|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2009-08-24, 17:37 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
|
Co jest grane?
Nie jestem zbyt doświadczona w sprawach seksu, więc chciałabym się spytać o pewną sprawę , którą za sekundkę wyjaśnię.
Otóż w piątek wieczorem kochałam sie z moim TŻtem i było wszystko pięknie, on miał wytrysk, ja byłam troszkę zawiedziona, bo minuty dzieliły mnie od orgazmu,a le mniejsza o to. Odczekaliśmy trochę by organizmy wróciły do normy. TŻta zaczęło boleć oko i ząb, więc wziął apapa i chcieliśmy się znowu kochać, ale nic z tego jego penis na początku był twardy, ale po jakimś czasie oklapł, poświęciłam chwilę na postawienie go do pionu i po jakimś tam czasie to samo, ja przestawałam cokolwiek odczuwać nawet przy szybkich i głębokich ruchach, próbowaliśmy zmieniać pozycje, ale nic z tego nie wyszło, w końcu zrezygnowaliśmy, bo już zmęczenia dawało się we znaki. Po przespaniu paru godzinek ponownie chcieliśmy nadrobić stracony czas. Było ładnie i przyjemnie, TŻt zawsze mnie uprzedza kiedy będzie miał wytrysk, mówił, że już nie dał rady się wstrzymać i poleciało, tylko kurcze co poleciało. Nic a nic, no moze odrobinka spermy, a jego penis był w spoczynku i żadne pieszczoty nie dawały rady go postawić. Wszystkie próby kończyły się niczym. Przy ręcznej robocie doszło do wytrysku, odczekaliśmy chwile i znowu nic. Przy kolejnej próbie znowu mówił, że już dochodzi i nagle penis opadł bez wytrysku... Nie wiem o co z tym wszystkim chodzi. Dodam, że w zeszłym tygodniu nic takiego nie miało miejsca, większość stosunków kończyła się wytryskiem. Nie ma mowy o jakimkolwiek stresie, czy strachu przed ciążą. Pytałam się czy coś go zablokowało, ale wychodzi na to, że nic. Był tylko wkurzony, że nie sprostał wyzwaniu i nic nie wyszło z weekendu pełnego seksu... Współżyjemy od niedawna, ale nic takiego nie miało wcześniej miejsca i oboje jesteśmy całkowicie zdezorientowani. Ktoś już miał podobne problemy, bo kurcze nie wiem co mamy myśleć o tym incydencie. |
2009-08-24, 18:01 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 256
|
Dot.: Co jest grane?
Może Twój facet był już zmęczony po prostu.
Często tak się zdarza przecież. Przecież penisy nie są jakimiś robotami, które mogą robić to non-stop. Uważam, że jeśli widzieliście, że Twój facet ma problemy z kolejnym razem to na ten wieczór trzeba było już sobie odpuścić i dać na wstrzymanie. a czy od tamtego czasu kochaliście się już? albo chociaż pieściliście? Jak tak to czy znów wystąpił ten sam problem? ---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ---------- Napisałaś, że nie ma mowy o jakimkolwiek stresie, ja jednaka sądzę, że Twojego partnera zestresowała przede wszystkim ta sytuacja: to że nie daje rady, obawiał się na pewno, że nie podoła, że nie daję Ci przyjemności itd. Mój facet też miał taki problem, ale już wszystko wróciło do normy. U Was za pewne też wróci, tym bardziej, że to był tylko takie jednorazowy przypadek, jak do tej pory. |
2009-08-24, 18:04 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
|
Dot.: Co jest grane?
Nie było okazji, bo w niedzielę już sobie odpuściliśmy, ale z tego co czułam przez spodnie to napinał się. Ale wtedy przy seksie było tak samo. Niby już twardy, pare ruchów i wypadał ze mnie.Mieszkamy w innych miejscowościach no i okazję na seks mamy tylko w weekendy. Zobaczymy co będzie w przyszłym tyg.
Zmęczenie to raczej nie było, bo w zeszłym tygodniu to dopiero po kilku wytryskach padł z wyczerpania, a teraz po jednym miałby? Nie wiem czy stres, przespaliśmy trochę czasu by wypoczać. Ale czy to wyjaśnia to, ze czuł jak dochodzi, a wytrysku nie było. Edytowane przez xblackxshadowx Czas edycji: 2009-08-24 o 18:05 |
2009-08-24, 18:07 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 256
|
Dot.: Co jest grane?
Istnieje taka możliwość.
Może Twój chłopak masturbował się przed spotkaniem z Tobą? To też mogło mieć na Niego wpływ. |
2009-08-24, 18:09 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 105
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
Zgadzam sie , poprostu Twoj facet mial gorszy dzien i szybciej mial dosyc, tydzien wczesniem moze poprostu byl bardziej wypoczety. Edytowane przez Alessandra666 Czas edycji: 2009-08-24 o 18:10 |
|
2009-08-24, 18:21 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Co jest grane?
To nic takiego, zdarza się. Następnym razem będzie lepiej.
