Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnaud + OT, część VIII :)

[misianka]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;41192483]...

A ja lubilam Biga. Teraz ten aktor gra prokuratora stanowego w Good Wife. Tez fajny serial.

...[/QUOTE]


lubię Goof Wife
ale moim zdaniem i jako Big i jako małż Good Wife jest ... dwuznaczny, nie taki do lubienia w sposób oczywisty
mam nadzieję że to klarowne

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez tiniaczek

Nie obejrzalam GoT, TZ zasnal w trakcie mojej wieczornej toalety, nawet suszara go nie obudzila

Czyzbys zastosowala stary chwyt pod tytulem "jeszcze 5 minut"?

Napisane przez tiniaczek

Nooo Czysta krew

Eric?

btw: za miesiac Harvey Specter wraca :loffciajaca emotka nie dziala dalej: .

Napisane przez misianka

lubię Goof Wife
ale moim zdaniem i jako Big i jako małż Good Wife jest ... dwuznaczny, nie taki do lubienia w sposób oczywisty
mam nadzieję że to klarowne

To wlasnie czyni go ciekawym moim zdaniem. Zreszta w ostatnim sezonie jak dla mnie stal sie bez dwoch zdan pozytywym bohaterem.

[misianka]

Napisane przez tiniaczek

[...
Nooo Czysta krew


....

nooo, szczególnie ten wampir, eeee, no wiecie, ten drugi, nie mam pamięci do imion


O! Eric własnie

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;41192687]...

To wlasnie czyni go ciekawym moim zdaniem. Zreszta w ostatnim sezonie jak dla mnie stal sie bez dwoch zdan pozytynym bohaterem.[/QUOTE]


no właśnie

i Eric też jest fajny podobnego powodu
poza innymi, rzecz jasna

od początku jakoś mnie bardziej przekonywał i wręcz sympatię budził

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;41192687]...
btw: za miesiac Harvey Specter wraca :loffciajaca emotka nie dziala dalej: .


.....[/QUOTE]

, ciekawe - mi brak tej emotki przypomniała się też w związku z Erikiem
ale zaśliniona też pasuje

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez misianka

no właśnie

i Eric też jest fajny podobnego powodu
poza innymi, rzecz jasna

od początku jakoś mnie bardziej przekonywał i wręcz sympatię budził

To prawda. Od poczatku byl fajny. Taki bed boj .

Bralabym jak kosmetyki podczas poswiatecznej znizki w Sephorze .

[tiniaczek]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;41192687]Czyzbys zastosowala stary chwyt pod tytulem "jeszcze 5 minut"?





Eric?

btw: za miesiac Harvey Specter wraca :loffciajaca emotka nie dziala dalej: .

[/QUOTE]

To troche moja wina, bo sie kokosilam prawie godzine, no ale prysznic, odyzwka, wysuszenie sie, natarcie blasamami- to trwa

No jasne, ze Eric Bill sucks

Jeszcze 2 miesiace?

Napisane przez misianka

nooo, szczególnie ten wampir, eeee, no wiecie, ten drugi, nie mam pamięci do imion


O! Eric własnie

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------




no właśnie

i Eric też jest fajny podobnego powodu
poza innymi, rzecz jasna



, ciekawe - mi brak tej emotki przypomniała się też w związku z Erikiem
ale zaśliniona też pasuje

Nawet bardziej pasuje

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;41192859]To prawda. Od poczatku byl fajny. Taki bed boj .

Bralabym jak kosmetyki podczas poswiatecznej znizki w Sephorze .[/QUOTE]

[OlaM]

Ale długaśny OT się zrobił - wydłużę go jeszcze bardziej, dorzucając swoje trzy grosze .

