Scent Bar LXI

[Parabelka]

snad cherbaty i spod ciepełka
chciałabym mieć teraz urlop

[rachell111]

Napisane przez Redhaired Witch

Niee, a na dodatek ja je przetestuję dopiero po 27/28 (nie pamiętam kiedy niedziela) jak wrócę z agrowiochy. Jeszcze dorzuciłam Presence d'une Femme.
Ty już pewnie będziesz rozpakowana za 2 tyg?

Łiiiiii no to szkoda. Kiedy wybywasz? zaraz teraz?

A ja no cóż, personalnie mi się nie spieszy do rzeźni ale dla dobra sprawy oby oby. Ja po prostu nie jestem w stanie uwierzyć ze to sobie wyrządziłam i co mnie czeka. Że to jest for real. Że zafundowałam sobie największą fobię i hardkor życia. Jak wszystkie wkoło rodziły to czułam się tak przeszczęśliwa ze mnie to nie dotyczy. Ale niestety to jedyna droga... Dlatego nadal zaklinam rzeczywistość bo konfrontacja z tematem wywołuje u mnie hiper-panikę.







Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maja102]

Jaka piękna noc!

Byłam wieczorem u siostry, pograłyśmy w tenisa na podwórku aż się spociłam i zziajałam. A potem powrót samochodem w noc: Okno otwarte na max, ciepły podmuch i świerszcze cykające w przydrożnych rowach... Cudownie

[Redhaired Witch]

Napisane przez rachell111

Łiiiiii no to szkoda. Kiedy wybywasz? zaraz teraz?

A ja no cóż, personalnie mi się nie spieszy do rzeźni ale dla dobra sprawy oby oby. Ja po prostu nie jestem w stanie uwierzyć ze to sobie wyrządziłam i co mnie czeka.

1. w niedzielę.
2. znam to... chociaż nie do tego stopnia. Strach ma wielkie oczy

Jprdl, ślepej kurze ziarno czyli przepowiadają upały w tej mojej wakacyjnej mieścinie. Może wysłać Maję zamiast mnie Co ja tam będę robić z dziećmi w upał, masakra. Nie schowam się z wiatrakiem za roletami... Bez sensu te wakacje latem, diabli nadali rok szkolny od września do czerwca

[rachell111]

Napisane przez Redhaired Witch

1. w niedzielę.
2. znam to... chociaż nie do tego stopnia. Strach ma wielkie oczy

Jprdl, ślepej kurze ziarno czyli przepowiadają upały w tej mojej wakacyjnej mieścinie. Może wysłać Maję zamiast mnie Co ja tam będę robić z dziećmi w upał, masakra. Nie schowam się z wiatrakiem za roletami... Bez sensu te wakacje latem, diabli nadali rok szkolny od września do czerwca

Jeździjcie z dziećmi nad morze w czerwcu jako 3/4 śląska. 100 %towa gwarancja braku upałów plus dobry poziom jodu dla dzieci. Win-win. Czasem troche zimno ale i tak nikogo to u nas nie zniechęca. Rok w rok czerwuec rulez. Obecnie tez bylo przyjemnie, kuzynka z dziecmi byla. Tylko jodu mniej.

A teraz to co mozesz zrobic to młoda z dedim a Ty z jarlem za roletami bo taki młodzian chyba i tak nie powinien sie smazyc na słońcu.

No własnie rok szkolny ... co sie dzieje w wakacje z dziecmi przedszkolnymi ludzi pracujacych? Przedszkola chyba działają co nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maja102]

Napisane przez Redhaired Witch

1. w niedzielę.
2. znam to... chociaż nie do tego stopnia. Strach ma wielkie oczy

Jprdl, ślepej kurze ziarno czyli przepowiadają upały w tej mojej wakacyjnej mieścinie. Może wysłać Maję zamiast mnie :

Alez ppięknie pachnie rozgrzana słońcem, lekko spocona i owioniętą wiatrem skóra

Az żal się teraz kąpać Szkoda, że takich perfum nie robią

[Betty83]

Napisane przez Redhaired Witch

Niee, a na dodatek ja je przetestuję dopiero po 27/28 (nie pamiętam kiedy niedziela) jak wrócę z agrowiochy.

w tym roku świętuję 2 dni


i macham znad resztek proszku holi po kolor feście
nie myślałam, że tak fajnie być przez chwilę nadgniłą syrenką

20746029_1778592125501580_3239395324432701940_o.jpg

[Redhaired Witch]

Napisane przez rachell111

A teraz to co mozesz zrobic to młoda z dedim a Ty z jarlem za roletami bo taki młodzian chyba i tak nie powinien sie smazyc na słońcu.

No własnie rok szkolny ... co sie dzieje w wakacje z dziecmi przedszkolnymi ludzi pracujacych? Przedszkola chyba działają co nie?

TŻ ma problemy z wakacjami w sezonie, najchętniej dają mu koniec sierpnia. W tym roku źle zrobiliśmy bo kierunek południe, trza na przyszłość bardziej ku północy się kierować.
Ano tak będzie trzeba, jarla na trochę w wodę, potem w las (albo jakiś przeciąg ) i do rolet... ale tam chyba nie ma rolet -_- Ani wiatraka -_- Liczę na alternatywne przepowiednie pogody, wg których będzie 21-23 czyli idealnie.
W wakacje działają przedszkolne dyżury wakacyjne, a potem kolonie, zielone szkoły, Lato w Mieście.

Napisane przez Maja102

Alez ppięknie pachnie rozgrzana słońcem, lekko spocona i owioniętą wiatrem skóra

Az żal się teraz kąpać Szkoda, że takich perfum nie robią

Ja dla odmiany nie trawię tego zapaszku. Rock Crystal nie jest trochę podobny?

Temat dla matek (madek ):
naszła mnie ostatnio smutna myśl co za kilka lat będzie z tymi moimi planowanymi wycieczkami do Skandynawii - z didami kupa kasy plus problem z noclegiem (bo to już potrzebny spory pokój), didy pewnie będą się nudzić i wybrzydzać... Czy to wypada wyganiać dzieci na dwutygodniowe kolonie a samemu się wozić i zwiedzać? Znaczy co na to dzieci, a nie sąsiedzi Jak Wy robicie?

[rachell111]

Napisane przez Redhaired Witch

TŻ ma problemy z wakacjami w sezonie, najchętniej dają mu koniec sierpnia. W tym roku źle zrobiliśmy bo kierunek południe, trza na przyszłość bardziej ku północy się kierować.
Ano tak będzie trzeba, jarla na trochę w wodę, potem w las (albo jakiś przeciąg ) i do rolet... ale tam chyba nie ma rolet -_- Ani wiatraka -_- Liczę na alternatywne przepowiednie pogody, wg których będzie 21-23 czyli idealnie.


W wakacje działają przedszkolne dyżury wakacyjne, a potem kolonie, zielone szkoły, Lato w Mieście.



Temat dla matek (madek ):
naszła mnie ostatnio smutna myśl co za kilka lat będzie z tymi moimi planowanymi wycieczkami do Skandynawii - z didami kupa kasy plus problem z noclegiem (bo to już potrzebny spory pokój), didy pewnie będą się nudzić i wybrzydzać... Czy to wypada wyganiać dzieci na dwutygodniowe kolonie a samemu się wozić i zwiedzać? Znaczy co na to dzieci, a nie sąsiedzi Jak Wy robicie?

1. To prawda - kierunek S to błąd. To jest zawsze patelnia. Te 23 to ma byc do czasu potem 31 ale zależy jak daleko się zapuszczacie .

2. No ale te dyzury sa codziennie? 3 i 4 latki to chyba na kolonie nie bardzo co nie? Ok, chomik mi zatrybił "potem" czyli po ilus latach a nie w te same wakacje. Zrozumiałam ze te dyzury sie kończą w połowie lata i trza se potem radzic jakos.

3. Odpowiem jak to w otoczeniu "moich" matek jest - Owszem, wypada. Zalezy od wieku i preferencji wylacznie. Wiele rodzin organizuje osobne wywczasy dla sie i dla didow wedle właśnie bieżących potrzeb i preferencji zależnych często od wieku didow bo to sie zmienia przeciez co roku w miarę dorastania. Czyli na samotna skandynawie dobry czas taki kiedy didy poczebujo sie integrowac z rowiesnikami. Albo jak sa na tyle jeszcze male ze z dziadkami nad morze etc. Kazdy robi po swojemu. Ale jezdza ludzie na wczasy/zwiedzania bez dzieci. i bez wyrzutów sumienia.
Na pokazanie im swiata jest czas

U mnie to bylo tak własnie rotacyjnie. Rodzice zwiedzali Europe raz ze mna raz bez, zebym tez byla sama na koloniach i obozach. Do dzis im jestem wdzieczna po grób ze mnie na Akropol nie targali. Za darmo bym na ta patelnie nie pojechala.

W rodzinie u mnie własnie rok temu zaliczyli wtope z 4latkiem na chorwacji. Wynudzil sie, marudzil, drama. Wiec w tym roku podrzucili go dziadkom - tzn dziadki sami wyskoczyli z pomyslem ze go wezmo na jakies pro kids na Cyprze wakacje. I wszyscy zadowoleni. Rodzice zwiedzali sobie Europę autem bez marudera a młody zachwycony lotem i bajerami na cyprze. Takze to bardzo indywidualne bo niejedno dziecko mialoby na odwrót. Z kolei grono przyjaciół dzieci od 7 i 8 r. ż. posyła na obozy tematyczne - piłka nożna i muzyka plus troche dziadki a oni ze szwagrami zagramaniczne ekscesy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Redhaired Witch]

Napisane przez rachell111

1. To prawda - kierunek S to błąd. To jest zawsze patelnia. Te 23 to ma byc do czasu potem 31 ale zależy jak daleko się zapuszczacie .
2. No ale te dyzury sa codziennie? 3 i 4 latki to chyba na kolonie nie bardzo co nie?
3. Odpowiem jak to w otoczeniu "moich" matek jest - Owszem, wypada. (...) Ale jezdza ludzie na wczasy/zwiedzania bez dzieci. i bez wyrzutów sumienia.
4. Do dzis im jestem wdzieczna po grób ze mnie na Akropol nie targali. Za darmo bym na ta patelnie nie pojechala.

1. niedaleko - Radom. Tylko wg dwóch prognoz ma być od środy 29-31 stopni. Amsakra.
2. w tygodniu codziennie, zapisuje się na 2 tyg ciągiem. No kolonie itp. odpadają, dopiero szkolne didy można wysłać na noclegi.
3. uff, jest dla mnie nadzieja Chociaż doszłam do wniosku, że za rok czy dwa można już uderzać w ciekawsze miejsca niż agrowiocha. Np. na Bornholm. Powoli zaczynam szukać atrakcji i lokacji
TŻ jakiś nieogarnięty bo uważa, że Islandia już teraz byłaby dobrym pomysłem i przesadzam - zaâ˜☠â˜☠â˜☠istym zaiste, nie ma to jak nocować na jakiejś farmie bez sklepu i wozić się z pieluchami/obiadami na całe dwa tygodnie. Nawet teraz, pod Radom, musiałam trochę nabrać bo do sklepu 3 kg i komu się będzie chciało ciągle biegać.
4.

[Maja102]

Napisane przez Redhaired Witch

TŻ ma problemy z wakacjami w sezonie, najchętniej dają mu koniec sierpnia. W tym roku źle zrobiliśmy bo kierunek południe, trza na przyszłość bardziej ku północy się kierować.
Ano tak będzie trzeba, jarla na trochę w wodę, potem w las (albo jakiś przeciąg ) i do rolet... ale tam chyba nie ma rolet -_- Ani wiatraka -_- Liczę na alternatywne przepowiednie pogody, wg których będzie 21-23 czyli idealnie.
W wakacje działają przedszkolne dyżury wakacyjne, a potem kolonie, zielone szkoły, Lato w Mieście.



Ja dla odmiany nie trawię tego zapaszku. Rock Crystal nie jest trochę podobny?

Temat dla matek (madek ):
naszła mnie ostatnio smutna myśl co za kilka lat będzie z tymi moimi planowanymi wycieczkami do Skandynawii - z didami kupa kasy plus problem z noclegiem (bo to już potrzebny spory pokój), didy pewnie będą się nudzić i wybrzydzać... Czy to wypada wyganiać dzieci na dwutygodniowe kolonie a samemu się wozić i zwiedzać? Znaczy co na to dzieci, a nie sąsiedzi Jak Wy robicie?

1. Rock crystal nie...

Bliżej cos w stylu bazy Kashminy, ale cieplejsze



2., Skandynawię zwiedzać ze mną!

A z dzieciakami niech lojciec siedzi

[rachell111]

Red - tak ma byc od sr czw u nas. Moze Radom odpuści. .

Edytowałam ze zczaiłam te kolonie po dłuższej chwili

3 Tak własnie Ci chcialam sugerowac ze za rok bylby chyba idealny moment na skandynawie we dwoje. Mowie chyba bo kazde dziecko jest inne. No ale Ty swoje chyba dobrze znasz i potrafisz ocenic.


Dla mnie agrowiochy to dramat - raz to przezylam z dziecmi znajomych. W sklepie nawet nie tak odległym, jak poszlismy kupic ziemniaki to nam powiedzieli ze beda na czwartek. Nasza mina bezcenna. Góry.

Owszem gdzies tam market byl ale to juz trzeba bylo autem a nikt nie mogl akurat prowadzic.

Ja of kors całkowicie czaje ze jak ktos mieszka w miescie to dla niego chałupa z kuchnio basen i altana na grila to je wygoda przy malych dzieciach. Rozumiem to. Ale ta odleglosc od sklepow cywilizacji no bez auta słabo.

Jak tylko dzieci przekroczyly wiek 4 lat to znajomi juz skonczyli z agro. Zaczeli latac z nimi nad morze srodziemne a teraz latajo/jeżdżo bez. Wszystko płynie .


Tak w ogóle jak widze jak ludzie np w górach mieszkają to mi słabo. Serio inny wymiar. Brrrr. Co innego 2 tyg wakacji w głuszy dla resetu, ale bez auta to też Was podziwiam. W takich dziurach, czy to skandynawskich czy polskich, to przeciez dobry jeep to podstawa egzystencji.

Do dzis pamiętam to zdjecie Twojego teża w teoretycznie pustkowiu z lapkiem na tle jeziora/gór? Fajny motyw ze można miec i nature i cywilizacje jednoczesnie . Zacna fotka to byla.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katty_p13]

Red - ja jestem za takim kolonijno - wypadowym rozwiązaniem każdy szczęśliwy i zadowolony my tak robiliśmy, nikt nie narzekał, teraz już mamy możliwość planowania poza wakacyjno-szkolnymi miesiącami i to już jest super. W końcu się doczekasz

Gdzie te burze i ochłodzenie się pytam??

[rachell111]

Napisane przez Katty_p13

Red - ja jestem za takim kolonijno - wypadowym rozwiązaniem każdy szczęśliwy i zadowolony my tak robiliśmy, nikt nie narzekał, teraz już mamy możliwość planowania poza wakacyjno-szkolnymi miesiącami i to już jest super. W końcu się doczekasz

Gdzie te burze i ochłodzenie się pytam??

No choc ten jeden raz u mnie
Ale tylko do jutra. .




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aileenn]

Macham znad cudownych 19 stopni
Oraz znad planu nauczenia się robienia kawy po żydowsku - w lubelskiej Mandragorze prawie się popłakałam z zachwytu nad żarełkiem, ale kawa to chyba jedyne, co potrafię odtworzyć

Napisane przez dzika truskawa

Z cynamonów przychodzi mi na myśl Black Vines Kerosene, ale tam jest też dużo anyżku, nie wiem, czy może być?

Cynamon + anyż Brzmi tak, że nawet lukrecja nie odwiedzie mnie od skosztowania!

Napisane przez Miciel

wygolone pod operację, wynik wycinka za tydzień

Ałła! Biedny kot, biedna Ty
Jak futro zniosło krojenie?

Napisane przez justynaneyman

Minie.
Wszystko mija.

Ju, niech więc mija - jak najszybciej

Napisane przez Parabelka

Natomiast cynamon jest w dwóch rzeczach - Must Cartiera ale w wersji ekstraktu perfum , jak sądzę niedostępny , i Equipage Hermesa - suchy, ostry pylisty wytrawny cynamon, bez śladu słodyczy, szarlotki czy takich innych, i pewnie też wycofion jak znam życie , ale może w czeluściach interneta jeszcze można znaleźć

Szukałam cynamonu w Equipage i nie znalazłam ni ciut, ciut

Napisane przez Betty83

znad 14 tabletek przeciwkrwotocznych na dobę...

Bosz, Betty
Mam nadzieję, że od kiedy to napisałaś, sytuacja się trochę ustabilizowała?

Zapisz

[Redhaired Witch]

Napisane przez rachell111

W sklepie nawet nie tak odległym, jak poszlismy kupic ziemniaki to nam powiedzieli ze beda na czwartek. Nasza mina bezcenna. Góry.

Owszem gdzies tam market byl ale to juz trzeba bylo autem a nikt nie mogl akurat prowadzic.

Do dzis pamiętam to zdjecie Twojego teża w teoretycznie pustkowiu z lapkiem na tle jeziora/gór? Fajny motyw ze można miec i nature i cywilizacje jednoczesnie . Zacna fotka to byla.

1 i 2 Niezła biba jednym słowem!
3. ale akurat do sklepu też było daleko, jakieś 6 kilosów. Bez dzieci to jednak żaden problem, braliśmy rowerki i jechaliśmy.
...Bo jak się okazuje wypożyczenie roweru dla dziecka wcale nie jest takie proste. W jednej agrowiosze jej rozmiar był ciągle zajęty, w innej w ogóle takiego nie mieli. Teraz jeszcze dochodzi jarl.

Napisane przez Katty_p13

Red - ja jestem za takim kolonijno - wypadowym rozwiązaniem każdy szczęśliwy i zadowolony my tak robiliśmy, nikt nie narzekał, teraz już mamy możliwość planowania poza wakacyjno-szkolnymi miesiącami i to już jest super. W końcu się doczekasz

Zresztą zapytałam u źródła, i źródło stwierdziło, że woli kolonie albo zwykłe morze a nie jakieś tam zimne pustkowia No kto by się spodziewał takiej odpowiedzi

[aileenn]

Katt

Napisane przez Redhaired Witch

Też mam ochotę paść (się), zamówiłam kilka słodkich próbek żeby nadrobić zaległości w tym nurcie: Prada Candy, Decadence, Black Sugar, Angel Muse, ze staroci dla przypomnienia: Cinema, Flowerbomb, Gucci edp, Wish. Żałuję, że nie mieli Mon Parfum, EdMBleue i Aury.

O! Bardzo ciekawa jestem Twoich wrażeń.
Pamiętam sprzed paru lat Flowerbomba - w pewnym momencie testowania miałam ochotę skórę zszorować, tak słodkie i mdlące toto było.

Napisane przez agnyska81

Anegdota, choć może nie każdego bawić TŻ zakończył jakiś swój wywód hasłem "I amen". Mały B.: "Amen? Nie ma takiego słowa."

Swoje dziecko

Napisane przez Parabelka

i absolutnie nie jak wywar z trocin - nie pamiętam jaka to była, ale smakowała zatęchłą ścierą, piłam w Coffee Heaven kilkakrotnie

Napisane przez Redhaired Witch

Ogólnie uważam obecne lato za całkiem udane (!). "Trudnych" dni było u mnie raptem z 5. Teraz liczę na dość ciepły i słoneczny wrzesień

Zdefiniuj "dość ciepły"
U mnie trudny jest każdy dzień, kiedy muszę chodzić po mieście przy temp. powyżej 27-28

Napisane przez SzatAnka71

A ja mam uczulenie na swój potjak tylko się spocę(ale tylko w upał)wywala mi podskórne gulkijak jest chłodniej znikają

Cuda się zdarzają, poszłam zapisać się na rehabilitację i zaczynam 30 listopadamogłam mieć wcześniej ale poczebowałam na rano żeby z pracą pogodzić.

Ad. 1. Ale jeśli to uczulenie na pot, to dlaczego działa tylko w upał? Może to po prostu potówki?
Ad. 2. No jak na polskie warunki, to faktycznie całkiem szybko. Oby była skuteczna

Napisane przez rachell111

A ja no cóż, personalnie mi się nie spieszy do rzeźni ale dla dobra sprawy oby oby. Ja po prostu nie jestem w stanie uwierzyć ze to sobie wyrządziłam i co mnie czeka. Że to jest for real. Że zafundowałam sobie największą fobię i hardkor życia. Jak wszystkie wkoło rodziły to czułam się tak przeszczęśliwa ze mnie to nie dotyczy. Ale niestety to jedyna droga... Dlatego nadal zaklinam rzeczywistość bo konfrontacja z tematem wywołuje u mnie hiper-panikę.

Masz ogromną nadzieję, że dla zwykłego kontrastu z tymi wszystkimi "atrakcjami", które miałaś do tej pory, opatrzność zafunduje Ci możliwie mało nieprzyjemne rozwiązanie

Napisane przez rachell111

W sklepie nawet nie tak odległym, jak poszlismy kupic ziemniaki to nam powiedzieli ze beda na czwartek. Nasza mina bezcenna. Góry.

