Promocje w Sephorze, Douglasie, Marionnaud + OT ;)

[kami1984]

Napisane przez Aaaaaneczkaaaaa

Polecam bronzer Lancome intense i z Diora 001 ( z letniej kolekcji )- zdjęcia poniżej. Dają super naturalny efekt i są idealne do jasnej skóry ( zero cegły, pomarańczu czy wściekłej zółci ).

A czy będą one odpowiednie na jesień, zimę ??

[Aaaaaneczkaaaaa]

Napisane przez kami1984

A czy będą one odpowiednie na jesień, zimę ??

rzekłabym nawet, że są idealne... a dla mnie niestety za jasne... i chyba Diora oddam na Allegro tym bardziej, że za tydzień wybieram się na 2 tyg do Egiptu, więc będzie dla mnie zdecydowanie za jasny..

[unrepeatable]

łaaa dziewczyny jak dawno mnie nie bylo...ale mam taka prace ze albo w niej jestem albo spie ;P

wpadlam tylko napisac jak bardzio jestem zakochana w nowym rozswietlaczu EL

[Aaaaaneczkaaaaa]

a ja poluję na kolekcję jesienną Guerlaina i Chanel

[Symetria]

orientuje się może, kiedy do S/D/M wchodzi jesienna kolekcja Chanel?
zalezy mi na lakerach najbardziej Graphite

[martita666]

16-31 sierpnia:
15% taniej przy zakupie dwóch produktów marki Sephora
lub 25% zniżki przy zakupie trzech produktów marki Sephora

http://www.sephora.pl/pl/cid20431/sephora.html

[MissScareAll]

Napisane przez unrepeatable

łaaa dziewczyny jak dawno mnie nie bylo...ale mam taka prace ze albo w niej jestem albo spie ;P

wpadlam tylko napisac jak bardzio jestem zakochana w nowym rozswietlaczu EL

pusto bez Ciebie
pisz, co upolowałaś w UK i jak z cenami

[unrepeatable]

Napisane przez MissScareAll

pusto bez Ciebie
pisz, co upolowałaś w UK i jak z cenami

hmm jeszcze nic ciekawego nie upolowalam bo mam masakre z praca ( w sensie ze ciagle w niej ejstem albo spie tak jak pisalam;p) ale ceny sa troche nizsze wydaje mi sie ,ze jest to cos kolo naszych cen z -20% znizka, bo za rozswietl zaplacilam 28 funtow a w Pl kosztuje ok 180zl


za to powiem wam ze znalzlam najlepszy korektor na swiecie ! i to za cale...4 funty.. ale niestety jest z collection 2000 wiec niedost w PL;/

aaaa ale wlasnie zobaczylam w necie nowe smzinki d&g i musze po nie jechac haha

[Olafia72]

zaprzyjaźniona pani z Sephory zdradziła mi dzisiaj , że 02.09. powinni mieć potwierdzone VIP-y czyli już za chwileczkę , już za momencik ...

[milka-pilka]

ooo to dobrze, juz sie stesknilam Pragne szminek Chanel Rouge Coco i diora - tych blyszczykowych. Wykonczylam wszystkie swoje ulubione

[kasiaj85]

ja polecam szminki MUFE - ostatnio kupiłam jedną i bardzo podoba mi się jej konsystencja i finisz.

[nobrit]

Napisane przez milka-pilka

ooo to dobrze, juz sie stesknilam Pragne szminek Chanel Rouge Coco i diora - tych blyszczykowych. Wykonczylam wszystkie swoje ulubione

Milko a jaki kolorek miałaś z Diora? ja pragnę żelowego błyszczola Givenchy

[milka-pilka]

Nobritku, jeszcze z tej starej serii - Dior Addict High Shine nr 566
to takie dziwne polaczenie rozu/koralu z odrobina pomaranczu - bardzo dobry kolor na lato do delikatnego makijazu

Zastanawiam sie czy szukac tej w jakims sklepie w necie, czy moze dopasowac z nowej serii podobny kolor.

