Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:) - Strona 76 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-05-16, 19:38   #2251
beeets
Zakorzenienie
 
Avatar beeets
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Do tego jeszcze dopisz etnologię

Na religioznawstwo chcę pójść, jako drugi kierunek. Pokrywa się trochę z moim, mają troszkę wspólnego, takie rozszerzenie może się przydać.
Teraz na etnologii będę na trzecim, a jest ostatni rok darmowego drugiego kierunku, warto byłoby się zdecydować na coś...

Na informacji naukowej i bibliotekoznawstwie (po zmienionej w tej roku nazwie jest: zarządzanie informacją i bibliologia - według mnie ładniej) jest mój TŻ, jemu się te studia podobają - dla mnie masakra, tyle komputera tam jest. Ja ledwo moje TI przeżyłam! Powiem Ci, że niegłupie studia. No i miło, bo też malusieńko osób, jak na etno.

Z politologią i socjologią to zależy chyba gdzie. Moi znajomi z liceum poszli właśnie na socjo i politologię te 2 lata temu, bardzo dużo osób szło z nimi. Nie wiem co ludzie się tam pchają
dokładnie

mam w dalszej rodzinie bibliotekarkę i z opowieści było masę czytania i czytania (literatura, historia itp).
ale wiesz to było w sumie wieki temu, więc jak sama piszesz bardzo dużo się zmieniło.
trzeba się zapytać, czy będzie po tym praca?
W przypadku mojego członka rodziny praca była i do dziś jest w tej samej bibliotece. Ale zaznaczam, że kokosów niestety nie ma
i jeśli nie byłoby drugiej połówki lepiej zarabiającej, to byłoby tylko na rachunki i jedzenie.
ponadto po pewnym czasie siadają oczy i kręgosłup oraz dochodzą choroby dróg oddechowych.
takie są realia tej pracy
ja bym sie nigdy na nią nie zdecydowała dobrowolnie
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach

Jestem Naturalna Dusza
Podróże Duszy

Wybierz Zielone z CCL
beeets jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 19:44   #2252
gayenka
Zakorzenienie
 
Avatar gayenka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 269
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez beeets Pokaż wiadomość
dokładnie

mam w dalszej rodzinie bibliotekarkę i z opowieści było masę czytania i czytania (literatura, historia itp).
ale wiesz to było w sumie wieki temu, więc jak sama piszesz bardzo dużo się zmieniło.
trzeba się zapytać, czy będzie po tym praca?
W przypadku mojego członka rodziny praca była i do dziś jest w tej samej bibliotece. Ale zaznaczam, że kokosów niestety nie ma
i jeśli nie byłoby drugiej połówki lepiej zarabiającej, to byłoby tylko na rachunki i jedzenie.
ponadto po pewnym czasie siadają oczy i kręgosłup oraz dochodzą choroby dróg oddechowych.
takie są realia tej pracy
ja bym sie nigdy na nią nie zdecydowała dobrowolnie
Moja mama jest bibliotekoznawcą, całe życie w bibliotekach, teraz od dłuższego czasu pracuje w bibliotece szkolnej i nie ma problemów z kręgosłupem, drogami oddechowymi i wzrok również nie szwankuje bardziej od książek, raczej od wieku Znam mnóstwo osób pracujących w bibliotekach i szczerze mówiąc nie mam pojęcia skąd wzięłaś wspomniane "choroby zawodowe".. To już ja jako tłumacz więcej ślęczę nad papierami i przy komputerze czasem. Zresztą każdy zawód niesie za sobą jakieś konsekwencje, ma plusy i minusy. Moja mama swoją pracę uwielbia
__________________
Se spánky z břidlicových střech
se zády rtutě na oknech,
páry z broušenýho skla,
se stehny váhy, tě každej zná,
tě každej zná, tě každej zná
a když Tě ochutná,
ví, že víš, že...




Edytowane przez gayenka
Czas edycji: 2012-05-16 o 19:45
gayenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 19:55   #2253
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez beeets Pokaż wiadomość
dokładnie

mam w dalszej rodzinie bibliotekarkę i z opowieści było masę czytania i czytania (literatura, historia itp).
ale wiesz to było w sumie wieki temu, więc jak sama piszesz bardzo dużo się zmieniło.
trzeba się zapytać, czy będzie po tym praca?
W przypadku mojego członka rodziny praca była i do dziś jest w tej samej bibliotece. Ale zaznaczam, że kokosów niestety nie ma
i jeśli nie byłoby drugiej połówki lepiej zarabiającej, to byłoby tylko na rachunki i jedzenie.
ponadto po pewnym czasie siadają oczy i kręgosłup oraz dochodzą choroby dróg oddechowych.
takie są realia tej pracy
ja bym sie nigdy na nią nie zdecydowała dobrowolnie
Teraz to już inaczej, też słyszałam o bibliotekoznawstwie ileś tam lat temu. Teraz to głównie komputer, bazy danych, takie coś. Może później na studiach się wchodzi w książki bardziej.
Z pracą to nigdy nic nie wiadomo, nawet po studiach. Moja mama jako doradca zawodowy widzi codziennie studentów, absolwentów bezrobotnych szukających pracy gdziekolwiek, byleby na chleb było. Powiedziała mi, żebym poszła na coś, co mnie ciekawi, a nie parła na przyszłościowy kierunek
Wiem, że to mało płatna praca. Tak samo jak praca etnologa. Więc będziemy kombinować, nie wiem co będzie za te 3 lata, jak skończę studia. Chcę jeszcze jedne robić, po tym jakaś podyplomówka może, studium robię na pewno (myślałam o pedagogicznym).
Z tymi chorobami to idealnie też w choroby zawodowe muzealnika trafiłaś Na szczęście ja jestem i ślepa, i mam chory kręgosłup (dlatego jam niepełnosprawna), i astmę od urodzenia Więc więcej mnie spotkać chyba nie może. Mój TŻ całkiem sprawny, tylko nerki chore (kamica), to jeszcze się dorobi swojego bagażu

Nie wiem czy będziemy pracować w zawodzie nawet. Zobaczymy co będzie za parę lat, może nam się zachce firmę zakładać czy coś takiego. Albo zrobimy coś w kierunku pracy w zawodzie, ale choć trochę płatnej.[