Btw. seks lepiej wychodzi, gdy jest spontaniczny. Zazwyczaj z planowanych 'weekendów pełnych seksu' nic nie wychodzi...
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
2009-08-24, 18:24 | #7 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co jest grane?
Czasem tak bywa, nie każdy może przecież kilka razy pod rząd się kochać! jak dla mnie nic w tym dziwnego, może naprawdę miał zły dzień. Albo ma problemy utrzymaniem erekcji ^^
__________________
13.02.2010. 53-52-51-50-49-48 od 26.02.2010 |
2009-08-24, 18:25 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
|
Dot.: Co jest grane?
Niemożliwe, on się nie masturbuje, do tego przyjechał prosto z pracy i zaraz jechaliśmy nad jezioro pod domek. Po pacy zmęczony na pewno nie był z resztą nie zaczynaliśmy od razu jak tylko przyjechaliśmy, dopiero późnym wieczorem.
|
2009-08-24, 18:28 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 256
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
zgadzam się zdecydowanie. ---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ---------- Więc jeśli się nie masturbuje to po prostu miał gorszy dzień. Poczekaj do weekendu a zobaczysz, że wszystko wróci do normy. Miej nadzieję, że nie zestresuje się za bardzo tym, że ostatnio 'nawalił', bo to znów może przysporzyć Wam problemów. |
|
2009-08-24, 18:31 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
|
Dot.: Co jest grane?
Ale jak inaczej ma być, jak mamy nie planować. On musi sobie na sobotę wolne wziąć, ja z rodzicami zagadać, że pojadę z nim wcześniej nad jezioro, bo zazwyczaj dojeżdżają do nas następnego wieczora, a tym razem nie przyjechali, wiec byliśmy sami.
Nie wiem, zobaczymy co będzie w ten weekend. Mam nadzieję, że się nie powtórzy, bo nie mamy wiele czasu dla siebie tak sam na sam. Tylko zastanawia mnie po czym miałby mieć gorszy dzień, pracę ma zupełnie bezstresową, siedzi sobie w sklepie. Sam wyczekiwał tego weekend. Mieliśmy wcześniej pare sprzeczek, ale wszystko się wyjaśniło, no i automatycznie wróciła ochota na seks. Edytowane przez xblackxshadowx Czas edycji: 2009-08-24 o 18:34 |
2009-08-24, 18:43 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 256
|
Dot.: Co jest grane?
Rozumiem jak to jest.
Nikt Ci nie mówi, że macie nie planować po prostu czasami dla odmiany możesz go trochę pozwodzić, poudawać niedostępna, a później miło go zaskoczyć Osobiście sądzę, że to tylko jednorazowy przypadek i prędko się nie powtórzy Zawsze możesz wprowadzić jakieś urozmaicenia typu seksowna bielizna, może jakieś nowe pozycje to na pewno nie zaszkodzi tylko pomoże ---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ---------- Trudno powiedziec. Musisz poczekac do następnego spotkania i zobaczyc jak Wam pojdzie. |
2009-08-24, 18:52 | #12 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
|
|
2009-08-24, 19:01 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 256
|
Dot.: Co jest grane?
No to oby Wam się udało pojechac
|
2009-08-24, 19:19 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 358
|
Dot.: Co jest grane?
być może po prostu był zmeczony to ze nie ma stresującej pracy nie znaczy że nie może mieć gorszego dnia mam nadzieje ze nie drążyłaś chłopakowi dziury w brzuchu czego nie może "stanąć na wysokości zadania" tak samo jak nie zawsze dziewczyna ma super wielokrotny orgazm tak i może zdarzyć sie że facetowi coś nie wyjdzie tak jakby chciał
|
2009-08-25, 07:49 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 256
|
Dot.: Co jest grane?
Najlepiej dopóki taka sytuacja się nie powtórzy (że chłopak nie stanął na wysokości zadania) omijaj ten temat. Wiem z doświadczenia i chyba wszyscy to wiedza, że ta sfera jest najczulszym punktem mężczyzn, a takie sytuacje to dla nich apokalipsa.
Dlatego mimo tego, że się martwisz przynajmniej udawaj, że o tym zapomniałaś, do następnego razu przynajmniej. Dopiero jeśli zacznie się to notorycznie powtarzać rozpocznij rozmowę i podejmij jakies dziualania, bo wtedy to będzie juz niepokojące. |
2009-08-25, 08:36 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: slask
Wiadomości: 522
|
Dot.: Co jest grane?
