Benzacne

[Pawel K]

Napisane przez gosh85

Niestety Pawle, nie mogę się z tobą zgodzić, po co mi peeling w żelu punktowy, chyba że Ty nakładasz ten żel na całą twarz. Ja posiadam również benzacne 5% i nie mam tych grudek.
Moje hipoteza tych grudek wiąże się z szybszym utlenianiem substancji w tym żelu 10%, które może występować już w chwili odkręcenie tubki, bo w 5 jak i 10% żelu powstaję po nałożeniu tak biała powłoczka która potem pęka, sypie się - przynajmniej ja tak mam i taki wyciągnąłem wnioski, ale nie wiem czy słuszne.

Nie wiem czy dobrze was rozumiem, ale to jest normalne bo te 'grudki' to nic innego jak drobinki mające dodatkowo złuszczyć naskórek i jak dobrze pamiętam występują w obu wersjach (przynajmniej jak miałem je w rękach).
Tutaj nie ma nic związanego z szybszym utlenianiem substancji, gdyż utleniają się tak samo tylko w różnych dawkach.
Z kolei ta skorupa to cecha charakterystyczna dla nadtlenku benzoilu, które takową zostawiają. Jest to także wynik słabej bazy bo np. już taki brevoxyl wchłania się całkowicie.

kaaroolinaa, 10% na twarz to dużo i najwidoczniej podrażniłaś swoją skórę, niemniej jednak powinno to niebawem ustąpić.

[kingab93]

Mi tam benzacne nie pomogło .. może za krótko stosowałam. Zresztą, mam cerę tak dziwnie skonstruowaną że przez parę dni w miesiącu (maksymalnie) jest dobrze a później krostki, zaskróniki, pryszcze .. Próbowałam wielu specyfików, tańszych (np benzacne) i droższych (np effaclar duo) i nic mi nie pomogło.. Dlatego ogólnie co do takich środków jestem specyficznie nastawiona. No ale widzę że innym benzacne pomaga, no to dobrze

[kaaroolinaa]

Pawle moje problemy z cerą po benzacne trwają od września. Zostały mi przebarwienia i blizny oraz kilka grudek które wyglądają jak nowo tworzący się pryszcz. Na te początkowe zmiany dostałam kortykosteroidy i teraz mam problemy z zaczerwienieniem twarzy i popękanymi naczyniami.

Co do waszej rozmowy na temat grudek w benzacne to pamiętam że w mojej maści - 10% również one występowały

[vanilia1985]

Napisane przez kaaroolinaa

Pawle moje problemy z cerą po benzacne trwają od września. Zostały mi przebarwienia i blizny oraz kilka grudek które wyglądają jak nowo tworzący się pryszcz. Na te początkowe zmiany dostałam kortykosteroidy i teraz mam problemy z zaczerwienieniem twarzy i popękanymi naczyniami.

Co do waszej rozmowy na temat grudek w benzacne to pamiętam że w mojej maści - 10% również one występowały

a może nie używałam filtrów, nie nawilżałaś porządnie twarzy..?

swoją droga, ja dziś zakupiłam 10% i maść zawiera takie białe drobne grudki, ale producent wspomina o tym w ulotce, więc chyba to normalne

Generalnie lecze się Triancealem, po którym mam ogromny wysyp, więc w dni wolne od T. czasem posmaruje te wulkany tą maścia. Zobaczymy co to da. Niby kwasów nie wolno mieszać, ale ja będę stosować ją sporadycznie.

[gosh85]

Napisane przez vanilia1985

swoją droga, ja dziś zakupiłam 10% i maść zawiera takie białe drobne grudki, ale producent wspomina o tym w ulotce, więc chyba to normalne

Możesz napisać w którym miejscu pisze o tych grudkach bo ja nie mogę znaleźć.

