Kobieta koń ? Zmora podłużnej twarzy. Co z tą grzywką ?

[Freya666]

Z typem urody spróbuj tutaj:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=678732

[201703060948]

Na pewno jesteś bardzo fotogeniczna. Zastanawiam się jednak jak z tak mocnym makijażem wyglądasz na żywo. Sama mam tak, że mocny makijaż robi ze mnie super laskę na zdjęciach, ale w realu wyglądam źle, bo bardzo rzuca się w oczy, estetyka prostytutki. Poza tym, na podstawie zdjęć z makijażem dałabym Ci ok. 30 lat, just saying.

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

A podpowiesz czego używasz do zrobienia tej kreski na powiece? Bo nie znalazłam jeszcze niczego, co byłoby tak czarne.

[Rumianek8]

Napisane przez Freya666

Z typem urody spróbuj tutaj:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=678732

ok

Napisane przez Osterhase

Na pewno jesteś bardzo fotogeniczna. Zastanawiam się jednak jak z tak mocnym makijażem wyglądasz na żywo. Sama mam tak, że mocny makijaż robi ze mnie super laskę na zdjęciach, ale w realu wyglądam źle, bo bardzo rzuca się w oczy, estetyka prostytutki. Poza tym, na podstawie zdjęć z makijażem dałabym Ci ok. 30 lat, just saying.

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

A podpowiesz czego używasz do zrobienia tej kreski na powiece? Bo nie znalazłam jeszcze niczego, co byłoby tak czarne.

Na pewno na żywo rzuca się w oczy, ale na 30 lat na pewno nie chcę wyglądać Dzięki za uświadomienie, będę mieć to na względzie, bo wcale mi się taki efekt nie uśmiecha. Chciałabym wyglądać młodo ale mam mocne rysy twarzy i z nimi nic nie zrobię, jedynie makijaż mocny mogę odpuścić skoro mówicie, że daje taki efekt

Najlepszy efekt co do tych kresek daje zwykła czarna kredka podkreślona czarnym cieniem dla wzmocnienia koloru. Wtedy też kreska jest u mnie bardzo trwała.

[truskawianka]

Jesteś piękną kobietą, tak jak ktoś już napisał - masz zjawiskową urodę

Ja też myślę, że lżejszy makijaż podkreśliłby Twoją piękną cerę. Może jasny cień + jasna, kremowa kredka na linię wodną i tusz

Tutaj na 6 zdjęciu jest taki efekt: http://wrzosowiskomakeup.blogspot.co...1_archive.html

[chwast]

Nie czaję, odkąd założyłaś tu wątek od początku była mowa o mocnym makijażu, który daje wrażenie takie a nie inne, a ty nadal piszesz "no może macie rację, chyba odpuszczę"

jak lubisz to się tak maluj no jezu, nic odkrywczego ci tu nikt więcej nie napisze, posty są tylko powielane.

[nicRu]

Też tak uważam. Widocznie nie chcesz wyglądać inaczej albo nie chcesz zauważyć ile lat taki makijaż Ci dodaje i jakie (dość jednoznaczne) skojarzenia budzi. Skoro czujesz się w nim dobrze i dalej chcesz wyglądać tak samo to ciągnięcie wątku nie ma sensu, bo i tak nic w wyglądzie nie zmienisz.

[Skarb90]

1. lepiej bez grzywki
2. chłodny odcień brązu
3. za dużo szpachli na twarzy, najlepiej w minimalnym makijażu.

[dominnnikaaa]

Jak układasz grzywkę z tego zdjęcia ? https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...metrics=gemius.
Jest prześliczna ! *.*

[shine_on]

Napisane przez chwast

Nie czaję, odkąd założyłaś tu wątek od początku była mowa o mocnym makijażu, który daje wrażenie takie a nie inne, a ty nadal piszesz "no może macie rację, chyba odpuszczę"

jak lubisz to się tak maluj no jezu, nic odkrywczego ci tu nikt więcej nie napisze, posty są tylko powielane.