Kupilam ostatnio dwie Rouge Coco Shine - tylko takie bardziej stonowane, naturalne kolory: 54 Boy, 52 Fetiche - i same szminki sa swietne, rewelacyjna konsystencja - delikatne, blyszczykowe - - tylko ja nie uzywam takich typowych kryjacych szminek (nie lubie).

[MissScareAll]

Wypróbujcie sobie Dziewczyny te nowe żelowe cienie Chanel

Dawno się tak koszmarnie nie napaliłam na kosmetyk, wręcz cała nowa kolekcja MACa stała mi się nagle obojętna. Są FENOMENALNE!!! MACowe paint poty brzydko rolują mi się na powiekach, a te Chanela przetrwały 12 godzin w pracy, kiedy leciały mi łzy z oczu przez klimę - i makijaż wciąż wyglądał idealnie! Mienią się jak diamenty na powiekach, no cud Tylko cena niefajna...132...

Tu swatche: KLIK
Poradźcie, bo chcę kupić dwa, max trzy - który będzie fajnie wyglądał przy niebieskich oczach i rudych włosach?

Lakier Peridot też cudo ale znalazłam sama Sephorowy odpowiednik za 20zł i jetem z siebie dumna Ktoś już wcześniej na to wpadł, fotki: jeden dwa

[elizka1987]

Napisane przez MissScareAll

Wypróbujcie sobie Dziewczyny te nowe żelowe cienie Chanel

Dawno się tak koszmarnie nie napaliłam na kosmetyk, wręcz cała nowa kolekcja MACa stała mi się nagle obojętna. Są FENOMENALNE!!! MACowe paint poty brzydko rolują mi się na powiekach, a te Chanela przetrwały 12 godzin w pracy, kiedy leciały mi łzy z oczu przez klimę - i makijaż wciąż wyglądał idealnie! Mienią się jak diamenty na powiekach, no cud Tylko cena niefajna...132...

Tu swatche: KLIK
Poradźcie, bo chcę kupić dwa, max trzy - który będzie fajnie wyglądał przy niebieskich oczach i rudych włosach?

Lakier Peridot też cudo ale znalazłam sama Sephorowy odpowiednik za 20zł i jetem z siebie dumna Ktoś już wcześniej na to wpadł, fotki: jeden dwa

A te cienie są w stałej ofercie czy to limitowanka?

[Margo25]

Napisane przez elizka1987

A te cienie są w stałej ofercie czy to limitowanka?

Pani w Sephorze poinformowała mnie, że mają być dostępne w stałej ofercie. Są naprawdę piękne, ale na razie zdecydowałam się na limitowaną paletkę (na żywo prezentuje się naprawdę zjawiskowo). W ogóle muszę przyznać, że trafiłam na bardzo sympatyczną i uczynną Panią Konsultantkę. A zwieńczeniem zakupów (mimo, że skorzystałam jeszcze z kuponu rabatowego) był prezencik w postaci pięciu próbek - trzy pielęgnacyjne Clarinsa (krem do twarzy, balsam do ciała oraz olejek), piankę do twarzy Shiseido oraz próbkę zapachu Thierry Mugler. Nigdy jeszcze nie zostałam tak miło potraktowana, a zakupy były bardzo owocne, na pewno jeszcze tam wrócę

[p4w]

Napisane przez Margo25

Pani w Sephorze poinformowała mnie, że mają być dostępne w stałej ofercie. Są naprawdę piękne, ale na razie zdecydowałam się na limitowaną paletkę (na żywo prezentuje się naprawdę zjawiskowo). W ogóle muszę przyznać, że trafiłam na bardzo sympatyczną i uczynną Panią Konsultantkę. A zwieńczeniem zakupów (mimo, że skorzystałam jeszcze z kuponu rabatowego) był prezencik w postaci pięciu próbek - trzy pielęgnacyjne Clarinsa (krem do twarzy, balsam do ciała oraz olejek), piankę do twarzy Shiseido oraz próbkę zapachu Thierry Mugler. Nigdy jeszcze nie zostałam tak miło potraktowana, a zakupy były bardzo owocne, na pewno jeszcze tam wrócę

poka, poka

[Mariola13]

Napisane przez MissScareAll

Wypróbujcie sobie Dziewczyny te nowe żelowe cienie Chanel

Dawno się tak koszmarnie nie napaliłam na kosmetyk, wręcz cała nowa kolekcja MACa stała mi się nagle obojętna. Są FENOMENALNE!!! MACowe paint poty brzydko rolują mi się na powiekach, a te Chanela przetrwały 12 godzin w pracy, kiedy leciały mi łzy z oczu przez klimę - i makijaż wciąż wyglądał idealnie! Mienią się jak diamenty na powiekach, no cud Tylko cena niefajna...132...

Tu swatche: KLIK
Poradźcie, bo chcę kupić dwa, max trzy - który będzie fajnie wyglądał przy niebieskich oczach i rudych włosach?

Jakie cudne Ostatnio uwielbiam tego typu cienie Przez całe lato używam tylko cieni Shiseido Aqua i są rewelacyjne jak dla mnie Pięknie wygladają przez cały dzień chociaż nie wszystkie kolory
Z tych Chanelków strasznie mi się spodobały te 2 kolory. Pozostałe chętnie zobaczyłabym na jakichś oczętach, bo może też fajne są
1. Chanel Mirifique Illusion d’Ombre Long-Wear Luminous Eyeshadows
2. Chanel Illusoire Illusion d’Ombre Long-Wear Luminous Eyeshadows

[p4w]

Napisane przez Mariola13

Jakie cudne Ostatnio uwielbiam tego typu cienie Przez całe lato używam tylko cieni Shiseido Aqua i są rewelacyjne jak dla mnie Pięknie wygladają przez cały dzień chociaż nie wszystkie kolory
Z tych Chanelków strasznie mi się spodobały te 2 kolory. Pozostałe chętnie zobaczyłabym na jakichś oczętach, bo może też fajne są
1. Chanel Mirifique Illusion d’Ombre Long-Wear Luminous Eyeshadows
2. Chanel Illusoire Illusion d’Ombre Long-Wear Luminous Eyeshadows

mi się też 2 podobają zieleń Empatant i greige - Illusoire
może jakieś dni VIP, bo 132 zł za pojedynczy cień

[Biała Dama]

Napisane przez MissScareAll

Wypróbujcie sobie Dziewczyny te nowe żelowe cienie Chanel

Dawno się tak koszmarnie nie napaliłam na kosmetyk, wręcz cała nowa kolekcja MACa stała mi się nagle obojętna. Są FENOMENALNE!!! MACowe paint poty brzydko rolują mi się na powiekach, a te Chanela przetrwały 12 godzin w pracy, kiedy leciały mi łzy z oczu przez klimę - i makijaż wciąż wyglądał idealnie! Mienią się jak diamenty na powiekach, no cud Tylko cena niefajna...132...

Tu swatche: KLIK
Poradźcie, bo chcę kupić dwa, max trzy - który będzie fajnie wyglądał przy niebieskich oczach i rudych włosach?

mi się nr 83 illusoire spodobał muszę go na żywo zobaczyć

[nobrit]

Napisane przez milka-pilka

Nobritku, jeszcze z tej starej serii - Dior Addict High Shine nr 566
to takie dziwne polaczenie rozu/koralu z odrobina pomaranczu - bardzo dobry kolor na lato do delikatnego makijazu

Zastanawiam sie czy szukac tej w jakims sklepie w necie, czy moze dopasowac z nowej serii podobny kolor.