[vanilia1985]

Napisane przez gosh85

Możesz napisać w którym miejscu pisze o tych grudkach bo ja nie mogę znaleźć.

vhętnie tylko w internecie jest jakby skrócona wersja ulotki, a moja na karteczce z opakowania zawiera taką informację (obecnie wyrzucona), że produkt może zawierać jakieś fragmenty szczątki materiałów i coś jeszcze było napisane. W moim przypadku jest to taki jakby drobny piasek, ale z tego co pamiętam, kiedy miałam maść 5 lat temu ona równiez zawierała coś takiego jak drobne ziarnka

[iluvfashion]

Napisane przez Luki

acne derm - czytam o tym "cudzie" tutaj na forum i zastanawiam sie czy by go jutro nie zakupić on się nadaje na pryszcze czy tylko na skóre przybliższcie mi to bo do końca nie wiem ?

mam to, ale przestałam używać. nic nie działa. pojawia się po nim coraz więcej pryszczy.:/

[Akinka]

Moim zdaniem benzacne nie działa. Skóra jest dokładnie identyczna po miesiącu stosowania kremu i 3 miesiącach stosowania toniku. Nie jest ani lepiej, ani (na szczęście) gorzej. Może to dlatego, że ja mam ogólnie oporną twarz na wszelkie kwasy. Na dodatek tonik śmierdzi okropnie ;/ krem, ku mojemu zdziwieniu nie pachnie, chociaż moja siostra twierdzi, że coś tam jednak czuje.

[pryszczus]

Ja używam od 2 dni 5% i od razu widać poprawę
Rano przed szkołą używam maści cynkowej,a przed spaniem na noc używam BENZACNE i krostki znikają

[kornela105]

mnie niestety również nie pomógł benzacne ani acne derm, jedynie pasta cynkowa okazała się cudem - używam jej codziennie, nakładając na noc

[pryszczus]

Myliłam się jednak,na początku pomagało,ale już stosuje drugą tubkę tego kremu i za przeproszeniem dupa

[pryszczus]

Jak dla mnie to było wyrzucanie pieniędzy w bloto bo ten krem wgl nie pomógł na początku było widać poprawę a potem wywalało jeszcze bardziej ;(

[asiuulkaa]

Benzacne mi w ogóle nie pomagał...
Ani ten 5% ani 10%. Za to Brevoxyl jak najbardziej.

[Khadaki]

Widzę, że dawno nikt nie udzielał się w tym temacie. Jednak chciałabym go wznowić.

Kiedyś zmagałam się z trądzikiem. Później, po braniu tabletek antykoncepcyjnych, wszystko ładnie się wygoiło i zostały tylko pojedyncze krostki przed okresem. Teraz na brodzie mam takie małe grudki, wielkości zaskórników, jednak białe i dość widoczne, z których po pewnym czasie tworzą się ropne krostki ;/. Obecnie już tyle tych krostek urosło i uformowało się w normalnego pryszcza (tak wiem, brzmi okropnie ;p), że tych białych nie zostało wcale tak dużo. Zaczęłam stosować Benzacne, właśnie na nie. Stosuję drugi dzień na brodę i troszkę na policzki, gdzie akurat pojawiły się krostki z okazji okresu i nie powiem... To wszystko wygląda jakby lepiej. Mam wrażenie, że wągry również nieco zbledły. Ale zauważyłam, że w miejscach, gdzie nie stosuję kremu i skóra jest gładziutka pojawiła się taka chropowatość. Czy Wy też coś takiego miałyście?

Dodam, że stosuję Benzacne tylko na noc, w na prawdę niewielkiej ilości jak jest to napisane na ulotce. Nie mam żadnego łuszczenia się skóry, nie jest nawet czerwona po nałożeniu. Nie piecze mnie nic, jedynie nieco swędzi mnie skóra. Na dzień stosuję jako nawilżacz Cetaphil.

[Kurka Rurka]

Swój benzacne (5%) kupiłam przypadkowo, gdy niekompetentna aptekarka pomyliła zimno (nietypowo ulokowane pod wargą, miałam je też na brodzie) z trądzikiem.

Stosując go później na wypryski nie zauważyłam żadnej poprawy, a skóra stałą się wręcz przewrażliwiona.

Co więcej, gdy się leciutko opaliłam i zastosowałam go na wypryski strasznie podrażnił skórę, przez cały dzień miałam czerwone plamy na twarzy. Po tym incydencie wywaliłam go do kosza i nigdy więcej nie kupię.
Może jest to produkt dla kogoś ze skórą słonia, bo na pewno nie dla wrażliwców, ale skoro nie zmiejszał wyprysków tak czy siak, to nie ma sensu go stosowć. Pieniądze wyrzucone w błoto, w dodatku kosztował 16zł, a za tę cenę można kupić lepsze produkty o podobnym przeznaczeniu.

[201708250935]

Napisane przez Kurka Rurka

Swój benzacne (5%) kupiłam przypadkowo, gdy niekompetentna aptekarka pomyliła zimno (nietypowo ulokowane pod wargą, miałam je też na brodzie) z trądzikiem.

