|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2011-02-13, 13:08 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 44
|
Pęknięte naczynko + zdjęcia
Witam
Prosze przesunąc jesli pisze w nieodpowiednim dziale. Mam problem z pęknietym naczynkiem pod jednym okiem.Nie mam tandencji do takich rzeczy,to jedno mam niestety od kilku lat (najprowdopodobniej uszkodzenie mechaniczne). Chciałabym sie spytac jakie mam opcje,zależy mi żeby sie go pozbyć,natomiast nie jestem aż tak zdesperowana zeby chwytac sie "kazdej mozliwosci",ryzykowac uszkodzenie oka (w końcu to blisko),wydawac kupe kasy na zabiegi niewiele zmieniajace...Czy jest jakas w miare łatwa metoda dająca dobre rezultaty w takim przypadku? Jaki wtedy plus minus koszt i czy w ogóle można liczyć na jakąkolwiek gwarancję?Czy szkoda sie w coś takiego bawic,bo od biedy jakoś to przeżyje,daje sie dosc dobrze maskować makijażem. Dołączam zdjecia,troche słabe są ale mam nadzieje że widać o co chodzi.Na żywo to wygląda gorzej,z pewnej odległości poprostu widać czerwoną plamke;/ http://img842.imageshack.us/i/pierwszem.jpg/ http://img638.imageshack.us/i/drugieb.jpg/ http://img690.imageshack.us/i/tryecie.jpg/ Dziekuje bardzo za kazda pomoc!!! |
2011-02-13, 13:39 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Obecnie Islandia...
Wiadomości: 3
|
Dot.: Pęknięte naczynko + zdjęcia
Ogólnie takie są sposoby usówania naczynek
elektroterapia kriochirurgia laseroterapia skleroterapia Jednak laser odpada , zbyt blisko oka nie ma co ryzykować. Mozna spróbować krio terapii- miejscowo zamrażamy naczynko Albo elkektrokoagulacji- specjalan elektrodą dotyka się zmienione naczynko.Tę metode stosuje sie najczęsciej na górne partie ciała i twarz.Szybko sie goi i nie ma dużego podrażnienia. Nie wiem ile to moze kosztowac skoro to tylko 1 punkcik, pewnie grosze |
2011-02-13, 14:17 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 44
|
Dot.: Pęknięte naczynko + zdjęcia
Dziekuje za odp
Własnie wg mnie powinno to kosztować mało,bo w końcu wiele wysiłku chyba nie wymaga usunięcie czegoś takiego.Boje się tylko sytuacji,że dam sie namowić na jakieś zabiegi których trzeba np 3-5 zrobić,wydam po 200 i więcej za każdy a na koniec się okaże że niewiele się zmieniło..To mnie odstrasza;/Dlatego pytałam o tą "gwarancje" A jakbym się juz na cos zdecydowała to myslicie,że jakas kosmetyczka sie zgodzi zrobić tą metodą co ja chce,czy bedzie robiła jak ona uważa? |
2011-02-13, 20:36 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7
|
Dot.: Pęknięte naczynko + zdjęcia
Według mnie najlepiej by było gdybyś przeszła się po kilku lepszych salonach i poprostu przeprowadziła z kosmetyczkami wywiady na ten temat.
W końcu one będę wiedziały najlepiej. Popytaj znajome, napewno doradzą Ci gdzie i o którym salonie słyszy się najlepiej i najczęściej (oczywiście pozytywnie ) A z kosmetyczką dokładnie porozmawiaj o tym co ona Ci proponuje, zapytaj o inne usługi w tym temacie. Dowiedz się, czy taki zabieg jest bezpieczny, czy skuteczny, czy są może jakieś minusy? Życzę powodzenia. |
2011-02-14, 09:24 | #5 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Obecnie Islandia...
Wiadomości: 3
|
Dot.: Pęknięte naczynko + zdjęcia
Cytat:
Najlepiej bedzie jak popytasz po salonach tak jak kolezanka wyzej zasugerowala |
|
2011-02-16, 12:02 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Pałuki :)
Wiadomości: 287
|
Dot.: Pęknięte naczynko + zdjęcia
Witam!!
