2006-01-24, 10:03 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: w okolicy stolicy
Wiadomości: 219
|
Czy jedziecie na cmentarz?
Oglądałam ostatnio kasetę ze ślubu i wesela pewnej dziewczyny (taka dalsza znajoma). Po ślubie w drodze z kościoła na przyjęcie weselne para młoda wraz ze świadkami wstąpiła na ... cmentarz (ojciec panny młodej zmarł jakieś 4-5 lat temu). Postali chwilkę, pomodlili się, świadkowa zostawiła na grobie swój bukiet (to był również jej ojciec). Wszystko oczywiście było kamerowane i uwiecznione na owej kasecie.
Po co to wszystko piszę? Chciałabym poznać Waszą opinię na ten temat, bo szczerze powiedziawszy sprawa ta bardzo mnie zadziwiła. Czy słyszałyście o podobnych praktykach? Co sądzicie na ten temat. Bo moim zdaniem było to zupełnie niepotrzebne i na pokaz. Ogromne znaczenie ma pewnie fakt, że było to na wsi. Przecież można to było zrobić bez obecności kamery. Tylko we dwoje np. rano w dniu ślubu, a nie robić z tego przedstawienie.
__________________
Yuk-ka ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Bo ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy Ważnych jest kilka tych chwil, tych, na które czekamy |
2006-01-24, 10:21 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: opolszczyzna
Wiadomości: 4 992
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
Slyszalam o takich sytuacjach. Uwazam ze ladny - okresle to jako - gest.
Przyznam Tobie racje, w takich sytuacjach obecnosc kamery tez mi sie nie podoba. Jednak kazdy postepuje tak jak chce i jak mu odpowiada.
__________________
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. -1 -2 -3 -4 -5 -6 -7 -8 -9 -10 -11 -12 -13 -14 -15 |
2006-01-24, 10:28 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 619
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
tez sie spotkalam z czyms takim ze mlodzi po kosciele pojechali na cmentarz zostawic kwiatki itp....i nikt tego niekamerowal .......ale uwiecznianie tego na kamerze rowniez mi sie niepdooba uwazam ze cos takiego przewaznie jest na pokaz....uwazam ze kaseta weselna jst po to zeby sie dobrze bawic ogladajac..cmentarz to chyba za bardzo wzruszajaca sytuacja zeby to umieszczac ....no ale faktycznie to slub mlodych itd i moga sobie oni robic jak chca
__________________
Nie wolno się zatrzymywać choćby nie wiem jak bardzo było nam źle. |
2006-01-24, 10:35 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: w okolicy stolicy
Wiadomości: 219
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
Zgadza się, to ich ślub, ich wielki dzień, ich życie itd...
Ale kamerowanie tego i umieszczanie na kasecie świadczy też w jakiś sposób o nich. Moim zdaniem napewno nie pozytywnie.
__________________
Yuk-ka ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Bo ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy Ważnych jest kilka tych chwil, tych, na które czekamy |
2006-01-24, 10:48 | #5 |
Rozeznanie
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
Sama po ślubie razem z mężem byłam na cmentarzu, ale przyznam, że ciągnięcie tam kamerzysty nawet nie przyszło mi do głowy. Bo i po co??!!
|
2006-01-24, 11:28 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
my mieliśmy ślub nie cały rok po pogrzebie ojca mojego męża. Głupio sie złożyło był na zaręczyna wszystko ustalał i 3 tyg po tym zmarł , cieszył sie z nami z tej chwili więc postanowliśmy nie zmieniać terminu ślubu. Owszem były słowa żeby to uwiecznić ale ja nie chciałam to według mnie torturowanie sie tymi wspomnieniami a chcę go pamietać takiego jaki był jak żył, a nie wspominać śmierć. I tak poszłam na ugodę i zgodziłam sie na zdjęcia w tym miejscu (mąż chciał bo wszyscy tak "robią" i mama chce itd. - chociaż ja uważam to za bezsensowne, po co???? to liczy sie pamięć a nie pokazywanie filmu czy zdjęcia z tej chwili.) - szczerze mówiąc jak widzę teraz te zdjęcia między zdjęciami z kościoła i zabawy to dziwnie tak - tu łzy w oczach a tu zabawa na 102 , bezsensu
....my na naszym ślubie zrezygnowaliśmy również z podziekowań i piosenki dla rodziców moi sięnie obrazili z tego powodu, a gdyby była to przypuszczam ze osoby z rodziny "teścia" (w szczególności jego bracia) słysząc piosenkę typu "cudownych rodziców mam..." odczuli by brak pewnej osoby, to samo czuliby z pewnością mój mąż, jego rodzeństwo więc po co to? robić sobie przykrość w takiej chwili, wydaje mi sie że lepiej przemilczeć pewne rzeczy....