Kupilam ostatnio dwie Rouge Coco Shine - tylko takie bardziej stonowane, naturalne kolory: 54 Boy, 52 Fetiche - i same szminki sa swietne, rewelacyjna konsystencja - delikatne, blyszczykowe - - tylko ja nie uzywam takich typowych kryjacych szminek (nie lubie).

śliczny kolorek, też takie lubię patrzyłam w necie to spokojnie znajdziesz tą starszą wersję, ale z tej nowej serii na pewno jest podobny kolor
I po co ja szukałam swatchy tych coco, śliczne są, przepadłam klik

[kasia68]

Napisane przez MissScareAll

Wypróbujcie sobie Dziewczyny te nowe żelowe cienie Chanel

Dawno się tak koszmarnie nie napaliłam na kosmetyk, wręcz cała nowa kolekcja MACa stała mi się nagle obojętna. Są FENOMENALNE!!! MACowe paint poty brzydko rolują mi się na powiekach, a te Chanela przetrwały 12 godzin w pracy, kiedy leciały mi łzy z oczu przez klimę - i makijaż wciąż wyglądał idealnie! Mienią się jak diamenty na powiekach, no cud Tylko cena niefajna...132...

Tu swatche: KLIK
Poradźcie, bo chcę kupić dwa, max trzy - który będzie fajnie wyglądał przy niebieskich oczach i rudych włosach?

Lakier Peridot też cudo ale znalazłam sama Sephorowy odpowiednik za 20zł i jetem z siebie dumna Ktoś już wcześniej na to wpadł, fotki: jeden dwa

Ło matko! Jakie piękności. No to przepadłam... .

[Mariola13]

Napisane przez p4w

mi się też 2 podobają zieleń Empatant i greige - Illusoire
może jakieś dni VIP, bo 132 zł za pojedynczy cień

Noo, cena okropna

[pingwinek=]]

Napisane przez MissScareAll

Wypróbujcie sobie Dziewczyny te nowe żelowe cienie Chanel

Dawno się tak koszmarnie nie napaliłam na kosmetyk, wręcz cała nowa kolekcja MACa stała mi się nagle obojętna. Są FENOMENALNE!!! MACowe paint poty brzydko rolują mi się na powiekach, a te Chanela przetrwały 12 godzin w pracy, kiedy leciały mi łzy z oczu przez klimę - i makijaż wciąż wyglądał idealnie! Mienią się jak diamenty na powiekach, no cud Tylko cena niefajna...132...

Tu swatche: KLIK
Poradźcie, bo chcę kupić dwa, max trzy - który będzie fajnie wyglądał przy niebieskich oczach i rudych włosach?

Lakier Peridot też cudo ale znalazłam sama Sephorowy odpowiednik za 20zł i jetem z siebie dumna Ktoś już wcześniej na to wpadł, fotki: jeden dwa

te cienie sa sypkie?

[Mariola13]

Napisane przez pingwinek=]

te cienie sa sypkie?

Nie, to są cienie w kremie.

[damon]

Napisane przez MissScareAll

Wypróbujcie sobie Dziewczyny te nowe żelowe cienie Chanel

Dawno się tak koszmarnie nie napaliłam na kosmetyk, wręcz cała nowa kolekcja MACa stała mi się nagle obojętna. Są FENOMENALNE!!! MACowe paint poty brzydko rolują mi się na powiekach, a te Chanela przetrwały 12 godzin w pracy, kiedy leciały mi łzy z oczu przez klimę - i makijaż wciąż wyglądał idealnie! Mienią się jak diamenty na powiekach, no cud Tylko cena niefajna...132...

Tu swatche: KLIK
Poradźcie, bo chcę kupić dwa, max trzy - który będzie fajnie wyglądał przy niebieskich oczach i rudych włosach?

Lakier Peridot też cudo ale znalazłam sama Sephorowy odpowiednik za 20zł i jetem z siebie dumna Ktoś już wcześniej na to wpadł, fotki: jeden dwa

A taki szajn na oczach 35-latki z walczącą z błyszczącą cerą to chyba nie bardzo pasi, hę?

