Kosmetyki mineralne Earthen Glow Minerals

[Isilindil]

Napisane przez cathy

obserwuj, kiedy ja będę zamawiać.. Własciwie mogę dać Ci niemalze gwarancję, że w ciągu max 2 dni (a najprawdopodobniej kilka godzin nawet) po tym, jak ja złożę zamówienie - będzie promocja. Sprawdzone kilka (naście?) razy...

A propos... sprawdziłam na stronie... i działa mi zniżka 20%

[Peter Griffin]

Nie dostałam jeszcze odpowiedzi od EGM, chociaż mieli odpisać rano (u nich chyba też już rano minęło), ale pomyślałam, że wpiszę tutaj wrażenia z produktów, które udało mi się w międzyczasie przetestować, choć długie testy to zdecydowanie nie były, raczej pierwsze wrażenie.
Mydełko Emu Shea and Silk - bardzo dokładnie zmywa, jest kremowe, nie widać, żeby miało się jakoś przesadnie rozpuszczać w mydelniczce. Pachnie ładnie i słodko. Nie jest niestety przesadnie delikatne. Po wymyciu twarzy musiałabym albo natychmiast wklepać krem, a jak nie, to ściąga jednak twarz. A może ja się odzwyczaiłam od wody na twarzy po prostu, bo jakiś czas stosowałam tylko micele i mleczko.
Olive Oil Vergine Cleanser and Moristuriser - nie mam pojęcia jak go się używa. Nie mogę używać go do demakijażu oczu, bo mnie szczypią i strasznie się po nim kleją, a na twarzy jest zbyt tłusty. W ogóle go zmyć nie można. Można by go było stosować jako krem, jak sądzę, ale jednak śmierdzi. Zużyję do rąk na noc i stóp, ale raczej nie kupię więcej. A to dziwne, bo na Youtube był polecany. Myślałam, że to jakieś cudo.

[cathy]

Napisane przez Peter Griffin

Olive Oil Vergine Cleanser and Moristuriser - nie mam pojęcia jak go się używa. Nie mogę używać go do demakijażu oczu, bo mnie szczypią i strasznie się po nim kleją, a na twarzy jest zbyt tłusty. W ogóle go zmyć nie można. Można by go było stosować jako krem, jak sądzę, ale jednak śmierdzi. Zużyję do rąk na noc i stóp, ale raczej nie kupię więcej. A to dziwne, bo na Youtube był polecany. Myślałam, że to jakieś cudo.

ja mam podobnie z kostką oil bar (tylko ją trzeba jeszcze dodatkowo w łapach pomerdać coby się rozpuściła, albo na kaloryferze ją potrzymać )
Podejrzewam (ale tylko podejrzewam), że tego Olive Oil Vergine Cleanser and Moristuriser też się nie zmywa wodą, tylko usuwa czystym ręczniczkiem "ściągając" jakby brud po dokładnym rozprowadzeniu tego na twarzy.. Ale ja tak sobie tylko teoretyzuję, bo nie skusiłam się na ten produkt

[Peter Griffin]

Napisane przez cathy

Podejrzewam (ale tylko podejrzewam), że tego Olive Oil Vergine Cleanser and Moristuriser też się nie zmywa wodą, tylko usuwa czystym ręczniczkiem "ściągając" jakby brud po dokładnym rozprowadzeniu tego na twarzy.. Ale ja tak sobie tylko teoretyzuję, bo nie skusiłam się na ten produkt