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi |
2006-01-24, 11:52 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
No mi tez nie jest to obce, chyba nawet ze 3x spotakłam sie z wizytą młodej pary na cmentarzu i uważam , że to bardzo w porządku, uważam tez za piękny gest kiedy panna młoda zostawia swoją wiązanke na grobie- bo zazwyczaj każda chce ja sobie zatrzymać. Ale kamera... nie potrzebna, na fimie wyjdzie to tak że będą "śmichychichy" przerwane nostalgią...
|
2006-01-24, 12:09 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
a może spojrzeć na to troche z innej strony
Może ta chwila na cmentarzu była dla tej pary bardzo ważna i chcieli mieć ją uwiecznioną, podobnie jak ślub. wesele, żeby w przyszłości za 20 lat pamiętać też o tym momencie, żeby łączył się w całość z innymi wydarzeniami tego dnia. Cięzko oceniać kto co miał na myśli, jedni być może na pokaz, inni z potrzeby serca
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie Edytowane przez koKOro Czas edycji: 2006-01-24 o 12:10 Powód: literówka |
2006-01-24, 12:58 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 408
|
Uwazam ze taka wizyta jest zawsze potrzebna. Ja napewno o niej nie zapomne, bo jest to wyraz szacunku. Skoro ojciec nie moze byc obecny na slubie, to przynajmniej w ten sposob moge mu pokazac moje szczescie. Slub to jeszcze dalsza przyszlosc, ale bedzie to napewno zbyt wzruszajac chwila, by to uwieczniac na zdjeciach czy filmie. Mysle ze to jest zbyt osobiste, ale jak ktos chce to jego sprawa.
Odnosnie tego co napisala Ela: "uważam tez za piękny gest kiedy panna młoda zostawia swoją wiązanke na grobie- bo zazwyczaj każda chce ja sobie zatrzymać". Ja spotkalam sie z przasadem, ze w zadnym wypadku nie wolno mlodej zostawiac swojej wiazanki slubnej na grobie, poniewaz niby wrozy to szybka smierc jednego z malzonkow. Trzeba podobno kupic osobny bukiet specjalnie na te okazje. Ciekawa jestem czy moze to byc jeden z bukietow otrzymanych od gosci?? Nie jestem przesadna i sie tym nie przejmuje, tylko chcialam sie dowiedziec czy juz sie z czyms takim spotkalyscie??? Co do podziekowan dla rodzicow, to bedzie to moment, ktorego najbardziej sie boje!!! Napewno sie rozplacze na maxa, zreszta nie tylko ja ale moja rodzinka pewnie tez. Z drugiej strony, mimo wszystko podziekowania sie naleza rodzicom TŻ i mojej mamie, wiec nie chcialabym ich tego pozbawiac. Najchetniej zrobilabym to po weselu na spokojnie, w rodzinnym gronie, tylko co na to goscie?? Edytowane przez Taverney Czas edycji: 2007-06-28 o 22:00 Powód: post pod postem |
2006-01-24, 13:10 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
Nie sądźcie innych, aby Was nie sądzono!
Nikt nie siedzi w głowie tych osób, nikt nie wie co czują, nikt nie wie jakimi motywami się kierowały. Oceniać jest łatwo- zrozumieć o wiele trudniej. Może chcieli to zorbić z kaprysu, może na pokaz, może (skoro wszyscyy najbliżsi będą na filmie) cheili na filmie mieć także tę osobę, może ... można tak długo dopatrywać się przesłanek, ważne jest ŻE NIE ZAPOMNIELI, a nie to, jak to okazali. Skupiłabym się raczej na tym, że TAM BYLI a nie w czyjej obecności
__________________
|
2006-01-24, 13:34 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
Cytat:
|
|
2006-01-24, 20:54 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 776
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
a ja byłam na cmentarzu ... był kamerzysta... i myśle ze nie było to na pokaz ... owa kaseta jest tylko dla nas... chce pamietac tę chwilę ... i to ze pamietałam o nim nawet w tej najwspanialszej chwili !!!!