---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Cytat:
Napisane przez gayenka Pokaż wiadomość
Moja mama jest bibliotekoznawcą, całe życie w bibliotekach, teraz od dłuższego czasu pracuje w bibliotece szkolnej i nie ma problemów z kręgosłupem, drogami oddechowymi i wzrok również nie szwankuje bardziej od książek, raczej od wieku Znam mnóstwo osób pracujących w bibliotekach i szczerze mówiąc nie mam pojęcia skąd wzięłaś wspomniane "choroby zawodowe".. To już ja jako tłumacz więcej ślęczę nad papierami i przy komputerze czasem. Zresztą każdy zawód niesie za sobą jakieś konsekwencje, ma plusy i minusy. Moja mama swoją pracę uwielbia
O, zupełnie inna strona bibliotekarstwa Bardziej radosna i pozytywna Mój by chciał w bibliotece pracować (bardzo lubi książki) albo zająć się tą drugą gałęzią studiów - zarządzaniem informacją, informacją naukową. Mnie też kiedyś interesowała praca bibiotekarki A czy do niej koniecznie trzeba mieć studia odpowiednie?
__________________
Mydła, oleje, no poo

Edytowane przez Kretka666
Czas edycji: 2012-05-16 o 19:56
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 20:01   #2254
beeets
Zakorzenienie
 
Avatar beeets
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez gayenka Pokaż wiadomość
Moja mama jest bibliotekoznawcą, całe życie w bibliotekach, teraz od dłuższego czasu pracuje w bibliotece szkolnej i nie ma problemów z kręgosłupem, drogami oddechowymi i wzrok również nie szwankuje bardziej od książek, raczej od wieku Znam mnóstwo osób pracujących w bibliotekach i szczerze mówiąc nie mam pojęcia skąd wzięłaś wspomniane "choroby zawodowe".. To już ja jako tłumacz więcej ślęczę nad papierami i przy komputerze czasem. Zresztą każdy zawód niesie za sobą jakieś konsekwencje, ma plusy i minusy. Moja mama swoją pracę uwielbia
napisałam jak jest u mnie w rodzinie
oczy od komputera - dział opracowania książek
choroby dróg oddechowej (astma) od opracowywania każdego dnia starych, zakurzonych książek- odział rękopisów i starych druków
kręgosłup od noszenie ciężarów np. przy robieniu wystaw itp.

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Teraz to już inaczej, też słyszałam o bibliotekoznawstwie ileś tam lat temu. Teraz to głównie komputer, bazy danych, takie coś. Może później na studiach się wchodzi w książki bardziej.
Z pracą to nigdy nic nie wiadomo, nawet po studiach. Moja mama jako doradca zawodowy widzi codziennie studentów, absolwentów bezrobotnych szukających pracy gdziekolwiek, byleby na chleb było. Powiedziała mi, żebym poszła na coś, co mnie ciekawi, a nie parła na przyszłościowy kierunek
Wiem, że to mało płatna praca. Tak samo jak praca etnologa. Więc będziemy kombinować, nie wiem co będzie za te 3 lata, jak skończę studia. Chcę jeszcze jedne robić, po tym jakaś podyplomówka może, studium robię na pewno (myślałam o pedagogicznym).
Z tymi chorobami to idealnie też w choroby zawodowe muzealnika trafiłaś Na szczęście ja jestem i ślepa, i mam chory kręgosłup (dlatego jam niepełnosprawna), i astmę od urodzenia Więc więcej mnie spotkać chyba nie może. Mój TŻ całkiem sprawny, tylko nerki chore (kamica), to jeszcze się dorobi swojego bagażu

Nie wiem czy będziemy pracować w zawodzie nawet. Zobaczymy co będzie za parę lat, może nam się zachce firmę zakładać czy coś takiego. Albo zrobimy coś w kierunku pracy w zawodzie, ale choć trochę płatnej.[



---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------



O, zupełnie inna strona bibliotekarstwa Bardziej radosna i pozytywna Mój by chciał w bibliotece pracować (bardzo lubi książki) albo zająć się tą drugą gałęzią studiów - zarządzaniem informacją, informacją naukową. Mnie też kiedyś interesowała praca bibiotekarki A czy do niej koniecznie trzeba mieć studia odpowiednie?
Gowin chce zadbać o to, że już od tego roku nie trzeba mieć dyplomu, by pracować jako bibliotekarz
Bibliotekarzem będzie mógł zostać każdy z wyższym wykształceniem
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach

Jestem Naturalna Dusza
Podróże Duszy

Wybierz Zielone z CCL

Edytowane przez beeets
Czas edycji: 2012-05-16 o 20:04
beeets jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 20:05   #2255
gayenka
Zakorzenienie
 
Avatar gayenka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 269
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------



O, zupełnie inna strona bibliotekarstwa Bardziej radosna i pozytywna Mój by chciał w bibliotece pracować (bardzo lubi książki) albo zająć się tą drugą gałęzią studiów - zarządzaniem informacją, informacją naukową. Mnie też kiedyś interesowała praca bibiotekarki A czy do niej koniecznie trzeba mieć studia odpowiednie?
Ja myślę, że jak się kocha to co się robi to zawsze jest radośniej
Tak, musisz mieć skończone studia, albo studia podyplomowe
Cytat:
Napisane przez beeets Pokaż wiadomość
napisałam jak jest u mnie w rodzinie
oczy od komputera - dział opracowania książek
choroby dróg oddechowej (astma) od opracowywania każdego dnia starych, zakurzonych książek- odział rękopisów i starych druków
kręgosłup od noszenie ciężarów np. przy robieniu wystaw itp.
Każda praca niesie za sobą konsekwencje zdrowotne, ja siedzę przed komputerem godzinami, tacham ciężkie słowniki i opracowania, zdarza się ze biegam z 3 wielkimi słownikami na raz ale bez przesady- to nie praca górnika, żeby opisywać ją tak strasznie a problemy z kręgosłupem czy astma to zbyt złożona kwestia, żeby ją całą zwalać tylko na pracę.
A osoba o której piszesz chyba źle trafiła, to też można zmienić przecież zwłaszcza, że z Twojego opisu wynika, że nie czuła satysfakcji z pracy, co jest bardzo przykre..