Serii o Harrym Potterze nie czytałam i nie oglądałam, jakoś mnie nie ciągnie.
Gry o tron nie oglądałam, ani jednego odcinka. Myślę jednak, że wciągnęłabym się, tylko musiałabym zacząć od pierwszego odcinka, bo wkurzam się, jak nie wiem o co kaman.
Gotowe na Wszystko uwielbiam, wciągnęłam się od pierwszego obejrzanego odcinka, choć nie ukrywam, że długo się wzbraniałam.
Z takich starych seriali oglądałam zawsze Bundych i Alternatywy 4 (niepowtarzalny Wilhelmi). Alternatywy mogę zresztą oglądać za każdym razem, kiedy puszczają powtórki (czyli co najmniej raz w roku ).
Przyznam się jeszcze, że za czasów studiów wciągnęłam się w jakąś wenezuelską bodajże telenowelę, którą obejrzałam do ostatniego odcinka (czasem przeoczyłam tak z 10 odcinków, ale okazywało się, że niewiele mnie ominęło ). Ta telenowela, jej głupota i sztuczność, była dla mnie po prostu frapującym zjawiskiem, tak strasznym, że aż pociągającym .
Aha, był jeszcze kiedyś na Polsacie taki zarąbisty serial Zwariowany świat Malcolma. Niektóre odcinki były czadowe.

Z dzieciństwa pamiętam jeszcze, jak słuchałam bajek z czarnych winylowych płyt, odsłuchiwanych na wielkim adapterze. Uwielbiałam to.
Poza tym jako dziecko strasznie dużo książek czytałam. Moje ulubione to m.in. Ronja córka zbójnika (), Karolcia, Pierścień i róża, Baśnie fińskie (dość krwawe - może dlatego do dziś lubię horrory ), cała seria o Narnii (już wtedy na kolejną część trzeba było czekać) i seria Złoto Gór Czarnych (chciałam bardzo być Indianką ).

Filmów o zwierzętach nie lubiłam nigdy i nie lubię nadal. W każdym razie takich typu Lassie. W tych filmach zwięrzętom zawsze coś się złego działo, cierpiały i nawet jak film miał ostatecznie dobre zakończenie, to i tak z traumą po obejrzeniu takiego filmu długo walczyłam.

[misianka]

oj lubię bed bojów

a o jego uroku, moze mówić wiele to, że ogólnie średnio znoszę blondynków, ale Eric ...

[Corii]

Napisane przez OlaM

Ale długaśny OT się zrobił - wydłużę go jeszcze bardziej, dorzucając swoje trzy grosze .

Serii o Harrym Potterze nie czytałam i nie oglądałam, jakoś mnie nie ciągnie.
Gry o tron nie oglądałam, ani jednego odcinka. Myślę jednak, że wciągnęłabym się, tylko musiałabym zacząć od pierwszego odcinka, bo wkurzam się, jak nie wiem o co kaman.
Gotowe na Wszystko uwielbiam, wciągnęłam się od pierwszego obejrzanego odcinka, choć nie ukrywam, że długo się wzbraniałam.
Z takich starych seriali oglądałam zawsze Bundych i Alternatywy 4 (niepowtarzalny Wilhelmi). Alternatywy mogę zresztą oglądać za każdym razem, kiedy puszczają powtórki (czyli co najmniej raz w roku ).
Przyznam się jeszcze, że za czasów studiów wciągnęłam się w jakąś wenezuelską bodajże telenowelę, którą obejrzałam do ostatniego odcinka (czasem przeoczyłam tak z 10 odcinków, ale okazywało się, że niewiele mnie ominęło ). Ta telenowela, jej głupota i sztuczność, była dla mnie po prostu frapującym zjawiskiem, tak strasznym, że aż pociągającym .
Aha, był jeszcze kiedyś na Polsacie taki zarąbisty serial Zwariowany świat Malcolma. Niektóre odcinki były czadowe.

Z dzieciństwa pamiętam jeszcze, jak słuchałam bajek z czarnych winylowych płyt, odsłuchiwanych na wielkim adapterze. Uwielbiałam to.
Poza tym jako dziecko strasznie dużo książek czytałam. Moje ulubione to m.in. Ronja córka zbójnika (), Karolcia, Pierścień i róża, Baśnie fińskie (dość krwawe - może dlatego do dziś lubię horrory ), cała seria o Narnii (już wtedy na kolejną część trzeba było czekać) i seria Złoto Gór Czarnych (chciałam bardzo być Indianką ).