Ja też tak podejrzewałam i nawet próbowałam to zrobić. Ale twarz i oczy jakoś dziwnie mnie po tym szczypały, a w dodatku czułam, że niedokładnie zmyłam makijaż. Mimo ekstremalnie wrazliwej naczynkowej cery, wolę ją mieć czystą do skraju możliwości. Nie wspomnę o oczach, przy których takie ścieranie ręcznikiem do czysta u mnie skończyłoby się utratą połowy rzęs a tego tłuszczu nie mogłam na nich znieść. No więc tak czy siak, marzyłam o tym, żeby zmyć to wodą, bo uczucie na twarzy było nieznośne. Co do stosowania jako krem, miałam okazję wypróbować i nawet jest niezły, ale jakoś nie mam przekonania. No capi bardzo. Ale do rąk na noc jest fajny.
W sumie to mogłaby być fajna wyjazdowa rzecz dla tych, którzy nie boją się takich tłuściochów. Da się tym zmyć makijaż, można użyć jako krem do twarzy, rąk i stóp. Pojemniczek jest poręczny, ale kremu jest dużo i jest wydajny. Fajna opcja nawet, tylko ten zapach odstrasza.

[*Insane]

Dotarła moja paczucha od Cathy ( ) !
Będę testować upragnione mydełka i krem i kwas i wszystko

Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to to... że krem pod oczy pachnie baaardzo intensywnie tak.. korzennie... cynamonowo-goździkowo... Jak grzaniec galicyjski nie przepadam za takimi aromatami, ale jeśli będzie fajnie działał, to mu wybaczę
Cała paczka tym pachniała...

"Rosołek" pachnie jak... wapo rub kamforą ale ten zapach akurat lubię będę walczyć z katarem przy okazji demakijażu, bosko!

a mydełko Green Tea - pachnie baaardzo delikatnie, ale ślicznie... nie jestem pewna, czy to zielona herbata ale taki bardziej rześki zapach, delikatny.... fajny

To tyle z pierwszych wrażeń ależ mi ta paczucha humor poprawiła Cathy jest nieoceniona !

[*Insane]

Ja już po pierwszych testach

Mydełko Green Tea - fajnie myje, przyjemnie pachnie, nie podrażnia... Troszkę ściąga i wysusza, ale do wytrzymania

Płatki z kwasem AHA - no tutaj szykowałam się na rewolucje na moim pysku mam skłonności do naczynek, więc obawiałam się mocnego podrażnienia. Trochę poszczypało, ale znośnie później natomiast - nic a nic zaczerwienienia trochę wysuszona skóra, ale potraktowałam ją kwasem hialuronowym na to i jest naprawdę fajnie - miękka, gładka, nie ściągnięta, nie wysuszona... No cóż, spodziewałam się jakiejś masakry, a tu całkiem przyjemnie

Krem pod oczy - mega treściwy (i jest go strasznie dużo jak na krem pod oczy), pozostawia przez chwilę tłusty film, ale mimo wszystko całkiem szybko się wchłania (chociaż pod makijaż chyba nie zaryzykuję...)
Ogólnie wrażenia pozytywne, poczekam na efekty

Ocena całościowa: obiecująco

[Peter Griffin]

Ech, no i znowu czekanie na odpowiedź. Mieli mi dać wczoraj rano, co mam zrobić z tym serum i do dzisiaj zero odzewu. Zapomniałam, że na ich deklaracje co do czasu nie ma co patrzeć.

No a w międzyczasie mogę opisać wrażenia z kolejnych produktów. Zamówiłam dla mojego faceta zestaw Body Scrub and Butter o zapachu Hypnotic (jakoś tak się pisze) w kolorze niebieskim. Kolor jest faktycznie niebieski, a myślałam, że zapomną. Niestety pudełeczko od masła pękło w kopercie i trochę się rozlało, ale udało się uratować większość bez szwanku. Wrażenia są pozytywne. Scrub naładowany jest cukrem, więc będzie dobrze ścierał. Masło jest tłustawe, ale dość dobrze się wchłania. Niestety ten niebieski kolor w maśle nie wygląda za pięknie. Lepsze byłoby białe, bo jest takie troszeczkę rozwarstwiające się. Mają pojemność 240 g. Pachną bardzo intensywnie. Niestety trochę nie trafiłam z zapachem w nasz gust. Zapach jest świeży, ale nie "zielono", tylko "niebiesko" bardzo uniwersalny, morski, jak takie wszystkie żele dla facetów. Mojemu kojarzą się z jakimś zapachem Pumy. A oboje wolimy Narciso Rodrigueza (oczywiście z linii damskiej i męskiej w zależności od płci ). Czyli Body scrub and butter o zapachu hypnotic to taki uniwersalny prezent, choć chyba mało który facet lubi balsamy do ciała, tak podejrzewam.

