Reklamacja CCC

[Aramintha]

Napisane przez nellady

tak...w sumie od razu powiedziano mi, że mogą wymienić na granatowe...a ja wtedy wolałam poczekać i dostać takie jakie kupiłam, no ale nie było.

A można tak?

Można. Jeżeli reklamacja została uznana, to klient może żądać naprawy towaru albo wymiany na nowy (identyczny). Skoro sprzedawca nie jest w stanie sprostać tym żądaniom, to klient ma prawo domagać się zwrotu pieniędzy.
Podstawa prawna : art. 8 ust. 1 i 4 Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego

Towar identyczny w przypadku butów to ten sam model, rozmiar, kolor itd. I nie daj sobie wcisnąć kitu, że nie zwracają pieniędzy w takich przypadkach, tylko w zamian można wybrać coś innego ze sklepu.

[nellady]

Napisane przez Aramintha

Można. Jeżeli reklamacja została uznana, to klient może żądać naprawy towaru albo wymiany na nowy (identyczny). Skoro sprzedawca nie jest w stanie sprostać tym żądaniom, to klient ma prawo domagać się zwrotu pieniędzy.
Podstawa prawna : art. 8 ust. 1 i 4 Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego

Towar identyczny w przypadku butów to ten sam model, rozmiar, kolor itd. I nie daj sobie wcisnąć kitu, że nie zwracają pieniędzy w takich przypadkach, tylko w zamian można wybrać coś innego ze sklepu.

Oo dziękuję będę wiedziała na przyszłość byłam już w ccc i wymieniłam buty na właśnie inny model, ale mi się podobają, także jestem zadowolona.
Okazało się, że buty muszę odebrać w tym samym sklepie co składałam reklamację. Dla mnie to jednak trochę bez sensu, przecież to jest jedna sieć sklepów, mają wszystko w systemie chyba.

[ewcia1980]

A ja mam pytanie czy reklamując buty trzeba zwrócić je w pudełku? Czy można w jednorazówce?

[Aramintha]

Napisane przez ewcia1980

A ja mam pytanie czy reklamując buty trzeba zwrócić je w pudełku? Czy można w jednorazówce?

Nie trzeba w pudełku. Reklamujesz towar, a nie opakowanie.

[ktosik26]

Witam! w sierpniu kupilam buty w firmie ccc, we wrzesniu zaczelam je nosic i po 2ygodniach musialam znaiesc do reklamacji, Pani w reklamacji napisala odklejenie, zdarcie materialu ze str wewnetrznej, gdy odebralam buty firma nie naprawila tego co chcialam bo zamiast wewnetrznej warstwy chcialam zewnetrzna i pani mnie przepraszala za pomylke. po kolejnych 2 tygodniach znaioslam buty z tymi samymi wadami jakie wczesniej i zabarli mi je znow na 2tyg oraz kartke z poprzednia reklamacja, ale nie uznano mi reklamacji i nic z nimi nie zorbili, nawet ich nie skleili. napisali tak:
Szanowna Pani,
Informuję , że Pani reklamacja została uznana za bezpodstawną.
Poniżej przesyłam decyzję.

Uszkodzenia w takiej ilości i takich rozmiarów powstały w wyniku dalszego świadomego użytkowania obuwia przez użytkownika, pomimo powstania pierwszych ich oznak. Uszkodzenia są w miejscach bardzo widocznych i łatwych do zauważenia przez użytkownika. Klient przedstawił obuwie do reklamacji po doprowadzeniu go do całkowitej dewastacji a uszkodzeń do rozmiaru, których nie można usunąć.
Takim postępowaniem klient sam pozbawił się prawa do pozytywnego rozpatrzenia reklamacji.

w sklepie Pani kazala mi napisac odwloanie, prosze o pomoc w tej sprawie

[Aramintha]

Napisane przez ktosik26

Witam! w sierpniu kupilam buty w firmie ccc, we wrzesniu zaczelam je nosic i po 2ygodniach musialam znaiesc do reklamacji, Pani w reklamacji napisala odklejenie, zdarcie materialu ze str wewnetrznej, gdy odebralam buty firma nie naprawila tego co chcialam bo zamiast wewnetrznej warstwy chcialam zewnetrzna i pani mnie przepraszala za pomylke. po kolejnych 2 tygodniach znaioslam buty z tymi samymi wadami jakie wczesniej i zabarli mi je znow na 2tyg oraz kartke z poprzednia reklamacja, ale nie uznano mi reklamacji i nic z nimi nie zorbili, nawet ich nie skleili. napisali tak:
Szanowna Pani,
Informuję , że Pani reklamacja została uznana za bezpodstawną.
Poniżej przesyłam decyzję.