Filmów o zwierzętach nie lubiłam nigdy i nie lubię nadal. W każdym razie takich typu Lassie. W tych filmach zwięrzętom zawsze coś się złego działo, cierpiały i nawet jak film miał ostatecznie dobre zakończenie, to i tak z traumą po obejrzeniu takiego filmu długo walczyłam.

Jaką, pamiętasz tytuł albo imiona bohaterów? Pytam, bo tez miałam krótki okres ze wciagnelam sie w jedna taka głupiutka nowele

[Soso]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;41192483]Wykonczyc nie, ale...

A ja lubilam Biga. Teraz ten aktor gra prokuratora stanowego w Good Wife. Tez fajny serial.



Ja, jak mialam ze trzy lata to weszlam z rodzicami do klatki schodowej.Tam czail sie piesek sasiadow. Nie zauwazylam go, nadepnelam mu na ogon. Piesek zawyl a jak wraz z nim. Ponoc kilka dni plakalam, ze "piesek mnie nie kocha juz" .[/QUOTE]

Dla mnie mrBig jest straszny, zarówno jako partner, jak i facet - mam tu na myśli atrakcyjność. Jedynie jego portfelem bym nie pogardziła, mieszkanie zdaje się też miał fajne

OlaM jako dzieciak tony łez wylałam nad Lassie wróć. Jeśli będę miała dziecko podsunę mu mniej traumatyczne książki

[mhm0808]

Olu u nas Zwariowany Świat Malcolma aktualnie na tapecie we trójkę oglądamy, a zwłaszcza syn i ja jesteśmy fanami Malcolm zjednoczył pokolenia

[Beata.]

No ja Was bardzo przepraszam, ale Eric jest mój. Jak możecie o tym nie wiedzieć?
Emotki mi nie działają wiec nie mogę wyrazić swoich emocji, ale Wy młode siksy jesteście i sio mi od mego bostawa.
A tak ogólnie to jestem wielbicielka brunetoww stylu Brosnana i nie mam pojęcia czemu ten Eric tak na mnie działa. Chyba przez ten jego tyleczek

Misianko z Tobą się ewentualnie podziele

A z telenewel pamietam taka z Natalia Oreiro, oglądałam to radością

[misianka]

Napisane przez OlaM

Ale długaśny OT się zrobił - wydłużę go jeszcze bardziej, dorzucając swoje trzy grosze .

...
Z takich starych seriali oglądałam zawsze Bundych i Alternatywy 4 (niepowtarzalny Wilhelmi). Alternatywy mogę zresztą oglądać za każdym razem, kiedy puszczają powtórki (czyli co najmniej raz w roku ).
P...
Z dzieciństwa pamiętam jeszcze, jak słuchałam bajek z czarnych winylowych płyt, odsłuchiwanych na wielkim adapterze. Uwielbiałam to.
Poza tym jako dziecko strasznie dużo książek czytałam. Moje ulubione to m.in. Ronja córka zbójnika (), Karolcia, Pierścień i róża, Baśnie fińskie (dość krwawe - może dlatego do dziś lubię horrory ), cała seria o Narnii (już wtedy na kolejną część trzeba było czekać) i seria Złoto Gór Czarnych (chciałam bardzo być Indianką ).

Filmów o zwierzętach nie lubiłam nigdy i nie lubię nadal. W każdym razie takich typu Lassie. W tych filmach zwięrzętom zawsze coś się złego działo, cierpiały i nawet jak film miał ostatecznie dobre zakończenie, to i tak z traumą po obejrzeniu takiego filmu długo walczyłam.

ale za to OT ma znamiona intelektualnego OT

ja też pamiętam bajki z płyt, potem jak słyszałam aktora (oczywiście nie pamiętam nazwiska, ale grał np. starego Borynę), to wołałam O!Wilk - bo czytał kwestie Wilka w Czerwonym Kapturku

Lassie też niekoniecznie i inne - Czarny Książę itp. z podobnych powodów

dobła, sprzedam Wam hardkora z dzieciństwa, bo powstrzymać się nie mogę

otóż moja Mum chodziła na tzw. wizyty domowe (lekarz), rejon był ten co w nim mieszkałyśmy i jak było ciepło to czekałam na nią na dworze. Mogłam mieć około 5 lat
Mum wychodzi z budynku, widzi że coś ściskam i płaczę aż się zanoszę. Podbiega.
A ja ... ściskam zdechłego szczura i płacząc krzyczę: Biedne zwierzątko!