Ooo Beets a to nie wiedziałam, że takie zmiany się szykują
Ja straszne jestem ciekawa Twojej pracy- czym się zajmujesz? jakie są plusy i minusy?
__________________
Se spánky z břidlicových střech
se zády rtutě na oknech,
páry z broušenýho skla,
se stehny váhy, tě každej zná,
tě každej zná, tě každej zná
a když Tě ochutná,
ví, že víš, že...




Edytowane przez gayenka
Czas edycji: 2012-05-16 o 20:06
gayenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 20:13   #2256
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez beeets Pokaż wiadomość
Gowin chce zadbać o to, że już od tego roku nie trzeba mieć dyplomu, by pracować jako bibliotekarz
Bibliotekarzem będzie mógł zostać każdy z wyższym wykształceniem
Ech, więcej osób się będzie pchać... Choć i tak teoretycznie chętniej się przyjmie kogoś po studiach odpowiednich, bo ma zaplecze już i praktyki na studiach zrobione przynajmniej.
Słyszałam o tym trochę, ale w sprawie taksówkarzy, że nie trzeba będzie zdawać tego testu jakiegoś, ze znajomości topografii miasta i tak dalej. Każdy będzie mógł być taksówkarzem. Nie wiel ile w tym prawdy, ale taksówkarze nie byli zadowoleni.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 20:19   #2257
beeets
Zakorzenienie
 
Avatar beeets
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez gayenka Pokaż wiadomość
Ja myślę, że jak się kocha to co się robi to zawsze jest radośniej
Tak, musisz mieć skończone studia, albo studia podyplomowe

Każda praca niesie za sobą konsekwencje zdrowotne, ja siedzę przed komputerem godzinami, tacham ciężkie słowniki i opracowania, zdarza się ze biegam z 3 wielkimi słownikami na raz ale bez przesady- to nie praca górnika, żeby opisywać ją tak strasznie a problemy z kręgosłupem czy astma to zbyt złożona kwestia, żeby ją całą zwalać tylko na pracę.
A osoba o której piszesz chyba źle trafiła, to też można zmienić przecież zwłaszcza, że z Twojego opisu wynika, że nie czuła satysfakcji z pracy, co jest bardzo przykre..

po prostu tak sucho to opisałam.
ciocia już liczy lata do emerytury i naprawdę lubi pracę, ale wiesz jak to jest ...każdy lubi na coś ponarzekać
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach

Jestem Naturalna Dusza
Podróże Duszy

Wybierz Zielone z CCL
beeets jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-16, 20:22   #2258
gayenka
Zakorzenienie
 
Avatar gayenka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 269
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez beeets Pokaż wiadomość

po prostu tak sucho to opisałam.
ciocia już liczy lata do emerytury i naprawdę lubi pracę, ale wiesz jak to jest ...każdy lubi na coś ponarzekać
A no to jeśli lubi to co innego, niech sobie narzeka, na coś przecież musi
__________________
Se spánky z břidlicových střech
se zády rtutě na oknech,
páry z broušenýho skla,
se stehny váhy, tě každej zná,
tě každej zná, tě každej zná
a když Tě ochutná,
ví, že víš, že...



gayenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 20:24   #2259
beeets
Zakorzenienie
 
Avatar beeets
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Ech, więcej osób się będzie pchać... Choć i tak teoretycznie chętniej się przyjmie kogoś po studiach odpowiednich, bo ma zaplecze już i praktyki na studiach zrobione przynajmniej.
Słyszałam o tym trochę, ale w sprawie taksówkarzy, że nie trzeba będzie zdawać tego testu jakiegoś, ze znajomości topografii miasta i tak dalej. Każdy będzie mógł być taksówkarzem. Nie wiel ile w tym prawdy, ale taksówkarze nie byli zadowoleni.
nie wiem, czy dobrze to wyjaśniem, ale bardzo chętnie przyjmują (piszę z doświadczenia pracy mojego członka rodziny i jej konkretnej biblioteki)
osoby np. po fizyce czy historii oraz po dyplomówce z bibliotekoznawstwa do opracowywania właśnie książek z tej dziedziny, w której mają braki w specjalistach.
takie osoby są w cenie

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Cytat:
Napisane przez gayenka Pokaż wiadomość
A no to jeśli lubi to co innego, niech sobie narzeka, na coś przecież musi
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach

Jestem Naturalna Dusza
Podróże Duszy

Wybierz Zielone z CCL
beeets jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 20:28   #2260
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez beeets Pokaż wiadomość
nie wiem, czy dobrze to wyjaśniem, ale bardzo chętnie przyjmują (piszę z doświadczenia pracy mojego członka rodziny i jej konkretnej biblioteki)
osoby np. po fizyce czy historii oraz po dyplomówce z bibliotekoznawstwa do opracowywania właśnie książek z tej dziedziny, w której mają braki w specjalistach.
takie osoby są w cenie
Tak, tak, to oczywiste W końcu speca w dziedzinie zawsze potrzeba Dlatego właśnie myślałam o sobie, po etnologii i podyplomówce z bibliotekoznawstwa mogłabym zajmować się działem etnologicznym Też dlatego chcę na studium pedagogiczne iść (albo nawet i inne), wtedy się rozszerzy trochę zakres możliwości.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 20:35   #2261
beeets
Zakorzenienie
 
Avatar beeets
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Tak, tak, to oczywiste W końcu speca w dziedzinie zawsze potrzeba Dlatego właśnie myślałam o sobie, po etnologii i podyplomówce z bibliotekoznawstwa mogłabym zajmować się działem etnologicznym Też dlatego chcę na studium pedagogiczne iść (albo nawet i inne), wtedy się rozszerzy trochę zakres możliwości.
dasz radę, będzie dobrze
nie ma co się marwić na zapas

ja uciekam już do spania kobitki
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach

Jestem Naturalna Dusza
Podróże Duszy

Wybierz Zielone z CCL
beeets jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-16, 22:20   #2262
fiolka85
Wtajemniczenie
 
Avatar fiolka85
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 492
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez Melya Pokaż wiadomość
Co do opalania - nie cierpię celowego leżenia plackiem na słońcu, bo to dla mnie katorga. Mimo że nie stosuję filtrów, to jestem bardzo blada, bo słońce słabo mnie łapie i staram się zwykle przebywać w cieniu. Natomiast reszta mojej rodziny (poza siostrą) to koneserzy kąpieli słonecznych i o tej porze już są spieczeni na brąz. Z tego powodu często słyszę teksty typu "Jesteś biała jak ściana", "Mogłabyś się nieco opalić", "Poleż trochę na słońcu, to cera ci się poprawi" itd. Ostatnio nie wytrzymałam i odgryzam się "A ty wyglądasz jak skwarka-solarka".
Ja też mam ochotę się odgryzać, ale wiem że nikt mnie nie zrozumie


Cytat:
Napisane przez mhm0808 Pokaż wiadomość
No domyślam się, tak se zażartowałam w kontekście wiadomej sprawy
Naprawdę myślę, że dużo ludzi ma bardzo słaby kontakt ze swoimi emocjami, niestety...
ale Ci chodzi to po głowie...

