Wypadające włosy cz. V

[truskawkowawiosna]

Poprzedni wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=618711

Aby subskrybować wątek wystarczy kliknąć opcję Narzędzia na fioletowym pasku na samym początku wątku, następnie wybrać "włącz subskrypcję wątku"

[nettinete]

Tak się wlasnie zastanawialam Kiedy powstanie kolejna część

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

[Figlak]

Cześć dziewczyny.

Można dołączyć?

Problem z wypadaniem włosów mam chyba od 2 lat. U mnie to już tragedia. Kiedyś narzekałam, ze mam mega gęste włosy, których niczym nie można spiąć, które są niesforne i rozpuszczone wyglądają jak jakiś busz.
No to teraz mam, cienka kitka, warkocza nawet nie robię bo wstyd tyle włosów zaplatać.

Mam włosy długie, za łopatki, ale jest ich malutko. Stosowałam różne waxy przez około 1,5 roku, nic to nie pomogło. Obecnie od 2 miesięcy zażywam Vitapil również żadnej poprawy nie widzę, piłam przez chwilę pokrzywę i skrzypovite łykałam również nic to nie dało. Vitapil łykam nadal licząc, ze może za krótko go stosuję, używam tez wcierki jantar, kończe 2 buteleczkę, ale poprawy nie widać:/

Robiłam morfologie, badałam TSH, mocz, wszystkie wyniki idealne. Byłam u dermatologa powiedział ze to na pewno stres i odesłał do domu.
Fakt stresu mam sporo, praktycznie codziennie chodze podenerwowana gdy jestem na uczelni, ale w okresie wakacyjnym przecież się nie denerwuję a włosy ciągle wypadają. Z dietą tez u mnie raczej ok, staram się jeść zdrowo i regularnie. Kiedyś łykałam tabletki anty, ale odstawiłam je rok temu, więc nawet gdyby wypadanie było nimi spowodowane chyba by już ustało...

Jedynie pocieszające jest to, że rośnie mi mnóstwo nowych włosów, nie mogę zrobić kucyka beż użycia gumy czy żelu bo pełno włosów odstaje, więc może łysa nie będę, ale co z moimi pięknymi długimi włosami??

Nie wiem już co robić, wątpie czy cokolwiek może mi pomóc

[Aishinette]

sub.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez nettinete

Tak się wlasnie zastanawialam Kiedy powstanie kolejna część

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Zagapiłam się

Napisane przez Aishinette

sub.

Na przyszłość- nie trzeba się odzywać w wątku, który chce się subskrybować, wystarczy kliknąć w wybranym wątku zakładkę Narzędzia (na górze) i wybrać opcję subskrybowania

[noemi82]

Synek ma już 4 lata, pamiętam że jakieś 6 mieś. po porodzie też mi włosy wypadały...ale jakoś same przetały. Euthyrox miałam brac do konca stycznia, pózniej skończyły mi sie leki i Pani endokrynolog niemiała terminu żeby mnie zapisać, na tel. nie chciała dać recepty więc byłam bez, miesiąc temu mi szanownie wypisała i dlatego miałam przerwe. Wogóle u mnie w miescie niema dobrego endo dlatego myśle poszukać pogoś w Matce Polce w Łodzi, skierowanie juz mam...niechce przez niekompetencje lekarki rozwalić sobie tarczycy i całych hormonów...
Wykluczam po kolei wszytsko i oprócz tej tarczycy i ewent. farby Olia to niema raczej innych przyczyn wypadania.
Co do objawów niedoczynności to ciągle mi zimno, ręce mam zimne, jestem często śpiąca, sucha skóra, wypadające włosy...
Jak w grudniu miałam robione badania to TSH wyszło mi podwyższone, ale FT3 i 4 były w normie...oczywiście niewiem co to oznaczało ponieważ Pani endo nie raczyła mnie poinformować

[--Olka--]

Noemi tak jak pisałam - znalezienie kompetentnego lekarza to ważna sprawa, ale moim zdaniem przede wszystkim powinnaś brać euthyrox i kontrolować tsh, a na pewno nastąpi poprawa. Na wszystko niestety potrzeba czasu. Zdaję sobie sprawę, że ciężko w to wierzyć, gdy wszędzie widzi się swoje kłaki, a na głowie robią się prześwity, bo sama byłam jeszcze niedawno kompletnie załamana.