Ponoć prawie mnie wyparzała potem, a do dziś, jak się ktoś zanadto lituje nad kimś/czymś, przejmuje bez sensu, to w rodzinie się mówi z sarkastycznym uśmiechem: Tiaaa, biedne zwierzątko:D

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez Beata.

No ja Was bardzo przepraszam, ale Eric jest mój. Jak możecie o tym nie wiedzieć?
Emotki mi nie działają wiec nie mogę wyrazić swoich emocji, ale Wy młode siksy jesteście i sio mi od mego bostawa.
A tak ogólnie to jestem wielbicielka brunetoww stylu Brosnana i nie mam pojęcia czemu ten Eric tak na mnie działa. Chyba przez ten jego tyleczek

Misianko z Tobia się ewentualnie podziele

a miałam właśnie fiknąć, żem zdecydowanie nie siksa

ale Eric duży i silny, da radę ze wszystkimi
i sama widzisz, jakaś moc w nim jest, skoroś następna, co niby nie w jej typie, a jednak

[Corii]

Napisane przez Beata.

A z telenewel pamietam taka z Natalia Oreiro, oglądałam to radością

Pewno Zbuntowany Anioł to była nietypowa telenowela made in Venezuela

[Soso]

Napisane przez Corii

Pewno Zbuntowany Anioł to była nietypowa telenowela made in Venezuela

też to oglądałam, lata świetlne temu. Fajna laska z Natalii

[Beata.]

Napisane przez Corii

Pewno Zbuntowany Anioł to była nietypowa telenowela made in Venezuela

Tak.

Głupkowata strasznie, ale taka optymistyczna i śmieszna

[Corii]

Napisane przez Beata.

Tak.

Głupkowata strasznie, ale taka optymistyczna i śmieszna

No, inna po prostu od reszty venezuelskich produkcji.

A tak wracajac do głownego nurtu tematycznego, czy zapowiada sie jakies minus 20% w S.? Potrzebuję Magika Helenki

[tiniaczek]

Napisane przez Beata.

No ja Was bardzo przepraszam, ale Eric jest mój. Jak możecie o tym nie wiedzieć?
Emotki mi nie działają wiec nie mogę wyrazić swoich emocji, ale Wy młode siksy jesteście i sio mi od mego bostawa.
A tak ogólnie to jestem wielbicielka brunetoww stylu Brosnana i nie mam pojęcia czemu ten Eric tak na mnie działa. Chyba przez ten jego tyleczek

Misianko z Tobą się ewentualnie podziele

A z telenewel pamietam taka z Natalia Oreiro, oglądałam to radością

No wiesz co? To duzy chlopak jest, starczy dla kazdej

Napisane przez misianka

dobła, sprzedam Wam hardkora z dzieciństwa, bo powstrzymać się nie mogę

otóż moja Mum chodziła na tzw. wizyty domowe (lekarz), rejon był ten co w nim mieszkałyśmy i jak było ciepło to czekałam na nią na dworze. Mogłam mieć około 5 lat
Mum wychodzi z budynku, widzi że coś ściskam i płaczę aż się zanoszę. Podbiega.
A ja ... ściskam zdechłego szczura i płacząc krzyczę: Biedne zwierzątko!

Ponoć prawie mnie wyparzała potem, a do dziś, jak się ktoś zanadto lituje nad kimś/czymś, przejmuje bez sensu, to w rodzinie się mówi z sarkastycznym uśmiechem: Tiaaa, biedne zwierzątko:D

Moja Mamita, gdy miala 8-9 lat, przytargala kiedys wielgachna zabe do domu, zachwycajac jakiego to ladnego ptaszka znalazla Do dzis sie zastanawia skad w srodku miasta takie obrzydlistwo sie wzielo

[Soso]

tiniaczku mnie by to raczej zastanowiło, jak można żabę z ptakiem pomylić

[Beata.]

