|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2003-03-31, 18:12 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 222
|
soja,otreby
soja:
jest tyle produktów z soi ze az glowa boli czy som np miedzy kotletami sojowymi jakies wieksze roznice czy tylko smakowe- (bo jak weszlam do sklepu to nie potrafilam się zdecydowac na rodzaj)i czy tego rodzaju produkty są rzeczywiście takie zdrowe i wartosciowe? otreby: czy są one w ogole w jakiś większych opakowaiach ? bo nie wiem czy mam rozpocząc poszukiwania czy też dać se spokoj :d (większe ilości zwykle są tansze niby o pare "groszy" ale jednak) i co sadzicie o otrębach z np sliwakmi ? mnie bardzo smakuje taka mieszanka [img]icons/icon7.gif[/img] |
2003-03-31, 18:12 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 222
|
soja,otreby
soja:
jest tyle produktów z soi ze az glowa boli czy som np miedzy kotletami sojowymi jakies wieksze roznice czy tylko smakowe- (bo jak weszlam do sklepu to nie potrafilam się zdecydowac na rodzaj)i czy tego rodzaju produkty są rzeczywiście takie zdrowe i wartosciowe? otreby: czy są one w ogole w jakiś większych opakowaiach ? bo nie wiem czy mam rozpocząc poszukiwania czy też dać se spokoj :d (większe ilości zwykle są tansze niby o pare "groszy" ale jednak) i co sadzicie o otrębach z np sliwakmi ? mnie bardzo smakuje taka mieszanka [img]icons/icon7.gif[/img] |
2003-03-31, 18:46 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Re: soja,otreby
Jeśli chodzi o produkty sojowe, to generalnie warto kierować się zasadą -im prostszy skład tym lepiej. Im mniej wszelkich dodatków, barwników i tym podobnych tym lepszy produkt. Sama jestem wegetarianką i mam dość dobry przegląd tego całego sojowego "rynku" [img]icons/icon12.gif[/img] i dochodzę do wniosku, że najlepsze są te produkty w najbardziej "zgrzebnych" opakowaniach(szczególnie jeśli chodzi o kotlety sojowe). Pozatym mogę polecić firmę dr Soya (mają bardzo fajne produkty wysokiej jakości- szczególnie jeśli chodzi o desery i łakocie sojowe [img]icons/icon12.gif[/img] -co prawda tego nie polecam na codzień, ale nie zmienia to faktu, że np. budynie sojowe i napój sojowy tej firmy sa bardzo dobre). Pozatym, np jeśli chodzi o mleko sojowe to chwalę sobie mleko firmy Alpro z dodatkiem wapnia. Najlepsze(z dietetycznego punktu widzenia) jest mleko sojowe niedosładzane, ale bardzo trudno takie spotkać. Pozatym świetne są sery sojowe firmy (zdaje się) Polgrunt(ser sojowy twardy-bez żadnych zbędnych dodatków) i tofu(ehh, zapomniałam firmy...(takie w woreczku z płynem w środku w wersji wędzonej i zwykłej) . Co do soi wogóle to jest polecana szczególnie kobietom [img]icons/icon7.gif[/img] i myślę, że powinna się znaleźć w diecie każdej z nas, pod warunkiem, że nie stwierdzimy u siebie objawów uczulenia na soję(co jest niestety częste) a więc bólów brzucha , biegunki, czy innych nietypowych reakcji po spożyciu soi [img]icons/icon7.gif[/img]
Co do otrębów, to jesli myślimy o tych samych(z suszonymi śliwkami) to są jak najbardziej ok, ale w większych opakowaniach nie widziałam [img]icons/icon9.gif[/img] |
2003-03-31, 18:46 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Re: soja,otreby
Jeśli chodzi o produkty sojowe, to generalnie warto kierować się zasadą -im prostszy skład tym lepiej. Im mniej wszelkich dodatków, barwników i tym podobnych tym lepszy produkt. Sama jestem wegetarianką i mam dość dobry przegląd tego całego sojowego "rynku" [img]icons/icon12.gif[/img] i dochodzę do wniosku, że najlepsze są te produkty w najbardziej "zgrzebnych" opakowaniach(szczególnie jeśli chodzi o kotlety sojowe). Pozatym mogę polecić firmę dr Soya (mają bardzo fajne produkty wysokiej jakości- szczególnie jeśli chodzi o desery i łakocie sojowe [img]icons/icon12.gif[/img] -co prawda tego nie polecam na codzień, ale nie zmienia to faktu, że np. budynie sojowe i napój sojowy tej firmy sa bardzo dobre). Pozatym, np jeśli chodzi o mleko sojowe to chwalę sobie mleko firmy Alpro z dodatkiem wapnia. Najlepsze(z dietetycznego punktu widzenia) jest mleko sojowe niedosładzane, ale bardzo trudno takie spotkać. Pozatym świetne są sery sojowe firmy (zdaje się) Polgrunt(ser sojowy twardy-bez żadnych zbędnych dodatków) i tofu(ehh, zapomniałam firmy...(takie w woreczku z płynem w środku w wersji wędzonej i zwykłej) . Co do soi wogóle to jest polecana szczególnie kobietom [img]icons/icon7.gif[/img] i myślę, że powinna się znaleźć w diecie każdej z nas, pod warunkiem, że nie stwierdzimy u siebie objawów uczulenia na soję(co jest niestety częste) a więc bólów brzucha , biegunki, czy innych nietypowych reakcji po spożyciu soi [img]icons/icon7.gif[/img]
Co do otrębów, to jesli myślimy o tych samych(z suszonymi śliwkami) to są jak najbardziej ok, ale w większych opakowaniach nie widziałam [img]icons/icon9.gif[/img] |
2003-03-31, 18:58 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 222
|
Re: soja,otreby
dzieki smoczku teraz juz wiem czego i jak szukac
a co do tych produktow sojowych powinny byc one stanowczo tansze przecież mleko sojowe -te ktore tam widzialam- było za 12 zl!!!!OBŁĘD no coż trzeba szukać szukac az znajdzie sie cos tanszego [img]icons/icon10.gif[/img] POWODZENIA WSYZSTKIM W TYM ZYCZE hehhehe |
2003-03-31, 18:58 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 222
|
Re: soja,otreby
dzieki smoczku teraz juz wiem czego i jak szukac
a co do tych produktow sojowych powinny byc one stanowczo tansze przecież mleko sojowe -te ktore tam widzialam- było za 12 zl!!!!OBŁĘD no coż trzeba szukać szukac az znajdzie sie cos tanszego [img]icons/icon10.gif[/img] POWODZENIA WSYZSTKIM W TYM ZYCZE hehhehe |
2003-03-31, 19:07 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: soja,otreby
Łooo, tak, dr. Soya jest droooogi... Napój na 1 raz 2 zł, budyń - normalnie zrobi się za 1,50 zł, taki 3 zł...
A te tofu w woreczkach to Polsoja, lubię, mają też wędliny sojowe, pasztety, budynie gotowe... Sznycelki, kotlety... MNIAM! Jadłam wszysatko. Tylko czemu takie droooogie??? |
2003-03-31, 19:07 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: soja,otreby
Łooo, tak, dr. Soya jest droooogi... Napój na 1 raz 2 zł, budyń - normalnie zrobi się za 1,50 zł, taki 3 zł...