1. Uszkodzenia w takiej ilości i takich rozmiarów powstały w wyniku dalszego świadomego użytkowania obuwia przez użytkownika, pomimo powstania pierwszych ich oznak. Uszkodzenia są w miejscach bardzo widocznych i łatwych do zauważenia przez użytkownika. Klient przedstawił obuwie do reklamacji po doprowadzeniu go do całkowitej dewastacji a uszkodzeń do rozmiaru, których nie można usunąć.
Takim postępowaniem klient sam pozbawił się prawa do pozytywnego rozpatrzenia reklamacji.

2. w sklepie Pani kazala mi napisac odwloanie, prosze o pomoc w tej sprawie

1. Swego czasu dostałam dosłownie identyczną odpowiedź na reklamację w CCC, korzystają z gotowych wzorów odpowiedzi na reklamacje.

2. Nie ma czegoś takiego jak odwołanie od decyzji w sprawie reklamacji. Jest kolejna reklamacja i można składać dowolną ich ilość.
Może npisz, że uszkodzenia powstały w krótkim czasie, obuwie nie było użytkowane często ani w ekstremalnych warunkach, a powstały stopień uszkodzeń świadczy o wadach ukrytych tego obuwia i jego niskiej jakości. Podkreśl, że jest to kolejna reklamacja tych butów, a poprzednia została uznana. Dodatkowo zażądaj na podstawie art. 4 ust. 1 ustawy z dn. 27.07.2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego powołania biegłego rzeczoznawcy w celu oceny przyczyn powstania uszkodzeń obuwia.
Rzeczoznawca powoływany jest przez sprzedawcę i na jego koszt.
Cytowana wyżej ustawa zawiera domniemanie, że jeżeli klient zareklamuje wadę przed upływem 6 miesięcy od daty zakupu to towar na pewno miał wadę materiałową, produkcyjną, technologiczną itp. już w chwili jego wydania klientowi, czyli za tą wadę odpowiada sprzedawca. Cieżar dowodu, że towar nie był wadliwy w momencie jego sprzedaży, a wada powstała z winy klienta, obciążą sprzedawcę. Sprzedawca chcąc uwolnić się od odpowiedzialności za sprzedaż wadliwego towaru powinien udowodnić np. poprzez opinię rzeczoznawcy, że wada powstała z winy klienta. Za udowodnienie takiego stanu rzeczy nie można jednak przyjąć odpowiedzi sprzedwawcy przytoczonej jak wyżej.

Na przyszłość dokładnie czytaj zgłoszenie reklamacyjne przed jego podpisaniem. Nie masz też obowiązku zgłaszać reklamacji na formularzu z CCC, możesz taką reklamację napisać w domu na zwykłej kartce i też mają obowiązek ją przyjąć i rozpatrzeć.

Sprawdź również termin w którym dostałaś odpowiedź na swoją reklamację, bo jeżeli został on przekroczony to reklamacja automatycznie jest uznana.

[rudaa20]

Ja tez chciałabym zanieść buty do reklamacji bo pękła mi podeszwa ale niestety nie mogę znaleźć paragonu. W ccc nie uwzględniają reklamacji bez paragonu?

[janika789]

paragon jest podstawą do reklamacji, jest tam potwierdzenie co, gdzie, kiedy i za ile kupiłaś

[Veredise]

Podstawą reklamacji jest dowód zakupu, niekoniecznie paragon. http://prawo.rp.pl/artykul/242770.html

[rudaa20]

A czy udało się komuś reklamować na podstawie innego dowodu zakupu niż paragon?