Podpowiem Ci uważam, że najlepiej, gdyż miałam (zaznaczam MIAŁAM) identyczną krwinkę, IDENTYCZNĄ!! Zrobiłam sobie ją sama - czyli mechaniczne. Chodziłam z nią po świecie 5 lat!! Licząc, że w końcu kiedyś samo zniknie Kiedy przestałam się łudzić i zaczęłam się przyzwyczajać okazało się, że można to usunąć! Chodziłam po wszystkich kosmetyczkach w mieście (mieszkam w Bydgoszczy) - szukałam jak najtaniej i jak najlepiej .... Powiem szczerze, że nie da się w ten sposób, albo płacisz i jesteś pewna rezultatu albo oszczędzasz ... i niczego nie jesteś pewna! Ogólnie wychodziło tak, że za wizytę jedną (i usunięcie) (u najtańszej kosmetyczni) zapłacę 50 zł ale ona nie jest pewna, czy zabiegu nie będzie trzeba powtarzać kilka razy ...... Na końcu trafiłam do super ekskluzywnego gabinetu na rozmowę. Pani dr zaprosiła mnie do gabinetu (na rozmowę czekałam 45 minut .....) położyła na łóżku obejrzała przez powiększające lusterko (powiedziałam jej przez tel., że krwinka jest malutka -identyczna jak Twoja), stwierdziła, że krwinka wcale nie jest mała, tylko sprawia takie wrażenie, że odchodzi od niej wiele odnóg i mam do wyboru dwa wyjścia: albo płacę 50 zł i ona zamyka po jednym naczyńku (właśnie zamknięcie jednego naczyńka kosztuje 50 zł - laserowo) albo zamknie wszystko od razu za 150 zł bez powtórek, bez ponownych wizyt! Powiedziałam, że sprawę przemyślę. Po m-c poszłam na zabieg, który trwał ok 20 minut powiem, że trochę bolało, jakby ktoś ciągnął mnie za niewidzialną nitkę pod skórą .... Jestem już 1,5 roku po zabiegu i żadnego śladu nie mam!! przez 3 m-ce chodziłam ze strupkiem - ale było warto! W trakcie zabiegu Pani dr zapytała jeszcze (mogę zamknąć wszystkie od razu tylko będzie strupek - czy woli Pani wrócić a nie mieć strupka?? - oczywiście wybrałam strupek byle tylko od razu wszystko zrobić). Nie mam dużo pieniędzy i 150 zł wydawało mi się olbrzymią kwotą ale nie kupiłam sobie kilku kosmetyków i jedną parę butów sobie odpuściłam i mogłam iść na zabieg! Ja polecam Ci zabieg laserowo - wiem tutaj dziewczyny Ci odradzają ale w sumie to lepiej będzie jak wybierzesz się sama do kosmetyczki i ona po wstępnych oględzinach wybierze metodę. Ja tą kosmetyczkę wybrałam sama bez żadnych poleceń itp. Patrzyłam na całe otoczenie no i Pani dr kosmetolog wykładająca na uczelni.... To dla mnie było bardzo istotne - wiedziałam, że oddaję się w ręce wykształconej specjalistki a nie specjalistki po jakimś dziwnym kursie. W razie jakichkolwiek pytań jestem do Twojej dyspozycji - mam nadzieję, że nie zanudziłam Cię!
__________________
04.01.11 - zaczynam kurację włosów 14.01.11 r. - piję pokrzywę. 20.01.11 r. - długość odrostu: 3,5 - 4,0 cm długość włosów - 38; 39,5; 43,5; Cel 70 cm mój kolor -piękny mysi 20.12.2011 r., podcięcie końcówek 3 cm Edytowane przez taszita Czas edycji: 2011-02-16 o 12:03 |
2011-02-28, 20:10 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 44
|
Dot.: Pęknięte naczynko + zdjęcia
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.Wybrałam sobie salon medycyny estetycznej i kosmetyki laserowej i sie chyba jutro wybieram..Tylko teraz mam watpliwosci bo przeczytalam ze nie mozna byc opalonym..Ja tydz temu bylam raz na solarce i wczesniej kilka miesiecy temu troche chodzilam..No jak widac specjalnie "strzaskana" nie jestem ale nie wiem czy to nie bedzie problem.I druga sprawa cholernie sie boje ze mi sie plama zrobi czy cos,nawet jak ma zejsc za iles tygodni(miesiecy??;/ ) to nie wiem czy warto;/
|
2011-03-01, 16:26 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 462
|
Dot.: Pęknięte naczynko + zdjęcia
Ja miałam w bardzo podobnym miejscu, tylko trochę mniejsze :P Poszłam na laser korzystając ze świątecznej promocji -50%, miałam po 4-5 tyg przyjść na 'kontrolę' i ewentualnie domknąć, jeśli coś zostanie. Zostało takie małe zaczerwienienie ale szkoda mi tych 50zł bo teraz prawie tego nie widać w porównaniu do tego co było wcześniej :P
Ślad po laserze trzymał się 1-2 tygodnie, taka plamka. |
2011-03-01, 18:43 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 44
|
Dot.: Pęknięte naczynko + zdjęcia
Bylam dzis.Mam wrocic za ok miesiac powtorzyc jakby do konca nie zeszlo.Ogólnie to nie wiem..od razu PO bylo prawie niewidoczne,teraz mam to miejsce i okolice (mniej niz cm2) lekko jakby opuchniete a pod spodem widac to naczynko ,troszke mniejsze i jakby "rozmazane" ale jest czerwona plamka Myslicie ze jeszcze trzeba poczekac na efekt czy tak juz zostanie?
|
2011-03-01, 21:00 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 462
|
Dot.: Pęknięte naczynko + zdjęcia
Cytat:
|
|
2011-03-02, 08:38 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Pałuki :)
Wiadomości: 287
|
Dot.: Pęknięte naczynko + zdjęcia
Przez m-c będzie ślad. Mi dokuczali w pracy, że widać i kasę tylko niepotrzebnie straciłam - teraz nic nie widać nie ma śladu - ładnie się zagoiło po m-cu do dwóch dokładnie nie pamiętam
__________________
04.01.11 - zaczynam kurację włosów 14.01.11 r. - piję pokrzywę. 20.01.11 r. - długość odrostu: 3,5 - 4,0 cm długość włosów - 38; 39,5; 43,5; Cel 70 cm mój kolor -piękny mysi 20.12.2011 r., podcięcie końcówek 3 cm |
2011-03-10, 13:43 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 44
|
Dot.: Pęknięte naczynko + zdjęcia
Jakby kogos to interesowało albo mial podobny problem: minelo 9 dni i po naczynku zostal malenki slad prawie niewidoczny (moze 10%-20% tego co było),lekki makijaż i można powiedzieć że nic nie widać (ja jak sie wpatruje w lusterku widze,ale na pewno się nie rzuca w oczy).Jestem zadowolona i dziekuję wszystkim za pomoc
|
2011-03-10, 14:33 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pęknięte naczynko + zdjęcia
moja kuzynka zamykała naczynko laserwoo i niby uwuała 2 razy bez żadnego efektu;/ dopiero po roku smarowania kremem z kasztanowca znikneło
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:49.