A te tofu w woreczkach to Polsoja, lubię, mają też wędliny sojowe, pasztety, budynie gotowe... Sznycelki, kotlety... MNIAM! Jadłam wszysatko. Tylko czemu takie droooogie??? |
2003-03-31, 19:07 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 222
|
Re: soja,otreby
albo to był napoj sojowy ??? hm niewiem gubie sie ale i tak 12 zł to stanowczo za duzo -dla mnie
|
2003-03-31, 19:07 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 222
|
Re: soja,otreby
albo to był napoj sojowy ??? hm niewiem gubie sie ale i tak 12 zł to stanowczo za duzo -dla mnie
|
2003-03-31, 19:26 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 152
|
Re: soja,otreby
a ja mam pytanie o kalorycznosc sojowych produktow.
U mnie w szafie leza jakies sojowe kotlety a'la schabowy i sie zastanawiam ile taki kotlet moze miec kcal. Hm... smoczku, chybe bedziesz wiedziec [img]icons/icon7.gif[/img] |
2003-03-31, 19:26 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 152
|
Re: soja,otreby
a ja mam pytanie o kalorycznosc sojowych produktow.
U mnie w szafie leza jakies sojowe kotlety a'la schabowy i sie zastanawiam ile taki kotlet moze miec kcal. Hm... smoczku, chybe bedziesz wiedziec [img]icons/icon7.gif[/img] |
2003-04-01, 09:28 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Re: soja,otreby
[img]icons/icon7.gif[/img] hmm, chyba Cię zawiodę [img]icons/icon12.gif[/img] , bo nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi [img]icons/icon7.gif[/img] Wszystko zależy od rodzaju produktu, a także sposobu przyrządzenia( co w przypadku kotletów ma kluczowe znaczenie, bo raczej nie zrobi się ich bez tłuszczu [img]icons/icon12.gif[/img] , a one ciągną tłuszcz jak gąbka w czasie smażenia). Generalnie kotlety sojowe a la(?) (tak sie to pisze? [img]icons/icon41.gif[/img] ) schabpwy to nie jest najlepszy z możliwych sojowych produktów, własnie przez to, że trzeba je smażyć.
Kaloryczność przetworów sojowych typu "suchego"(a więc mąka, kotlety (nie przyrządzone), makaron itp) zamyka się w przedziale od ok 300 kcal do 400 kcal. Co do konkretów to zapraszam do obejrzenia tych linków(podają wartość kaloryczną) : http://www.polgrunt.pl/prod_grupa.asp?idg=5 (to nie na temat, ale ciekawe [img]icons/icon12.gif[/img] ) : http://www.resmedica.pl/zdart50012.html tu inny zestaw wskaźników, jesli chodzi o kaloryczność : http://wierchy.aurora.vege.pl/Kulina...rie-obiady.htm |
2003-04-01, 09:28 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Re: soja,otreby
[img]icons/icon7.gif[/img] hmm, chyba Cię zawiodę [img]icons/icon12.gif[/img] , bo nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi [img]icons/icon7.gif[/img] Wszystko zależy od rodzaju produktu, a także sposobu przyrządzenia( co w przypadku kotletów ma kluczowe znaczenie, bo raczej nie zrobi się ich bez tłuszczu [img]icons/icon12.gif[/img] , a one ciągną tłuszcz jak gąbka w czasie smażenia). Generalnie kotlety sojowe a la(?) (tak sie to pisze? [img]icons/icon41.gif[/img] ) schabpwy to nie jest najlepszy z możliwych sojowych produktów, własnie przez to, że trzeba je smażyć.
Kaloryczność przetworów sojowych typu "suchego"(a więc mąka, kotlety (nie przyrządzone), makaron itp) zamyka się w przedziale od ok 300 kcal do 400 kcal. Co do konkretów to zapraszam do obejrzenia tych linków(podają wartość kaloryczną) : http://www.polgrunt.pl/prod_grupa.asp?idg=5 (to nie na temat, ale ciekawe [img]icons/icon12.gif[/img] ) : http://www.resmedica.pl/zdart50012.html tu inny zestaw wskaźników, jesli chodzi o kaloryczność : http://wierchy.aurora.vege.pl/Kulina...rie-obiady.htm |
2003-04-01, 10:50 | #15 |
Rozeznanie
|
Re: soja,otreby
co do soji czytałam że jest bardzo popularna na Dalekim Wschodzie i kobiety z grupą krwi A czyli taką jak ja powinny jeść/pić...mmm ale to jest ochyda...