Cytat:
Napisane przez beeets Pokaż wiadomość
osoby np. po fizyce czy historii oraz po dyplomówce z bibliotekoznawstwa do opracowywania właśnie książek z tej dziedziny, w której mają braki w specjalistach.
takie osoby są w cenie

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------



bibliotekoznawstwo po fizyce.
W życiu bym na to nie wpadła, a już w ogóle że to może być w cenie.
Dobre,muszę to przemyśleć
__________________
"mur nie przeszkadza, dopóki nie zaczniemy walić w niego głową"
fiolka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 07:46   #2263
grazkako
Zadomowienie
 
Avatar grazkako
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 178
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Kochane Warszawianki jakie wieści krążą po mieście o Międzynardowym Liceum Meridian . Może macie jakieś osobiste doświadczenia z tą szkołą ? Mojemu Syneczkowi zaroponowona tam naukę z powodu dobrego wyniku w konkursie i rozeznaję temat czy warto sobie głowę zawracać.
grazkako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 07:52   #2264
anula_ga
Zakorzenienie
 
Avatar anula_ga
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 8 896
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez grazkako Pokaż wiadomość
Kochane Warszawianki jakie wieści krążą po mieście o Międzynardowym Liceum Meridian . Może macie jakieś osobiste doświadczenia z tą szkołą ? Mojemu Syneczkowi zaroponowona tam naukę z powodu dobrego wyniku w konkursie i rozeznaję temat czy warto sobie głowę zawracać.
ja nie wiem.
Ale dla Syneczka ogromne gratulacje no i dla Mamusi oczywiście
__________________
anula_ga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 07:58   #2265
grazkako
Zadomowienie
 
Avatar grazkako
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 178
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez anula_ga Pokaż wiadomość
ja nie wiem.
Ale dla Syneczka ogromne gratulacje no i dla Mamusi oczywiście
Dziękuje w imieniu własnym i Syneczka
grazkako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 08:05   #2266
mhm0808
Obcy 8 pasażer Nostromo
 
Avatar mhm0808
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Wiadomości: 19 675
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez fiolka85 Pokaż wiadomość
J
ale Ci chodzi to po głowie...
Nooo

Justynko, wpadłam na pomysł, tylko nie wiem, czy to będzie zabawne
Wydaje mi się, że można by przeprowadzić taki eksperyment: powiedz mi, jakie cechy Cię okropnie denerwują u innych, a powiem Ci, jaki jest Twój główny problem

W oparciu o znaną biblijna zasadę, że człowiek prędzej dostrzeże źdźbło w cudzym oku niż belkę we własnym

Myślę, że sporo o sobie można by się dowiedzieć analizując właśnie, jakie cechy nas wkurzają u innych; służę przykładem, jeden z licznych, ale dość jaskrawy, by się na nim oprzeć: mam znajomą, ona ma męża, nie ma dzieci (i nie zamierza mieć, jest starsza ode mnie), nie pracuje, siedzi w domu (głównie w necie (zresztą poznałam ja przez wizaz)) i kompulsywnie kupuje na allegro.
Nie wiem, czy fakt nie zarabiania pieniędzy przez nią jest jakimś problemem w jej małżeństwie aż tak dobrze jej nie znam; ale jak tak spojrzeć trzeźwo mogłaby się czymś zająć, czas ma
Wiem natomiast, że musi chować przed mężem swoje allegrowe łupy; ogólnie kupuje/sprzedaje - tym żyje w znacznym stopniu.
Jest dość nerwowa i niespokojna, i ciągle zarzuca mi niegospodarność
Raz jak jej powiedziałam, że na obiad robię zapiekankę, to doznała lekkiego szoku nagadała mi przez godzinę, jakie to nieekonomiczne korzystać z piekarnika - i to elektrycznego!!!!! I że jestem okropnie nieoszczędna że źle się to skończy i takie tam
Także o to mi z grubsza chodzi

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Cytat:
Napisane przez grazkako Pokaż wiadomość
Kochane Warszawianki jakie wieści krążą po mieście o Międzynardowym Liceum Meridian . Może macie jakieś osobiste doświadczenia z tą szkołą ? Mojemu Syneczkowi zaroponowona tam naukę z powodu dobrego wyniku w konkursie i rozeznaję temat czy warto sobie głowę zawracać.
Dołączam do gratulacji

Zapytaj Grażynko na plotkowym, załóż temat - tam jest podforum "szkolna ławka"
__________________
Crazy Handful of Nothin






mhm0808 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 08:12   #2267
beeets
Zakorzenienie
 
Avatar beeets
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez fiolka85 Pokaż wiadomość


bibliotekoznawstwo po fizyce.
W życiu bym na to nie wpadła, a już w ogóle że to może być w cenie.
Dobre,muszę to przemyśleć
najczęściej są zatrudnieni na 1/2 etacie w bibliotece a 1/2 na uczelni np. jako wykładowcy
naprawdę dobrze płacą w takiej sytuacji

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Cytat:
Napisane przez grazkako Pokaż wiadomość
Kochane Warszawianki jakie wieści krążą po mieście o Międzynardowym Liceum Meridian . Może macie jakieś osobiste doświadczenia z tą szkołą ? Mojemu Syneczkowi zaroponowona tam naukę z powodu dobrego wyniku w konkursie i rozeznaję temat czy warto sobie głowę zawracać.
będąc w wawie przechodzę koło tej szkoły na Ursynowie.
wiem tylko tyle, że to 2 języczna szkoła no i opłaty są ok. 2000 zł
więcej nie wiem

