Problem z antykoncepcją.

[franio2214]

Witam, z góry przepraszam za temat dosyć dziwny i pewnie powtarzający się niezmiernie długo lecz nie mogłem znaleźć podobnego z moim pytaniem.
Moja partnerka używa tabletek antykoncepcyjnych jednoskładnikowych regularnie nigdy nie zapomina, wiem że istnieje mała szansa na zajście w ciążę. Ponadto zakładam do tego prezerwatywę na wszelki wypadek, nigdy nie wiadomo, oczywiście prawidłowo. Nie kończę w partnerce, pilnuje się gdy zbliżam się i wyjmuję.
Czy istnieje jakiś jeszcze sposób by się zabezpieczyć i być naprawdę przyzwoicie pewnym że do ciąży niedojdzie? Planujemy dziecko ale dopiero za 6/7 lat mniej więcej.
Proszę o rzetelne odpowiedzi, jesteśmy pierwszymi partnerami ze sobą, od niedawna współżyjemy seksualnie. Moja wiedza na temat antykoncepcji jest bardzo słaba, a niestety znajomi przeważnie straszą i opowiadają nieskończone historie które nakłonimy mnie do napisania pytania anonimowo na kobiecym forum. Proszę o wyrozumiałość.

Można stosować kalendarzyk do tabletek i prezerwatywy, czy nadal występują podczas zażywania tabletek dni płodne?

[Jelonek]

Napisane przez franio2214

Witam, z góry przepraszam za temat dosyć dziwny i pewnie powtarzający się niezmiernie długo lecz nie mogłem znaleźć podobnego z moim pytaniem.
Moja partnerka używa tabletek antykoncepcyjnych jednoskładnikowych regularnie nigdy nie zapomina, wiem że istnieje mała szansa na zajście w ciążę. Ponadto zakładam do tego prezerwatywę na wszelki wypadek, nigdy nie wiadomo, oczywiście prawidłowo. Nie kończę w partnerce, pilnuje się gdy zbliżam się i wyjmuję.
Czy istnieje jakiś jeszcze sposób by się zabezpieczyć i być naprawdę przyzwoicie pewnym że do ciąży niedojdzie? Planujemy dziecko ale dopiero za 6/7 lat mniej więcej.
Proszę o rzetelne odpowiedzi, jesteśmy pierwszymi partnerami ze sobą, od niedawna współżyjemy seksualnie. Moja wiedza na temat antykoncepcji jest bardzo słaba, a niestety znajomi przeważnie straszą i opowiadają nieskończone historie które nakłonimy mnie do napisania pytania anonimowo na kobiecym forum. Proszę o wyrozumiałość.

Można stosować kalendarzyk do tabletek i prezerwatywy, czy nadal występują podczas zażywania tabletek dni płodne?

Twoja wiedza musi być nie "bardzo słaba", ale chyba żadna skoro chcesz stosować kalendarzyk podczas stosowania pigułek
W trakcie ich przyjmowania Twoja dziewczyna nie ma dni płodnych więc doprawdy nie wiem co to za pomysł.
Może skorzystaj z fachowych źródeł i doucz się w tym temacie, będziesz się czuł bezpieczniej wiedząc cokolwiek na ten temat?
Inna sprawa, partnerka bierze regularnie pigułki, Ty stosujesz jeszcze prezerwatywę i nie kończysz w niej, boisz się w takiej sytuacji ciąży?
Jezu, gdybyście "wpadli" byłby to ewenement na skalę światową opisywany w podręcznikach.
Jeśli już chcecie stosować dla maksymalnego bezpieczeństwa duet pigułki+gumki (zawsze mnie to dziwi, ale ok, może macie barierę psychiczną przed samą antykoncepcją hormonalną, nie moja sprawa), to uprawiajcie seks do końca czerpiąc z tego przyjemność, a nie stresując się czy zdążysz "wyjść na czas". Naprawdę ciąża Wam nie grozi.

[marmutita]

o mamo

przy takim zestawie środków anty, odechciałoby mi się
samo stosowanie pigułki jest wystarczające - jak doczytuję że do tego zakładasz gumkę + nie kończysz w środku to nie wiem czemu Twoja dziewczyna tłucze organizm hormonami, skoro nie korzystacie z ich działania

Poświęćcie trochę czasu na zgłębienie wiedzy o antykoncepcji, a zobaczysz że stosowanie x metod naraz jest naprawdę zbędne. Wystarczy jedna, dobrana pod Waszą sytuację, preferencje, częstotliwość współżycia itd.

A z drugiej strony, skoro taka Wasza taktyka, czyli ta ciąża to aż takie NIE, to może i na ten seks to jeszcze nie pora

Na plus należy zaliczyć to, że nie słuchasz rad znajomych, bo to stąd jest wiele mitów, że ktoś coś, że komuś jakoś tak....itd.

Trafiłeś na dobre forum

[franio2214]

Dziękuje za odpowiedzi, spędziłem parę godzin na forum i doczytałem parę dodatkowych istotnych informacji. Hmm rzeczywiście bezsensowne to było całkowicie... Tabletki i prezerwatywa oraz nie kończenie w ukochanej. Będziemy mogli cieszyć się pewnie większą bliskością jeśli poczeka się tą chwile dłużej. Zaczynamy studia po 21 lat mamy, a wiedzę na ten temat (ja) wprawdzie zerową... Na szczęście już wiem. Dziękuje jeszcze raz.

[krooolewna]

Nie no bez przesady,wpadniesz w paranoje.Oczywiscie czytajcie odpowiednie lektury na ten temat,ale nie stresuj sie tak,bo potem wpadniesz w paranoje.