Przecież to zawsze miło poczytać, jakim się jest pięknym

[Rumianek8]

Napisane przez truskawianka

Jesteś piękną kobietą, tak jak ktoś już napisał - masz zjawiskową urodę

Ja też myślę, że lżejszy makijaż podkreśliłby Twoją piękną cerę. Może jasny cień + jasna, kremowa kredka na linię wodną i tusz

Tutaj na 6 zdjęciu jest taki efekt: http://wrzosowiskomakeup.blogspot.co...1_archive.html

Dziękuję za miłe słowa. Będę próbować, musze tylko się zaopatrzyć w taką kradkę.

Napisane przez chwast

Nie czaję, odkąd założyłaś tu wątek od początku była mowa o mocnym makijażu, który daje wrażenie takie a nie inne, a ty nadal piszesz "no może macie rację, chyba odpuszczę"

jak lubisz to się tak maluj no jezu, nic odkrywczego ci tu nikt więcej nie napisze, posty są tylko powielane.

Napisane przez nicRu

Też tak uważam. Widocznie nie chcesz wyglądać inaczej albo nie chcesz zauważyć ile lat taki makijaż Ci dodaje i jakie (dość jednoznaczne) skojarzenia budzi. Skoro czujesz się w nim dobrze i dalej chcesz wyglądać tak samo to ciągnięcie wątku nie ma sensu, bo i tak nic w wyglądzie nie zmienisz.

Jestem po prostu uzależniona od mocnego makijażu i mam opory z jego zluzowaniem na co dzień. Nie czuję się jednak w mocnym dobrze, naprawdę. Dla mnie to maska, która mnie męczy. Dla kogoś to banalny problem, no a dla mnie wielki. Ostatnimi czasy na co dzień, w zwykłe dni maluję sie już delikatniej. Dla mnie to duży postęp i mnie to cieszy
Nie umiem na siebie kompletnie spojrzeć już obiektywnie i pragnę zmian.
U mnie ma to podłoże psychiczne i jestem pewna, jak już moja samoocena pójdzie do góry to kwestia makijażu i jego intensywności nie będzie dla mnie problemem.

Napisane przez Skarb90

1. lepiej bez grzywki
2. chłodny odcień brązu
3. za dużo szpachli na twarzy, najlepiej w minimalnym makijażu.

Zaczęłam od paru dni znów zapuszczać grzywkę, mam nadzieję, że teraz mi się uda

Dzięki za opinię.

Napisane przez dominnnikaaa

Jak układasz grzywkę z tego zdjęcia ? https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...metrics=gemius.
Jest prześliczna ! *.*

Na zwykłą wsuwkę Na bok nią spinałam grzywkę wieczorem po umyciu włosów. Rano dośc dobrze trzymała się już na swoim miejscu. Ale używałam takiej gładkiej, nie z ząbkami.

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Napisane przez shine_on

Przecież to zawsze miło poczytać, jakim się jest pięknym

Nie uważam się za osobę piękną. Nie znam osoby o większych kompleksach niż siebie samą. Gdyby jeszcze jakieś komplementy do mnie trafiały, to może inna sprawa. Komplementy niby miłe, ale nie umiem się z żadnych cieszyć. Realnie mam z nimi jeszcze większy problem. Ale nie o to chodzi.
Mam duży kompleks mojego kształtu twarzy i przez niego odwieczny problem- grzywka, co niby go skróci czy zapuszczanie jej co dziewczyny tutaj mi radzą. Znów zaczęłam ją zapuszczać, może wytrwam teraz w tym postanowieniu. Kwestia makijazu to sprawa mojego dużego przełamania się, bo pragnę się przełamać. Ale na to potrzebuję czasu no i chciałam porad co mi pasuje a co nie. Dodatkowo reszta rzeczy, szczegółów które może warte by były zmienienia (kolor włosów, długość, reszta fryzury).
Nie jestem wobec siebie obiektywna i dlatego chciałam porad.

