe modyfikowane, a o preparat mlekozastępczy.
|
2012-01-31, 08:08 | #17 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Cytat:
Piszę z punktu widzenia osoby, która jedno dziecko odstawiła na rzecz preparatu mlekozastępczego a drugie karmi długo. Jeśli miałabym drugi raz podejmować decyzję z pewnością nie odstawiłabym córki od piersi tylko skupiłabym się na ułożeniu optymalnej diety - korzystnej dla siebie i nieszkodliwej dla córki, mając na uwadze korzyści płynące z karmienia naturalnego. kaileight-mam nadzieję, że będzie coraz lepiej |
|
2012-01-31, 08:23 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;31951461]Ale tu nie chodzi o zwykłe modyfikowane, a o preparat mlekozastępczy.[/QUOTE]
ok, ja się nie znam przecież na tych preparatach, mleko powiedziałam w skrócie. Bianka nie ma co się czepiać, dziewczyna i tak zrobi jak zechce. mi chodziło wyłącznie o to, żeby napisać o doświadczeniach mojej koleżanki, która bardzo męczyła się z tą dietą, a w efekcie powiedziała, że to nie miało sensu, bo tylko dziecko się męczyło. tak jak dziewczyna napisała - zupa pomidorowa ok, a pomidory - nie. i takie to testowanie na dziecku, a zmiany skórne poważne. |
2012-02-02, 09:37 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 11
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Moja zona pierwsze dziecko karmila piersia przez jakies pol roku , na poczatku miala diete dosc rygorystyczna mimo to pojawilo sie azs . Po przejsciu na nutramigen wszystko ustapilo teraz ma 8 lat wszystko wcina nie choruje i jest ok , ale trzeba pamietac ze nutramigen kilka lat temu mial inny sklad niz ten co teraz ...... Natomiast drugie dziecko po 2 miesiacach karmienia piersia nagle przestalo przybywac na wadze , przyrost miesiaczny masy ciala ok 150 gram, nie wspominam juz o wysypkach . Nutramigen i bebilon pepti nie pomogly i tu sie zaczely schody jesli chodzi czym go karmic . Mleko neocate cena za puszke zaporowa lub mleko elecare sprowadzane na import docelowy z USA . Od pol roku jest na elecare i wszystko wrocilo do normy
|
2012-02-03, 10:44 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 67
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Bianka nie ma co się czepiać, dziewczyna i tak zrobi jak zechce. mi chodziło wyłącznie o to, żeby napisać o doświadczeniach mojej koleżanki, która bardzo męczyła się z tą dietą, a w efekcie powiedziała, że to nie miało sensu, bo tylko dziecko się męczyło. tak jak dziewczyna napisała - zupa pomidorowa ok, a pomidory - nie. i takie to testowanie na dziecku, a zmiany skórne poważne.[/QUOTE]
Ale skoro dziecko ma skazę to prawdopodobnie będzie ją miało gdy zacznie się rozszerzanie diety i wtedy chcąc nie chcąc i tak trzeba będzie testować na dziecku co mu szkodzi a co nie. Prawda jest taka że karmienie naturalne jest najlepsze dla dziecka i żaden lekarz temu nie zaprzeczy. Nie mówię, że podając dziecku preparat mlekozastępczy robi mu się straszną krzywdę, ale jednak jest to wg mnie często (nie zawsze) pójście na łatwiznę. Moja córka ma skazę i dopiero po ok 2 miesiącach rygorystycznej diety mogę powiedzieć, że objawy ustąpiły prawie całkowicie. A byłam już bliska załamania i przejście na mm, mała się drapała, była prawie cała czerwona, nie spała po nocach. Na szczęście udało mi się wytrzymać i nadal karmię piersią. Przy rozszerzaniu diety alergika ważne jest aby zachować odpowiednie odstępy między podawaniem nowych pokarmów (przynajmniej kilka dni) i podawać nowe produkty pojedyńczo. No i zaczynamy rozszerzanie diety nie szybciej niż po ukończeniu 6 m-ca (chyba że lekarz zaleci inaczej). ---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ---------- Keileight, a sprawdzałaś, czy soczewica nie uczula Twojego dziecka? Bo skoro soja tak, to może soczewica również ? A jesz jabłka? Podobno też często się zdarza uczulenie na nie (albo na tą całą chemię którą są traktowane). U nas bardzo się poprawiło po odstawieniu jabłka. |
2012-02-03, 12:26 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Często też jest tak, że np. gotowane jabłko ok, a surowe nie. ALbo odwrotnie. Z marchwią to samo. Pamiętaj, że marchew i jabłko tak samo często jak meko uczulają.
|
2012-02-03, 15:38 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Cytat:
|
|
2012-02-03, 16:03 | #23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Cytat:
Przyznaje bywa ciężko- do tego nie mam poczucia, że na pewno robię dobrze. Co chwile znajduję mnóstwo argumentów za i przeciw
__________________
Maluszek Edytowane przez kaileight Czas edycji: 2012-02-03 o 16:08 |
|
2012-02-03, 18:53 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
ja karmiłam 6 mcy, z egoistycznych pobudek, jak chociażby napić się wina od czasu do czasu. chciałam cieszyć się macierzyństwem, a nie wiecznie ograniczać. moje znajome karmiły max. rok, tylko nikt oprócz jednej nie miał problemów ze skazą białkową. natomiast pamiętam malutką, jak cała była w strupach i szczerze mówiąc, gdyby to była taka sytuacja, to ja bym od razu przeszła na ten produkt mlekozastępczy. moja koleżanka mówiła, że dziecko od razu zaczęło lepiej rosnąć i nie daj sobie wmówić, że będziesz gorszą matką. szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko a zdrowe będzie tak samo. /tylko trochę grubsze/
|
2012-02-03, 20:48 | #25 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Cytat:
nie kazde dziecko na mm jest grube karmiąc tez mozna się napić wina kwestia tego ile jest tych kamrmień,jak częste id. szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko -moj "ulubiony" tekst ostatnio
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
|
2012-02-03, 21:01 | #26 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Cytat:
kaileight, dobrze robisz życzę wytrwałości, jestem pewna że wyrzeczenia przyniosą dobry efekt. |
|
2012-02-03, 21:26 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
śmichu chichu, to nie jest żadna Kasia Cichopek, tylko zasady feng shui.
Edytowane przez Layla79 Czas edycji: 2012-02-04 o 06:57 |
2012-02-03, 21:29 | #28 |
Zakorzenienie
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
a feng shui to co,wyrocznia?
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
2012-02-04, 10:33 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 67
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Szczęśliwe dziecko to zdrowe dziecko Przede wszystkim. A matka będzie szczęśliwa gdy dziecko będzie zdrowe. Ja tak to rozumiem...
Przejście na mm to wg mnie ostateczność, gdy rzeczywiście długa dieta nie pomaga, a dziecku się nie poprawia (są niestety takie przypadki). Kaileight to może odstaw marchewkę na tydzień, dwa i zobaczysz, a może akurat to szkodzi? Spróbuj może podać dynie? Jeszcze nie słyszałam żeby uczulała. A jakich kosmetyków używasz dla dziecka? One też mogą uczulić :/ |
2012-02-04, 15:11 | #30 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: karmienie piersią a skaza białkowa
Cytat:
__________________
Maluszek |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:12.