[izga88]

Napisane przez Nikaaa152

Czytałam gdzieś, że zamki i elementy ozdobne nie podlegają reklamacji. Nie wiem czy to dotyczy CCC

Też o tym słyszałam

[janika789]

jedną z moich reklamacji też odrzucili twierdząc, że zamki i elementy ozdobne nie podlegają reklamacji, ale złożyłam reklamację tym razem moje własne pismo prosząc o wskazanie w którym miejscu ustawa mówi że te elementy nie podlegają reklamacji. Tym razem uznali reklamację

[Beata_Batumi]

tak, ja reklamowałam na podstawie wydruku z banku

[tylia]

Dnia 23 listopada 2013 roku w jednym ze sklepów „CCC” kupiłam skórzane, zimowe buty. Przy zakupie pani ekspedientka poleciła mi „właściwy do konserwacji tych butów bezbarwny tłuszcz”. Zakupiłam go.
Nie było pogody sprzyjającej zimowym butom, więc dopiero koło 7 grudnia założyłam je po raz pierwszy. Po przyjściu do domu, zgodnie z zaleceniami użyłam „bezbarwnego tłuszczu”. I przeżyłam szok – buty okazały się różne. Jeden normalnie chłonął „bezbarwny tłuszcz” i stawał się matowy po paru minutach, a drugi… nie chłonął go wcale i błyszczał się jak lakierek.

Oczywiście, zanim złożyłam reklamację (11.12.13), powtórzyłam ten proces ponownie. Buty dalej były całkowicie różne.

Mimo tego, iż używałam „właściwego do konserwacji tych butów bezbarwnego tłuszczu” w odpowiedzi dostałam, że to moja wina, iż fabrycznie nowe buty są niejednakowe, ponieważ nie stosowałam odpowiedniej konserwacji. Choć ją stosowałam, a buty po prostu od nowości są wadliwe.

Rzecznik Praw Konsumenta odesłał mnie od razu do Inspekcji Handlowej. Tam pani powiedziała, że ewidentnie widać różnicę, że oba buty wykonane są z innej skóry, skoro jeden się błyszczy i jest pozagniatany, a drugi nie.

Mediacje, rzeczoznawca... 30 dni oczekiwania na odpowiedź... tylko po to, żeby dowiedzieć się, że tylko mi się wydaje, że te buty nie są takie same.

Moje roszczenia, wg. rzeczoznawcy są więc bezzasadne.

I tak za 229 zł + 10 zł za „właściwy do konserwacji tych butów bezbarwny tłuszcz” mam dwa różne buty.

Dobrze, że w tym roku zima taka jakaś... inna. Niczym moje buty

https://imageshack.com/i/mrc0odj - zdjęcie butów

[esy_floresy_20l]

Witam
25 kwietnia kupiłam czarne trampki w CCC, założyłam je 28 kwietnia, gdy wróciłam po kilku godzinach do domu okazało się że moje skarpetki są czarne, ponieważ buty puściły kolor
Zastanawiam się czy podlega to reklamacji ?

[anula9292]

Napisane przez esy_floresy_20l

Witam
25 kwietnia kupiłam czarne trampki w CCC, założyłam je 28 kwietnia, gdy wróciłam po kilku godzinach do domu okazało się że moje skarpetki są czarne, ponieważ buty puściły kolor
Zastanawiam się czy podlega to reklamacji ?

Farbowanie nie podlega reklamacji.

I dziewczyny pamiętajcie, ten cały "rzeczoznawca" to po prostu wybrany przez firmę lokalny szewc. Taki, który osobiście po buty przyjeżdża, więc firma sama tych butów nawet nigdzie nie wysyła. No chyba, że są to buty, które były jeszcze wyprodukowane w Polsce i znajdują się czasami w sklepach. Wtedy to fakt, że obuwie jest wysyłane.