[najada_naj]

E, no co Ty Ja mam nieco więcej i się przestałam bać ocznego blink-blink ostatnio. Testowałam te cienie też i te drobinki w niektórych kolorach dają się fajnie rozblendować, zostaje tylko taka poświata (w tym bordowym, Ebloui), niestety ten szary to sam blask właściwie. Wciąż dumam, które kolory nabyć, w sumie mam wiele podobnych z Maca i Bobbi.

[damon]

Napisane przez najada_naj

E, no co Ty Ja mam nieco więcej i się przestałam bać ocznego blink-blink ostatnio. Testowałam te cienie też i te drobinki w niektórych kolorach dają się fajnie rozblendować, zostaje tylko taka poświata (w tym bordowym, Ebloui), niestety ten szary to sam blask właściwie. Wciąż dumam, które kolory nabyć, w sumie mam wiele podobnych z Maca i Bobbi.

To sobie oblookam te cienie z bliska

[MissScareAll]

Napisane przez najada_naj

E, no co Ty Ja mam nieco więcej i się przestałam bać ocznego blink-blink ostatnio. Testowałam te cienie też i te drobinki w niektórych kolorach dają się fajnie rozblendować, zostaje tylko taka poświata (w tym bordowym, Ebloui), niestety ten szary to sam blask właściwie. Wciąż dumam, które kolory nabyć, w sumie mam wiele podobnych z Maca i Bobbi.

Na żywo cienie są jeszcze piękniejsze, więc pomacajcie
Efekt na oczach robią tak zjawiskowy, że przez kilka godzin noszenia dostałam kilka komplementów od obcych ludzi (!) odnośnie mojego makijażu - zrobionego totalnie na szybko, przy okazji testowania Tymi cieniami da się umalować dotykając palcem powieki i lekko rozcierając - koniec. I efekt jest przepiękny.

Jeśli chodzi o wiek, a błyszczące cienie, to moim zdaniem to niepotrzebnie rozpowszechniony mit. Czasem nieco blasku może fantastycznie odświeżyć, odmłodzić spojrzenie i nadać makijażowi lekkości, czego nie zdołają zrobić maty. Chanelowe migoczące cienie w kącikach oczu + mat jako podkład na całą powiekę powinno być udanym rozwiązaniem na dzień dla osób w każdym wieku. Moim zdaniem bardziej ma znaczenie sam kształt, budowa oka (np. sposób umiejscowienia kolorów itp. przy opadających powiekach, które może mieć nawet nastolatka), niż wiek, więc się nie przejmujcie takim zabobonem

Nosiłam:
Emerveille - praktycznie wtapia się w kolor skóry, ślicznie się mieni, super na całą powiekę, na co dzień, do subtelnego i naturalnego makijażu sam, lub z linerem albo ciemniejszym cieniem;
Epatant - nie ma żadnego problemu z pomysłem na makijaż z tym cieniem, bo praktycznie sam się nakłada i każdy efekt wygląda świetnie, na powiekach chyba bardziej widać tą obecną w nim zieleń;
Mirifique - cudooo! najbardziej uniwersalny i daje tak cudny glam-rockowy efekt, nałożony na całą powiekę może być szary albo intensywnie czarny, w zależności od tego, ile się go nałoży
Ebloui ma najmniej drobinek, a z kolei Fantasme jest przezroczysty z migoczącą poświatą, cudeńko, musi pięknie wyglądać sam, w zimę, przy delikatnym "mroźnym" makijażu.

Nic się nie roluje, kolor nie blednie, nie ściągają powiek, drobinki nie migrują po twarzy, no cudo. Oficjalnie jest to limitowanka ale czytałam też gdzieś, że mają zastąpić jakieś cienie w płynie (?). Za kilka dni będę miała możliwość przetestowania Illusoire, które też kusi, więc dam znać. Ale się rozpisałam

[nobrit]

No po takiej recenzji to muszę je iść pomacać