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Cytat:
Napisane przez mhm0808 Pokaż wiadomość
Nooo

Justynko, wpadłam na pomysł, tylko nie wiem, czy to będzie zabawne
Wydaje mi się, że można by przeprowadzić taki eksperyment: powiedz mi, jakie cechy Cię okropnie denerwują u innych, a powiem Ci, jaki jest Twój główny problem

W oparciu o znaną biblijna zasadę, że człowiek prędzej dostrzeże źdźbło w cudzym oku niż belkę we własnym

Myślę, że sporo o sobie można by się dowiedzieć analizując właśnie, jakie cechy nas wkurzają u innych; służę przykładem, jeden z licznych, ale dość jaskrawy, by się na nim oprzeć: mam znajomą, ona ma męża, nie ma dzieci (i nie zamierza mieć, jest starsza ode mnie), nie pracuje, siedzi w domu (głównie w necie (zresztą poznałam ja przez wizaz)) i kompulsywnie kupuje na allegro.
Nie wiem, czy fakt nie zarabiania pieniędzy przez nią jest jakimś problemem w jej małżeństwie aż tak dobrze jej nie znam; ale jak tak spojrzeć trzeźwo mogłaby się czymś zająć, czas ma
Wiem natomiast, że musi chować przed mężem swoje allegrowe łupy; ogólnie kupuje/sprzedaje - tym żyje w znacznym stopniu.
Jest dość nerwowa i niespokojna, i ciągle zarzuca mi niegospodarność
Raz jak jej powiedziałam, że na obiad robię zapiekankę, to doznała lekkiego szoku nagadała mi przez godzinę, jakie to nieekonomiczne korzystać z piekarnika - i to elektrycznego!!!!! I że jestem okropnie nieoszczędna że źle się to skończy i takie tam
Także o to mi z grubsza chodzi


ja już się uśmiałam
co za kobieta, raczej bym jej podziękowała za 'współpracę'
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach

Jestem Naturalna Dusza
Podróże Duszy

Wybierz Zielone z CCL

Edytowane przez beeets
Czas edycji: 2012-05-17 o 08:13
beeets jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 08:17   #2268
kotwilka
Wtajemniczenie
 
Avatar kotwilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 167
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez grazkako Pokaż wiadomość
Kochane Warszawianki jakie wieści krążą po mieście o Międzynardowym Liceum Meridian . Może macie jakieś osobiste doświadczenia z tą szkołą ? Mojemu Syneczkowi zaroponowona tam naukę z powodu dobrego wyniku w konkursie i rozeznaję temat czy warto sobie głowę zawracać.
Nie znam tej szkoły, ale ponieważ kiedyś planowałam naukę w międzynarodowym liceum, to napiszę Ci tak:
Jeśli Twój syn planuje (i ma fundusze ) studiować zagranicą (zwłaszcza w Anglii), to liceum z Międzynarodową Maturą to dobry wybór, bo podszkoli język i będzie miał maturę IB, która mu umożliwi wstęp na uczelnie (choć skoro jesteśmy w Unii, to i z naszą maturą można składać papiery zagranicą). Chyba, że chciałby jechać o USA, to i tak będzie musiał zdawać dodatkowe egzaminy (ale angielski będzie znał perfekt).
Jeśli natomiast będzie chciał studiować w Polsce, to szkoda czasu, pieniędzy i energii na Międzynarodową Maturę - za połowę kasy w to włożoną języków nauczy się perfekt i to z prywatnych korepetycji
__________________

kotwilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 08:40   #2269
anula_ga
Zakorzenienie
 
Avatar anula_ga
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 8 896
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Małgosia
świetna historia
__________________
anula_ga jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-17, 08:42   #2270
grazkako
Zadomowienie
 
Avatar grazkako
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 178
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez mhm0808 Pokaż wiadomość
Dołączam do gratulacji

Zapytaj Grażynko na plotkowym, załóż temat - tam jest podforum "szkolna ławka"
Dziekuję . Zasoby wizażu są niezgłebione , nie wiedziałam nawet o istnieniu tej części .

Cytat:
Napisane przez kotwilka Pokaż wiadomość
Nie znam tej szkoły, ale ponieważ kiedyś planowałam naukę w międzynarodowym liceum, to napiszę Ci tak:
Jeśli Twój syn planuje (i ma fundusze ) studiować zagranicą (zwłaszcza w Anglii), to liceum z Międzynarodową Maturą to dobry wybór, bo podszkoli język i będzie miał maturę IB, która mu umożliwi wstęp na uczelnie (choć skoro jesteśmy w Unii, to i z naszą maturą można składać papiery zagranicą). Chyba, że chciałby jechać o USA, to i tak będzie musiał zdawać dodatkowe egzaminy (ale angielski będzie znał perfekt).
Jeśli natomiast będzie chciał studiować w Polsce, to szkoda czasu, pieniędzy i energii na Międzynarodową Maturę - za połowę kasy w to włożoną języków nauczy się perfekt i to z prywatnych korepetycji
Raczej wątpie by chciał studiować za granicą . Już Kraków wydaje mu się zbyt odległy i widzę że nastawia się na Wrocław . Ja mam zupełnie inną naturę i gdyby kiedyś mi ktoś złożył taką propozycję to leciała bym jak na skrzydłach na spotkanie przygody . I w zasadzie tak patrze na tą możliwość. No ale to ja tak patrze. No i wspaniała okazja nauki języka angielskiego w praktyce - szkoła , campus .
Z tego co przeczytałam na stronie to są klasy dwujęzyczne . Czy to znaczy polsko -angielskie ?

Beeets proponują nam 50% zniżki i troche to kusi choć i tak to spory wydatek .