I po drugie, te wielkie "procedury reklamacyjne" to czasami lekka ściema. Reklamacja czasem i w ciągu godziny jest rozpatrywana, pracownik bierze ze wzorców z komputera formułkę i wystawia negatywną opinię i po reklamacji. A klient dla niepoznaki jest informowany np. tydzień później.
Zdarza się, że szewc zobaczy buty w sklepie i od ręki mówi, że tu i tu będzie negatywna opinia.

Warto więc iść do Państwowej Inspekcji Handlu, bo często wystawiane reklamacje są niezgodne z prawem.

Kolejnym faktem jest to, że buty są coraz to gorszej jakości.

[sylvia_doll]

W moich botkach z CCC zaledwie po 2 tyg.noszenia - wygięły się oba obcasy. Powiedzą i tak, że to wada wynikająca z użytkowania i eksploatacji, ba - może stwierdzą nawet, że chodzić nie umiem albo mam krzywe nogi.

Cóż, oczytałam się już na temat reklamacji w ccc i nie zamierzam się użerać. Wywalone w błoto 140 pln! Kochane a uwierzcie, nie na taaakich obcasach śmigam, a takich cudów to ja nie odśiwadczyłam. Jakbym przeszła w nich jeszcze z kilometr to zwyczajnie by odpadły te obcasy cholerne.

Omijajcie z daleka ten sklep i tyle... Jeszcze nigdy nie musiałam wyrzucać butów po tak krótkim okresie.

[motyla]

ja też ostatnio oddałam buty do reklamacji. wewnętrzną stroną jednego buta zahaczyłam chyba podczas chodzenia o zamek z buta drugiego, zaciągnęłam (?) jakby skórkę i jej kawałek smętnie zwisał. Nie wiem, co to za skóra, że jej cienki kawałek można ot tak oderwać, jak sreberko z czekolady. W piątek minęły ustawowe 2 tygodnie na ich odpowiedź, nie odezwali się (telefon to za duży wysiłek, najwyraźniej), więc co by nie było, reklamacja musi zostać uznana.
Ciekawe, czy na reklamację w ogóle odpowiedzieli, dowiem się dopiero w tygodniu

[nasturcja1308]

26.11. kupiłam kozaczki w ccc KLIK wszystko git majonez. 4 dnia od zakupu chciałam założyć buty a tu zonk. Lewy zamek nie chce się zapiąć i to nie na kostce tylko poniżej. Złożyłam reklamację, dziś mijał termin no i patrzę na stronie, a tu info, że reklamacja rozpatrzona i proszą o kontakt ze sklepem, więc dzwonię, a pani ze sklepu mi mówi, że reklamacja jest niezasadna, ale ona nic więcej nie wie, bo wszystkie dokumenty są w pudle z butami. Chyba nie pozostaje mi nic innego jak się odwołać, no bo co zrobię innego?

[motyla]

Napisane przez nasturcja1308

26.11. kupiłam kozaczki w ccc KLIK wszystko git majonez. 4 dnia od zakupu chciałam założyć buty a tu zonk. Lewy zamek nie chce się zapiąć i to nie na kostce tylko poniżej. Złożyłam reklamację, dziś mijał termin no i patrzę na stronie, a tu info, że reklamacja rozpatrzona i proszą o kontakt ze sklepem, więc dzwonię, a pani ze sklepu mi mówi, że reklamacja jest niezasadna, ale ona nic więcej nie wie, bo wszystkie dokumenty są w pudle z butami. Chyba nie pozostaje mi nic innego jak się odwołać, no bo co zrobię innego?

szkoda, że zadzwoniłaś, bo gdybyś tego nie zrobiła i oni też by zapomnieli, to musieliby Ci z automatu uznać reklamację.

[Martino89]

Reklamowałem niedawno buty "na lato", rozkleiły się całkowicie. W odpowiedzi uzyskałem odpowiedź, że chodziłem w butach nieodpowiednich do aktualnej aury. Problem był jeden w tym czasie byłem w Izraelu, gdzie była wspaniała pogoda. Odwołałem się, opisując całą sytuację. Tym razem też nie odpuścili stwierdzili, że w takim razie używałem złych środków do pielęgnacji. Ale byłem sprytniejszy, bo skontaktowałem się z Rzecznikiem Praw Konsumentów. Zadziałało! Dlatego też omijam ten sklep szerokim łukiem. Badziewie, za wcale nie małą kasę.

