2010-07-02, 20:40 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 153
|
Dot.: Mój DWULATEK nie mówi
Fajny wątek, właśnie przegądam polecaną stronkę
U mnie podobnie córa ma 2 lata i 4 mies(z tym, że ona urodziła się 3,5 mies za wcześnie), neurologicznie oki, widać, że rozumie, 2 i 3 stopniowe polecenia wykonuje(oczywiście jak chce), ale słownictwa oszałamijącego nie posiada. Zdań nie buduje, tj splamiła się kiedyś dwoma zdaniami z 2 słów, ale daaawno temu i do tej pory nic. yyy -też jest słowem wytrychem plus palec. (to co mówi, mówi dość wyraźnie, ze zrozumieniem) |
2010-10-04, 13:33 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Mój DWULATEK nie mówi
melduje, ze u nas ogrooomny, ale to ogromny postęp!
Chłopczyk zrozumiał na czym polega łaczenie sylab i z ochota powtarza, słownictwo w ciagu ostatnich 2 tygodni rozrosło się imponująco, tylko niektóre przykłady: - widze, idę, wiem, kocham, pić- zamiast nyny -kółko, kółka, koło, lejek, siusiu, babka, imię- Mati, dwa lata, maska, noga, but, buty, bucik, baja, bajka, jeden, dwa, trzy, osiem, lina, linia, żaba-zamiast kum kum, piesek zamiast au-au. uzywa zamiennie słów, stara się odmieniac np kół, baję. chetnie powtarza poddawane mu sylaby i łaczy w wyrazy, szczegolnie jak nie umie powtórzyc wyrazu, to mu je włsnie tak dzielę i wtedy nie ma żadnego kłopotu. Teraz juz tylko do przodu
__________________
Włosy |
2010-10-04, 14:18 | #33 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mój DWULATEK nie mówi
No to świetnie
|
2010-11-08, 08:33 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Mój DWULATEK nie mówi
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22480161]No to świetnie [/QUOTE]
Mój dwulatek mówi Powtarza i używa wszystkich możliwych słów dwu i trzysylabowych! Mówi wyraźnie! łaczy w rozsądne zdania parosłowne, np 'pani, to jest moja guma', 'znalazłem u taty w pokoju', 'lubie spacer z mama i tatą'. Odmienia słowa przez przypadki - tzn posługuje sie prawidłowymi formami przypadków, np 'samochód bez kółek', zgubiłem żabę'. Nie wymawia tylko r i uzywa zamiast tego 'l' np lowel jako rower. Porzucił słowa do tej pory własnostworzone na rzecz ogólnierozumianych A wiec do mam, które się martwia- nie martwcie sie na zapas, ale pracujcie z dziekciem- rozwijajcie wyobraźnie, mówcie duzo. My zrezygnowlaismy z telewizji na rzecz czytanych bajek. Odbywa sie to na taka skale, ze mój 2,5 letni syn zna wybiórczo drukoane litery alfabetu. Odróżnia lamparta od geparda (kocha ksiązki przyrodnicze) czy gibona od szympansa. Zna większosc marek samochowowych i odróznia je na ulicy nawet nie widzac napisu. Musze przyznać, ze mam bardzo inteligentne dziecko A załamywałam ręce.
__________________
Włosy |
2010-11-08, 10:52 | #35 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mój DWULATEK nie mówi
Cieszę się razem z Tobą
|
2010-11-08, 11:56 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Mój DWULATEK nie mówi
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23117932]Cieszę się razem z Tobą [/QUOTE]
dziękuję !
__________________
Włosy |
2011-02-15, 09:27 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Mój DWULATEK nie mówi
Ostatnie meldowanie
Mały za chwile skonczy 3 lata- za 2 miesiące. Paszczeka mu się nie zamyka. Gada jak najety i non stop pyta a dlaczego. Gada nawet przez sen Spiewa piosenki i krótkie wierszyki. Dzisiaj problem sprzed 8 miesięcy wydaje się całkiem nierealny. Pozdrawiam wszytskie przegladajace ten watek i mówie, ze przejmowac sie warto, ale zamartwiac nie ma sensu :papa:
__________________
Włosy |
2011-02-15, 12:14 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mój DWULATEK nie mówi
No proszę, jak pięknie.
Podobnie jak u moich znajomych. Mała nie mówiła i już. Rodzice wiedzieli co chce, dużo pokazywała palcem. Trzy lata miała w maju i nie chciała mówić. A we wrześniu poszła do przedszkola... W listopadzie dziecka nie poznałam. Buzia się nie zamyka. Przyszło nagle. Teraz rodzice czekają aż zamilknie. |
2014-08-12, 15:45 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3
|
Dot.: Mój DWULATEK nie mówi
Witam wątek troche stary, ale może ktoś tu jeszcze zagląda. Moja córka, gdy miała dwa latka to mówiła prawie tylko po swojemu, tylko ja i mój mąż ją rozumieliśmy. Budowała proste zdania i też sie troche martwiłam ze tak źle mówi, jeszcze teściowa musiała swoje dopowiedziec ze jej dzieci wcześnie mówiły itd itp... Gdy córka miała 2 latka i 10 m-cy dalej kiepsko mówiła, Pediatra dała nam skierowanie do Ośrodka Wczesnej Interwencji, tam miała terapię, logopeda+psycholog+terape uta zajęciowy. Teraz córka ma 4 lata i buźka się jej nie zamyka, jest naszą trajkotką potrafi przegadac cały dzien
Niestety teraz mam podobny problem z synem, ma 2 latka i 3 m-ce i mówi tylko mama, tata, baba, papa, kółka, nyny i ulubione słowo"nie", naśladuje zwierzątka i wszystko rozumie co sie do niego mówi, duzo rzeczy nazywa "kaka". Jak cos chce pokazuje palcem. Mam na jutro umowioną wizyte w Ośrodku Wczesnej Interwencji, i mam nadzieje ze zakwalifikują go do terapii i że tez tak mu pomogą jak córce. |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:53.