[deneb3]

mam w końcu rosołek

odkroiłam kawałek, bałam się, że się pokruszy ale nie - całkiem się trzyma w kupie

ale problem mam z rozdwajaniem się - za chiny mi się to nie chce skleić

no ale działanie - REWELACJA

świetnie zmywa makijaż, twarz super po myciu
zobaczymy jak dalej będzie

przy okazji pochwalę róż ADOBE - superowa brzoskwinka

[Peter Griffin]

a w ogóle takie ogromne mydło da się zużyć? ja teraz używam kawałeczka mydła z EMU i nie widzę nawet cienia ubytku. Ogromniaste są te mydła.

[Isilindil]

Dostałam zamówienie od aljaki... której bardzo bardzo dziękuję

Aktualny stan posiadanych mydeł...
3,5 przyleciało dziś plus 1/2 blusche plus 1,5 z poprzedniego zamówienia z EGM...
razem 5,5 mydła plus leci z blusche 1,5

Wkurzyły mnie za to róże z Gem collection
Miały być koralowe, różowe a dostałam brązy... tylko coral quartz mi sie podoba, reszta na wymiane leci... big hangzou
A i jeszcze dodam że sugerowałam sie i opisami i zdjęciami... a zdjęcia zmienili jak zamówienie było w PL..

[lorane]

Napisane przez Isilindil

Wkurzyły mnie za to róże z Gem collection
Miały być koralowe, różowe a dostałam brązy... tylko coral quartz mi sie podoba, reszta na wymiane leci... big hangzou
A i jeszcze dodam że sugerowałam sie i opisami i zdjęciami... a zdjęcia zmienili jak zamówienie było w PL..

Mialam to samo..zamawialam 4 cienie i roz turret z gem collection i doslownie wszystko mialo inny kolor niz na stronie
Na szczescie w przypadku rozu sie milo zaskoczylam, bo okazalo sie, ze do mojej jasnej cery i rudawych wlosow taki ceglasty braz wyglada bardzo dobrze i pieknie ozywia buzie

[papeteria]

Napisane przez Isilindil

Wkurzyły mnie za to róże z Gem collection
Miały być koralowe, różowe a dostałam brązy... tylko coral quartz mi sie podoba, reszta na wymiane leci... big hangzou
A i jeszcze dodam że sugerowałam sie i opisami i zdjęciami... a zdjęcia zmienili jak zamówienie było w PL..

Mnie tak samo to wkurzyło.Zamawiałam wg opisu i zdjęć i turret arch który na zdjęciu wpada w fiolet a i opisma jeszcze inny okazał się sino brązowy a emerald bay, który wyglądał na cukierkowy róż w rzeczywistości jest rdzawy

[Isilindil]

Napisane przez lorane

Mialam to samo..zamawialam 4 cienie i roz turret z gem collection i doslownie wszystko mialo inny kolor niz na stronie
Na szczescie w przypadku rozu sie milo zaskoczylam, bo okazalo sie, ze do mojej jasnej cery i rudawych wlosow taki ceglasty braz wyglada bardzo dobrze i pieknie ozywia buzie

Napisane przez papeteria

Mnie tak samo to wkurzyło.Zamawiałam wg opisu i zdjęć i turret arch który na zdjęciu wpada w fiolet a i opisma jeszcze inny okazał się sino brązowy a emerald bay, który wyglądał na cukierkowy róż w rzeczywistości jest rdzawy

A jak pytałam która zamawiala to nikt nie podniósł ręki

Nie zamawiam róży i cieni z EGM... obiecuję solennie...

[lorane]

Papeterio, z tego co piszesz wynika, ze i poszczegolne partie roznia sie kolorem Bo u mnie turret jest wlasnie taki rdzawo- ceglasty ze zlotawym polsykiem..

