Włosy rozjaśniamy i o życiu gadamy -czesc IV

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez asiabb1983

a jak tam włoski się mają ?

dziwie się sama,ale dobrze

[asiabb1983]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

dziwie się sama,ale dobrze

a chciałabyś jeszcze raz je ,,machnąć,,?

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez asiabb1983

a chciałabyś jeszcze raz je ,,machnąć,,?

no właśnie mnie korci

[blond bunny]

Princeska no dobrze by było dać im spokój co najmniej 2 tyg...
Spróbuj na razie co mycie używać szamponu fioletowego, myśle że to wychlodzi ci ten beż bo ja też tak robiłam dopóki kolor sie nie dopłukal.
Dodam że po tyg-2 w zależności od mycia kolor ci wyjaśnieje i straci rudosci trochę.
Poczekaj a na razie odżywiaj.

asia to było na jedną sztukę, czyli jak chcesz 2 od razu rozrabiać do pomnoż to przez 2 czyli kranówki 32ml i tyle też odciagamy.

kotka tak, zamien wodę ale też ma być 60ml skoro producent tego chce- tzn. że sama farba jest słabo rozjaśniająca i trzeba dać 1.5 wywoływacza na marginesie bo jak farba dobrze rozjaśnia to stężenie może być 1:1.
Powodzenia!

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez blond bunny

Princeska no dobrze by było dać im spokój co najmniej 2 tyg...
Spróbuj na razie co mycie używać szamponu fioletowego, myśle że to wychlodzi ci ten beż bo ja też tak robiłam dopóki kolor sie nie dopłukal.
Dodam że po tyg-2 w zależności od mycia kolor ci wyjaśnieje i straci rudosci trochę.
Poczekaj a na razie odżywiaj.

asia to było na jedną sztukę, czyli jak chcesz 2 od razu rozrabiać do pomnoż to przez 2 czyli kranówki 32ml i tyle też odciagamy.

kotka tak, zamien wodę ale też ma być 60ml skoro producent tego chce- tzn. że sama farba jest słabo rozjaśniająca i trzeba dać 1.5 wywoływacza na marginesie bo jak farba dobrze rozjaśnia to stężenie może być 1:1.
Powodzenia!

ok to na razie nie farbuje dzieki Bunny

[mysia m]

kotka, powodzenia! będzie dobrze

cascada, udanego kolorku ja lubie chodzic do fryzjera o tyle, że ktoś się tak mną całkiem zajmuje.. wymasuje łepetynkę, pogada. Bo reszty to już nie lubię zawsze coś mi się nie podoba.

infatuated, widzialam Twoje fotki po island.. farbuj farbuj. Ciekawa jestem, jak Ci wyjdzie!

agatau, jestes strasznie kochana nie masz o kim myśleć wieczorami?
ale masz rację z tym kształem rysów- ja mam delikatne i jak mam ciemny kolor, to je wyostrzam i od razu widac, że to nienaturalny kontrast. Zreszta do ciemnych włosów to ja cały czas musiałam robic henne- na brwi i na rzęsy.
Całkiem mi przeszła ochote na brązy Nad ciemnym popielatym blondem typu island jeszcze się zastanowię, ale na pewno ciemniej bym nie chciała.
Teraz mam 8, to jak zrobiłabym 7, to juz byłoby całkiem ciemno

Pewnie juz nie mozesz doczekac się swojej wizyty u fryzjera?
nie widac na zdjęciach za bardzo kłopotu. te złotawe pewnie by się rozjaśniły przy kolejnym farbowaniu.

