Jak to naprawde jest? Przyczyny "wpadek".

[monissskaa]

Od pewnego czasu chodzi mi po głowie pytanie dotyczace tak zwanych "wpadek" Ciagle sie słyszy ze ktoś "wpadł" ale jak to sie sądze ze jakas młoda para kocha sie bez zabezpieczenia i normalnie chłopak konczy w dziewczynie bo to juz dla mnie jest troche nie normalne wiedzac czym to sie konczy.
Jak to jest jaka sie przyczyna tych wpadek?
Bo nie biore pod uwage tych przykrych powodów . .

może słyszałyście od swoich znajomych lub gdzieś jakie są najczestrze powody "wpadek"


może temat był lub komus nie pasuje ale chciałabym sie dowiedzieć jak to z tymi "wpadkami" jest

[Ally83]

Po pierwsze - zmień prosze kolor czcionki, bo trudno się to czyta

Po drugie - wpadka może też być z powodu pękniętej prezerwatywy (może nie zauważą, że pękła ), a nawet przy innej metodzie antykoncepcji, bo przecież żadna nie daje 100% pewności

[m.a.r.t.a]

Pierwsza myśl jaka mi sie nasuwa to pęknięcie prezerwatywy w sytuacji kiedy para nie stosuje innego zabezpieczenia (zakładając dodatkowo m in dni płodne partnerki).Moja znajoma przez kilka lat brała tabletki, mówiła że niby regularnie a jednak zaszła w ciąże o której z reszta dowiedziała się w drugim miesiącu.Później szybko slub, zmiana studiów na tryb zaoczny itp. Czasem alkohol zwłaszcza u młodych osób może przyczynic się do utraty kontroli nad swoim ciałem.
Kolejnym przykładem może być brak jakiegokolwiek zabezpieczenie i "pójscie na całość" licząc na grom szczęścia.

Tych powód może być dużo duzo więcej...

Pozdrawiam

[Ally83]

Dokładnie, jeśli już to robią bez żadnego zabezpieczenia, to w wyniku szału uniesień ?? Napalą się i pójdą na całość, licząc na szczęście. Głupota straszna!

[monissskaa]

3 lutego była na ślubie i weselu mojego ciotecznego brata w moim wieku (21 lat) który sie hajtał z dziewczyna ktora nie ma jeszscze 18 lat powód? na weselu była juz w 8 miesiacu ciazy :O dziewczyna w sumie z domu dziecka ojciec alkoholik matka w polsce gdzies i na weselu byl tylko jej ojciec i mlodszy bart hmm moze 10 lat miał
podobno ja kocha ale jak to jest szybko na gwałt slub mieszkanie itp a na wszystko dodatkowo wzieli pozyczki bo grosza przy duszy nie mieli z reszta ojciec panny młodej złotówki nie dołozył..
"wpadka"

[primavera]

Jak dla mnie, to z doświadzcen różnych znajomych można wyróżnić dwa "rodzaje" wpadek:
1) wpadki typu pęknięta prezerwatywa czy nie zadziałanie antykoncepcji odpowiednio stosowanej (wiadomo, że żadna nie daje 100% skuteczności)

2) wpadki - nazywane tak dla usprawedliwienia swojego nieodpowiedzialnego zachowania; czyli wszelkie sytuacje typu "włożył na chwilę" . Czasami spotykałam się z sytuacją, że para zarzekałą się, że wpadła mimo stosowania antykoncepcji i ż to nie ich wina - po "drążeniu" tematu okazywało się, że na przykład prezerwatywę założyli pod sam koniec, pigułki były brane nieregularnie, dni płodne i niepłodne wyliczane były za pomocą jakiegoś komputerowego kalendarzyka...

[Ally83]

Napisane przez monissskaa

3 lutego była na ślubie i weselu mojego ciotecznego brata w moim wieku (21 lat) który sie hajtał z dziewczyna ktora nie ma jeszscze 18 lat powód? na weselu była juz w 8 miesiacu ciazy :O dziewczyna w sumie z domu dziecka ojciec alkoholik matka w polsce gdzies i na weselu byl tylko jej ojciec i mlodszy bart hmm moze 10 lat miał
podobno ja kocha ale jak to jest szybko na gwałt slub mieszkanie itp a na wszystko dodatkowo wzieli pozyczki bo grosza przy duszy nie mieli z reszta ojciec panny młodej złotówki nie dołozył..
"wpadka"

