Efekty olejowania paznokci

[asiaasia58]

W załączniku moje po 3 tygodniach (4?) olejowania. Pierwsze zdjęcie sprzed rozpoczęcia olejowania, drugie po wycięciu odklejonej części paznokcia i po 1,5 tygodnia olejowania, ostatnie z dzisiaj. Jestem niesamowicie zadowolona, chory paznokieć odrasta przyklejony do macierzy, paznokcie rosną bardzo szybko (nadal piłuję na zero, żeby się wyrównały z tym opóźnionym ), oby tak dalej

[creazyREDlips]

Twoje paznokcie wracają do formy Oby tak dalej, powodzenia

[monikaef]

Napisane przez asiaasia58

W załączniku moje po 3 tygodniach (4?) olejowania. Pierwsze zdjęcie sprzed rozpoczęcia olejowania, drugie po wycięciu odklejonej części paznokcia i po 1,5 tygodnia olejowania, ostatnie z dzisiaj. Jestem niesamowicie zadowolona, chory paznokieć odrasta przyklejony do macierzy, paznokcie rosną bardzo szybko (nadal piłuję na zero, żeby się wyrównały z tym opóźnionym ), oby tak dalej

ooo już jest duża poprawa! obawiałam się, że będziesz miała sporo babrania z tym odklejonym paznokciem, a tu wszystko ładnie przyrosło i to w krótkim czasie teraz tylko wyrównać, zapuścić trochę i będzie super



a jeszcze co do tej polerki, to chodziło mi oczywiście o polerowanie brzegu paznokcia, tam gdzie najpierw piłujesz pilniczkiem, żeby domknąć brzeg i zapobiec rozdwajaniu, a nie o polerowaniu całej płytki.

[Inspire]

Tak, samym pilnikiem piluje, potem już nie używam niczego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[didaska]

Napisane przez chillin0411

A moze wiesz dlaczego maja stac prosto? "Bujanie" w jakis sposob im szkodzi?
Bo ja swoje trzymam wlasnie w materialowej kosmetyczce ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pozwól,że odeślę Cie do posta saurii
http://sauria80world.blogspot.com/20...e-lakiery.html

[creazyREDlips]

Napisane przez Inspire

Tak, samym pilnikiem piluje, potem już nie używam niczego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Aha, dziękuję. To ja w takim razie jutro biegną do rossa i kupuję szklany pilnik, bo jak nie to . . .

[Lavi92]

Napisane przez lagunabox

Trochę zmieniając temat, co myślicie na temat olejowania paznokci pokrytych lakierem hybrydowym? Czy to przyniesie jakieś efekty?

Przyniesie Sama mam teraz po raz kolejny hybrydy i widziała efekty jak ściągnęłam je pierwszy raz No i rosną jak na drożdżach, teraz mam niecały tydzień i już mam niewielkie odrosty a olejuje cały czas.

[saloua]

Napisane przez Inspire

Tak, samym pilnikiem piluje, potem już nie używam niczego.

Ja zawsze używam polerki, bo lubię mieć super gładkie brzegi paznokcia. Rzeczywiście moje paznokcie się nie rozdwajają, ale nie wiem, czy to dzięki zestawowi papierowy pilnik+polerka, czy może po prostu są dość zdrowe. Natomiast nie polecam stosowania polerki na całą płytkę, szczególnie gdy paznokcie są kruche i łamliwe.

[creazyREDlips]

A używając ten szklany pilnik z rossa są gładkie paznokcie czy szorstkie?

[MeGustaMini]

Dziewczyny spiłowałam jednak na kwadraciki jak wyczytałam, ze to pomaga utworzyć tunel Teraz nadrabiam olejowanie, bo wyjechałam i nie miałam olejków :< Myślałam tez nad zakupieniem pomadki alterra jako taki podrózny olejek. Skład ma świetny i bardzo "rycynowy"... co wy na to? Da radę?

asiaasia niesamowita poprawa, gratulacje

[asiaasia58]

Dzięki za wszystkie miłe słowa Dzisiaj idę kręcić nową mieszankę, bo jedną buteleczkę już zużyłam

[Lifeisadream]

Dzisiaj zauwazylam przyrost !!
Myślicie, że mogę jutro spokojnie udać się na manicure ?