Edytowane przez grazkako
Czas edycji: 2012-05-17 o 09:52
grazkako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 08:45   #2271
anula_ga
Zakorzenienie
 
Avatar anula_ga
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 8 896
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Grażynko a co Twój Syn o tym mysli?
__________________
anula_ga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 09:17   #2272
mhm0808
Obcy 8 pasażer Nostromo
 
Avatar mhm0808
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Wiadomości: 19 675
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez beeets Pokaż wiadomość

ja już się uśmiałam
co za kobieta, raczej bym jej podziękowała za 'współpracę'
Cytat:
Napisane przez anula_ga Pokaż wiadomość
Małgosia
świetna historia
Wiedziałam, że Wam się spodoba

Już mniejsza nawet o tą babkę, jestem daleka od krytyki kogokolwiek; chodzi mi o mechanizm... w ogóle myślę, że socjologia to potężna nauka i z uważnej obserwacji można wyciągnąć sporo zaskakujących wniosków.
To w aspekcie tego wczorajszego pytania Justynki o umiejętność (a w zdecydowanej większości przypadków brak umiejętności rozpoznawania własnych emocji... wydaje mi się,że jak ktoś bardzo piętnuje coś u bliźniego swego, to to jest duża wskazówka, co jest jego własnym problemem; ludzie są skomplikowani i chyba rzadko zdarza się taki całkiem dobry kontakt z własnymi emocjami. Więcej można wyczytać z informacji "nie wprost"
Jak ktoś naprawdę coś olewa, to to olewa i nie gada na ten temat; a jak gada w kółko o tym - jak bardzo coś olewa i jak wszystkich wkoło usiłuje przekonać, że dana rzecz nic dla niego nie znaczy, to jak dla mnie właśnie znaczy i to dużo
W ogóle samooszukiwanie się to chyba bardzo popularna działalność ludzka, pewnie też to mam, obawiam się że nawet w znacznym stopniu
No i kompleksy, wszyscy mają jakieś kompleksy, a to też bardzo niszczące...
Kurcze, ale Wam tu truję
Chyba wychodzą za mnie kompleksy niespełnionej filozofki
__________________
Crazy Handful of Nothin






mhm0808 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 09:37   #2273
fiolka85
Wtajemniczenie
 
Avatar fiolka85
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 492
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez beeets Pokaż wiadomość
najczęściej są zatrudnieni na 1/2 etacie w bibliotece a 1/2 na uczelni np. jako wykładowcy
naprawdę dobrze płacą w takiej sytuacji


---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------
to pewnie wszystkie biblioteki wydziałowe są obłożne przez ichniejszych wykładowców , a osobie z zewnątrz trudno by było się dostać.

Cytat:
Napisane przez grazkako Pokaż wiadomość
Dziekuję . Zasoby wizażu są niezgłebione , nie wiedziałam nawet o istnieniu tej części .



Raczej wątpie by chciał studiować za granicą . Już Kraków wydaje mu się zbyt odległy i widzę że nastawia się na Wrocław . Ja mam zupełnie inną naturę i gdyby kiedyś mi ktoś złożył taką propozycję to leciała bym jak na skrzydłach na spotkanie przygody . I w zasadzie tak patrze na tą możliwość. No ale to ja tak patrze. No i wspaniała okazja nauki języka angielskiego w praktyce - szkoła , campus .
Z tego co przeczytałam na stronie to są klasy dwujęzyczne . Czy to znaczy polsko -angielskie ?

Maleya proponują nam 50% zniżki i troche to kusi choć i tak to spory wydatek .
dokładnie , ja też bym się nie wahała. Cieszyłabym się bardzo, że w ogóle mam taką szansę

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Cytat:
Napisane przez mhm0808 Pokaż wiadomość
Wiedziałam, że Wam się spodoba

Już mniejsza nawet o tą babkę, jestem daleka od krytyki kogokolwiek; chodzi mi o mechanizm... w ogóle myślę, że socjologia to potężna nauka i z uważnej obserwacji można wyciągnąć sporo zaskakujących wniosków.
To w aspekcie tego wczorajszego pytania Justynki o umiejętność (a w zdecydowanej większości przypadków brak umiejętności rozpoznawania własnych emocji... wydaje mi się,że jak ktoś bardzo piętnuje coś u bliźniego swego, to to jest duża wskazówka, co jest jego własnym problemem; ludzie są skomplikowani i chyba rzadko zdarza się taki całkiem dobry kontakt z własnymi emocjami. Więcej można wyczytać z informacji "nie wprost"
Jak ktoś naprawdę coś olewa, to to olewa i nie gada na ten temat; a jak gada w kółko o tym - jak bardzo coś olewa i jak wszystkich wkoło usiłuje przekonać, że dana rzecz nic dla niego nie znaczy, to jak dla mnie właśnie znaczy i to dużo
W ogóle samooszukiwanie się to chyba bardzo popularna działalność ludzka, pewnie też to mam, obawiam się że nawet w znacznym stopniu
No i kompleksy, wszyscy mają jakieś kompleksy, a to też bardzo niszczące...
Kurcze, ale Wam tu truję
Chyba wychodzą za mnie kompleksy niespełnionej filozofki
możesz tutaj spełniać swoje filozoficzne zapędy
z tym olewaniem to faktycznie czasem tak bywa, że coś olewasz bo najpierw to coś "olało" ciebie i tak na prawdę tylko sam siebie próbujesz sobie wmówić że ci na czymś nie zależy bo tak by było wygodniej w życiu a prawda jest na taka, że ciągle cię to gryzie.

Ja tam miałam przez kilka lat z ortografią ponieważ żadne próby okiełznania mojej dysleksji nie przyniosły skutku, stwierdziłam że ortografia jest zupełnie nikomu do niczego nie potrzebna i trzeba ją olewać. Nie tylko ortografie ale cały język polski
Teraz staram się nadrabiać zaległości...
__________________
"mur nie przeszkadza, dopóki nie zaczniemy walić w niego głową"
fiolka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 09:56   #2274
gayenka
Zakorzenienie
 
Avatar gayenka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 269
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez mhm0808 Pokaż wiadomość
Wiedziałam, że Wam się spodoba