Nie wiem, może ja jakaś dziwna jestem i na dodatek mówię to z pozycji kobiety, ale ja w wyniku ewentualnej wpadki (odpukać ) nie chciałabym wychodzić z mąż. Za mąż to ja chcę wyjść, jak będę pewna, że z tym a nie innym facetem chcę spędzić resztę życia Ale rozumiem osoby, które podejmują decyzję o ślubie (na pewno jakaś część tych osób jest pewna, że chce ze sobą spędzić życie a dziecko nie jest jedynym powodem do małżeństwa) Ale ok, już nie off-topuję

Ps. Dziękuję za zmianę koloru czcionki

[_Magda]

Moja koleżnka wpadła przez pękniętą prezerwatywe.Mimo,ze wzięła potem tą pigłułke,którą można przyjąc do 72 godzin...Ale i tak zaszła w ciąże.

[SiSleyS]

Dla mnie wpadka to tylko i wyłącznie:
pęknięta gumka, zapomnienie zażycia tabletki albo niezadziałanie środków antykoncepcyjnych

[Ptysio5]

Tak jest. Inny przypadek to nie "wpadka" a "przez własną nieodpowiedzialność i głupotę"

[neska951]

no właśnie, z tymi wpadkami to jest tak , że zawsze myślałam ,no cóz zawsze coś może pójść nie tak nptabletka nie wchłonie się , albo gumka pęknie.Teraz będąć w 12 letnim związku nie wiem czy np pękniecie gumki to pech czy po prostu w szale uniesienia złe założenie......bo nam nigdy nie pękła, a biorąc pod uwadgę długość związku i statystykę to powinno nam się to zdarzyć choć raz...

[dioska]

Napisane przez Ally83

Nie wiem, może ja jakaś dziwna jestem i na dodatek mówię to z pozycji kobiety, ale ja w wyniku ewentualnej wpadki (odpukać ) nie chciałabym wychodzić z mąż. Za mąż to ja chcę wyjść, jak będę pewna, że z tym a nie innym facetem chcę spędzić resztę życia Ale rozumiem osoby, które podejmują decyzję o ślubie (na pewno jakaś część tych osób jest pewna, że chce ze sobą spędzić życie a dziecko nie jest jedynym powodem do małżeństwa) Ale ok, już nie off-topuję

Nie jestes dziwna, ja tez tak uwazam
Na pewno inaczej to wyglada z perspektywy "domniemywania", kiedy sie w danej sytuacji nie znalazlo, a tylko sie o niej mowi, niemniej jednak na chwile obecna tez uwazam, ze "wpadka" nie jest dla mnie rownoznaczna ze slubem. No chyba, ze para jest ze soba dlugo i i tak slub byl gdzies tam w planach.

[eifersucht]

Napisane przez _Magda

Moja koleżnka wpadła przez pękniętą prezerwatywe.Mimo,ze wzięła potem tą pigłułke,którą można przyjąc do 72 godzin...Ale i tak zaszła w ciąże.

To te tabletki po nie dają 100% gwarancji, że do ciąży nie dojdzie? Nie wiedziałam.

[_Magda]

Napisane przez eifersucht

To te tabletki po nie dają 100% gwarancji, że do ciąży nie dojdzie? Nie wiedziałam.

Im więcej czasu upłynie od stosunku do przyjęcia tabletki tym mniejsza szansa że zadziała.Więc np godzine po to chyba jest w miare pewność a jak już np 48 godzin to mniejsza>Nie wiem ile godzin "po" ona zażyła,ale teraz jest mamą.

[gosiap82]

Daja gwarancje, jednak wyglada to tak, ze tableteke nalezy zazyc zaraz po stosunku i nie pozniej niz 72 godziny, a jak sie ja przyjmie pozniej to niestety jej skutecznosc mocno maleje. Dodatkowo jesli nie zazyje sie tej tabletki do godziny po stosunku, to potrzebna jest jeszcze jedna tabletka i przyjmuje sie ja 12 godzin po zazyciu pierwszej.

[jukol]

Ja bym chciala tak wkoncu "wpasc" ...
A poza tym dla mnie wpadka to myslenie tylko o przyjemnosci nie myslac o konsekwencjach.Ale kto o tym wtedy mysli

[SiSleyS]

Napisane przez neska951

Teraz będąć w 12 letnim związku nie wiem czy np pękniecie gumki to pech czy po prostu w szale uniesienia złe założenie......bo nam nigdy nie pękła, a biorąc pod uwadgę długość związku i statystykę to powinno nam się to zdarzyć choć raz...