[janika789]

dla tych, którzy mają problem z reklamacjami w CCC polecam skorzystać z tych rozwiązań:
https://www.facebook.com/pages/Stop-...18037228381216

[Madziulena]

Myślicie, że uwzględnią mi reklamację, jeżeli popsuł mi się zamek, tzn. odpadło to "dyndadełko" wraz z tym do czego się to przyczepia? Normalnie teraz nie mogę zapiąć buta. Kupiłam je ponad rok temu.

[bestka]

Mnie odpadł jeden ćwiek w botkach i od razu mi powiedzieli, że to nie podlega reklamacji. Zła jestem bo to teraz wygląda okropnie z taką dziurą :/

[Aramintha]

Napisane przez Madziulena

Myślicie, że uwzględnią mi reklamację, jeżeli popsuł mi się zamek, tzn. odpadło to "dyndadełko" wraz z tym do czego się to przyczepia? Normalnie teraz nie mogę zapiąć buta. Kupiłam je ponad rok temu.

Napisane przez bestka

Mnie odpadł jeden ćwiek w botkach i od razu mi powiedzieli, że to nie podlega reklamacji. Zła jestem bo to teraz wygląda okropnie z taką dziurą :/

Zarówno "dyndadełka" jak i elementy ozdobne np. ćwieki podlegają reklamacji. Bestka zostałaś wprowadzona w błąd, sprzedawca nie ma prawa odmówić przyjęcia reklamacji, może co najwyżej nie uznać jej za zasadną. Spróbuj złożyć reklamację, a jak się nie uda, to zgłoś sprawę do Rzecznika Konsumentów.

[sylvia_doll]

Dziewczyny, kupiłam sandały z Lasockiego.. pierwszy raz je w domu chciałam założyć (sandały mają wciąż metkę) i mi się urwała sprzączka więc nie nadają się do chodzenia. A naprawdę nie ciągnęłam mocno, mam szczupłą nogę!

Nie mam ochoty czekać na wymianę tego, bo lato jest w pełni, więc najchętniej zwyczajnie ubiegałabym się o zwrot pieniędzy. MOŻLIWE TO? odstąpić od umowy i żądać zwrotu pieniędzy?

[20Nati15]

Dziewczyny kupiłam tobreke prawie 2 miesiące temu i literki mi się od niej odczepiły i ich nie mam, czy w takim razie mogę śmiało reklamować torebkę czy raczej reklamacji nie przyjmą z tego powodu ?

[Marigold19]

Napisane przez 20Nati15

Dziewczyny kupiłam tobreke prawie 2 miesiące temu i literki mi się od niej odczepiły i ich nie mam, czy w takim razie mogę śmiało reklamować torebkę czy raczej reklamacji nie przyjmą z tego powodu ?

Jak najbardziej reklamuj, przyjąć muszą tylko czy uznają Ja bym złożyła reklamację bez wahania.

[mzapert92]

Napisane przez 20Nati15

Dziewczyny kupiłam tobreke prawie 2 miesiące temu i literki mi się od niej odczepiły i ich nie mam, czy w takim razie mogę śmiało reklamować torebkę czy raczej reklamacji nie przyjmą z tego powodu ?

Jak najbardziej reklamuj, co Ci szkodzi, najwyżej nie uznają. Z terebkami nie miałam doświadczenia, ale z butami już tak. Dwa razy nie uznali mi reklamacji na buty, które ewidentnie się rozkleiły, tłumacząc to np. dla butów zimowych ze skóry, że były zalane z zewnątrz wodą. A niby jak może być inaczej jeżeli chodzi o buty zimowe. Ja po prostu przestałam tam kupować.

[netkaa00]

Dziewczyny, ma ktoś doświadczenie z reklamacja w CCC? Jak z nimi wygrać? Kupiłam w październiku botki Lasokiego, miałam je na sobie kilkanaście razy i przy obcasie wzdłuż pękła podeszwa, nie chcą uznać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz