Najlepsze farby Blond-wätek zbiorczy(offtopowo) II

[martoslawaa]

asinka ja to zawsze chodzilam na solarium i mialam ladna opalenizne ale od jakiegos roku przestalam i juz nie chce chodzic. powyskakiwalo mi duzo pieprzykow no i tyle sie mowi o tych solariach, ze szkodza itp.. ze stwierdzilam ze nie chodze juz..
no i teraz wlasnie nie wiem co z tymi wlosami zrobic...
najbardziej to bym chciala isc do fryzjera by mi doradzil i dobral odpowiedni kolor do cery ale nie mam kasy.... :-(

[asinkaa]

martoslawaa wiesz tutaj wellaton zachwalaja 12/1 (bardzo jasne włoski wychodzą) jednym naturalnie wychodzi a innym taki lekko ocieplony (cos jak doda)sama bym go wypróbowała ale właśnie trochę sie boje bo mam ciemniejsze włosy

[martoslawaa]

ja chyba jednak zdecyduje sie na fryzjera. zal mi kasy ale pojde tylko raz by mi ladnie wyprowadzil wlosy a pozniej odrosty juz sama bede robic..

[360cd8870e6496ab44e5ee26887f94fc52465381]

Miałam wrzucić zdjęcie po 12/1 odrostów. Sorry, że tak późno, ale nie miałam czym zrobić. 5 dni po farbowaniu.
Kolor srebrny po szamponie z joanny.

[asinkaa]

Napisane przez martoslawaa

ja chyba jednak zdecyduje sie na fryzjera. zal mi kasy ale pojde tylko raz by mi ladnie wyprowadzil wlosy a pozniej odrosty juz sama bede robic..

jak masz dobrego fryzjera to pewnie lepiej idz bo wiesz bedziesz testowac i kasy wydawac i włosy niszczyc a tak to raz zafarbujesz i bedziesz zadowolona ale np.ja juz wiecej nie wybieram sie do fryzjera bo nigdy nie wróciłam zadowolona nie stety a odrosty to wg.mnie i jak dla mnie dopiero bedzie wyzwanie az strach pomyślec

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

[1=360cd8870e6496ab44e5ee2 6887f94fc52465381;1886597 6]Miałam wrzucić zdjęcie po 12/1 odrostów. Sorry, że tak późno, ale nie miałam czym zrobić. 5 dni po farbowaniu.
Kolor srebrny po szamponie z joanny.[/QUOTE]

o własnie a moze ty mi doradzisz czy ten kolor kórym farbowałas ruszy taka jasna mleczna czekolade?i ochłodzi ?

[HopeMAGDA]

[1=360cd8870e6496ab44e5ee2 6887f94fc52465381;1886597 6]Miałam wrzucić zdjęcie po 12/1 odrostów. Sorry, że tak późno, ale nie miałam czym zrobić. 5 dni po farbowaniu.
Kolor srebrny po szamponie z joanny.[/QUOTE]
kolor super...ja właśnie kupiłam też wellaton 12/1 i mam zamiar pofarbować odrosty tylko sama chyba nie dam rady,kurcze a ty na takich długich sama kładłaś farbe?

[360cd8870e6496ab44e5ee26887f94fc52465381]

Napisane przez HopeMAGDA

kolor super...ja właśnie kupiłam też wellaton 12/1 i mam zamiar pofarbować odrosty tylko sama chyba nie dam rady,kurcze a ty na takich długich sama kładłaś farbe?

Ja tylko odrosty farbowałam (ok. 2 cm). Trzymałam dość dlugo 50 minut i praktycznie nie ma różnicy z resztą włosów.

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Napisane przez asinkaa

jak masz dobrego fryzjera to pewnie lepiej idz bo wiesz bedziesz testowac i kasy wydawac i włosy niszczyc a tak to raz zafarbujesz i bedziesz zadowolona ale np.ja juz wiecej nie wybieram sie do fryzjera bo nigdy nie wróciłam zadowolona nie stety a odrosty to wg.mnie i jak dla mnie dopiero bedzie wyzwanie az strach pomyślec

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------



o własnie a moze ty mi doradzisz czy ten kolor kórym farbowałas ruszy taka jasna mleczna czekolade?i ochłodzi ?

Jeżeli masz zafarbowane na czekoladowo, to ta farba raczej na żółty Ci rosjaśni. Ale ja zawsze jak mi wyjdzie coś w odcieniu żółci to nakładam Palette C9. Piękny chłodny blond wychodzi wtedy.

[asinkaa]

katedabandit a powiedz jakas inna farbka niz palette(boje się jej bo mam marne włoski) ochładzajaca włosy?

[Jowitka061987]

[1=360cd8870e6496ab44e5ee2 6887f94fc52465381;1886597 6]Miałam wrzucić zdjęcie po 12/1 odrostów. Sorry, że tak późno, ale nie miałam czym zrobić. 5 dni po farbowaniu.
Kolor srebrny po szamponie z joanny.[/QUOTE]


piękny masz ten kolorek powiedz, jak dochodziłaś do takiego jasnego? samą tylko farbą czy też wcześniej używałaś rozjaśniacza?

[8joja8]

[1=360cd8870e6496ab44e5ee2 6887f94fc52465381;1886597 6]Miałam wrzucić zdjęcie po 12/1 odrostów. Sorry, że tak późno, ale nie miałam czym zrobić. 5 dni po farbowaniu.
Kolor srebrny po szamponie z joanny.[/QUOTE]

Po odrostach ani śladu widzę, pięknie.

MAm pytanko . Dziś robiłam rano belle color 111 i odrosty niestety wyszły słomkowe- wręcz takie lekko rudawe. I w związku z tym mam pytanie do wszystkich blondynek:
Czy mogę zafarbować te paskudne odrosty dziś wellatonem 12/0 ?
Oczywiście nie będę trzymac 50 minut.
Proszę o odpowiedź.

[snowhitee]

Napisane przez 8joja8

Po odrostach ani śladu widzę, pięknie.

MAm pytanko . Dziś robiłam rano belle color 111 i odrosty niestety wyszły słomkowe- wręcz takie lekko rudawe. I w związku z tym mam pytanie do wszystkich blondynek:
Czy mogę zafarbować te paskudne odrosty dziś wellatonem 12/0 ?
Oczywiście nie będę trzymac 50 minut.
Proszę o odpowiedź.

Uważam, że możesz. Ja sama robiłam pasemka natural&easy u nasady dzień po farbowaniu stockholmem i wyszło jak powinno

[8joja8]

Napisane przez snowhitee

Uważam, że możesz. Ja sama robiłam pasemka natural&easy u nasady dzień po farbowaniu stockholmem i wyszło jak powinno

Dziękuję Snowhitee za mega szybka odpowiedź. Widzę że się tu często udzielasz na całe szczęście dla wszystkich próbujących blondynek.
Ja tak sobie was podczytuje od czasu do czasu i porównując ' początkowe posty' wiele dziewczyn doszło do celu a jak wiemy nie było łatwo.

A Twoje włoski są prześliczne. Sama myślę nad pasemkami - fajnie i naturalnie to wygląda, lecz muszę się pozbyć najpierw tego paskudnego odrostu.

No to idę działać będę kontrolować rozjaśnianie

[snowhitee]

Napisane przez 8joja8

Dziękuję Snowhitee za mega szybka odpowiedź. Widzę że się tu często udzielasz na całe szczęście dla wszystkich próbujących blondynek.
Ja tak sobie was podczytuje od czasu do czasu i porównując ' początkowe posty' wiele dziewczyn doszło do celu a jak wiemy nie było łatwo.

A Twoje włoski są prześliczne. Sama myślę nad pasemkami - fajnie i naturalnie to wygląda, lecz muszę się pozbyć najpierw tego paskudnego odrostu.

No to idę działać będę kontrolować rozjaśnianie

Dziękuję No działaj działaj Co prawda farba farby nie rozjaśni ale odcień chociaż zmieni
Co do udzielania się to po pracy bardzo chętnie tu zaglądam, bo sama dowiaduję się wielu ciekawych rzeczy

[HopeMAGDA]

....no i zrobiłam oceńcie same!!! zrobiłam zdjęcia dosłownie 15 min temu na dworze już prawie ciemno zobaczymy jak jutro w dzień beda wyglądały ale jak narazie ładniutkie....wellaton 12/1

[Kachula82]

No dziewczyny zaczynacie mnie kusić na ten wellaton 12/1...
HopeMagda super to na razie wygląda!

[360cd8870e6496ab44e5ee26887f94fc52465381]

Napisane przez asinkaa

katedabandit a powiedz jakas inna farbka niz palette(boje się jej bo mam marne włoski) ochładzajaca włosy?

Nie musisz bać się tej farby. Jest to jedna z łagodniejszych farb. Srebrzysty blond rosjaśnia tylko o 2 tony. Kolor wychodzi naprawdę cudowny.

Napisane przez Jowitka061987

piękny masz ten kolorek powiedz, jak dochodziłaś do takiego jasnego? samą tylko farbą czy też wcześniej używałaś rozjaśniacza?

Dwa razy rozjaśniłam całość Palette A10 Rozświetlony popielaty blond i używałam szamponu z Joanny. Odrosty zawsze raz farbuję. Wychodzą zawsze trochę ciemniej, ale po jakimś czasie kolor się wypłukuje i zostaje platynowy blond.
Raz kupiłam rozjaśniacz z Joanny, aby pokryć nim odrosty (chciałam jeszcze bardziej rozjaśnić włosy), ale wyszedł mi żółty. Wtedy ochłodziłam kolor C9 z Paletty. Na jasne włosy ta farba jest naprawdę idealna. Kolor jak z pudełka.

Napisane przez 8joja8

Po odrostach ani śladu widzę, pięknie.

MAm pytanko . Dziś robiłam rano belle color 111 i odrosty niestety wyszły słomkowe- wręcz takie lekko rudawe. I w związku z tym mam pytanie do wszystkich blondynek:
Czy mogę zafarbować te paskudne odrosty dziś wellatonem 12/0 ?
Oczywiście nie będę trzymac 50 minut.
Proszę o odpowiedź.

A jaki chcesz kolor uzyskać? Słoneczny blond czy raczej chłodny. 12/0 rozjaśnia tak samo jak 12/1 ale różni się odcieniem. 12/0 jest cieplejszym odcieniem od 12/1.

[Lola20]

[1=360cd8870e6496ab44e5ee2 6887f94fc52465381;1886597 6]Miałam wrzucić zdjęcie po 12/1 odrostów. Sorry, że tak późno, ale nie miałam czym zrobić. 5 dni po farbowaniu.
Kolor srebrny po szamponie z joanny.[/QUOTE]
ślicznie wyszło, naprawde super! ten szampon z tego co widze to też rewelacja podoba mi sie taki srebrny kolor, chyba go kupie i bede używać na zmiane z płukanką Delii

bllondynaa - ja pisałam, że ten garnier 111 jest mocno popielaty chociaż nie u każdego wychodzi siwo- u mnie dawał fajny efektna rozjasnionych włosach i używałabym go nadal, gdyby nie fakt, że slabo pokrywał ciemniejsze pasemka, które były w cieplejszym (wtedy rudawym) odcieniu i wyglądało to niefajnie - miałam taki szaro-rudawy balejaż na głowie teraz nadal mi zależy na ujednoliceniu koloru, a także mocniejszym rozjaśnieniu włosów (z czym Garnier też nie radził sobie tak dobrze jak Wellaton)

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:31 ----------

HopeMAGDA-Ale ślicznie dodaj koniecznie jeszcze fotki w świetle dziennym ale widze, że ten Wellaton się u Ciebie sprawdza

[360cd8870e6496ab44e5ee26887f94fc52465381]

Lola20, no ten szampon wysrebrzający jest bardzo dobry. Pielegnuje wlosy i daje efekty. Jak uzywalam szamponu wysrebrzajacego z rosmana to wysuszal wlosy. Plukanka z Deli tez wysusza mi troche wlosy tzn u mnie sa gorsze w dotyku po niej.

[bllondynaa]

Ta Garnier 111 rzeczywiście mi sie nie udała kupiłam więc
Garnier 113 superjasny beżowy blond ale bałam sie ze bd. żółty
okazało się że FARBA NA MOJEJ GŁOWIE JEST ALLA BIAŁA.
Strasznie JANSY kolor!. w niektórych miejscach mam jeszcze przy dole żółć ale to wina spalonych włosów ogółem jestem bardzi zadowolona z GARNIERA zrobie jeszcze pasemka kolorem garnier 111 i będzię naprawdę dobrze

[mysia m]

Napisane przez asinkaa

mysiu a powiedz lepiej zafarbowac jak cos garnierem 8 tym co ty czy bardzo jasnym blondem 9 mój kolor wszyscy okreslaja jako blond mleczna czekolada nie chce super jasnego ale taki jasniejszy niz to co mam na głowie o np ten kolor mi sie strasznie podoba odrobine gdyby był chłodniejszy i jaśniejszy

Mysiu przepraszam ze tak cie męcze ale widze ze miałas podobnie z wloskami jak ja dlatego chciałam tak Ciebie się poradzić i to jest jeszcze kolor który mi sie podoba ,powiedz tutaj juz pewnie musi byc rozjasniacz no nie?bo tak zastanawiam sie nad tym wellatonem 12 czy by sie nie udało nie wiesz moze ?

Asinka, nie ma sprawy

Na pierwszym zdjęciu laska ma włosy na poziomie 8, a na drugiem to juz 10 dodatkowo z balejażem. Z kolei babka z Twojego avataru ma kolor ciepły blond na poziomie 9.

Jak uzyjesz farby 8, to nic Ci się nie rozjasni ta mleczna czekolada. Spróbuj użyc 9 z wellatonu, bo wellaton dośc dobrze rozjasnia. Trzymaj się z daleka od rozjasniacza, bo sama pisałas, że boisz się o swoje włoski, które są juz przesuszone itp. Przy czym jesli chcesz chłodniejszy odcien, to dodaj do tej gołej 9 odrobinę wellaton 10/1. Jakos tak z 1/3 tubki. Włoski Ci rozjasni, zgasi to co rudawe i nie zniszczy.

12/1 odradzam, bo wyjdą Ci w róznych kolorach- od białych na czubku po ciemnorudawe na końcach. Bedzie z tym kłopot.

[Lola20]

[1=360cd8870e6496ab44e5ee2 6887f94fc52465381;1887684 0]Lola20, no ten szampon wysrebrzający jest bardzo dobry. Pielegnuje wlosy i daje efekty. Jak uzywalam szamponu wysrebrzajacego z rosmana to wysuszal wlosy. Plukanka z Deli tez wysusza mi troche wlosy tzn u mnie sa gorsze w dotyku po niej.[/QUOTE]
O, dziekuje bardzo A której wersji Joanny używasz? Tej do kupienia w drogerii czy tej profesjonalnej (bo jeśli dobrze zrozumiałam, to są dwie)?
Ja też czasami używam tego szamponu srebrnego z Rossmana, ale fakt, że wysusza i plącze włosy. Są po nim takie szorstkie w dotyku. Już lepszy był szampon fioletowy firmy Stapiz - moze nie pielegnował szczególnie włosów, ale przynajmniej tak nie wysuszał. Kiedyś używałam też szamponu i odzywki fioletowej z Marion- z tego co pamietam, to włosy były po tym zestawie super - miekkie, pachnące, z połyskiem ale nie powiem czy dobrze sie sprawdzał w ochładzaniu koloru, bo nie miałam wtedy mocno rozjaśnionych włosów Płukanka srebrna Delii też troszke wysusza, dlatego używam jej z umiarem
U mnie dużo lepiej niż fioletowe płukanki i szampony sprawdzają si właśnie te srebrne, dlatego na pewno kupie Joanne

bllondynaa- super,że tak fajnie u Ciebie wyszedł Garnier 113. Ja sie boje bezowych blondow, dlatego nigdy nawet nie planowałam go wypróbować A co do 111, to ten popiel sie wypłukuje po ok.3 myciach i zostaje bardzo ładny kolor wiec nie ma cosie az tak przejmować jeśli na poczatku wyjdzie zbyt szary

Ja za jakiś miesiąc bede farbować "białym złotem" z Palette deluxe Mam mieszane uczucia podobno ta farba, tak samo jak srebrny blond z tej serii, rozjasnia o 2-4 tony. Ale w przeciwienstwie do srebrnego blondu nadaje sie do wlosow jasny po sredni blond, a nie jasny blond po jasny braz ciekawe czy efekt rozjasnienia bedzie widoczny i czy bardzo niszczy wlosy...

[isska25]

mysia m - jestem w szoku ,że takie ciemne miałaś te włoski a teraz taki blondasek z ciebie i naprawdę zdrowo wygląda twoja czuprynka, jeśli możesz to zdradż jakich odżywek używasz - też z natury mam takie ciemne.

a ja jednak poszłam wczoraj do fryzjera mimo, że boję się ich jak ognia no i eyrównał mi ten blond na odrostach , niestety pozostały żółte pasma no i oczywiście końce w brązie bo już na całe niechciałam ze strachu ,że wszystkie się pokruszą. Zadzwoniłam dzisiaj i idę zrobić sobie kilka pasemek ciemnym brązem może jakoś się to wszystko stonuje i wyrówna. Nie będe pisac ile razy nakładałam farb w ciągu tygodnia bo aż strach napisac - Ale o dziwo nie spaliłam ich i jak narazie trzymają się główki. Dziewczyny pocieszcie mnie bo ja już wymiękam wyobrażcie sobie ,że dziś w nocy krzyczałam przez sen a ręce to mi sie dzisiaj trzęsą jak alkoholikowi - wiem że to tylko włosy i mama mi to powtarza itp ale ja nie mogę za siebie taki ze mnie już nerwus. Jak wrócę czyli wieczorem załaduję fotkę.

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Może jestem przewrażliwiona na tle tych żółtych włosów ponieważ chodzę na podyplomówkę i tam na uczelni wykłada taka fajna babka ale ma właśnie taką tlenioną głowę że wygląda to jak prawdzwy blond chełm takie żółte i takie jakieś sztywne zupełnie jak jakaś zniszczona peruka - No i oczywiście wszyscy studenci albo mają z niej polewkę( z tej peruki) albo jej współczują ale zazwyczaj to kpią sobie - no i ja mam iść teraz na wykłady z tym żółtkiem jak wiem ,ze mi to płazem nie ujdzie

[Adzi07]

A ja sobie tak myślę,ze jak ten 522 schwarzkopf natural & easy na wcześniej żółtych włosach po skandynawskim blondzie zrobił mi taka białą głowę to ciekawa jestem czy na moich naturalnych nie rozjaśnił by fajnie.Teraz mam naturalny odrost na razie 1cm ale planuje się mazać za dwa tygodnie( to będzie jeszcze większy) zważając na to ze mam teraz mało włosów po ścięciu nawet jeśli by po pierwszym nałożeniu nie wyszedł by jakiś Wow to zawsze zostanie mi polowa farbki i będę mogla nałożyć jeszcze raz.No zawsze mam w zanadrzu jeszcze zakupione farbki garnier naturals 9.1 wiedz od biedy mam się czym ratować.Ale obawiam się tych moich opornych włosów do rozjaśniania.Ale szczerze mówiąc to ten kolorek mi się nie widział jak zrobiłam na wcześniej już pomalowane bo wtedy wyszedł aż za biały.Jakos nie pasował do mnie.No nie wiem.Czy któraś z Was kładła ten odcień na odrost i mogla coś o tym powiedzieć?

[DolceGabbana]

Dziewczyny pomóżcie
Zbliża się farbowanie bo odrost już wielki i w związku z tym mam pytanie...Chciałabym uzyskać jednolity kolor ale nie żaden popiel tylko jakiś jasny/beżowy blond. Myślicie, że farba Loreal ze zdjęcia rozjaśni mi taki ciemny odrost? Czy ona w ogóle go nie ruszy? Nie mam już pojęcia jaką farbą farbować. A może Wellaton 12/0? Błagam pomóżcie Mam już takie krótkie włosy przez to rozjaśnianie, że nie mam już sił Potrzebuję dobrej farbki, która nie zniszczy mi i nie popali końcówek bo nie chcę znów obcinać

[Lola20]

Napisane przez DolceGabbana

Dziewczyny pomóżcie
Zbliża się farbowanie bo odrost już wielki i w związku z tym mam pytanie...Chciałabym uzyskać jednolity kolor ale nie żaden popiel tylko jakiś jasny/beżowy blond. Myślicie, że farba Loreal ze zdjęcia rozjaśni mi taki ciemny odrost? Czy ona w ogóle go nie ruszy? Nie mam już pojęcia jaką farbą farbować. A może Wellaton 12/0? Błagam pomóżcie Mam już takie krótkie włosy przez to rozjaśnianie, że nie mam już sił Potrzebuję dobrej farbki, która nie zniszczy mi i nie popali końcówek bo nie chcę znów obcinać

A jaki masz naturalny kolor włosków? Bo na zdjciu w kontraście z rozjaśnionymi włosami, naturalny odrost zawsze wydaje sie bardzo ciemny. To jakiś brąz?
Ja myśle,że ten Stockholm daje super kolor, ale do rozjaśniania ciemnego odrostu chyba średnio sie nadaje L'Oreale mają stosunkowo słabe oksydanty, poza tym na wiekszosci ich farb jest zaznaczone, że odcienie blond są przeznaczone zwykle dla naturalnych jasnych-srednich blondów (a jeśli nawet pisze inaczej, że np. nadają sie do brązu, to i tak nieprawda sprawdziłam na własnej skórze. W takiej sytuacji brązowy odrost może wyjść co najwyżej rudawy, bo nie sądze, żeby L'Oreal rozjaśnił go do żółci, na tyle jasnej, żeby można ją było zniwelować płukanką)

To już lepiej ten Wellaton albo superjasny beżowy blond Garnier 113, o którym pisała bllondynaa kilka postów temu. Czasem w uzyskaniu jednolitego koloru pomaga zakup określonej farby i dwóch różnych oksydantów - słabszego do wymieszania z farbą i położenia na całe włosy i mocniejszego, do wymieszania z farbą i położenia na odrost. Ale wiekszosc farb rozjaśniających ma już oksydant 9%, a mocniejszego (12%) bym Ci nie radziła.Niby właśnie taki jest dodawany do farb palette z serii cool blonds, ale jakoś nie jestem przekonana. 12% to bardzo mocny utleniacz, może zniszczyć włosy i nie powinien mieć kontaktu ze skórą głowy (zwłaszcza wrażliwą). Musisz popróbować z tymi farbami, może któraś da zadowalający efekt rozjaśnienia odrostu. Bo szkoda bybyło katować odrost rozjaśniaczem (po którym zwykle i tak wychodzi żółtko)

Jeśli chcesz jasny beżowy blond, to poczytaj posty Jowitki - ona próbowała farby Joanna Naturia w kolorze "szlachetna perła". Wyszedł jej piekny kolor i świetnie pokrył odrosty. Dużo dziewczymn sobie chwali, że blondy joanny ładnie kryją odrosty. Ja sie zawiodłam na tej farbie, bo ani nie uzyskałam ładnego koloru, w dodatku bardzo zniszczyla mi wlosy - nie wiem czy to wina tego, że mam cienkie i osłabione rozjaśnianiem czy co, ale po kilku dniach od farbowania zauważyłam, ze odcinek włosów o długości ok 10 cm, położony tak z 5-7 cm od czubka głowy, który Joanna złapała na liliowo-różowy kolor jest wrecz spalony (głównie po jednej stronie głowy) jak włosy są mokre, to są w tym miejscu jakby gumowate, ciągnące sie i takie "lepkie" w dotyku żeby je wygładzic musze użyć sporej dawki jedwabiu. Jak wyschną to juz problem nie jest widoczny, ale mam świadomość jak bardzo struktura wlosow musi być uszkodzona, skoro sie tak zachowują na mokro.Nie wiem czy były juz w takim stanie, ze Joanna była dla nich "gwozdziem do trumny"czy jak, ale np po farbowaniach Wellatonem czy Garnierami nie miałam takich problemów i kondycja włosów sie nie pogarszała zeby to jeszcze koncowki byly tak zniszczone, to bym po prostu podciela, ale, jak juz wczesniej pisalam, chodzi o odcinek w 1/3 długosci wlosow - przeciez go sobie po prostu nie wytne mam nadzieje,ze uda mi sie to troche zregenerować, bo nie uśmiecha mi sie scinac wlosow na dlugosc 5-7 cm ,tym bardziej, że w grudniu ślub i nie mam mowy, żebym miała takie krótkie ja wiem, że w krótkich włosach można wyglądać przepieknie, ale u mnie to kwestia przyzwyczajenia -tyle lat już mam długie, ze ciezko by mi było sie przestawić na tak radykalnie inną fryzure.

No,ale wracając do tematu "szlachetnej perły", to jestem chyba niezadowolonym wyjątkiem,bo wiekszosc dziewczyn bardzo sobie chwali tą farbe. Spójrz tylko na włoski Jowitki pare stron wcześniej Może spróbuj przetestowac ją na pasemku albo położyć tylko na odrosty?
Ewentualnie dokup wode utlenioną do tego Stockholmu, bo pewnie ma dołączoną taką 6 lub 9%, ale wody L'Oreala, mimo, że moc niby ta sama, są naprawde słabsze niż w innych firmach, takich jak np Schwarzkopf.

[360cd8870e6496ab44e5ee26887f94fc52465381]

Napisane przez Lola20

O, dziekuje bardzo A której wersji Joanny używasz? Tej do kupienia w drogerii czy tej profesjonalnej (bo jeśli dobrze zrozumiałam, to są dwie)?
Ja też czasami używam tego szamponu srebrnego z Rossmana, ale fakt, że wysusza i plącze włosy. Są po nim takie szorstkie w dotyku. Już lepszy był szampon fioletowy firmy Stapiz - moze nie pielegnował szczególnie włosów, ale przynajmniej tak nie wysuszał. Kiedyś używałam też szamponu i odzywki fioletowej z Marion- z tego co pamietam, to włosy były po tym zestawie super - miekkie, pachnące, z połyskiem ale nie powiem czy dobrze sie sprawdzał w ochładzaniu koloru, bo nie miałam wtedy mocno rozjaśnionych włosów Płukanka srebrna Delii też troszke wysusza, dlatego używam jej z umiarem
U mnie dużo lepiej niż fioletowe płukanki i szampony sprawdzają si właśnie te srebrne, dlatego na pewno kupie Joanne

bllondynaa- super,że tak fajnie u Ciebie wyszedł Garnier 113. Ja sie boje bezowych blondow, dlatego nigdy nawet nie planowałam go wypróbować A co do 111, to ten popiel sie wypłukuje po ok.3 myciach i zostaje bardzo ładny kolor wiec nie ma cosie az tak przejmować jeśli na poczatku wyjdzie zbyt szary

Ja za jakiś miesiąc bede farbować "białym złotem" z Palette deluxe Mam mieszane uczucia podobno ta farba, tak samo jak srebrny blond z tej serii, rozjasnia o 2-4 tony. Ale w przeciwienstwie do srebrnego blondu nadaje sie do wlosow jasny po sredni blond, a nie jasny blond po jasny braz ciekawe czy efekt rozjasnienia bedzie widoczny i czy bardzo niszczy wlosy...

Joanne kupuje w zwyklym sklepie. Taka mi wystarcza.

[Jowitka061987]

katedabandit dziękuję za odpowiedź

DolceGabbana co do tej "szlachetnej perły" z joanny to możesz spróbować (na zrudziałych włosach jak np. w moim wypadku- wyszedł jasny biszkopt ) . nie wiem natomiast jakby farba zachowała się na Twoich pasemkach 9obawiam sie że mogłaby złapać lekką poświatę różu. Zależy kto ma jakie włosy, mi się udało, ale jak widzisz Loli popalila ona włoski , ja teraz też się zastanawiam pomiędzy wellatonem 12/0, a natural&easy 522, myślę, że lepiej by Ci chwycił ten wellaton (wielu dziewczynom bardzo dobrze rozjaśnia za pierwszym razem w dodatku nie niszcząc za bardzo włosów), na pewno bedzie różnica między pasemkami a resztą włosów, ale to jest już tylko szczegół
powodzonka

[DolceGabbana]

Napisane przez Lola20

A jaki masz naturalny kolor włosków? Bo na zdjciu w kontraście z rozjaśnionymi włosami, naturalny odrost zawsze wydaje sie bardzo ciemny. To jakiś brąz?
Ja myśle,że ten Stockholm daje super kolor, ale do rozjaśniania ciemnego odrostu chyba średnio sie nadaje L'Oreale mają stosunkowo słabe oksydanty, poza tym na wiekszosci ich farb jest zaznaczone, że odcienie blond są przeznaczone zwykle dla naturalnych jasnych-srednich blondów (a jeśli nawet pisze inaczej, że np. nadają sie do brązu, to i tak nieprawda sprawdziłam na własnej skórze. W takiej sytuacji brązowy odrost może wyjść co najwyżej rudawy, bo nie sądze, żeby L'Oreal rozjaśnił go do żółci, na tyle jasnej, żeby można ją było zniwelować płukanką)

To już lepiej ten Wellaton albo superjasny beżowy blond Garnier 113, o którym pisała bllondynaa kilka postów temu. Czasem w uzyskaniu jednolitego koloru pomaga zakup określonej farby i dwóch różnych oksydantów - słabszego do wymieszania z farbą i położenia na całe włosy i mocniejszego, do wymieszania z farbą i położenia na odrost. Ale wiekszosc farb rozjaśniających ma już oksydant 9%, a mocniejszego (12%) bym Ci nie radziła.Niby właśnie taki jest dodawany do farb palette z serii cool blonds, ale jakoś nie jestem przekonana. 12% to bardzo mocny utleniacz, może zniszczyć włosy i nie powinien mieć kontaktu ze skórą głowy (zwłaszcza wrażliwą). Musisz popróbować z tymi farbami, może któraś da zadowalający efekt rozjaśnienia odrostu. Bo szkoda bybyło katować odrost rozjaśniaczem (po którym zwykle i tak wychodzi żółtko)

Jeśli chcesz jasny beżowy blond, to poczytaj posty Jowitki - ona próbowała farby Joanna Naturia w kolorze "szlachetna perła". Wyszedł jej piekny kolor i świetnie pokrył odrosty. Dużo dziewczymn sobie chwali, że blondy joanny ładnie kryją odrosty. Ja sie zawiodłam na tej farbie, bo ani nie uzyskałam ładnego koloru, w dodatku bardzo zniszczyla mi wlosy - nie wiem czy to wina tego, że mam cienkie i osłabione rozjaśnianiem czy co, ale po kilku dniach od farbowania zauważyłam, ze odcinek włosów o długości ok 10 cm, położony tak z 5-7 cm od czubka głowy, który Joanna złapała na liliowo-różowy kolor jest wrecz spalony (głównie po jednej stronie głowy) jak włosy są mokre, to są w tym miejscu jakby gumowate, ciągnące sie i takie "lepkie" w dotyku żeby je wygładzic musze użyć sporej dawki jedwabiu. Jak wyschną to juz problem nie jest widoczny, ale mam świadomość jak bardzo struktura wlosow musi być uszkodzona, skoro sie tak zachowują na mokro.Nie wiem czy były juz w takim stanie, ze Joanna była dla nich "gwozdziem do trumny"czy jak, ale np po farbowaniach Wellatonem czy Garnierami nie miałam takich problemów i kondycja włosów sie nie pogarszała zeby to jeszcze koncowki byly tak zniszczone, to bym po prostu podciela, ale, jak juz wczesniej pisalam, chodzi o odcinek w 1/3 długosci wlosow - przeciez go sobie po prostu nie wytne mam nadzieje,ze uda mi sie to troche zregenerować, bo nie uśmiecha mi sie scinac wlosow na dlugosc 5-7 cm ,tym bardziej, że w grudniu ślub i nie mam mowy, żebym miała takie krótkie ja wiem, że w krótkich włosach można wyglądać przepieknie, ale u mnie to kwestia przyzwyczajenia -tyle lat już mam długie, ze ciezko by mi było sie przestawić na tak radykalnie inną fryzure.

No,ale wracając do tematu "szlachetnej perły", to jestem chyba niezadowolonym wyjątkiem,bo wiekszosc dziewczyn bardzo sobie chwali tą farbe. Spójrz tylko na włoski Jowitki pare stron wcześniej Może spróbuj przetestowac ją na pasemku albo położyć tylko na odrosty?
Ewentualnie dokup wode utlenioną do tego Stockholmu, bo pewnie ma dołączoną taką 6 lub 9%, ale wody L'Oreala, mimo, że moc niby ta sama, są naprawde słabsze niż w innych firmach, takich jak np Schwarzkopf.

Dziękuję Ci bardzo za taką obszerną odpowiedź Będę teraz gdybać nad Wellatonem albo Garnierem nr113 Ostatnie 2 lub 3 farbowania robiłam właśnie Garnierem ale nr111 a on jest popielaty i nie ruszył tych rudych włosów (no może je pokrył do paru myć i znikał) natomiast te pasemka wychodziły po nim na maksa siwe a wręcz fioletowe a tego chcę już uniknąć Spróbowałam też raz Palette Cool Blonds i tak mnie piekła skóra głowy a końcówki właśnie były takie gumowate więc je musiałam obciąć i teraz mam już tak krótkie włosy, że płakać mi się chce bo zapuszczałam No zobaczymy-trzeba coś wybrać