Stosując go później na wypryski nie zauważyłam żadnej poprawy, a skóra stałą się wręcz przewrażliwiona.

Co więcej, gdy się leciutko opaliłam i zastosowałam go na wypryski strasznie podrażnił skórę, przez cały dzień miałam czerwone plamy na twarzy. Po tym incydencie wywaliłam go do kosza i nigdy więcej nie kupię.
Może jest to produkt dla kogoś ze skórą słonia, bo na pewno nie dla wrażliwców, ale skoro nie zmiejszał wyprysków tak czy siak, to nie ma sensu go stosowć. Pieniądze wyrzucone w błoto, w dodatku kosztował 16zł, a za tę cenę można kupić lepsze produkty o podobnym przeznaczeniu.

skoro on na Ciebie nie dziala, to znaczy, ze przyczyna Twojego tradziku nie sa bakterie beztlenowe Propionobacterim acne
mi ratuje czolo i wygaja podskorne gule wiec bardzo go lubie

[mabi27]

Smarowałam twarz Zinerytem, Rozexem, białym robionym smarowidłem, jeszcze czymś na A (nie pamiętam), Epiduo i wcale nie pomagało, a po Epiduo dostałam okropnych zmian.
Od czerwca smaruję się codziennie Benzacne i sama nie wierze, ze pomógł mi lek bez recepty za 12 zł
Twarz mam gładką w dotyku, ale zostały ślady i blizny po wieloletnim trądziku, tego Benzacne nie usunie. Choć lepsze to niż pryszcze.
Nawet zaskórników nie mam, poza nosem, bo nosa nie smaruję.

[Panna M]

Hej! odświeżam stary wątek, gdyż mam pytanie, na które nie znalazłam tu odpowiedzi.
Od kilku dni stosuję maść Benzacne w celu usunięcia/rozjaśnienia wągrów.
Po dwóch pierwszych razach (stosowanie na noc, na strefę T, na dzień nawilżanie) zobaczyłam, że zaskórniki się zmniejszyły, rozjaśniły, były niewidoczne pod makijażem. Ale po trzecim czy czwartym zastosowaniu zobaczyłam, że moje czoło zrobiło się chropowate, a skóra miejscami przesuszyła. Odstawiłam teraz na dwa dni, ale chropowatość nie schodzi... Co robić? Smarować dalej? Etap przejściowy? Odstawić? Lecieć do lekarza?

[goodbyaccident]

ja właśnie zaczęłam stosować. Mimo, że nigdy nie miałam problemów z trądzikiem (24l), nie wiem co się stało, ale ostatni rok to dla mnie piekło... Dotychczas stosowałam Tormentiol i Maść Ichtiolową, rezultaty były, ale naprawdę trzeba było być bardzo cierpliwym... dziś zaczęłam swoją przygodę z Benzacne i wydaje mi się, że będzie działać. Już widać, że trochę pomaga, chociaż nie da się ukryć skóra jest zaczerwieniona...

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Napisane przez Panna M

Hej! odświeżam stary wątek, gdyż mam pytanie, na które nie znalazłam tu odpowiedzi.
Od kilku dni stosuję maść Benzacne w celu usunięcia/rozjaśnienia wągrów.
Po dwóch pierwszych razach (stosowanie na noc, na strefę T, na dzień nawilżanie) zobaczyłam, że zaskórniki się zmniejszyły, rozjaśniły, były niewidoczne pod makijażem. Ale po trzecim czy czwartym zastosowaniu zobaczyłam, że moje czoło zrobiło się chropowate, a skóra miejscami przesuszyła. Odstawiłam teraz na dwa dni, ale chropowatość nie schodzi... Co robić? Smarować dalej? Etap przejściowy? Odstawić? Lecieć do lekarza?

Ja bym na Twoim miejscu produkt odstawiła i zastosowała krem silnie nawilżający plus dużo wody mineralnej. Sama widzę, że będę miała z tym problem

[szkop]

Stosuję epiduo od ponad 3 miesięcy, pryszcze praktycznie przestały już wyłazić, ale niestety kończy mi się 2 tubka i poszedłem z wcześniej wypisaną receptą, bo dokonać zakupu na kolejną tylko, że epiduo nie było i dali mi zamiennik Benzacne. Tutaj pojawia się pytanie, czy warto stosować ten zamiennik, czy może poczekać na zamówienie epiduo i kończyć nim kurację? Epiduo zawiera w sobie 2 składniki m.in to co ma benzacne i coś jeszcze dlatego dobrze na mnie działa i nie wiem w sumie czy jest sens zaczynać eksperymenty z czymś nowym. Plusem benzacne jest o wiele niższa cena i 2 razy większe opakowanie, ale słabsze działanie dlatego pytam co polecacie?

