2008-01-17, 20:04 | #121 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 513
|
Dot.: Buble kosmetyczne roku 2007
MOJE KLOPSY 2007: (mimo, ze na KWC maja tez dobre opinie)
- podklad supermoisture clinique - podklad adaptive lancome - tusz volume clubbing bourjois |
2008-01-17, 21:24 | #122 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 732
|
Dot.: Buble kosmetyczne roku 2007
To ja też wpiszę " kity" roku 2007, choć nie było tego dużo.....
- słynny podkład G.ARMANI luminous silk foundation- właził w kazdy zakamarek nawet niewidocznego pora tworząc nieestetyczną maskę - krem dr Brandta lineless- klejąca maź, która spadała ze szpatułki przy nakładaniu. Kolor, konsystencja rzadkiego budyniu, zapach, brak spektakularnego działania skutecznie zniechęciły mnie do używania tego kremu - żelowa maskara w kolorze zielonym z limitowanego makijazu Givenchy- na rzęsach zasychała na beton, po jednym zastosowaniu bałam się, ze się ułamią i odpadną. Piękna zieleń widoczna w opakowaniu w ogóle znikała po nałożeniu. Na razie tyle, moze sobie cos jeszcze przypomnę
__________________
wróciłam |
2008-01-17, 21:44 | #123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Dot.: Buble kosmetyczne roku 2007
A spojrzałaś na skład? Owszem, nawkładali tam róznorodnych antyoksydantów, ale... wszystkie są po konserwantach. Szkoda Twoich pieniędzy, na prawdę nie spodziewałam się takiego tworu za taką cenę
|
2008-01-17, 21:57 | #124 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 082
|
Dot.: Buble kosmetyczne roku 2007
w tej chwili przypominam sobie tylko:
ziaja - krem z masłem kakaowym, strasznie tłusty,nie nawilżył a wysyszył mi buzie, i jeszcze jak się nim posmarowałam to taka jakby woda na twarzy zostawała, nie tłusty film tylko woda, miałam mokrą twarz lancome - błyszczyk juicy wear ze złotymi drobinkami - obrzydliwy, drobinek nie widać, koloru nie widać, niesmaczny i jeszcze beznadziejny zapach tusz Lancome Paris- Mascara DEFINICILS PRO - kolejna masakra, sklejał mi rzęsy, źle się aplikował i kupe kasy kosztował podobnie jak błyszczyk, za taką cenę się wymaga więcej niż od bazarkowych kosmetyków maybelline volum express curved brush - skleja,złazi szybko, źle rozdziela..nie wiem skąd tyle achów i ochów nad nim na kwc.. na razie tyle, ale bubli było więcej
__________________
Wymianka |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:34.