Już mniejsza nawet o tą babkę, jestem daleka od krytyki kogokolwiek; chodzi mi o mechanizm... w ogóle myślę, że socjologia to potężna nauka i z uważnej obserwacji można wyciągnąć sporo zaskakujących wniosków.
To w aspekcie tego wczorajszego pytania Justynki o umiejętność (a w zdecydowanej większości przypadków brak umiejętności rozpoznawania własnych emocji... wydaje mi się,że jak ktoś bardzo piętnuje coś u bliźniego swego, to to jest duża wskazówka, co jest jego własnym problemem; ludzie są skomplikowani i chyba rzadko zdarza się taki całkiem dobry kontakt z własnymi emocjami. Więcej można wyczytać z informacji "nie wprost"
Jak ktoś naprawdę coś olewa, to to olewa i nie gada na ten temat; a jak gada w kółko o tym - jak bardzo coś olewa i jak wszystkich wkoło usiłuje przekonać, że dana rzecz nic dla niego nie znaczy, to jak dla mnie właśnie znaczy i to dużo
W ogóle samooszukiwanie się to chyba bardzo popularna działalność ludzka, pewnie też to mam, obawiam się że nawet w znacznym stopniu
No i kompleksy, wszyscy mają jakieś kompleksy, a to też bardzo niszczące...
Kurcze, ale Wam tu truję
Chyba wychodzą za mnie kompleksy niespełnionej filozofki
Małgosiu, mam wrażenie że Twoje rozważania są bliskie psychologicznego zjawiska projekcji

Więc widzisz, Twoje filozofowanie jest bardzo sensowne
__________________
Se spánky z břidlicových střech
se zády rtutě na oknech,
páry z broušenýho skla,
se stehny váhy, tě každej zná,
tě každej zná, tě každej zná
a když Tě ochutná,
ví, že víš, že...



gayenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 10:00   #2275
hola ola
Zakorzenienie
 
Avatar hola ola
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 152
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez grazkako Pokaż wiadomość
Kochane Warszawianki jakie wieści krążą po mieście o Międzynardowym Liceum Meridian . Może macie jakieś osobiste doświadczenia z tą szkołą ? Mojemu Syneczkowi zaroponowona tam naukę z powodu dobrego wyniku w konkursie i rozeznaję temat czy warto sobie głowę zawracać.
Grazko dla Synka

Małgosiu historia

lubie czytać Twoje filozofie
hola ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 11:39   #2276
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez mhm0808 Pokaż wiadomość
Myślę, że sporo o sobie można by się dowiedzieć analizując właśnie, jakie cechy nas wkurzają u innych; służę przykładem, jeden z licznych, ale dość jaskrawy, by się na nim oprzeć: mam znajomą, ona ma męża, nie ma dzieci (i nie zamierza mieć, jest starsza ode mnie), nie pracuje, siedzi w domu (głównie w necie (zresztą poznałam ja przez wizaz)) i kompulsywnie kupuje na allegro.
Nie wiem, czy fakt nie zarabiania pieniędzy przez nią jest jakimś problemem w jej małżeństwie aż tak dobrze jej nie znam; ale jak tak spojrzeć trzeźwo mogłaby się czymś zająć, czas ma
Wiem natomiast, że musi chować przed mężem swoje allegrowe łupy; ogólnie kupuje/sprzedaje - tym żyje w znacznym stopniu.
Jest dość nerwowa i niespokojna, i ciągle zarzuca mi niegospodarność
Raz jak jej powiedziałam, że na obiad robię zapiekankę, to doznała lekkiego szoku nagadała mi przez godzinę, jakie to nieekonomiczne korzystać z piekarnika - i to elektrycznego!!!!! I że jestem okropnie nieoszczędna że źle się to skończy i takie tam
Także o to mi z grubsza chodzi
Taka koleżanka to prawdziwy skarb Zgadzam się z Tobą, Ci co innych krytykują sami pozostawiają wiele do życzenia, jeśli chodzi o bycie idealnymi, bez zarzutu. Ja też ocieram się o takie znajomości, z reguły są jednak bardzo krótkie, bo kocham wręcz, jak mi ktoś dyktuje jak mam żyć, a sam ledwo wiąże koniec z końcem, albo ma inne problemy ze sobą.

Cytat:
Napisane przez fiolka85 Pokaż wiadomość
Ja tam miałam przez kilka lat z ortografią ponieważ żadne próby okiełznania mojej dysleksji nie przyniosły skutku, stwierdziłam że ortografia jest zupełnie nikomu do niczego nie potrzebna i trzeba ją olewać. Nie tylko ortografie ale cały język polski
Teraz staram się nadrabiać zaległości...
Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 11:42   #2277
Melya
Zadomowienie
 
Avatar Melya
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 589
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Małgosiu, dobra historia. I mi też się podobają Twoje filozoficzne "rozkminy".

A tak z innej beczki. Dzisiaj na pewnym blogu przeczytałam wpis dotyczący książki dra Lwa-Starowicza "O mężczyźnie" - klik! Książka mnie zaintrygowała, więc poszukałam w sieci trochę fragmentów. Muszę przyznać, że część z nich pokrywa się z moimi osobistymi obserwacjami. Jednak niektóre mnie zastanowiły. Co myślicie o tym cytacie?

"Problem atrakcyjności fizycznej w domu jest bagatelizowany właśnie przez kobiety. Mówią: >>Jak mnie kocha, będzie mnie też kochał w brudnym podkoszulku<<. Otóż nie! (…) Naturalną koleją rzeczy jest, że w okresie tańca godowego eksponujemy swoje najmocniejsze strony i pokazujemy jak najładniejsze >>opakowanie<<. Tyle tylko, że ono nie może mieć jedynie odświętnego charakteru. Uważam, że podział na swobodne ubranie domowe (dresy i dziurawe skarpety) i elegancję na zewnątrz, uderza w dobro związku (…). Większa troska o wygląd na pokaz w porównaniu z tym, jak ona prezentuje się w domu, sprawia nieodparte wrażenie, że jej na partnerze już nie zależy. Ważniejsze jest bowiem wywieranie wrażenia na innych. Nasza atrakcyjność erotyczna wynika z umiejętności podobania się, budzenia podniecenia, i fakt, że mieszkamy razem wcale nas od tego nie zwalnia.”

Jeśli chodzi o mnie, to nie wyobrażam sobie chodzenia po domu w pełnym makijażu, wystrojona itd. Oczywiście nie pochwalam "dziurawych skarpet", ale swobodny domowy strój jest dla mnie (i mojego TŻa) rzeczą oczywistą. Skoro kochamy się, to chyba powinniśmy się sobie podobać nawet w takim stanie naturalnym...