co do otrębów, jem codziennie mieszając ze śliwkami, najsmaczniejsze są granulowane,ale czy najzdrowsze nie wiem [img]icons/icon9.gif[/img] |
2003-04-01, 10:50 | #16 |
Rozeznanie
|
Re: soja,otreby
co do soji czytałam że jest bardzo popularna na Dalekim Wschodzie i kobiety z grupą krwi A czyli taką jak ja powinny jeść/pić...mmm ale to jest ochyda...
co do otrębów, jem codziennie mieszając ze śliwkami, najsmaczniejsze są granulowane,ale czy najzdrowsze nie wiem [img]icons/icon9.gif[/img] |
2003-04-01, 15:45 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: soja,otreby
Smoczek, dzięki za ten ostatni link... Super stronka w ogóle.
A kaloryczność często jest podana na opakowaniu. |
2003-04-01, 15:45 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: soja,otreby
Smoczek, dzięki za ten ostatni link... Super stronka w ogóle.
A kaloryczność często jest podana na opakowaniu. |
2006-08-24, 19:51 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 381
|
Dot.: Re: soja,otreby
Ojeju, jaki stary topik, ale odswiezam, zeby nie zakladac nowego i nie zasmiecac
Staram sie stosowac do diety Smoczka i jesc w ten sposob, ze im pozniej tym mnie weglowodanow w posilkach. Wyglada to mniej wiecej tak, ze na sniadanie jem jogurt naturalny bez cukru z otrebami sliwkowymi/jablkowymi plus platki owsiane, II sniadanie to grejpfrut, lunch to razowiec z plasterkami fileta z indyka + warzywa, obiado-kolacja to piers z kurczaka z warzywami. Ale czasami mnie lapie ochota na male co nie co -jem wtedy serek figura 3 % z odrobina gorzkiego kakao ok 19. Tylko, ze dzis nie bylo serka, dorwalam wlasnie paczke otrebow sliwkowych. Najgorsze jest to, ze nawet mi sie slodkiego nie chcialo, zjadam mechanicznie przed tv. Teraz mam wyrzuty sumienia, bo to same weglowodany, a mialo byc tylko bialeczko na wieczor. Czy bardzo zepsuje swoje dietowanie, jesli zdarzyla mi sie taka wpadka? Lub co gorsza zdarzy mi sie jeszcze kiedys? Bo te otreby to jedyne "slodycze" jakie dopuszczam sobie do dietowania, a musze przyznac, ze jak na razie to lekko mi idzie. Niech mi jakis fachowiec odpowie ;-)
__________________
Uśmiechnij się...mimo wszystko! |
2006-08-25, 07:55 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 21 806
|
Dot.: Re: soja,otreby
Cytat:
Niepodoba mi się jadłospis, który tu przedstawiłaś, ale nie o to pytałaś. Na każdej diecie odchudzającej są wskazane takie odstępstwa np. raz na 2 tygodnie, potem im niższa waga i dłużej trwa dieta tym częściej 1 na tydzień lub 5 dni. Takie dodatkowe kalorie przyspieszają metabolizm, regulują hormony i przyczyniają się do dalszego chudnięcia. A poza tym: PO 8 TYGODNIACH DIETY POWINNO SIĘ NA 2 TYGODNIE WRÓCIĆ DO DIETY BEZ UJEMNEGO BILANSU KALORYCZNEGO W CELU ZRESETOWANIA METABOLIZMU. |
|
2008-02-23, 14:13 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 655
|
zdrowe jedzenie??
Kotlety sojowe
zdrowe jedzenie?? |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:02.