[shine_on]

Napisane przez Rumianek8

Nie uważam się za osobę piękną. Nie znam osoby o większych kompleksach niż siebie samą. Gdyby jeszcze jakieś komplementy do mnie trafiały, to może inna sprawa. Komplementy niby miłe, ale nie umiem się z żadnych cieszyć. Realnie mam z nimi jeszcze większy problem. Ale nie o to chodzi.
Mam duży kompleks mojego kształtu twarzy i przez niego odwieczny problem- grzywka, co niby go skróci czy zapuszczanie jej co dziewczyny tutaj mi radzą. Znów zaczęłam ją zapuszczać, może wytrwam teraz w tym postanowieniu. Kwestia makijazu to sprawa mojego dużego przełamania się, bo pragnę się przełamać. Ale na to potrzebuję czasu no i chciałam porad co mi pasuje a co nie. Dodatkowo reszta rzeczy, szczegółów które może warte by były zmienienia (kolor włosów, długość, reszta fryzury).
Nie jestem wobec siebie obiektywna i dlatego chciałam porad.

No więc dziewczyny pisały, żebyś nie malowała ust na ciemno, bo nie dodaje Ci to urody. W odpowiedzi na to wrzucasz zdjęcie z bordowymi ustami szkoda, że zamiast podkreślać swoją urodę, to malujesz się tak karykaturalnie. Czemu więc dalej oczekujesz rad, skoro zamiast się do poprzednich zastosować, to robisz wręcz na odwrót

[Rumianek8]

Napisane przez shine_on

No więc dziewczyny pisały, żebyś nie malowała ust na ciemno, bo nie dodaje Ci to urody. W odpowiedzi na to wrzucasz zdjęcie z bordowymi ustami szkoda, że zamiast podkreślać swoją urodę, to malujesz się tak karykaturalnie. Czemu więc dalej oczekujesz rad, skoro zamiast się do poprzednich zastosować, to robisz wręcz na odwrót

Na co dzień nie maluje ust na ciemno Wcześniej owszem dość często, teraz już nie. Najczęściej jest to zwykły róż lub pomadka ochronna ostatnimi czasy. Nie chodziło mi tutaj tylko o rady odnosnie makijażu, ale bardziej włosów. Naprawdę nie warto się denerwować.

[Nartsiss]

Jestem ciekawa jak wygląda Twoja twarz z profilu. Grzywka najbardziej prosta optycznie zaokrągla twarz, więc jeśli chcesz mieć efekt mniejszej twarzy to zapuść sobie grzywkę. Robiłaś zdjęcia samej twarzy, a może zrobiłabyś zdjęcie całej postaci żeby proporcjonalnie zobaczyć czy rzeczywiście jest tak źle jak to opisujesz.
Myślę, że jesteś dość krytyczna wedle własnej osoby. Skąd ta niska samoocena i tyle kompleksów?
Wg mojej skromnej osoby piękno kryjesz pod tymi makijażami, zdecydowanie delikatniejszy powinien być. I ja śmiało myślałam, że jesteś po 30-tce, dopiero po przeczytaniu kilku poprzednich komentarzy uświadomiłam sobie że to przez makijaż

[Rumianek8]

Napisane przez Nartsiss

Jestem ciekawa jak wygląda Twoja twarz z profilu. Grzywka najbardziej prosta optycznie zaokrągla twarz, więc jeśli chcesz mieć efekt mniejszej twarzy to zapuść sobie grzywkę. Robiłaś zdjęcia samej twarzy, a może zrobiłabyś zdjęcie całej postaci żeby proporcjonalnie zobaczyć czy rzeczywiście jest tak źle jak to opisujesz.
Myślę, że jesteś dość krytyczna wedle własnej osoby. Skąd ta niska samoocena i tyle kompleksów?
Wg mojej skromnej osoby piękno kryjesz pod tymi makijażami, zdecydowanie delikatniejszy powinien być. I ja śmiało myślałam, że jesteś po 30-tce, dopiero po przeczytaniu kilku poprzednich komentarzy uświadomiłam sobie że to przez makijaż