Duży nie duży, nie jest już pierwszej młodości, musi się oszczędzać
Wy wiecie jak oni go w tym hollylodzie ekspoloatowali ?
A ja jestem podobno w okresie najwiekszych potrzeb seksualnych, wiec wiecie

[tiniaczek]

Napisane przez Soso

tiniaczku mnie by to raczej zastanowiło, jak można żabę z ptakiem pomylić

Miastowe dzieci

Edit: malego glupka z Mamy zrobilam Przekombinowalam chyba, musiala miec mniej lat

[OlaM]

Napisane przez Corii

Jaką, pamiętasz tytuł albo imiona bohaterów? Pytam, bo tez miałam krótki okres ze wciagnelam sie w jedna taka głupiutka nowele

Tytułu nie pamiętam, ale główna bohaterka była chodzącą, mimozowatą dobrocią (z fryzurą typu bob i strasznie kołkowatymi nogami ). Miała siostrę bliźniaczkę, uosobienie zła . Walczyły o jednego faceta. To tak pokrótce, reszty nie pamiętam .

Napisane przez Soso

Dla mnie mrBig jest straszny, zarówno jako partner, jak i facet - mam tu na myśli atrakcyjność. Jedynie jego portfelem bym nie pogardziła, mieszkanie zdaje się też miał fajne

OlaM jako dzieciak tony łez wylałam nad Lassie wróć. Jeśli będę miała dziecko podsunę mu mniej traumatyczne książki

MrBig to dla mnie obleś, jako mężczyzna .

Swojemu potomstwu też raczej nie fundowałabym morza łez i bezsennych nocy po tego typu historiach, bo sama tak przeżywałam książki i filmy o takiej tematyce.

Napisane przez mhm0808

Olu u nas Zwariowany Świat Malcolma aktualnie na tapecie we trójkę oglądamy, a zwłaszcza syn i ja jesteśmy fanami Malcolm zjednoczył pokolenia

Ciekawe, gdzie aktualnie można obejrzeć Malcolma . Muszę poszukać, może na Comedy Central .

Napisane przez Beata.

No ja Was bardzo przepraszam, ale Eric jest mój. Jak możecie o tym nie wiedzieć?
Emotki mi nie działają wiec nie mogę wyrazić swoich emocji, ale Wy młode siksy jesteście i sio mi od mego bostawa.
A tak ogólnie to jestem wielbicielka brunetoww stylu Brosnana i nie mam pojęcia czemu ten Eric tak na mnie działa. Chyba przez ten jego tyleczek

Misianko z Tobą się ewentualnie podziele

A z telenewel pamietam taka z Natalia Oreiro, oglądałam to radością

Dobra, muszę zaraz zobaczyć, o jakiego Erica się dziołchy kłócicie i czy to faktycznie takie ciacho.

Brosnana lubię bardzo, bardzo.

Napisane przez misianka

ale za to OT ma znamiona intelektualnego OT

ja też pamiętam bajki z płyt, potem jak słyszałam aktora (oczywiście nie pamiętam nazwiska, ale grał np. starego Borynę), to wołałam O!Wilk - bo czytał kwestie Wilka w Czerwonym Kapturku

Lassie też niekoniecznie i inne - Czarny Książę itp. z podobnych powodów

dobła, sprzedam Wam hardkora z dzieciństwa, bo powstrzymać się nie mogę

otóż moja Mum chodziła na tzw. wizyty domowe (lekarz), rejon był ten co w nim mieszkałyśmy i jak było ciepło to czekałam na nią na dworze. Mogłam mieć około 5 lat
Mum wychodzi z budynku, widzi że coś ściskam i płaczę aż się zanoszę. Podbiega.
A ja ... ściskam zdechłego szczura i płacząc krzyczę: Biedne zwierzątko!

Ponoć prawie mnie wyparzała potem, a do dziś, jak się ktoś zanadto lituje nad kimś/czymś, przejmuje bez sensu, to w rodzinie się mówi z sarkastycznym uśmiechem: Tiaaa, biedne zwierzątko:D

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------




a miałam właśnie fiknąć, żem zdecydowanie nie siksa

ale Eric duży i silny, da radę ze wszystkimi
i sama widzisz, jakaś moc w nim jest, skoroś następna, co niby nie w jej typie, a jednak

No proszę, miłość do zwierząt wielka prawdziwie .