[Ewa5454]

Stosowałam kiedyś brevoxyl, teraz jestem podczas kuracji benzacne.
Straszne jest to co piszecie, jakbyście w ogóle nie czytały ulotek lub nie konsultowały się z lekarzem.
Brevoxyl u mnie działał tylko przez jakiś czas. Przy pierwszych dniach było spoko, później zaczęło wysypywać mnie coraz mocniej, więc przestałam go używać. Brevoxyl i Benzacne to jak widać nie to samo!
Przez kilka lat dałam sobie spokój z walką z trądzikiem, myślałam że samo przejdzie. Tak się jednak nie stało, a wręcz zaczęło się pogarszać, chyba ze względu na moją pracę i tryb życia. Brat polecił mi stosowanie benzacne 10 %. Pięcioprocentowy roztwór jest zbyt słaby. Uwaga! Maść pomaga tylko przy regularnym stosowaniu przez najdłużej 3 tygodnie. Trzeba skończyć pełną kurację , jeśli nie pomoże przez 3 tyg. następnym krokiem jest kuracja benzacne+antybiotyk. Jeśli macie trądzik, skonsultujcie się z lekarzem dermatologiem. Powiedzcie, że chcecie zacząć kuracje benzacne, upewnijcie się że jeśli to wam nie pomoże dostaniecie od niego antybiotyk. Jeśli nie, to z wyleczenia się nici.
Co ważne, przed rozpoczęciem kuracji zmieńcie pościel, wyeliminujcie kosmetyki, które mogą was uczulać (i powodować namnożenie się bakterii). Przyczyną trądziku są przede wszystkim bakterie, benzacne ma powstrzymywać ich rozwój. Najlepiej stosować go raz dziennie, przy dwóch razach dziennie faktycznie może przesuszać. Wieczorem na umytą skórę twarzy, dekoltu, pleców (wszędzie tam gdzie mogą pojawiać się pryszcze) nałóżcie benzacne i dobrze wmasujcie w skóre (delikatnie i uważając na błony śluzowe - nie zatrzyjcie oczu bo boli jak cholera!) Szybko się wchłania, trochę suszy i ściąga ale da się przeżyć. Rano zmyjcie twarz jakimś delikatnym mydłem, żelem i nałóżcie jakiś krem nawilżający o dobrym składzie. I tak przez trzy tygodnie nie dopuszczając do namnożenia bakterii. U mnie widać poprawę już po kilku dniach.

[gosh85]

Aż się zalogowałem aby Ci napisać jakie są przyczyny trądziku. Przyczyny trądziku to nadmierna rogowacenie naskórka oraz nadmierny łojotok, czasem problemy hormonalne, a nie bakterie który ma każdy człowiek nawet ten który nie ma trądziku. Pozdrów od mnie swoją Panią dermatolog, która leczy Cię antybiotykami na trądzik. Pamiętaj nie da się wyeliminować bakterii ze skóry.

[Ewa5454]

Napisane przez gosh85

Aż się zalogowałem aby Ci napisać jakie są przyczyny trądziku. Przyczyny trądziku to nadmierna rogowacenie naskórka oraz nadmierny łojotok, czasem problemy hormonalne, a nie bakterie który ma każdy człowiek nawet ten który nie ma trądziku. Pozdrów od mnie swoją Panią dermatolog, która leczy Cię antybiotykami na trądzik. Pamiętaj nie da się wyeliminować bakterii ze skóry.

hahahahahahahahahahahahah haha
http://pl.wikipedia.org/wiki/Propionibacterium_acnes
Po pierwsze nie wiem czy wpadłeś na to, ale są różne odmiany trądziku tak jak i różne odmiany bakterii. Bakterie są pożyteczne lub szkodliwe w zależności od miejsca występowania. Ale rozumiem, że jesteś lepszym domorosłym lekarzem niż mój brat po medycynie...
Po drugie pisałam o tym, że antybiotyk przepisywany jest jeśli 3-tygodniowa kuracja benzacne nie pomaga - to oznacza, że przyczyną trądziku mogą nie być wtedy beztlenowe bakterie. U mnie zapowiada się, na to że bez antybiotyku się obejdzie. A Tobie radzę się zwrócić do lekarza - po receptę na czytanie ze zrozumieniem, nie na trądzik.