Głównie mi tutaj chodzi o kształt twarzy, że jest podłużna. Jak tylko się da chciałbym własnie to jakoś zatuszować. No chyba, że zaakceptować, ale to ciężko mi idzie
Zawsze byłam do siebie krytyczna, choć kiedyś o wiele bardziej. Teraz już mi dosyć przeszło. Choć chciałabym lepiej poczuć się we własnej skórze.
Od najmłodszych lat szkolnych byłam wyświewana przez rówieśników. Jestem bardzo nieśmiała i zamknięta w sobie, inne dzieci pewnie to wyczuwały i robiły sobie ze mnie ofiare, a zaczęło się jak miałam 6 lat Potem było tylko gorzej Za wygląd 1000 razy mi sie obrywało, wytykało wady, wyśmiewano, dręczono, poniżano. Dlatego też myślę, że nigdy nie udało mi się zbudować wysokiej samooceny. Chodzę na terapię, liczę, że z czasem to się zmieni.
Delikatniejszy makijaż teraz częściej u mnie gości. Wiadomo, nie zawsze. Ale na co dzień, w zwykłe dni rezygnuje już z mocnych makijaży.

Dodaje zdjęcia jak prosiłaś:
- z profilu (stare zdjęcie, jeszcze w krótszych włosach)
- i więcej sylwetki

[dominnnikaaa]

Dajcie spokój,dziewczyny
Rumianek przyszła po radę,mówi,że ma problemy z zaakceptowaniem samej siebie, a wy cały czas to samo, ,,po co się tak malujesz,po co przychodzisz po rady skoro i tak się do nich nie dostosujesz''. To trochę jak przebiegnięcie maratonu,nie wszystko naraz !

Grzywkę oczywiście spinasz suchą,tak ? Czy jak jest jeszcze mokra ? Nie ,,sterczy'' dziwnie rano ?

[nicRu]

Prawie 9 miesięcy to jednak dość dużo czasu by zacząć próbować różnych makijaży, zobaczyć też jak na nie reagują inni ludzie Szczególnie jeśli ta ulubiona maska jest dla naszego typu urody wyjątkowo niekorzystna

[kasiarzynkaa]

Jesteś przepiękna!!!

[Rumianek8]

Napisane przez kasiarzynkaa

Jesteś przepiękna!!!

Napisane przez dominnnikaaa

Dajcie spokój,dziewczyny
Rumianek przyszła po radę,mówi,że ma problemy z zaakceptowaniem samej siebie, a wy cały czas to samo, ,,po co się tak malujesz,po co przychodzisz po rady skoro i tak się do nich nie dostosujesz''. To trochę jak przebiegnięcie maratonu,nie wszystko naraz !

Grzywkę oczywiście spinasz suchą,tak ? Czy jak jest jeszcze mokra ? Nie ,,sterczy'' dziwnie rano ?

Tak, jak już wyschnie. Rano ładnie mi się wtedy układała

Napisane przez nicRu

Prawie 9 miesięcy to jednak dość dużo czasu by zacząć próbować różnych makijaży, zobaczyć też jak na nie reagują inni ludzie Szczególnie jeśli ta ulubiona maska jest dla naszego typu urody wyjątkowo niekorzystna

I też różne testowałam Z różnym skutkiem oczywiście

Dzięki dziewczyny za rady na tym wątku. Też myślę, że wszystko co miało być powiedziane- już zostało. Z rad korzystać na pewno będę

Prosiłabym o zamknięcie wątku, bo tutaj już nic więcej, myślę, dodać nie można a nie chcę niepotrzebnych przepychanek słownych.

[kaska222]

Na prosbe Rumianek8 wątek zamykam.