No widzisz, a we mnie to gumki pękały jak na zawołanie I nie było to winą nieumiejętności moich czy partnera związanych z założeniem prezerwatywy. Nie wiem czy to przypadkiem nie wynikało z tego że jestem dość 'ciasna', mój TŻ wcześniej nie miał ze swoimi partnerkami tego typu problemów, a ja owszem miałam, tyle że przy bardzo delikatnym seksie było ok, ale jak chciało się już tylko trochę ostrzej to buch- pękała.
Dlatego zdecydowaliśmy się, że zacznę łykać pigułki, prawdę mówiąc byliśmy wtedy jeszcze dzieciakami i nie mieliśmy zamiaru ryzykować. Zrobiliśmy sobie testy (żeby być pewnym na 10000% że nie zarazimy siebie nawzajem czymś) i trzeba przyznać, że życie bez prezerwatywy jest dużo łatwiejsze i seks moze być bardziej spontaniczny
No i tak od 7 lat

[xyoko]

Napisane przez eifersucht

To te tabletki po nie dają 100% gwarancji, że do ciąży nie dojdzie? Nie wiedziałam.

Żadne tabletki, ani "przed", ani "po" nie dają 100% gwarancji! Jeżeli chce się być pewnym - pozostaje wstrzemięźliwość

[asiulka123]

"Wpadka" to wg mnie niezadziałanie środka antykoncepcyjnego

[Pomadka]

Przesuwam na Plotkowe, choć nie wiem czy wątek nie powinien się znajść na Ginekologii.

[anuleńka]

Napisane przez gosiap82

Daja gwarancje, jednak wyglada to tak, ze tableteke nalezy zazyc zaraz po stosunku i nie pozniej niz 72 godziny, a jak sie ja przyjmie pozniej to niestety jej skutecznosc mocno maleje. Dodatkowo jesli nie zazyje sie tej tabletki do godziny po stosunku, to potrzebna jest jeszcze jedna tabletka i przyjmuje sie ja 12 godzin po zazyciu pierwszej.

Oj nie zgodze się.Postinor nie daje żadnej gwarancji. Może zadziałac ale nie musi.Wóz albo przewóz

[SiSleyS]

Zanim zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne to mieliśmy z TŻ właśnie przypadki z pękającymi gumkami- to chyba wynika z mojej budowy (był to właśnie główny powód do zażywania tabletek) i dwa razy musiałam wziąć postinor- nie zaszłam w ciążę, ale też nie wiem czy miałam taką szansę. Raz wzięłam go po 5h a następnym razem po jakiś 12h. Byłam wtedy bardzo młoda i nie miałam żadnych komplikacji związanych z tymi tabletkami, ale więcej już nie chciałam ryzykować bo mają one bardzo dużą dawkę hormonów.

[bierdonkalemur]

oprócz wpadek typu - antykoncepcja nawaliła - które myślę, że zdarzają się jednak stosunkowo rzadko, to moim zdaniem przeważa sytuacja w której para nie myśli sobie: tak, dzisiaj będziemy uprawiać seks, tylko na zasadzie są pieszczoty robi się gorąco, decydują a... że na moment nic się nie stanie (stosunek przerywany) a potem kończy się to jednak normalnie. Znam dużo dziewczyn które stosowały i stosują przemyślaną antykoncepcje (pigułki, prezerwatywy, plastry) i nigdy nie ryzykują i nie mają dzieci z "wpadki" natomiast wpadają te "świętoszkowate" które nie stosują na dobrą sprawę żadnej antykoncepcji. Przykładem może być moja koleżanka która zarzekała się, że do ślubu będzie dziewicą i że chłopakowi da tylko po ślubie, a wpadli sobie i ślub szybko organizowali....dlatego bardziej jestem skłonna uwierzyć we wpadki z głupoty niż w przypadku wadliwej antykoncepcji - no chyba że ktoś ryzykuje i robi coś źle - za późno zakłada prezerwatywę, nie bierze tabletek regularnie lub przyjmuje je z innymi lekami...