Nie mogłabym tak. Nie muszę codziennie korzystać ze sklepu, apteki, kina itp., ale nie wyobrażam sobie nie mieć tego pod ręką, na wypadek kiedy będzie potrzebne

Zapisz
Zapisz
Zapisz
Zapisz

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez Redhaired Witch

Zresztą zapytałam u źródła, i źródło stwierdziło, że woli kolonie albo zwykłe morze a nie jakieś tam zimne pustkowia No kto by się spodziewał takiej odpowiedzi

Wyrodne źródło

Zapisz

[Redhaired Witch]

Napisane przez aileenn

O! Bardzo ciekawa jestem Twoich wrażeń.
Pamiętam sprzed paru lat Flowerbomba - w pewnym momencie testowania miałam ochotę skórę zszorować, tak słodkie i mdlące toto było.

Zdefiniuj "dość ciepły"
U mnie trudny jest każdy dzień, kiedy muszę chodzić po mieście przy temp. powyżej 27-28

Dla równowagi właśnie zamówiłam próbki Berlin im Winter, V Canto Alibi, Akkad i TT Ecstasy (promocja w Moncredo).
Flowerbombę wspominam jako bardzo bardzo słodką herbatę z karmelem. W sam raz jak na moje obecne dziwne potrzeby
Dość ciepły = 12-20 stopni. Może być? Dla mnie też 27 to granica dobrego samopoczucia. Ale lepiej max 20, wtedy można zaszaleć ze zbędnym zwisem w ubraniu, lekkimi botkami.

A propos botków, jeszcze się w tym wątku nie chwaliłam (), że po trzech latach znalazłam i kupiłam coś na kształt moich wymarzonych z neta, na które mnie nie stać. Czyli wąskie, do pół łydki, z suwakiem po całości na froncie. Na tumblrze każdy szanujący się nindżopesz w takich pomyka, ja też będę

[Maja102]

Napisane przez Betty83

i macham znad resztek proszku holi po kolor feście
nie myślałam, że tak fajnie być przez chwilę nadgniłą syrenką

]

Oj, a to już szwy zdjęli? Możesz bezpiecznie chodzić?

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez rachell111

Dla mnie agrowiochy to dramat - raz to przezylam z dziecmi znajomych. W sklepie nawet nie tak odległym, jak poszlismy kupic ziemniaki to nam powiedzieli ze beda na czwartek. Nasza mina bezcenna. Góry.

Owszem gdzies tam market byl ale to juz trzeba bylo autem a nikt nie mogl akurat prowadzic.

Ja of kors całkowicie czaje ze jak ktos mieszka w miescie to dla niego chałupa z kuchnio basen i altana na grila to je wygoda przy malych dzieciach. Rozumiem to. Ale ta odleglosc od sklepow cywilizacji no bez auta słabo.

Jak tylko dzieci przekroczyly wiek 4 lat to znajomi juz skonczyli z agro. Zaczeli latac z nimi nad morze srodziemne a teraz latajo/jeżdżo bez. Wszystko płynie .


Tak w ogóle jak widze jak ludzie np w górach mieszkają to mi słabo. Serio inny wymiar. Brrrr. Co innego 2 tyg wakacji w głuszy dla resetu, ale bez auta to też Was podziwiam. W takich dziurach, czy to skandynawskich czy polskich, to przeciez dobry jeep to podstawa egzystencji.
]

Jak tak masz od urodzenia, to jesteś zaprawiona w boju, że do sklepu ze 2 km, do szkoły rowerem czy wiatr czy deszcz albo pieszo po śniegu (teraz to wygody gimbusem), a zimą szuflowanie podwórza albo siedzenie kilka ani w domu jak zaspy takie, ze pług nie przejedzie Ogólnie ooojnia z grzybnią


Ta cywilizacja to na Islandii? Ja teraz siedzę w centrum kraju, a net w telefonie ledwie łapie





Znad śliwek i brzoskwiń prosto z drzewa

I kilki słojów własnych ogórków, będą małosolne.

[rachell111]

Reeeeeeed - no to poooooooooooka!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aileenn]

Napisane przez Redhaired Witch

Dla równowagi właśnie zamówiłam próbki Berlin im Winter, V Canto Alibi, Akkad i TT Ecstasy (promocja w Moncredo).