[nextPage]

Nie znam się za bardzo na wynikach badań, ale są tam podane normy i jakoś tragicznie nie odbiegały od nich. Pani doktor jedynie powiedziała mi, że "podszlifujemy" je troche i będzie ok. To było jakieś 2 miesiące temu..

Parametry, które wychodziły poza normę to:

Erytrocyty miałam 3,82 a norma to 4.0-5.50
MCV miałam 100.3 a norma to 82.0-99.0
MCH miałam 34.3 a norma to 27.0-34.0

Wydawałoby się, że nie trzeba dużo czasu, na poprawe, a jednak dalej coś jest nie tak, bo włosy wypadają i wypadają

[noemi82]

Dziewczyny a czy Wy tez tak macie, że włosy przy skroniach są takie jakby zadsze, krótsze i jakby ch było mniej? czy mi poprostu juz zakola sie robią???? do tego włosy mam czarne z 2-3 cm siwymi odrostami więc na bokach te siwo, brązowe odrosty sprawiaja wraznie łysych plackówa moze juz mam łyse placki

[empressofshadows]

noemi
Ja mam wrażenie ,że po prawej stronie mam bardziej rzadkie włosy nad skronią,niż z lewej,ale nie wiem czy od zawsze z tej jednej strony tak nie miałam a teraz po prostu bardziej w oczy mi się rzuca.

[Catacomb_Kitten]

Napisane przez noemi82

Dziewczyny a czy Wy tez tak macie, że włosy przy skroniach są takie jakby zadsze, krótsze i jakby ch było mniej? czy mi poprostu juz zakola sie robią???? do tego włosy mam czarne z 2-3 cm siwymi odrostami więc na bokach te siwo, brązowe odrosty sprawiaja wraznie łysych plackówa moze juz mam łyse placki

Ja na szczęście na skroniach mam włosy, i to całkiem przyzwoite, dużo bejbików. Myślę ze to zasługa tych wszystkich ziół, drożdży i tabletek które łykam, a także wcierania kozieradki. Dzięki temu wszystkiemu zakola które miałam ładnie zarosły

[dzamatasi]

Kurde.. Przez 3 tyg. myłam głowe co 2-3dni ( a zawsze myłam codziennie ) i wypadało włosów do 50. jak nie mniej.
Od 4 dni zazywam anty i znowu włosów leci ponad 100... Nie wiem czy zażywać je dalej czy co zrobić?

[empressofshadows]

dzamatasi
Ja właśnie pod koniec lipca będę rozstawać się z antykami,bo jak twierdzi moja pani dermatolog,oraz mój lekarz rodzinny to jest główna przyczyna moich problemów z włosami.

[dzamatasi]

Napisane przez empressofshadows

dzamatasi
Ja właśnie pod koniec lipca będę rozstawać się z antykami,bo jak twierdzi moja pani dermatolog,oraz mój lekarz rodzinny to jest główna przyczyna moich problemów z włosami.

Czyli Tobie zaczęły wypadać podczas brania anty?

U mnie nie wiem czy nie za wcześnie ,żeby spodziewać się jakieś poprawy. ae najgorsze boje się ze one podobno podwyższają prolaktynę ,a ja ja mialam ieco podwyższoną i od tego teraz moga znowu leciec klaki...
A zmierzyć prolaktyne kazala mi za 3 mesiace

[empressofshadows]

dzamatasi
Ja antyki biorę od ponad półtora roku,może troszkę więcej , a włosy zaczęły mi lecieć włosy po pół roku od ich brania,ale w między czasie schudłam po porodzie,miałam ogromny stres związany z odejściem bliskiej osoby itp.rzeczy.