A propos, byłam kiedyś na spacerze z moją siostrzenicą, miała wtedy ze 4 lata. Na jezdni leżała przejechana żaba, ale w stanie idealnym, tylko całkiem płaskim - mała jak ją zobaczyła to wpadła w zachwyt, mówiąc "jaka słodka" .

Edit - jeśli Eric to taki blondyn ze zbyt blisko osadzonymi oczami, to ja się na piszę na jego rozbiórkę . Ciało ciałem, ale jak mi się twarz nie podoba, to reszta nie ma znaczenia, choćby nie wiem jaka ta reszta była .

Znalazłam nazwę telenoweli - Paulina .

[Corii]

Napisane przez OlaM

Tytułu nie pamiętam, ale główna bohaterka była chodzącą, mimozowatą dobrocią (z fryzurą typu bob i strasznie kołkowatymi nogami ). Miała siostrę bliźniaczkę, uosobienie zła . Walczyły o jednego faceta. To tak pokrótce, reszty nie pamiętam .

La Usurpadora? Bliźniaczki Paola i Paulina.

[misianka]

Napisane przez tiniaczek

...
Moja Mamita, gdy miala 8-9 lat, przytargala kiedys wielgachna zabe do domu, zachwycajac jakiego to ladnego ptaszka znalazla Do dzis sie zastanawia skad w srodku miasta takie obrzydlistwo sie wzielo

Napisane przez Soso

tiniaczku mnie by to raczej zastanowiło, jak można żabę z ptakiem pomylić

można, ja ponoć mając około 3 lat na widok prosiaczka krzyknęłam, że śmieszny piesek z dziwnym ogonkiem - miastowe do szpiku dziecię

[OlaM]

Napisane przez Corii

La Usurpadora? Bliźniaczki Paola i Paulina.

Tak .
Też oglądałaś ?

[Corii]

Napisane przez OlaM

Tak .
Też oglądałaś ?

Si Ta aktorka bardzo mi się podobała - Gabriela Spanic i w sumie dalej mi się podoba

[Młoda86]

Zmieniając temat, wybiera się któraś może na Hush Warsaw 9 czerwca?

[OlaM]

Napisane przez Corii

Si Ta aktorka bardzo mi się podobała -
Gabriela Spanic i w sumie dalej mi się podoba

Właśnie ja sobie wyguglowałam - ładna kobitka była, teraz na niektórych fotach też nieźle wygląda, tylko biust jej z wiekiem strasznie urósł .
Przypomniałam sobie też głównego bohatera Carlosa. W tamtych czasach bardzo mi się podobał .

[tiniaczek]

Napisane przez misianka

można, ja ponoć mając około 3 lat na widok prosiaczka krzyknęłam, że śmieszny piesek z dziwnym ogonkiem - miastowe do szpiku dziecię

I na dodatek tak dziwnie szczeka

Edit: czy miala ktoras z Was baze pod cienie Smashbox?

[myszka__77]

Kochane, ale Samych Swoich to nic nie przebije
Za to ja lubiłam i nadal lubię Kapitana Klossa, Czterech Pancernych, Czterdziestolatka i oczywiście Desperatki i Sex w wielkim mieście

[misianka]

Napisane przez tiniaczek

I na dodatek tak dziwnie szczeka

...

właśnie

w sumie wiesz, na łobrozkach w książeczkach inaczej prosiaczki wyglądają

jak i na szyldach sklepów mięsnych, co już uważam za pewien rodzaj mrocznej perwersji

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez myszka__77

Kochane, ale Samych Swoich to nic nie przebije
Za to ja lubiłam i nadal lubię Kapitana Klossa, Czterech Pancernych, Czterdziestolatka i oczywiście Desperatki i Sex w wielkim mieście

a mnie za pierdylionowym razem Sami swoi przestali juzśmieszyć, poza tekstem uważaj bo wylata, który stosuję sama do dziś