Bez przesady! Przeciez kochaliscie sie raz i piszesz ze bylo pieknie ladnie i on mial wytrysk. Ty nie mialas orgazmu i byc moze czekalas az on odpocznie i dokonczycie tak zebys i Ty miala spora satysfakcje. Pisalas ze TZa bolalo oko i zab wiec wzial apap zatem moze po jego szyczytowaniu wcale nie mial juz takiej chetki na sex a Ty sie nastawilas na cala noc sexu. Dziwne ze pytasz dlaczego on poaniej kilka razy probowal ale nic nie wyszlo bo nie mial wytrysku...dla mnie to nie dziwne ze "prawie nic nie polecialo" skoro potrzeba trpche czasu zeby sperma sie wyprodukowala i nagromadzila. Zamiast dac spokoj TZ to na sile chcialas sie kochac widzac ze wyraznie nie wychodzi. Facet nie jest maszynka do sexu i nie zawsze bedzie mial dzien ze sex bedzie 4 razy pod rzad i za kazdym razem tak samo dlugi i fajny. Zamaist naciskac na TZ zeby mu w koncu stanal i zebys osiagnela rozkosz wystarczy zeby inaczej cie doprowadzil do orgazmu, tak zeby on sie nie stresowal i nie myslal o tym czy zaraz mu nie klapnie. Wg mnie robisz z igly widly i panikujesz bo raz twoj TZ nie byl w stanie utrzymac erekcji przez pol nocy.
__________________
"Kiedy widzę,co życie robi z ludźmi, to Śmierć wcale nie jest taki najgorszy" |
2009-08-25, 08:57 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 283
|
Dot.: Co jest grane?
Na pewno będzie wszystko okej, może TŻ ma tzw zaburzenia wzwodu - przyczyny są tego różne np: stres, przyjmowanie niektórych leków (apap?), czy jakieś inne obawy w główce.
Porozmawiajcie sobie o tym, na spokojnie, bez denerwowania go - na pewno pomoże Jak będzie się powtarzało zawsze na rozmowę można iść do lekarza specjalisty, on na pewno pomoże.
__________________
Trzecia książka o Sooki Stackhouse się zaczyna czytać |
2009-08-25, 10:00 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 120
|
Dot.: Co jest grane?
Seksuolodzy z takimi przypadkami nie raz mieli do czynienia, i nie jest to coś nad czym trzeba płakać czy się stresować. Idźcie do lekarza - jedna, dwie wizyty i macie problem z głowy.
|
2009-08-25, 11:40 | #19 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
I tak wiem, że zawsze wyolbrzymiam, ale taka już jestem, wtedy nic nie mówiłam takiego, może w duchu byłam zawiedziona, ale to szybko minęło. On sam sobą poczuł się zażenowany i mówił, że jest wkurzony. Może kiedyś się to wyjaśni jak się pogodzimy. Cytat:
|
||
2009-08-25, 12:06 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 256
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
A co do kłótni zdarzają się nawet w najlepszych związkach. |
|
2009-08-27, 11:51 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 120
|
Dot.: Co jest grane?
no roztrząsać i robić wyrzutów też nie należy jak się okaże, że to NIE jest jednorazowy problem tylko coś poważniejszego...choć zazwyczaj w przypadku młodych facetów to problem mało kiedy jest poważny i zazwyczaj pomagają wizyta u seksuologa i szczera rozmowa z nim. często bez recepty...
|
2009-08-27, 12:57 | #22 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 256
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
|
|
2009-08-27, 13:45 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Co jest grane?
Nie róbmy od razu z niego impotenta Wydaje mi się, że mało który facet wytrzyma kilka stosunków pod rząd, nawet jakby miał jak najlepsze chęci. Z każdym kolejnym razem ciężej jest postawić przyjaciela na baczność, utrzymać wzwód i jeszcze skończyć, już nie mówiąc o tryskaniu falą spermy
A co do tej próby po kilku godzinach - może się po prostu zestresował tym, że wcześniej nie dawał rady? Wiesz jak to jest - im bardziej chcesz, tym bardziej nie wychodzi.. |
2009-08-27, 15:31 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
|
Dot.: Co jest grane?
Już wszystko w porządku jest. Nie potrafimy się na siebie długo gniewać i wczoraj do mnie przyjechał. Z racji, że brat był w domu i pokój zajmował musieliśmy skorzystać z łazienki i było już okej, penis nie opadł przy przypadkowym wypadnięciu z pochwy i wytrysk był całkiem obfity. A w ogóle dzień wczesniej mi mówił, że po kłótniach nie ma ochoty na seks (ja wręcz przeciwnie)
Na to wygląda, ze to był jednorazowy przypadek ^^ |
2009-08-28, 07:12 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 256
|
Dot.: Co jest grane?
Czyli wszystko jest tak jak myślałyśmy
Pozdrawiam i powodzenia |
2009-08-29, 20:10 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 169
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
zajechałaś go, ot cała prawda |
|
2009-08-31, 09:27 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 283
|
Dot.: Co jest grane?
no to super że już wszystko okej, oby się tak układało jak najdłużej
v-x-n - impotencja (brak w ogóle erekcji, należy leczyć, wyklucza w ogóle sex) to nie problemy z erekcją/wzwodem (dysfunkcja, utrudnia współżycie ale nie wyklucza go) i nie mylmy tych pojęć tak czy inaczej jeszcze raz powodzenia
__________________
Trzecia książka o Sooki Stackhouse się zaczyna czytać |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:55.