Natomiast czym innym jest sytuacja, kiedy kobiety po wejściu w stały w związek kompletnie zarzucają dbanie o swój wygląd (prywatny i dla świata zewnętrznego). Wydaje mi się, że u podstaw takiego zaniedbania (ubioru, makijażu, pielęgnacji) leżą właśnie motywy, przez które w pierwszej kolejności niegdyś o to dbały. "Wyglądałam ładnie, żeby znaleźć faceta, ale skoro go już złapałam, to mam to w d....". Moim zdaniem priorytetem troski o wygląd nie powinno być zadowolenie mężczyzny, a własna satysfakcja.

edit.
Oczywiście nie krytykuję tych, którym w ogóle nie zależy (i nigdy nie zależało) na wyglądzie zewnętrznym - to sprawa indywidualna. Chodzi mi tylko o brak konsekwencji.

Edytowane przez Melya
Czas edycji: 2012-05-17 o 12:11
Melya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 12:13   #2278
beeets
Zakorzenienie
 
Avatar beeets
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez Melya Pokaż wiadomość
Małgosiu, dobra historia. I mi też się podobają Twoje filozoficzne "rozkminy".

A tak z innej beczki. Dzisiaj na pewnym blogu przeczytałam wpis dotyczący książki dra Lwa-Starowicza "O mężczyźnie" - klik! Książka mnie zaintrygowała, więc poszukałam w sieci trochę fragmentów. Muszę przyznać, że część z nich pokrywa się z moimi osobistymi obserwacjami. Jednak niektóre mnie zastanowiły. Co myślicie o tym cytacie?

"Problem atrakcyjności fizycznej w domu jest bagatelizowany właśnie przez kobiety. Mówią: >>Jak mnie kocha, będzie mnie też kochał w brudnym podkoszulku<<. Otóż nie! (…) Naturalną koleją rzeczy jest, że w okresie tańca godowego eksponujemy swoje najmocniejsze strony i pokazujemy jak najładniejsze >>opakowanie<<. Tyle tylko, że ono nie może mieć jedynie odświętnego charakteru. Uważam, że podział na swobodne ubranie domowe (dresy i dziurawe skarpety) i elegancję na zewnątrz, uderza w dobro związku (…). Większa troska o wygląd na pokaz w porównaniu z tym, jak ona prezentuje się w domu, sprawia nieodparte wrażenie, że jej na partnerze już nie zależy. Ważniejsze jest bowiem wywieranie wrażenia na innych. Nasza atrakcyjność erotyczna wynika z umiejętności podobania się, budzenia podniecenia, i fakt, że mieszkamy razem wcale nas od tego nie zwalnia.”

Jeśli chodzi o mnie, to nie wyobrażam sobie chodzenia po domu w pełnym makijażu, wystrojona itd. Oczywiście nie pochwalam "dziurawych skarpet", ale swobodny domowy strój jest dla mnie (i mojego TŻa) rzeczą oczywistą. Skoro kochamy się, to chyba powinniśmy się sobie podobać nawet w takim stanie naturalnym...

Natomiast czym innym jest sytuacja, kiedy kobiety po wejściu w stały w związek kompletnie zarzucają dbanie o swój wygląd (prywatny i dla świata zewnętrznego). Wydaje mi się, że u podstaw takiego zaniedbania (ubioru, makijażu, pielęgnacji) leżą właśnie motywy, przez które w pierwszej kolejności niegdyś o to dbały. "Wyglądałam ładnie, żeby znaleźć faceta, ale skoro go już złapałam, to mam to w d....". Moim zdaniem powodem troski o wygląd nie powinno być zadowolenie mężczyzny, a własna satysfakcja.
moja znajoma przed 'złapaniem' męża stroiła się i odmawiała sobie wiele rzeczy z jedzenia. jak tylko 'złapala' i urodziła mu dziecko, to szybko waga ponad 100 kg, paskudne stroje i zero dbania o sobie.
o zgrozo, ledwo ją poznałam po 6 mc niewidzenia.
a jakie było jej zdziwienie, gdy mąż wniósł o rozwód
nadal trwa ich sprawa rozwodowa.
a mąż ma nowa dziewczynę wyglądajaca jak miss i widać, że chłop szczęśliwy
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach

Jestem Naturalna Dusza
Podróże Duszy

Wybierz Zielone z CCL
beeets jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 12:14   #2279
grazkako
Zadomowienie
 
Avatar grazkako
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 178
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Melya my po domu jak najbardziej chodzimy w dresach jednak bez plam a skarpetki bez otworów wentylacyjnych . Jest jednak mała sprzeczność interesów TŻ chce bym w wolne dni robiła makijaż bo wtedy wie , że to dla niego natomiast ja wole posmarowac buzie czymś nawilżającym i dać skórze odpocząć . W praktyce bywa różnie . Najczęściej maluje tylko rzęsy . Bardziej staranny strój i makijaż jak gdzieś wychodzimy tłumaczę tym , że chcę wygladać dobrze by nikt nie powiedział , że ma zaniedbaną kobiete
grazkako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 12:21   #2280
anula_ga
Zakorzenienie
 
Avatar anula_ga
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 8 896
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez grazkako Pokaż wiadomość
Melya my po domu jak najbardziej chodzimy w dresach jednak bez plam a skarpetki bez otworów wentylacyjnych . Jest jednak mała sprzeczność interesów TŻ chce bym w wolne dni robiła makijaż bo wtedy wie , że to dla niego natomiast ja wole posmarowac buzie czymś nawilżającym i dać skórze odpocząć . W praktyce bywa różnie . Najczęściej maluje tylko rzęsy . Bardziej staranny strój i makijaż jak gdzieś wychodzimy tłumaczę tym , że chcę wygladać dobrze by nikt nie powiedział , że ma zaniedbaną kobiete
no wiesz co...... ma ten Twój mąż wymagania
to Ty go popros, żeby w wolne dni chodził po domu pod krawatem..... specjalnie dla Ciebie

My tez latamy w dresach, ale generalnie całych i czystych
Jakoś nie zauwazyłam aby wpłynęło to na oziębienie w naszych relacjach
__________________

Edytowane przez anula_ga
Czas edycji: 2012-05-17 o 12:23
anula_ga jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:08.