[goooosienka]

Ewa5454

A ja radzę powstrzymanie się od takich niekulturalnych komentarzy.

[gosh85]

Ewa5454 ze strony którą podłaś Propionibacterium acnes – Gram dodatnia, nieprzetrwalnikująca, nieurzęsiona bakteria beztlenowa o kształcie pałeczki. Kolonie cechują się dużym polimorfizmem. Stanowi florę fizjologiczną skóry, układu pokarmowego, oddechowego oraz dróg moczowo-płciowych;

Dalej klikałem na odnośnik co to jest flora fizjologiczna skóry. Flora fizjologiczna człowieka – tradycyjna nazwa mikroorganizmów występujących naturalnie w organizmie człowieka bez wywoływania objawów chorobowych. W związku z tym, że bakterie nie należą do królestwa roślin bardziej odpowiednią nazwą byłaby tutaj "biota fizjologiczna człowieka". U człowieka prawidłowo występuje około 1014 bakterii, w większości beztlenowych.

Jeszcze Ci wytłumaczę jak dochodzi do tego, że to głownie bakterie beztlenową, które jak już wiemy mają wszyscy ludzie, powodują powstanie stanu zapalnego. Otóż dla tego, że takie bakterie nie potrzebują do życia tlenu jak sama nazwa wskazuję. Dlatego namnażają się, gdy pory skóry zostaną zablokowane przez opisane powyżej nadmierne rogowacenie naskórka.
Jeszcze podam link do strony z której korzystasz tam też jest opisane przyczyny trądziku http://pl.wikipedia.org/wiki/Tr%C4%8...odzie%C5%84czy. Podał bym Ci inne źródło ale mogą być mnie wiarygodne.
Jak będziesz miała jeszcze jakieś wątpliwości po przeczytaniu tego linku, to bardzo chętnie odpiszę. Pozdrów również brata.

[wisnia1233]

Nie chcę zakładać nowego wątku,więc piszę tutaj. Kochani,czy ktoś może mi pomóc? Od małego borykam się z kaszką na policzkach i na czole i za nic nie mogę się ich pozbyć. Myślałam nad tą maścią Benzacne,ale boje się,że zrobi mi masakrę na twarzy. Ogólnie mam cerę mieszaną,choć ostatnio bardziej robi mi się normalna. Nie przetłuszcza się i nie wysycha. Jest dosłownie prawie idealna gdyby nie te krostki/kaszka Pomóżcie proszę Dodam,że używam łagodnych kosmetyków. Tych bezalkoholowych i niekomedogennych. Nawilżam codziennie skórę rano i wieczorem,robię delikatne peelingi i raz w tygodniu maseczkę z zielonej glinki. Nie jem śmieciowego jedzenia i zdrowo się odżywiam. Piję codziennie po prawie litr zielonej herbaty Może powinnam zażywać jakieś suplementy? Uważacie,że jest sens iść z tym do dermatologa? Czy po prostu odeśle mnie z kwitkiem?

[gosh85]

Nie wiem jakiego dokładnie kremu nawilżającego używasz, ale to on może powodować powstawanie tych zaskórników. Ja na pewno nie używał bym do tego Benzacne, jak już to tylko na stany zapalne które pewnie pojawią się z niektórych zaskórników. Najlepiej jak na wieczór użyjesz jakiegoś kremu z kwasem w celu odblokowaniu porów i złuszczaniem naskórka np. Effaclar K, Cleanance Expert, Acnicare,
Effaclar Duo+ czy np.coś z kwasem azelainowym. Więcej na temat do poczytania lub zobaczenia na youtube

[wisnia1233]

Dziękuję za odpowiedź

[niesza]

Stosowałam maść 5%, do tego używałam Nonacne i mam zdecydowanie ładniejszą twarz. Nie sugerujcie się opiniami innych ludzi - każda cera jest inna. Musicie znaleźć coś dla siebie

[RebelHeart]

Benzacne i inne preparaty z nadtlenkiem benzolu sprawiały u mnie cuda, ale tylko przez jakiś czas. Potem skóra przyzwyczaiła się i nie było większych efektów. W dodatku teraz mnie uczula/podrażnia więc odstawiłem wszystkie preparaty z tą substancją.