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Napisane przez Isilindil

A jak pytałam która zamawiala to nikt nie podniósł ręki

Nie zamawiam róży i cieni z EGM... obiecuję solennie...

Musialo mi umknac, rzadko tu zagladam, a pozniej nadrabiam na szybko kilkanascie stron

Ja chetnie przygarne( skoro juz go definitywnie skreslilas) przy okazji naszej wymianki tylko mi skrobnij, co bys chciala w zamian

[papeteria]

Napisane przez lorane

Papeterio, z tego co piszesz wynika, ze i poszczegolne partie roznia sie kolorem Bo u mnie turret jest wlasnie taki rdzawo- ceglasty ze zlotawym polsykiem..

Bo te moje opisy to chyba na odwrót miały być .Wiesz nie mam już tych próbek bo poleciały w świat...tak czy siak różnią się totalnie od opisu i zdjęć na stronie egm...
Dobrze, że niektóre ścieżki już przetarte i dzięki wizażowym maniaczkom minerałów wiadomo co zamówić np berry& cream jest przepiękny a na stronie nie wygląda tak zachęcająco aczkolwiek juz jest bardziej podobny niz te powyzej

[curry]

Napisane przez Isilindil

A jak pytałam która zamawiala to nikt nie podniósł ręki

Nie zamawiam róży i cieni z EGM... obiecuję solennie...

A ja cienie EGM akurat lubie Mam 14 sztuk, sampli oczywiscie, sa dobrze napigmentowane, kolorki ciekawe i intensywne
Co prawda czasami cienie z kategorii mat nie sa do konca mat- maja np. swiecace drobinki.

[Peter Griffin]

Napisane przez curry

Co prawda czasami cienie z kategorii mat nie sa do konca mat- maja np. swiecace drobinki.

No właśnie, ten mat mnie bardzo zaskoczył obesnocnością malutkich drobinek w środku. Nie testowałam jeszcze, bo ciągle leczę oczy, ale nie wydaje się być bardziej matowy niż wzwyczajne, satynowe cienie.

[curry]

To tez zalezy od odcienia, niektore maty to rzeczywiscie typowo matowe kolory, bez drobinek, a inne sa swiecace Moze jak uda mi sie znalezc kabel do aparatu to porobie swatche.

[Peter Griffin]

Napisane przez curry

To tez zalezy od odcienia, niektore maty to rzeczywiscie typowo matowe kolory, bez drobinek, a inne sa swiecace Moze jak uda mi sie znalezc kabel do aparatu to porobie swatche.

To by było skrajnie bez sensu, gdyby w kategorii mat były same takie satynowe, jak ja miałam, ale biorąc pod uwagę ich opisy, wszystko jest możliwe.
Szkoda, że mi jednej próbki nie dosłali. Pisałam im, ale totalnie olali, chociaż dosyłali mi w tym czasie jeszcze dwie brakujące części zamówienia. Szkoda, bo bardzo chciałam ten kolor. Nazywał się Key Largo. Ktoś miał?

[curry]

Napisane przez Peter Griffin

To by było skrajnie bez sensu, gdyby w kategorii mat były same takie satynowe, jak ja miałam, ale biorąc pod uwagę ich opisy, wszystko jest możliwe.
Szkoda, że mi jednej próbki nie dosłali. Pisałam im, ale totalnie olali, chociaż dosyłali mi w tym czasie jeszcze dwie brakujące części zamówienia. Szkoda, bo bardzo chciałam ten kolor. Nazywał się Key Largo. Ktoś miał?

Ja mam Z tego co kojarze to brzoskwinka ladna, nie mam jej przy sobie, ale jutro bede mogla sprawdzic.