Sądzę że każda z par inaczej interpretuje podobną chwilę ... kto nie staną przed faktem dokonanym spokojnie wypowiada się na ten temat .... |
2006-01-24, 21:17 | #13 | |
Raróg
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
Moja siostra złożyła wiązanki na grobie taty, kiedy jechała do fotografa. Byli tylko młodzi, świadkowie i rodzice, bez kamerzysty.
Brat żenił się w innym mieście i pamięć taty uczczono chwilą ciszy podczas podziękowań rodzicom.
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2006-01-26, 19:16 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 10
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
Witajcie,
Powiem tak: ja ślub brałąm we wrześniu ubiegłego roku. Ojciec mojego męża nie żyje ładnych parę lat. Nawet go nie znałam. Długo zastanawialiśmy się nad tym kiedy powinniśmy jechać do niego na cmentarz. Postanowiliśmy zrobic to juz po weselu. Nie pojechaliśmy też w dzień poprawin. Dopiero w poniedziałek wieczorem. Na jego grobie zostawiliśmy kilka ładnych wiązanek. Odwiedziliśmy też moja babcię i dziadków. I także ich groby ustroiliśmy. I to wydaje mi się najlepszym rowiązaniem. |
2006-01-26, 19:27 | #15 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 619
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
Cytat:
__________________
Nie wolno się zatrzymywać choćby nie wiem jak bardzo było nam źle. |
|
2006-01-28, 16:18 | #16 |
Raczkowanie
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
mój tata zmarl 10 lat temu, tylko my pop slubier rano pojechalismy z mezem na cmentarz, zostawilismy kwiaty, ze slubu, nie chciałam kamery, chciałam aby to była moja chwila, chwila refleksi i zarazem podziekowani,,, pozdrawian
|
2006-01-30, 16:06 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 566
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
My też mamy zamiar iść na cmentarz po ślubie, ale na pewno nie będzie to filmowne!
__________________
~ Yoasia 22 ~
|
2006-01-30, 21:56 | #18 | |
Rozeznanie
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
Cytat:
Aha - i na cmentarzu byli również - podczas wesela. Myślę, że jeżeli Para Młoda chce uwiecznić ten moment na kasecie, to znaczy, że to jest coś ważnego dla nich, bo chyba to głównie dla nich będzie ta pamiątka. Przecież oprócz Pary Młodej nikt nie ogląda kilka razy cudzego ślubu, więc nie do końca zgodzę się, że to jest na pokaz. Edytowane przez gosiah Czas edycji: 2006-01-30 o 22:02 Powód: za bardzo odbiegłam w dygresję... |
|
2006-01-31, 18:38 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
Podobna sytuacja u mnie jest. Niestety tata mojego narzeczonego już nie żyje. Myślę że to będzie nasza chwila kiedy do niego pójdziemy i podziękujemy. Podziękowania dla rodziców sobie nie wyobrażam.
Pewnie zaryczę się jak bóbr. Miękka jestem w takich sprawach. |
2006-01-31, 22:15 | #20 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
Cytat:
My tez od razu po uroczystości w USC poechalismy na cmentarz do mojego Ojca. Powiem szczerze, że nie wiedzialam, że inne pary też tak robią. U mnie to był odruch seca. zawsze w ważnym dla nmie momencie życia jadę do Ojca, tak jak wtedy, gdy obroniłam pracę magisterską, w święta itp. Jest to bardzo osobiste przeżycie, nie wyobrażam sobiety w tym momencie przy mnie tłumu ludzi. Nie widzę w tym nic złego, że pojechali tam z kamerzystą, ich sprawa. Ale na pewno stracili coś niepowtarzalnego, z czego nawet nie zdają sobie sprawy: intymny kontakt z tym Kimś, do kogo przyszli........ |
|
2006-02-02, 08:53 | #21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 276
|
Dot.: wizyta na cmentarzu...
Cytat:
|
|
2006-11-06, 16:15 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 79
|
czy jedziecie na cmentarz?
Mam pytanie do osób, które nie maja jednego rodzica. CZy w dzień ślubu jedziecie na cmentarz? Jesli tak to kiedy? Moja siostra brała dawno slub i pojechali zaraz po cywilnym. Ja biore ślub tylko w Kościele i nie wyobrazam sobie w sukni siebie na cmentarzu.
A jak Wy uwazacie jak powinnam postapić? |
2006-11-06, 16:24 | #23 |
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: czy jedziecie na cmentarz?