[monius9]

zdecydowanie szklanka wody zamiast. i poczekajcie aż będziecie gotowi na seks.

[Karolinka1306]

Napisane przez monius9

zdecydowanie szklanka wody zamiast. i poczekajcie aż będziecie gotowi na seks.

dokladnie uwazam to samo. prosze Was ...na to trzeba byc gotowym psychicznie...

[Marwari]

to jest paranoja, a nie seks... szkoda dziewczyny, że się truje niepotrzebnie tabsami...

[annan_]

Napisane przez Marwari

to jest paranoja, a nie seks... szkoda dziewczyny, że się truje niepotrzebnie tabsami...

to nie trutka na szczury, dziewczyny, opanujcie się trochę... Wychodzi na to, że pigułka to największe zło, jakie może spotkać kobietę i tylko szkodzi.

[monius9]

Napisane przez annan_

to nie trutka na szczury, dziewczyny, opanujcie się trochę... Wychodzi na to, że pigułka to największe zło, jakie może spotkać kobietę i tylko szkodzi.

nie, ale po co ma sobie obciążać wątrobę i narażać się na inne skutki uboczne skoro jej facet stosuje jeszcze gumy i nigdy nie pozwala sobie na wytrysk w niej?

[Diablica z Tasmanii]

O rany, po co się tak męczycie

[annan_]

Napisane przez monius9

nie, ale po co ma sobie obciążać wątrobę i narażać się na inne skutki uboczne skoro jej facet stosuje jeszcze gumy i nigdy nie pozwala sobie na wytrysk w niej?

dla lepszej cery? równych cykli? braku PMS? możliwości uniknięcia krwawienia? Dla mnie pigułki to nie tylko antykoncepcja.

A paranoja ciążowa to już osobny temat.

[krooolewna]

Napisane przez annan_

Dla mnie pigułki to nie tylko antykoncepcja.

Racja,ja np.nie wspolzyje,a pigulki musze brac.
Poza tym wszystko teraz szkodzi na zdrowie,kwestia tylko czy mniej czy wiecej.

[Marwari]

Napisane przez annan_

to nie trutka na szczury, dziewczyny, opanujcie się trochę... Wychodzi na to, że pigułka to największe zło, jakie może spotkać kobietę i tylko szkodzi.

sama biorę tabletki i nie uważam ich za trutkę na szczury... ale dla mnie tabletki + gumki + przerywany, to jest paranoja... może jeszcze dorzućmy globulki, krem plemnikobójczy i pseudo "kalendarzyk" i już w ogóle będzie super...?

lepszą cerę, brak PMS można osiągnąć również innymi specyfikami.
Jeżeli jego dziewczyna nie ma żadnych medycznych wskazań do brania tabletek to ich brania w powyższej sytuacji jest bez sensu...

[annan_]

Napisane przez Marwari

lepszą cerę, brak PMS można osiągnąć również innymi specyfikami.
Jeżeli jego dziewczyna nie ma żadnych medycznych wskazań do brania tabletek to ich brania w powyższej sytuacji jest bez sensu...

tu się zgodzę. Drażni mnie tylko mówienie, że stosowanie pigułek to "trucie się hormonami" i "obciążanie wątroby" (bo często świństwa, które ludzie jedzą są bardziej dla niej groźne, niż przebadane i stosowane wg zaleceń lekarza farmaceutyki, nie mówiąc już o alkoholu, innych używkach czy podejrzanych suplementach, które niektórzy łykają bez opamiętania)

[aga696]

Chłopie,wyluzuj. Możesz kończyć w niej i nic się nie powinno stać.
Pisze do Ciebie osoba która od 10lat używa prezerwatyw i nic się nie stało,niezaplanowanego.

[muszynianka]

niech używa pigułek dwuskładnikowych, mniejszy stres

[agusiamyszka]

tylko niedouczeni idioci schizuja, przepraszam ze to pisze ale to czysta prawda. madry czlowiek wie skad sie biora dzieci i wie o skutecznosci danych metod antykoncepcji (przede wszystkim z wiarygodnych zrodel). a co najwazniejsze nie slucha sie kolegow i kolezanek ktorzy stosowali sobie pewnie metody jak im bylo wygodnie (raz pigulka, raz gumeczka, albo dzisiaj gumeczka a jutro nie), albo w sytuacji kiedy dziewczyna wrobila faceta dla kasy i ozenku a ten biedny myslal ze pigulki nie sa dobrym zabezpieczeniem

moze sie chlopakowi pomylilo i napisal jednoskladnikowe zamiast jednofazowych? tylko tak gdybam

do dni plodnych i globulek to ja proponuje jeszcze dorzucic druga paczke antykow jedna wieczorem, druga rano , a co sie bedziemy szczypac


i pomyslec ze ja rok jechalam na gumie i facet we mnie konczyl bez zadnych obaw z obu stron a tu takie wygody ludzie stosuja

[monius9]

Napisane przez agusiamyszka

do dni plodnych i globulek to ja proponuje jeszcze dorzucic druga paczke antykow jedna wieczorem, druga rano , a co sie bedziemy szczypac

nawet nie pisz takich rzeczy, jeszcze ktoś to weźmie na serio...

[agusiamyszka]

Napisane przez monius9

nawet nie pisz takich rzeczy, jeszcze ktoś to weźmie na serio...

jak ktos jest glupi i nie zna sie antykoncepcji, na zachodzeniu w ciaze i, nie potrafi przeczytac ulotki i wiarygodnych artykulow medycznych.... to napewno tak