[kennedy]

1 stosunki bez zabezpieczenia - na *dni plodne i nieplodne*
2 stosunek przerywany bez zabezpieczenia * zdaze wyciagnac*
3 nieterminowe branie tabletek
4 zle uzywanie gumki

[bierdonkalemur]

Napisane przez kennedy

1 stosunki bez zabezpieczenia - na *dni plodne i nieplodne*
2 stosunek przerywany bez zabezpieczenia * zdaze wyciagnac*
3 nieterminowe branie tabletek
4 zle uzywanie gumki

Dokładnie większość osób które nie stosują żadnej antykoncepcji a kierują się zasadą dni płodnych i niepłodnych najczęściej wpadają. Nie dlatego że ta metoda jest tak mało skuteczna, przy zastosowaniu się do wszystkich obostrzeń tej metody ma się skuteczność podobno jak przy anty, ale tylko wtedy gdy uprawia się seks po dobrze wyznaczonej owulacji, czyli jakieś kilka dni w miesiącu są tak bezpieczne. Natomiast większość kobiet kieruje się raczej na oko w określeniu tego. Nie mierzą temperatury regularnie, nie badają śluzy i szyjki macicy tylko...no dziś jest jeszcze w miarę bezpiecznie jak dla mnie poprawnie stosowane tabletki anty i prezerwatywy dają bardzo dużą skuteczność a te osoby które najczęściej wpadają to nie zastosowały akurat żadnej antykoncepcji i tyle.

[kennedy]

Napisane przez bierdonkalemur

Dokładnie większość osób które nie stosują żadnej antykoncepcji a kierują się zasadą dni płodnych i niepłodnych najczęściej wpadają. Nie dlatego że ta metoda jest tak mało skuteczna, przy zastosowaniu się do wszystkich obostrzeń tej metody ma się skuteczność podobno jak przy anty, ale tylko wtedy gdy uprawia się seks po dobrze wyznaczonej owulacji, czyli jakieś kilka dni w miesiącu są tak bezpieczne. Natomiast większość kobiet kieruje się raczej na oko w określeniu tego. Nie mierzą temperatury regularnie, nie badają śluzy i szyjki macicy tylko...no dziś jest jeszcze w miarę bezpiecznie jak dla mnie poprawnie stosowane tabletki anty i prezerwatywy dają bardzo dużą skuteczność a te osoby które najczęściej wpadają to nie zastosowały akurat żadnej antykoncepcji i tyle.

one po fakcie rozkminiaja czy byly plodne czy nieplodne na oko

[Melkorka]

Napisane przez monissskaa

3 lutego była na ślubie i weselu mojego ciotecznego brata w moim wieku (21 lat) który sie hajtał z dziewczyna ktora nie ma jeszscze 18 lat powód? na weselu była juz w 8 miesiacu ciazy :O dziewczyna w sumie z domu dziecka ojciec alkoholik matka w polsce gdzies i na weselu byl tylko jej ojciec i mlodszy bart hmm moze 10 lat miał
podobno ja kocha ale jak to jest szybko na gwałt slub mieszkanie itp a na wszystko dodatkowo wzieli pozyczki bo grosza przy duszy nie mieli z reszta ojciec panny młodej złotówki nie dołozył..
"wpadka"

Nieźle doinformowana jesteś, może jeszcze jakimiś szczegółami z życia swojej rodziny się podzielisz?

Sorry, ale mam uczulenie na ludzi, którzy tak wczuwają się w życie innych, że aż na forach publicznych muszą się swoimi spostrzeżeniami dzielić...

A z wpadkami jest różnie, raz głupoty, raz przez przypadek, raz z nieuwagi, raz z winy antykoncepcji. Nad czym tu się rozczulać?

[kennedy]

Napisane przez Melkorka

Nieźle doinformowana jesteś, może jeszcze jakimiś szczegółami z życia swojej rodziny się podzielisz?

Sorry, ale mam uczulenie na ludzi, którzy tak wczuwają się w życie innych, że aż na forach publicznych muszą się swoimi spostrzeżeniami dzielić...

A z wpadkami jest różnie, raz głupoty, raz przez przypadek, raz z nieuwagi, raz z winy antykoncepcji. Nad czym tu się rozczulać?

moze nad tym ze wpadka to czesto tragedia w 3 aktach. dla dziewczyny, dla chlopaka, dla rodzicow, bo to na nich spada odpowiedzialnosc pieniezna jesli ^przyszli rodzice^ sa mlodzi

[isabelka00]

naprawdę to jest lekceważące podejście ludzi, że jak facet włoży na chwilkę bez prezerwatywy to się nic nie stanie, potem jakiś cudem się jednak coś dzieje i mamy "wpadkę"..