[Siempretalia]

Cześć Dołączam do wątku, ponieważ też zmagam się z wypadaniem włosów. Trwa to już ponad 2 lata, raz jest lepiej raz gorzej, ale przez ten czas moje włosy przerzedziły się i teraz są o połowę cieńsze Obecnie wypada mi ich ok. 100, czasem więcej, czasem mniej. Dbam o nie, stosuję różne wcierki, suplementy itp., ostatnio seboradin lotion- nawet działa Włosów wypadało o połowę mniej. Niedawno robiłam badania- morfologię, żelazo i TSH. Jak myślicie, czy takie wyniki są dobre: żelazo-94(50-150), TSH- 1,907(0,5-4,5)? Niby wszystko w normie, ale już nie wiem co myśleć.
Też mam rzadsze włosy na skroniach

[tetyda_p]

U mnie ostatnio jakby trochę lepiej, około 50 włosów na dzień to jak na mnie super wynik. A i tak najbardziej mnie cieszą bejbiki, zwłaszcza cała masa na zakolach, które się ładnie zaokrągliły, na całej głowie też można wyczuć nowe kłujące włoski Wszystko zasługa radicala, jestem w trakcie 2 opakowania i od czasu do czasu zestaw biowaxu. Stres mnie trochę teraz dobija i boję się, że koszmar zacznie się od nowa, ale póki co się cieszę

[noemi82]

Napisane przez Siempretalia

Cześć Dołączam do wątku, ponieważ też zmagam się z wypadaniem włosów. Trwa to już ponad 2 lata, raz jest lepiej raz gorzej, ale przez ten czas moje włosy przerzedziły się i teraz są o połowę cieńsze Obecnie wypada mi ich ok. 100, czasem więcej, czasem mniej. Dbam o nie, stosuję różne wcierki, suplementy itp., ostatnio seboradin lotion- nawet działa Włosów wypadało o połowę mniej. Niedawno robiłam badania- morfologię, żelazo i TSH. Jak myślicie, czy takie wyniki są dobre: żelazo-94(50-150), TSH- 1,907(0,5-4,5)? Niby wszystko w normie, ale już nie wiem co myśleć.
Też mam rzadsze włosy na skroniach

Niewiem ile masz lat i czy masz dzieci ale dla mnie czyli 31 lat, po ciązy i po prodzie max.TSH poinno wynosić 1,5 a mam 2,08 i już dostałam ponowne skierownie do endo...normy na wynikach są podane ogólnie dla dzieci, dorosłych, starców...tak mi powiedziała Pani dr
Mi w sumie włosy wypadają całe życie ale w normalnych ilościach, nigdy nie widziałam utraty na objętości, mam dużo, grubych włosów i nawet dermatolog mówiła że jest z czego wypadać no ale teraz jest koszmar...zakola i boki to mam ledwo co zakrywa skóre serio, jutro tez kupie te seboradin neril czy jakos tako bo dziś czytałam i ma dobre opinie

[Catacomb_Kitten]

Napisane przez noemi82

Niewiem ile masz lat i czy masz dzieci ale dla mnie czyli 31 lat, po ciązy i po prodzie max.TSH poinno wynosić 1,5 a mam 2,08 i już dostałam ponowne skierownie do endo...normy na wynikach są podane ogólnie dla dzieci, dorosłych, starców...tak mi powiedziała Pani dr
Mi w sumie włosy wypadają całe życie ale w normalnych ilościach, nigdy nie widziałam utraty na objętości, mam dużo, grubych włosów i nawet dermatolog mówiła że jest z czego wypadać no ale teraz jest koszmar...zakola i boki to mam ledwo co zakrywa skóre serio, jutro tez kupie te seboradin neril czy jakos tako bo dziś czytałam i ma dobre opinie

Neril szampon i Neril ( z Garniera) toniki używałam, szampon był całkiem niezły. Chociaż szamponu właśnie używałam pewnie jakieś 8 lat temu, kiedy moje wypadanie było jedynie typowo sezonowe, ot takie jakie każdemu się zdarza, wtedy pomagał. A tonik Neril do wcierania jak to wcierka - przy wcieraniu niestety wychodziła masa włosów ale wydaje mi się że ładnie przysłużył sie jesli chodzi o porost bejbików więc chyba było warto
Seboradin Niger zaś stosowałam ale krótko bo u mnie niestety nic nie dał

[empressofshadows]

Ja również stosowałam Seboradin Niger i nie widziałam poprawy,ale ja miałam tylko lotion z tej seriiPo Nerilu też zerowe efektyAle trzeba wypróbować,bo może akurat podpasuje

[Siempretalia]

Napisane przez noemi82

Niewiem ile masz lat i czy masz dzieci ale dla mnie czyli 31 lat, po ciązy i po prodzie max.TSH poinno wynosić 1,5 a mam 2,08 i już dostałam ponowne skierownie do endo...normy na wynikach są podane ogólnie dla dzieci, dorosłych, starców...tak mi powiedziała Pani dr
Mi w sumie włosy wypadają całe życie ale w normalnych ilościach, nigdy nie widziałam utraty na objętości, mam dużo, grubych włosów i nawet dermatolog mówiła że jest z czego wypadać no ale teraz jest koszmar...zakola i boki to mam ledwo co zakrywa skóre serio, jutro tez kupie te seboradin neril czy jakos tako bo dziś czytałam i ma dobre opinie

Mam 20 lat, dzieci nie mam, więc z tego, co napisałaś wynika, że mogę mieć niedoczynność tarczycy? Zrobić jeszcze dodatkowe badania? Dodam, że rok temu miałam TSH 3,378, było to po maturze, więc może stres miał na to wpływ?
Też stosowałam neril tonik, ale mi nie pomógł, za to np. eliksir ziołowy przeciw wypadaniu z Rossmanna przyniósł poprawę, ale tylko na krótko Podobno ampuki Seboradin te czerwone są dobre, jak skończę lotion zamierzam je przetestować

[twojmotyl]

W końcu się zmusiłam i dzisiaj idę powalczyć o skierowanie na badania - muszę się wziąć za diagnozę, bo bez przyczyny nie opanuje tego wypadania.

[mastiff]

Ja też idę jutro zapisać się do rodzinnego. Zastanawiam się jaką historię stworzyć i to wiarygodną, żeby dostać skierowanie na badania które mnie interesują. Bo jak powiem, że tylko mi lecą tylko włosy, to może łaskawie dostanę na samą morfologię. Planuję być mdlejąca, wiecznie śpiącą...i jeszcze muszę doczytać jakie powinnam mieć objawy. Wiecie co, to jest straszne, że trzeba tak kombinować. Płaci się składki a nic z tego się nie ma

[Catacomb_Kitten]

Napisane przez mastiff

Ja też idę jutro zapisać się do rodzinnego. Zastanawiam się jaką historię stworzyć i to wiarygodną, żeby dostać skierowanie na badania które mnie interesują. Bo jak powiem, że tylko mi lecą tylko włosy, to może łaskawie dostanę na samą morfologię. Planuję być mdlejąca, wiecznie śpiącą...i jeszcze muszę doczytać jakie powinnam mieć objawy. Wiecie co, to jest straszne, że trzeba tak kombinować. Płaci się składki a nic z tego się nie ma

Mam podobny plan, jak już zakończę wszystkie sprawy edukacyjne (a będzie to zapewne w tym tygodniu) idę do rodzinnego Nie wiem co uda mi się osiągnąć, zważywszy ze morfologię robiłam w październiku (jedyne mimalne uchybienie to ciut za wysoka ilość białych krwinek) a TSH rok temu, i było w normie, więc sądzę że z bólem pani doktor da mi skierowanie na TSH, z morfologią nie wiadomo jak będzie Dodatkowo zrobie sobie ferrytyne, ale to rzecz jasna prywatnie bo na fudnusz nie mam co liczyć Mam nadzieję że znajdę w sobie siłe psychiczną zeby się do tego lekarza wybrać, bo jak wiem że musze iść, liczyć na ich łaskę i słyszeć że wszyscy są bezradni wobec wypadających włosów to wolę dać sobie spokój, przynajmniej nerwów oszczędzam

mastiff, widze po Twoim podpisie że bierzesz cp, ile łykasz dziennie tabletek? Ja właśnie zamówiłam i się zastanawiam nad dawkowaniem, czytam ze max to 6 na dzień. Ale u siebie chyba muszę trosze zmniejszyc co by nie przedobrzyć bo zażywam już Humavit N i kompleks witamin który dostarcza już 100% dziennego zapotrzebowania na kwas pantotenowy

[Nieszka__]

A jak ja rzeczywiście jestem wiecznie śpiąca i zmęczona, wypadają mi kłaki, to jest prawdopodobieństwo tej tarczycy? ;

[Fluy]

Najlepiej wyprosić skierowanie jeszcze na TSH i Fe. To wykluczy problemy z tarczycą czy ewentualną anemię.

[zumek]

Dziewczyny a jakie badania, jeszcze warto zrobić. Morfologia super, tsh w normie, a włosy lecą na potęgę. Z resztą nie tylko lecą, ale też są coraz cieńsze. Anty nie biorę, zdrowo się odżywiam. Od stycznia porzadnie się wziełąm za dbanie o włosy. Farbuje już tylko henną, olejuje ok. 2-3 razy w tygodniu (na skalp olej rycynowy, na resztę lniany, albo oliwa z oliwek), myję szamponem babydream, nakładam żel lniany zamiast pianki, nie suszę suszarką, nie prostuje itd. A włosy jak leciały tak lecą ...
jakieś pomysły?

[mastiff]

Napisane przez Catacomb_Kitten

mastiff, widze po Twoim podpisie że bierzesz cp, ile łykasz dziennie tabletek? Ja właśnie zamówiłam i się zastanawiam nad dawkowaniem, czytam ze max to 6 na dzień. Ale u siebie chyba muszę trosze zmniejszyc co by nie przedobrzyć bo zażywam już Humavit N i kompleks witamin który dostarcza już 100% dziennego zapotrzebowania na kwas pantotenowy

Teraz mam tak 2 tygodni przerwy, dobrze że napisałaś, przypomniało mi się, że muszę kupić. Brałam 2 rano i 2 wieczorem, ale dopiero jedno opakowanie, także właściwie to jest nic.

[twojmotyl]

A ja poszłam do internisty z listą badań wypisanych na kartce. Powiedziałam, że wypadają mi na potęgę włosy gdzieś od 1.5 roku czasu. Powiedziałam też, że listę badań mam z forum gdzie dany łączy kobiety i ich doświadczenia i że chcę wykluczyć chodzenie na badania po 10 razy.
Lekarz zrobił duże oczy i przystąpił do studiowania listy badań, którą tutaj mi polecono.
Co prawda miał swoje zdanie i niektóre pominął a inne dodał.
Oto co uzgodniliśmy:

- morfologia z rozmazem
- mocz na ogólne
- hormony TSH FT3 FT4
- testosteron i prolaktyna
- ASPAT, ALAT, bilirubina
- proteinogram

- usg tarczycy z podejrzeniem niedoczynności

Teraz czekam na wyniki. Mam nadzieję, że do czwartku się uporają. Jeśli tak to wyląduję na wizycie u dermatologa.

[mastiff]

Motylku! pełen szacun. Pytanie czy lekarz na tyle się zgodził bo go zamurowało, czy faktycznie jakiś bardziej otwarty miał umysł.