W ogóle fajnie mi wyszło, w domu mam jakies głupie światło- dzis się cały czas przeglądałam w szybach wystaw i mierzyłąm ciuchy w przymierzalniach wgapiając w moje odbicie. Kolor pasuje mi ekstra!!! Zimny bez jest dla mnie.Bunny- kłaniam Ci sie niziutko! I w świetle takim dworowym wcale nie widac, że jest nierównomiernie- az się zdziwiłam

[asiabb1983]

Napisane przez blond bunny

Princeska no dobrze by było dać im spokój co najmniej 2 tyg...
Spróbuj na razie co mycie używać szamponu fioletowego, myśle że to wychlodzi ci ten beż bo ja też tak robiłam dopóki kolor sie nie dopłukal.
Dodam że po tyg-2 w zależności od mycia kolor ci wyjaśnieje i straci rudosci trochę.
Poczekaj a na razie odżywiaj.

asia to było na jedną sztukę, czyli jak chcesz 2 od razu rozrabiać do pomnoż to przez 2 czyli kranówki 32ml i tyle też odciagamy.

kotka tak, zamien wodę ale też ma być 60ml skoro producent tego chce- tzn. że sama farba jest słabo rozjaśniająca i trzeba dać 1.5 wywoływacza na marginesie bo jak farba dobrze rozjaśnia to stężenie może być 1:1.
Powodzenia!

dziękuję Ci za poradę spróbuje pierw na pasemku co bym szoku nie zaznała

[blond bunny]

mysia ale ja nie wiem za co ty mi się kłaniasz?
bladego pojęcia nie mam, ja nic nie zrobiłam...
Ale to fajnie że się sobie podobasz.
Wklej proszę nam zdjęcia jakieś i podpisz jakie to farby w końcu były bo ja już trochę się zamotałam.

[Kotka17]

Napisane przez blond bunny

kotka tak, zamien wodę ale też ma być 60ml skoro producent tego chce- tzn. że sama farba jest słabo rozjaśniająca i trzeba dać 1.5 wywoływacza na marginesie bo jak farba dobrze rozjaśnia to stężenie może być 1:1.
Powodzenia!

no dobra to dzisiaj wieczorem działam... cały czas o tym myślę...

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisane przez mysia m

kotka, powodzenia! będzie dobrze

nie mogę doczekać sie efektów

[mysia m]

bunny, to za to, że jednak zimna paleta barw
zdjęcia zrobię, jak bedzie troche jasniej, bo teraz to nic nie widac na tej mojej kamerce
robiłam mieszankę jasnego beżu z bardzo jasnym popielatym i neutralnym jasnym blondem. czyli celowałam w zimny beż.

kotka, wierze, ja tez tak mam ze sie na cos napale i koniec

[milusiaam]

Napisane przez blond bunny

W ogóle to powiem wam że ta a10 ma dla mnie dwie twarze
jak włosy są jasne, po podkładzie lub rozjaśnione to kolor wychodzi biało-srebrny jak babce z pudełka.
A jak ktos kładzie jak ja na ciemne włosy i ma czerwony barwnik to wychodzi taki beż ze srebrnym i zlotym połyskiem a niektóre pasma rudawe.
Typowy popiel na pewno nie wychodzi bo nie jest szaro tylko w najlepszym wypadku srebrno.
Także asia możesz spróbować ale ja nie gwarantuję że ci wyjdzie beż a nie np. biały blond.
.

A to sa fotki mojej sis po A10 .Kladziony na naturalne wloski w odcieniu popielatym taki mysi kolor .

wiec jak widac kolor jednak zalezy bardzo od włosów i chyba od kaprysu farbki.
Jednak dla mojej siostry ta farba była az za mocna i nie skonczyło sie to dobrze dla niej.Fakt faktem o włosy nie dbała,ale zastanowcie sie czy potrzebujecie ,az tak mocnej farby te jasnowłose naturalnie,bo według mnie jest naprawde mocna.

aha kolor ogolnie bardzo ładny ) i nie wymywał sie na rudo ,tylko własnie na mhmm bezowo.trzymał bardzo długo

Ja sie chyba zdecyduje na pallette nastepnym razem jakis ciemniejszy odcien ,bo nie moge tego rudzielca po dekoloryzacji niczym zakryć :/ a nie chce rozjasniaczem meczyc :/

[blond bunny]

milusia no ślicznie jej wyszło Jakby mi tak na odrostach wychodziło to nie kombinowałabym z innymi farbami.
A czemu piszesz że dla niej źle się skończyło? Coś się stało?
Jaki ona ma kolor naturalny? Penie jakiś średni lub ciemny blond?
Ile trzymała farbę?

mysia nie ma za co dziękować, bo te typy kolorystyczne to dawny wymysł, ja się tylko tego nauczyłam. I ja wiem, że tego się nie przeskoczy, można próbować i kombinować ale i tak wyjdzie na korzyść wg typów.
Wcześniej czy później.

