Granie na gitarze a skracająca się płytka - jak zapobiec?

cholernarejestracja · 2017-01-19, 22:31

Wiecie pewnie, że jak się gra na gitarze, to paznokcie muszą być krótko obcięte. I to by mi nie przeszkadzało, gdyby nie fakt, że muszę je obcinać coraz krócej, bo ten biały brzeg postępuje coraz dalej. Ze zwykłej (chociaż zawsze krótkiej) płytki robi mi się w ogóle coraz mniejsza i boję się, że niedługo to będzie wyglądało tak jak u obgryzających osób

Kiedyś, jak nie uczyłam się grać, to robiłam sobie hybrydy i po kilku miesiącach moja płytka się wydłużała i przyrastała, ale jak tylko przestałam z hybrydami, to znów się skróciła.

Teraz jak przycinam paznokcie do gitary, do skóry, to tworzy się zaraz wolny brzeg, i kolejnym razem muszę skracać coraz dalej.

Jest jakiś sposób, żeby temu zapobiec? Może np. robienie krótkich hybryd? Albo, najchętniej, jakieś naturalne sposoby?

Doradźcie coś, proszę

Mama Tosi · 2017-01-20, 17:48

Nic na to nie poradzisz. Rozumiem, że chodzi o dłoń, którą łapiesz akordy. Tu muszą być krótkie paznokcie, a przez ten nacisk na gryf, paznokieć się skraca. Reaguje jak na uraz mechaniczny.
Daaaaaaaaawno temu grałam i też tak miałam.
Wolny brzeg (biała część) zaczynała mi się poniżej opuszka. Jest to do cofnięcia oczywiście. Obecnie mam problem ze skróceniem paznokci równo z opuszkiem - nie da się z powodu przyrostu.
Wtedy, gdy grałam (z 15 lat temu), co prawda nie było hybryd, ale myślę, że to nic nie da.
Paznokcie będziesz miała twardsze i owszem ale nacisk nadal na nie będzie, a to jak widać jest u ciebie czynnik powodujący skracanie różowej części paznokcia i hybryda nic tu nie zmieni.
Warto również zauważyć, że ciężko będzie pomalować hybrydą super krótkie paznokcie - trudno będzie dobrze zabezpieczyć wolny brzeg bez upaprania opuszka a to już jest pierwszy krok do uczulenia na hybrydy.
Brutalna prawda jest taka: albo gitara albo ładne pazury.

ZoriQX · 2017-01-25, 18:10

a nie chciała byś grać na piórku ??

ja akurat nie gram na gitarze, ale mam podobne problemy z kolagenem, ponieważ dużo trenuje na siłowni, chodzi mi raczej tutaj o stawy itp. ale kolagen to kolagen i paznokcie to też kolagen tylko innego typu

Może dlatego dało by się go zastąpić dużymi dawkami kolagenu

cholernarejestracja · 2017-01-25, 18:19

Cytat:

Napisane przez ZoriQX

a nie chciała byś grać na piórku ??

ja akurat nie gram na gitarze, ale mam podobne problemy z kolagenem, ponieważ dużo trenuje na siłowni, chodzi mi raczej tutaj o stawy itp. ale kolagen to kolagen i paznokcie to też kolagen tylko innego typu

Może dlatego dało by się go zastąpić dużymi dawkami kolagenu

Płytka się skraca w palcach dociskających struny, a nie w tych, które je szarpią. Używam piórka.

ZoriQX · 2017-01-26, 13:02

Oki sorki

to faktycznie - myślałem, że może uda mi się coś zasugerować

2017-01-19, 22:31	#1
cholernarejestracja Copyraptor Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 21 283	Granie na gitarze a skracająca się płytka - jak zapobiec? Wiecie pewnie, że jak się gra na gitarze, to paznokcie muszą być krótko obcięte. I to by mi nie przeszkadzało, gdyby nie fakt, że muszę je obcinać coraz krócej, bo ten biały brzeg postępuje coraz dalej. Ze zwykłej (chociaż zawsze krótkiej) płytki robi mi się w ogóle coraz mniejsza i boję się, że niedługo to będzie wyglądało tak jak u obgryzających osób Kiedyś, jak nie uczyłam się grać, to robiłam sobie hybrydy i po kilku miesiącach moja płytka się wydłużała i przyrastała, ale jak tylko przestałam z hybrydami, to znów się skróciła. Teraz jak przycinam paznokcie do gitary, do skóry, to tworzy się zaraz wolny brzeg, i kolejnym razem muszę skracać coraz dalej. Jest jakiś sposób, żeby temu zapobiec? Może np. robienie krótkich hybryd? Albo, najchętniej, jakieś naturalne sposoby? Doradźcie coś, proszę __________________ Fanpage z moimi rysunkami, które pewnie już gdzieś widziałaś w internecie, tylko nie wiedziałaś, że to moje.

2017-01-20, 17:48	#2
Mama Tosi Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 534	Dot.: Granie na gitarze a skracająca się płytka - jak zapobiec? Nic na to nie poradzisz. Rozumiem, że chodzi o dłoń, którą łapiesz akordy. Tu muszą być krótkie paznokcie, a przez ten nacisk na gryf, paznokieć się skraca. Reaguje jak na uraz mechaniczny. Daaaaaaaaawno temu grałam i też tak miałam. Wolny brzeg (biała część) zaczynała mi się poniżej opuszka. Jest to do cofnięcia oczywiście. Obecnie mam problem ze skróceniem paznokci równo z opuszkiem - nie da się z powodu przyrostu. Wtedy, gdy grałam (z 15 lat temu), co prawda nie było hybryd, ale myślę, że to nic nie da. Paznokcie będziesz miała twardsze i owszem ale nacisk nadal na nie będzie, a to jak widać jest u ciebie czynnik powodujący skracanie różowej części paznokcia i hybryda nic tu nie zmieni. Warto również zauważyć, że ciężko będzie pomalować hybrydą super krótkie paznokcie - trudno będzie dobrze zabezpieczyć wolny brzeg bez upaprania opuszka a to już jest pierwszy krok do uczulenia na hybrydy. Brutalna prawda jest taka: albo gitara albo ładne pazury. __________________ Tosia 21.09.2012 Marysia 29.12.2014

2017-01-25, 18:10	#3
ZoriQX Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-08 Lokalizacja: ze Sląska Wiadomości: 25	Dot.: Granie na gitarze a skracająca się płytka - jak zapobiec? a nie chciała byś grać na piórku ?? ja akurat nie gram na gitarze, ale mam podobne problemy z kolagenem, ponieważ dużo trenuje na siłowni, chodzi mi raczej tutaj o stawy itp. ale kolagen to kolagen i paznokcie to też kolagen tylko innego typu Może dlatego dało by się go zastąpić dużymi dawkami kolagenu

2017-01-26, 13:02	#5
ZoriQX Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-08 Lokalizacja: ze Sląska Wiadomości: 25	Dot.: Granie na gitarze a skracająca się płytka - jak zapobiec? Oki sorki to faktycznie - myślałem, że może uda mi się coś zasugerować

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)