Dość ciepły = 12-20 stopni. Może być? Dla mnie też 27 to granica dobrego samopoczucia. Ale lepiej max 20, wtedy można zaszaleć ze zbędnym zwisem w ubraniu, lekkimi botkami.

A propos botków, jeszcze się w tym wątku nie chwaliłam (), że po trzech latach znalazłam i kupiłam coś na kształt moich wymarzonych z neta, na które mnie nie stać. Czyli wąskie, do pół łydki, z suwakiem po całości na froncie. Na tumblrze każdy szanujący się nindżopesz w takich pomyka, ja też będę

Ad. 1.
Ad. 2. Idealnie! W takich temperaturach odżywam i mogę wszystko
Ad. 3. Gratki To te z Venezii?

Zapisz

[Redhaired Witch]

Napisane przez rachell111

Reeeeeeed - no to poooooooooooka!

Napisane przez aileenn

Gratki To te z Venezii?

Te z Venezii. Oryginały ładniejsze, ale cóż.
Zamalowałam im gwoździki wokół podeszwy więc i na fotce zaciemniłam, a co Ogólnie to wiem, że są szpetne jako buty.

[aileenn]

Napisane przez Redhaired Witch

Te z Venezii. Oryginały ładniejsze, ale cóż.
Zamalowałam im gwoździki wokół podeszwy więc i na fotce zaciemniłam, a co Ogólnie to wiem, że są szpetne jako buty.

Może i szpetne, ale mnie się podobają

ZapiszZapisz

[rachell111]

Są za☠☠☠iste! Baaaardzo w stylu nindża! Very you Świetny zakup.
Mimo ze to nie mój stajl, to już Ci zazdroszcze jesiennej wygody i smukłości na kostce

Tera mnie olśniło, że po odesłaniu wiosną Wranglerów nadal nie mam wąskich wysokich botków na płaskim na jesień Nic. Zero. Upss....



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzatAnka71]

Napisane przez Katty_p13

Red - ja jestem za takim kolonijno - wypadowym rozwiązaniem każdy szczęśliwy i zadowolony my tak robiliśmy, nikt nie narzekał, teraz już mamy możliwość planowania poza wakacyjno-szkolnymi miesiącami i to już jest super. W końcu się doczekasz

Gdzie te burze i ochłodzenie się pytam??

My tez tak robilismy. Po za tym dziecka bez rodzicow sa bardziej samodzielne. Nie ma mozliwosci zeby na takich wspolnych wakacjach wszyscy byli super zadowolnieni

Katt, u mnie byly

Napisane przez aileenn

Ad. 1. Ale jeśli to uczulenie na pot, to dlaczego działa tylko w upał? Może to po prostu potówki?
Ad. 2. No jak na polskie warunki, to faktycznie całkiem szybko. Oby była skuteczna

Potowka! Nie pomyslalam w ogole, dzieki

Tez sie zdziwilam ze tak szybko, co prawda mialam pilne napisane i ze jestem po operacji ale jakos nie sadze zeby to mialo wplyw.

Napisane przez aileenn

Może i szpetne, ale mnie się podobają

Mnie tez


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Corii]

Macham snat Tropical Island pod Berlinem za niedługo uderzamy na sam Berlin

[Katty_p13]

Red świetny fason!

[Maja102]

Na tvp kultura zaraz Mala Moskwa

[Betty83]

Napisane przez Maja102

Oj, a to już szwy zdjęli? Możesz bezpiecznie chodzić?

nie wiem jak rozpuszczalne, ale te nierozpuszczalne jeszcze min. do środy. w zależności jak się zagoi. chodzić mogę, nie mogę ponosić więcej niż 2 kg i się przeciążać

wiadomo, że w tłumie nie skakałam, tylko na uboczu

Napisane przez aileenn

Macham znad cudownych 19 stopni
Oraz znad planu nauczenia się robienia kawy po żydowsku - w lubelskiej Mandragorze prawie się popłakałam z zachwytu nad żarełkiem, ale kawa to chyba jedyne, co potrafię odtworzyć

Bosz, Betty
Mam nadzieję, że od kiedy to napisałaś, sytuacja się trochę ustabilizowała?

1. a masz tygielek?

2. krwotok opanowany, ale wciąż na prochach

[Miciel]

Napisane przez aileenn

Ałła! Biedny kot, biedna Ty
Jak futro zniosło krojenie?

futro zniosło dobrze - wesołe itp., chyba tylko trochę mu łyso z powodu łysego miejsca