Też jestem półsierotką i jakoś nie sądzę żebym się wybrała po ceremonii na cmentarz. Owszem, przed jak najbardziej, w codziennych ciuszkach -nie ma sprawy, natomiast szlajanie się w weselnej suknii po cmentarnym błocie uważam za lekką przesadę. Poza tym to trochę idiotycznie by wyglądało. Panna młoda w bieli i welonie wśród nagrobków.
Moja starsza siostra w TYM dniu w ogóle na cmentarz nie pojechała i nikt tego od niej nie wymagał. |
2006-11-06, 21:10 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: czy jedziecie na cmentarz?
mysle ze tak z rana jechac, przed slubem.
__________________
Emilowe całusy |
2006-11-06, 21:46 | #25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 298
|
Dot.: czy jedziecie na cmentarz?
Cytat:
Ja osobiscie jade zaraz po mszy..na kilka minut..nie wyobrazam sobie w tym dniu nie odwiedzic taty..i zadne bloto nie jest mi straszne, co za problem podwinac sukienke? PODWIJAM KIECE I LECE pozdrawiam Spray
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/812ed1d2fa.png |
|
2006-11-07, 10:24 | #26 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy jedziecie na cmentarz?
Jak byłam na weselu w czerwcu u kuzyna mojego TZta to młodzi po kościele pojechali na cmentarz, ale w sumie to nie wiem do kogo bo obydwoje rodziców mają.
|
2006-11-07, 11:16 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 79
|
Dot.: czy jedziecie na cmentarz?
też tak myślałam tylko że mój narzeczony mieszka ode mnie jakieś 100km i jeśli przyjechałby wcześniej to od razu z wynajętym samochodem i trochę wiecej by to kosztowało, bo to by musiało być jakieś 2 h wcześniej....
Nie wiem jak to wszystko pogodzić. |
2006-11-07, 11:27 | #28 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy jedziecie na cmentarz?
2 lata temu z moim mężem świadkowaliśmy jego śiostrze ciotecznej. Jej tato zmarł kilka lat wcześniej. Oni rozwiązali to w ten sposób, że pojechaliśmy wszyscy, łącznie z kamerzystą na cmentarz, po głównym daniu, wtedy gdy najczęściej papa młoda jedzie na zdjęcia (sesję mieli przed ślubem). Wcześniej pan młody załatwił pozwolenie na wjazd samochodem na teren cmentarza, bo grób znajduje się na drugim koncu. Podjechaliśmy samochodem w pobliże grobu i dalej na piechotkę. Panna młoda zostawiła swój bukiet na grobie taty.
|
2006-11-07, 12:24 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 697
|
Dot.: czy jedziecie na cmentarz?
mojego taty tez zabraklo na naszym slubie i nie wyobrazam sobie zeby nie bylo go ze mna chocby w stopniu symbolicznym w tym dniu...na cmantarz udalam sie z moim juz wtedy mezem po pierwszym tancu i torcie gdy pary wybieraja sie do fotografa...wybralismy sie tez do babci mojego meza ktora z powodu choroby nie byla w stanie byc z nami na slubie i weselu..babcia byla bardzo wzruszona i chociaz widzielismy sie z nia tylko kilka min to mysle ze bylo to warte calego zachodu...
poprostu wszystko zalezy od osoby i tego jak czuje - ja nie wyobrazam sobie innej sytuacji i dlatego pojechalam..a suknia,cmentarz bloto nie gralo roli..jechalam do taty... |
2006-11-08, 13:33 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 79
|
Dot.: czy jedziecie na cmentarz?
Wczoraj rozmawiałam z moim narzeczonym i w sumie niejako sam narzucił mi rozwiązanie. Otóż stwierdził że musimy jechac przed ślubem ( nie dzień wcześniej jak niektóre osoby z mojej rodziny mi sugerowały tylko właśnie w sobote) bo jeśli on nie mógł doczekać tej chwili to my musimy jechać do niego tak jakby po błogosławieństwo.
Więc wszystko ustalone: mój narzeczony przyjeżdza do mnie z rodzicami i bratem wcześniej jedziemy wszyscy na cmentarz. Wracamy. Ja się ubieram w sukienke i do Kościała. Myśle że to dobre rozwiązanie i że wszystko się ułoży. P.S. Czasem faceci znajdą dobre rozwiązanie Edytowane przez D O R I Czas edycji: 2006-11-08 o 20:24 |
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:59.