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez Jowitka061987

katedabandit dziękuję za odpowiedź

DolceGabbana co do tej "szlachetnej perły" z joanny to możesz spróbować (na zrudziałych włosach jak np. w moim wypadku- wyszedł jasny biszkopt ) . nie wiem natomiast jakby farba zachowała się na Twoich pasemkach 9obawiam sie że mogłaby złapać lekką poświatę różu. Zależy kto ma jakie włosy, mi się udało, ale jak widzisz Loli popalila ona włoski , ja teraz też się zastanawiam pomiędzy wellatonem 12/0, a natural&easy 522, myślę, że lepiej by Ci chwycił ten wellaton (wielu dziewczynom bardzo dobrze rozjaśnia za pierwszym razem w dodatku nie niszcząc za bardzo włosów), na pewno bedzie różnica między pasemkami a resztą włosów, ale to jest już tylko szczegół
powodzonka

Dzięki kochana Chyba faktycznie zakupię Wellaton bo widziałam na forum, że dziewczynom cuda zdziałał a tym bardziej jak piszesz, że tak nie niszczy włosów to już w ogóle się przekonuję Odezwę się jak będzie po

[snowhitee]

Napisane przez Adzi07

A ja sobie tak myślę,ze jak ten 522 schwarzkopf natural & easy na wcześniej żółtych włosach po skandynawskim blondzie zrobił mi taka białą głowę to ciekawa jestem czy na moich naturalnych nie rozjaśnił by fajnie.Teraz mam naturalny odrost na razie 1cm ale planuje się mazać za dwa tygodnie( to będzie jeszcze większy) zważając na to ze mam teraz mało włosów po ścięciu nawet jeśli by po pierwszym nałożeniu nie wyszedł by jakiś Wow to zawsze zostanie mi polowa farbki i będę mogla nałożyć jeszcze raz.No zawsze mam w zanadrzu jeszcze zakupione farbki garnier naturals 9.1 wiedz od biedy mam się czym ratować.Ale obawiam się tych moich opornych włosów do rozjaśniania.Ale szczerze mówiąc to ten kolorek mi się nie widział jak zrobiłam na wcześniej już pomalowane bo wtedy wyszedł aż za biały.Jakos nie pasował do mnie.No nie wiem.Czy któraś z Was kładła ten odcień na odrost i mogla coś o tym powiedzieć?

Ja myślę tak samo żebyś najpierw spróbowała położyć ten 522 na odrost a najwyżej potem dopiero przyciemniaj.. Nie daj boże przyciemnisz i Ci się odwidzi i znów ta sama długa droga by uzyskać jaśniutki blondzik

Napisane przez DolceGabbana

Dziewczyny pomóżcie
Zbliża się farbowanie bo odrost już wielki i w związku z tym mam pytanie...Chciałabym uzyskać jednolity kolor ale nie żaden popiel tylko jakiś jasny/beżowy blond. Myślicie, że farba Loreal ze zdjęcia rozjaśni mi taki ciemny odrost? Czy ona w ogóle go nie ruszy? Nie mam już pojęcia jaką farbą farbować. A może Wellaton 12/0? Błagam pomóżcie Mam już takie krótkie włosy przez to rozjaśnianie, że nie mam już sił Potrzebuję dobrej farbki, która nie zniszczy mi i nie popali końcówek bo nie chcę znów obcinać

Wiesz ja używam stockholm, odrost mam średni blond i bardzo ładnie chwyta, widać minimalną różnicę co do reszty ale po paru myciach i użyciu płukanki już jej nie widać Tylko nie mogę dojrzeć jaki Ty masz odrost? Ciemny blond czy brąz? Myślę, że ciemny blond jeszcze by rozjaśniła ale już nie tak jasno jak średni, jednak bardziej ciepło więc nie wiem czy by Ci się to podobało

[DolceGabbana]

Dziewczyny a może Wellaton 9/0 rozświetlony blond? Bo ten 12/0 jest taki jaśniutki a ja nie chce w sumie takich jasnych włosów tylko takie bardziej naturalne...

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

Napisane przez snowhitee

Ja myślę tak samo żebyś najpierw spróbowała położyć ten 522 na odrost a najwyżej potem dopiero przyciemniaj.. Nie daj boże przyciemnisz i Ci się odwidzi i znów ta sama długa droga by uzyskać jaśniutki blondzik



Wiesz ja używam stockholm, odrost mam średni blond i bardzo ładnie chwyta, widać minimalną różnicę co do reszty ale po paru myciach i użyciu płukanki już jej nie widać Tylko nie mogę dojrzeć jaki Ty masz odrost? Ciemny blond czy brąz? Myślę, że ciemny blond jeszcze by rozjaśniła ale już nie tak jasno jak średni, jednak bardziej ciepło więc nie wiem czy by Ci się to podobało

Ja to już sama nie wiem jaki mam ten odrost Nie pamiętam nawet jaki mam naturalny kolor Zaraz poszukam jakieś mega stare zdjęcie i wstawię