[cathy]

Napisane przez Peter Griffin

To by było skrajnie bez sensu, gdyby w kategorii mat były same takie satynowe, jak ja miałam, ale biorąc pod uwagę ich opisy, wszystko jest możliwe.
Szkoda, że mi jednej próbki nie dosłali. Pisałam im, ale totalnie olali, chociaż dosyłali mi w tym czasie jeszcze dwie brakujące części zamówienia. Szkoda, bo bardzo chciałam ten kolor. Nazywał się Key Largo. Ktoś miał?

http://mineralnekosmetyki.blogspot.c...-minerals.html

[Peter Griffin]

Napisane przez curry

Ja mam Z tego co kojarze to brzoskwinka ladna, nie mam jej przy sobie, ale jutro bede mogla sprawdzic.

Ech, już miałam biadolić nad swoim losem, ale zobaczyłam ten cień na blogu Cathy i powiem szczerze, że nie takiego się spodziewałam. Liczyłam na taki bardziej soczysty, ale to może tylko tak światło padało? Ja chciałam taki naprawdę morelowy, a ten jest trochę ceglasty. Jakoś cienie z EGM mnie nie przekonują. Może niektóre są ładne, ale to taka trochę loteria. Mnie na tej stronie wszystkie cienie się wydawały właśnie takie soczyste, ale żaden z zamówionych taki nie jest. Cień Beryl z kolekcji GEM miał być "light watery green" a jest wściekłym niebieskim, który niczego w sobie "watery" nie ma.

[curry]

Napisane przez Peter Griffin

Ech, już miałam biadolić nad swoim losem, ale zobaczyłam ten cień na blogu Cathy i powiem szczerze, że nie takiego się spodziewałam. Liczyłam na taki bardziej soczysty, ale to może tylko tak światło padało? Ja chciałam taki naprawdę morelowy, a ten jest trochę ceglasty. Jakoś cienie z EGM mnie nie przekonują. Może niektóre są ładne, ale to taka trochę loteria. Mnie na tej stronie wszystkie cienie się wydawały właśnie takie soczyste, ale żaden z zamówionych taki nie jest. Cień Beryl z kolekcji GEM miał być "light watery green" a jest wściekłym niebieskim, który niczego w sobie "watery" nie ma.

W pn wstawie swatche, u mnie Key.. na powiece ma zupelnie inny odcien niz w sloiczku

[bociek1709]

No i popelnilam pierwsze zamowienie we wtorek A oni milcza

[Rybkamonia]

witam sie z Wami i chcialam zapytac jaki jest ten kod na znizke 20%?
z gory dziekuje

[Isilindil]

http://www.earthenglowminerals.com/content/view/20/106/

[Peter Griffin]

Nie mam pojęcia czy to nie wykroczy poza regulamin, ale czy któraś z Was miałaby może na wymianę próbkę lub odsypkę Olive tweaker? Chciałabym spróbować zneutralizować różowy kolor podkładu. Myślałam, że to żółty tweaker jest od tego, ale na stronie przeczytałam, że olive. Nie chcę zamawiać u nich, bo mi się podkład przeterminuje, zanim przyślą.

[Isilindil]

Poszukaj na wymiankowym: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=305251
Pamiętam że jedna osoba ma chyba tweakera, tego

[Peter Griffin]

Napisane przez Isilindil

Poszukaj na wymiankowym: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=305251
Pamiętam że jedna osoba ma chyba tweakera, tego

Ej, no ja widzę, że Ty masz w swoim spisie tego tweakera. To aktualne? Mam się w wątku wymiankowym odezwać czy jak? (ja nie za bardzo z tymi wymiankami obyta jestem)

[Isilindil]

Napisane przez Peter Griffin

Ej, no ja widzę, że Ty masz w swoim spisie tego tweakera. To aktualne? Mam się w wątku wymiankowym odezwać czy jak? (ja nie za bardzo z tymi wymiankami obyta jestem)

Zapomniałam że go kiedyś zamówiłam...i wpisałam do wymiany... i podając linka nie myślałam o sobie, żeby nie było
Chyba mam za dużo minerałów, już nawet nie pamiętam co mam

Na wymiankowym, najlepiej napisz swoją listę kosmetyków i minerałów, będziesz mogła zacząć się wymieniać