[Kotka17]

Napisane przez mysia m

kotka, wierze, ja tez tak mam ze sie na cos napale i koniec

jak każda kobieta

[caskada]

mysia
ja tak wlasnie u swojej fryz mam masowanie pogaduszki kawka w poczekaniu dlatego do niej sie tyle czeka w kolejce bo jest swietna jedynie nie umie ukladac wlosow kreconych dlatego wychodze z wilgotnymi teraz i reszte koncze sama w domciu

[Kotka17]

milusiaam jak cudnie ci wyszło!! super ! naprawde pozazdrościć

[mysia m]

bunny, ja jestem technikiem kosmetologii. Jako wizażystka malowałam niejedna klientke do ślubu itp. Zawsze wydawało mi się, że wiem coś na ten temat, ale jak to zwykle bywa- szewc bez butów chodzi. Łatwiej jest mi określic u kogos typ kolorystyczny niż u siebie Tym bardziej, że w szkole upierano się, że jestem jesienią i malowali mnie na jesien wiecznie na każdych zajeciach i dziwili sie, ze wyglądam jakos choro.. ja do tej pory uwazałam się za wiosenkę mieszana troche z latem. Bo w ciepłych kolorach wiosny jest mi dobrze, ale powiedzmy sobie szczerze, jednak w tych od lata czy zimy nawet- najlepiej

Dziękuję Ci, bo to super sprawa wreszcie coś odkryc tak naprawde

milusiam, kolorek mega jasny.. ale co, zniszczył jej włoski?

cascada, no widzisz to się dzis dopieścisz Dobrze jest miec sprawdzonego fryzjera. Co do układania włosów kręconych, to nie umieją. Nikt ich tego nie uczy. Wszystkie fryzjerki twierdzą zawsze, że mam przesuszone, zniszczone włosy, nie majac pojecia że to sa włosy falowane. Dlatego, że nikt mnie do tej pory nie uświadomił, wiecznie wylewałam łzy nad stanem moich piórek. W ogóle nie umieją uzywac dyfuzorów- wbijaja go w czaszkę, jakby to był jakis ekstra masazer i pruja na najwiekszej mocy. A potem tooona lakieru. Moze kiedys spotkam kogos dobrego w tym zakresie
W sumie cięcie jest najwazniejsze, od niego zalezy wsyztsko. A i tak zawsze ukłądam włosy po frycku na nowo, bo nie lubie tych fryzjerkich kosmetykow, które pachna na kilometr perfumą.

udanego pindrzonka

[Kotka17]

Napisane przez caskada

mysia
ja tak wlasnie u swojej fryz mam masowanie pogaduszki kawka w poczekaniu dlatego do niej sie tyle czeka w kolejce bo jest swietna jedynie nie umie ukladac wlosow kreconych dlatego wychodze z wilgotnymi teraz i reszte koncze sama w domciu

ja z rezygnowałam z chodzeniem do mojej fryz bo była bardzo nie delikatna szarpała moje włosy i prawie wogóle nie sluchala co mówie...
a teraz chcialam isc podciąc koncówki ale chyba nie pujde bo spotkałam sie ze straszną niedelkikatnoscią wlosy mi szarpano i targano we wszystkie strony i 1/3 przez to straciłam...

[milusiaam]

Napisane przez blond bunny

milusia no ślicznie jej wyszło Jakby mi tak na odrostach wychodziło to nie kombinowałabym z innymi farbami.
A czemu piszesz że dla niej źle się skończyło? Coś się stało?
Jaki ona ma kolor naturalny? Penie jakiś średni lub ciemny blond?
Ile trzymała farbę?

Tez mi sie podobał ten kolor ,własnie taki srebrzysty
Wiesz co to było juz jakis czas temu jak farbowała ta farba o pielęgnacji wlosów ,ani o farbach nie wiedzialysmy za wiele.Trzymała chyba 50 do 60 minut na całych włosach ,ale głupie bylysmy ,bo jej kazałam jeszcze na słoneczku posiedziec chwilke zeby sie wloski podgrzały Bała sie zołtego.wiem dzisiaj ,ze to głupota i pewnie główny powod uszkodzeń wlosow.Zreszta ma bardzo delikatne włoski ,cieniutkie.
zle sie dla niej skonczylo ,bo wloski jej sie zniszczyły ,siano sie zrobiło ,na szczescie nie połamały sie ,ale trzeba bylo obcinać.
Kolor jej naturalny to średni blond .Teraz robi jakas bardzo delikatna fabrka z niska woda i tez jej piekny kolor wychodzi
Po prostu ma bardzo podatne wloski na rozjaśnianie.

[caskada]

Napisane przez Kotka17

ja z rezygnowałam z chodzeniem do mojej fryz bo była bardzo nie delikatna szarpała moje włosy i prawie wogóle nie sluchala co mówie...
a teraz chcialam isc podciąc koncówki ale chyba nie pujde bo spotkałam sie ze straszną niedelkikatnoscią wlosy mi szarpano i targano we wszystkie strony i 1/3 przez to straciłam...

no tak niektore fryzjerki chyba robia to z zazdrosci

[milusiaam]

Kotka to niestety nie moj kolor tylko mojej siostry.
Zazdroszcze jej ,ze tak latwo jej dojść do blondu ,no cóz.
Cos za cos,cienkie włoski za piekny blond ,który łatwo uzyskac,albo grube i problemy

[mysia m]

cascada, dopisałam tam kilka słów do ostatniego mojego posta.

kotka, ja tez tak ostatnio- 2,5 mies temu -miałam, że naszarpano mi włosami. Myślałam, że mi oczy z orbit wyjdą. I babka jeszcze mówi: no bo ma pani takie tłuste włosy, w ogole się ich nie da domyc.. super po prostu

[coffee_time]

cześć dziewczyny mogę się dołączyć?

Na początek od razu zadam pytanie, może mi pomożecie...

Mam włosy dość oporne na farbowanie, moje naturalne to coś pomiędzy ciemny blond/jasny brąz. Są teraz pofarbowane garnierem 113 - bardzo jasny beżowy blond i niestety wyszły mi one zbyt złoto-rudawo... i nie wiem teraz czy może kupić Palette Skandynawski blond czy może jakąś inną farbę bez rozjaśniacza, która jakoś to ochłodzi? mogłybyście mi coś doradzić? Bardzo Was proszę
zależy mi na takim jasnym beżu bez złotorudych refleksów

[blond bunny]

milusiam
no kto podgrzewa wodę 12% słońcem czy jakimkolwiek ciepłem... to cud że ona się nie poparzyła. Ale spoko, nie wiedziałyście... teraz już macie wiedzę mam nadzieję?
Tak czy inaczej kolor miała przepiękny, dlaczego ja nie mam włosów średni blond ?buuu... ale od razu było widać po zdjeciach że jakąś jasną ma nature bo jej rudy nie wybił, a u mnie już tak pięknie nie jest.
W razie jakby chciała wrócić do tej farby to niech rozcieńcza wodę do 9% i będzie ok. I niech trzyma max 40 minut bez podgrzewania.

A fryzjerki to wiecie jakie są...
Moze to będzie podłe co teraz napiszę ale większość z nich jest po zawodówce, góra technikum. Wiadomo jaki też jest poziom intelektualny takich dziewczyn. Ja w swoim życiu spotkałam może ze dwie kulturalne fryzjerki- cała reszta, a trochę ich było niesamowite chamstwo i prostactwo bluzgi przy klientach, wulgaryzmy, zero kultury, do tego ciagłe kombinowanie innym koło d...
Więc jak taka osoba mogłaby być uprzejma i delikatna? No chyba że świetnie sie kryguje przy klientkach, ale to rzadkość.
Niedelikatność najczęściej wynika z pośpiechu- jak najszybciej wziąść sie za kolejną osobę bo kasa leci... większosc fryzjerek-90% ma płacone z procentu a nie za godzinę, pamiętajcie o tym... więc im więcej zrobią tym lepsza pensja będzie.
Jesli nie mam racji, proszę o sprostowanie.
Fryzjerki z powołaniem od razu widać- są uprzejme, zadowolone z pracy, spełniają sie w niej, lubią klientów. Niestety to rzadkość.

[asiabb1983]

Napisane przez milusiaam

Kotka to niestety nie moj kolor tylko mojej siostry.
Zazdroszcze jej ,ze tak latwo jej dojść do blondu ,no cóz.
Cos za cos,cienkie włoski za piekny blond ,który łatwo uzyskac,albo grube i problemy

a ja mam grube i poddatne na rozjaśnianie juz nie jedna fryzjerka to zauważyła i właśnie się dziwiła
a co do tego że niektóre fryzjerki zachowują sie jakby czesały MANEKINA albo PERUKĘ też się spotkałam i nigdy więcej już nie wracałam to takiego zakładu fryzjerskiego naszczęście znalazłam fajną fryzjerkę która umi wysłuchać ,zaradzić a przy tym doceni włosy i nie SZARPIE

[Kotka17]

blond bunny
a właśnie ile ja mam trzymać tego nutrissa ?

[blond bunny]

coffe time niestety ale beżowy blond jest popielato-złocisty a więc złotawo będzie zawsze. I rudawo też zawsze będzie w twoim wypadku przy beżu ponieważ masz włosy ciemne i oporne.
Jedyny sposób to najpierw podkład- skandynawski/ rozjaśniacz/ kąpiel a potem beżowa farba- tylko tak uzyskasz nierudy beż.

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

kotka na odroście jakieś 30 minut i przeciagnąć na całość jeszcze na 15 minut. Albo na odroście 45 minut a potem malaksować z wodą i trzymać spływającą jeszcze 5-10 minut. Do wyboru.

[caskada]

mysia
przeczytalam moja fryz dobrze robi kolory ale z ukladaniem lokow zawsze wolalam prostowanie bo jak godzilam sie na ukladanie lokow to wychodzilam z wata cukrowa na glowie doslownie czyli puch usztywniony co prawda w butelki jej nie zagladam jaki tam kryje sie szamponik i odzywka ale wiem ze po odzywce wlosy sa sliskie przez kilka dni czego ja swoimi kosmetykami osiagnac nie moge

[Kotka17]

Napisane przez milusiaam

Kotka to niestety nie moj kolor tylko mojej siostry.
Zazdroszcze jej ,ze tak latwo jej dojść do blondu ,no cóz.
Cos za cos,cienkie włoski za piekny blond ,który łatwo uzyskac,albo grube i problemy

ja mam cienizny a jak sie męczę żeby rozjaśnić....

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez blond bunny

[/COLOR]kotka na odroście jakieś 30 minut i przeciagnąć na całość jeszcze na 15 minut. Albo na odroście 45 minut a potem malaksować z wodą i trzymać spływającą jeszcze 5-10 minut. Do wyboru.

wole 45 na odroście... myślisz że to wystarczy? no jakby co bede obserwowała... deluxa trzymalam na odroście godzinę

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez mysia m

cascada, dopisałam tam kilka słów do ostatniego mojego posta.

kotka, ja tez tak ostatnio- 2,5 mies temu -miałam, że naszarpano mi włosami. Myślałam, że mi oczy z orbit wyjdą. I babka jeszcze mówi: no bo ma pani takie tłuste włosy, w ogole się ich nie da domyc.. super po prostu

mnie nie dośc ze na umyciu glowy ciągneła i szarpała to przy suszeniu stanęły dwie obok mnie i jedna z jednej strony druga z drugiej strony i wiały w nie gorący powietrzem... zostałam otoczona

[blond bunny]

Możesz dla pewności obserwować ale pamiętaj że woda 12% jest kozak i moment rozjaśnia- mnie w jakieś 20 minut.

[coffee_time]

blond bunny bardzo dziękuję za odpowiedź
czyli mogę nałożyć Skandynawski na podkład a potem jakąś beżową, tylko jaki poziom?