[creazyREDlips]

Napisane przez Lifeisadream

Dzisiaj zauwazylam przyrost !!
Myślicie, że mogę jutro spokojnie udać się na manicure ?

Mi się wydaje, że tak. Bo to w niczym nie przeszkadza. A kiedy zauważyłaś 1 efekty? Po jakim czasie olejowania ? Pozdrawiam i gratuluję!

[kadamowicz]

kurde, mam wrażenie, że różowa część się zmniejsza, god damn it!;/

olejuję już miesiąc, a efektów prawi nie widzę;(

[wrona92]

Czytam Was już od dawna ale wstyd mi pokazywać swoje pazury Olejować zaczęłam jakiś czas temu, z systematycznością to bywa różnie, jednak staram się codziennie czymś je maźnąć Mój zestaw na dzień dzisiejszy to ; olej rycynowy, olejek BD, kokosowy, z sezamu, rybki gal niebieskie i maść z wit A plus oczywiście moczenie w oliwie ( fuu ). I oczywiście pilnik z rossmanna szklany

Jak na ten moment, jedyną różnicą jaką zauważyłam to fakt że nie łamię ich tak często jak kiedyś, co jest dla mnie mega ważne jednak najważniejsze jest wydłużenie różowej części bo co z tego że białą końcówkę mam długą skoro ona nie wystaje za opuszek ? A paznokci nigdy nie obgryzałam ehh A widząc Wasze efekty nie tracę nadziei na poprawę i swoich pazurów
A i jak piłować żeby nie były takie szerokie na końcach ? Tzn wiem boki też ale nie chce ich zniszczyć takim piłowaniem a kształt mnie do szału doprowadza ...

Załączam zdjęcia z 9 sierpnia ;

[vendetta8]

Olejujecie paznokcie jak macie je pomalowane ?
Ja tak robię,olejuje też skórki i trochę się wylewa na paznokcie i zauważyłam że mani szybciej odpryskuje. Następnym razem będę chyba pod sam paznokieć dawać mieszankę olejków.

[Inspire]

Olejuje, ale jak mam pomalowane to raczej tylko od środka, zresztą nie chce mi się bawić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Linanna]

Te olejki to cud! Mialam od lutego strasznego krwiaka pod paznokciem ktory nie chcial mi za chiny schodzic! Juz sie wybieralam z tym do lekarza, sluchajcie olejuje 5 dzien i krwiak doslownie znika w oczach, cud! Nie sadzilam ze olejowanie sie do tego przyczyni a tu niespodzianka.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anesthesia]

A ja znowu zapomniałam o wątku Dziś na blogu zobaczyłam efekty Panny Joanny i sobie przypomniałam

Nadrobiłam, ale nie będę szczegółowo odpowiadać na poprzednie posty, teraz obiecuję za to śledzić wątek systematycznie Dwie rzeczy mi się tylko nasunęły - po pierwsze, mam pilnik szklany z Rossmanna z For Your Beauty już ponad rok i spisuje się fantastycznie. Wg mnie piłuje naprawdę "gładko", choć przy dużym skracaniu poprawiam brzeg paznokcia blokiem polerskim, żeby go scalić. Polerkę kiedyś stosowałam, ale to raz na 2 miesiące jakoś, odkąd olejuję, nie czuję już takiej potrzeby

Olejować olejuję dalej, choć już odrobinę mniej systematycznie, zaniechałam olejowania w dzień, a w nocy to tak co drugą noc. Podczas upałów olejowanie odpuściłam, bo nie wyobrażałam sobie spać z tłustą warstwą na dłoniach przy takich temperaturach, jakie były...

Za 4 dni miną u mnie 3 miesiące olejowania, wstawię fotki przy okazji

[kadamowicz]

Napisane przez Anesthesia

Za 4 dni miną u mnie 3 miesiące olejowania, wstawię fotki przy okazji

wstawiaj, wstawiaj

[Anesthesia]

Napisane przez kadamowicz

wstawiaj, wstawiaj

Zrobię fotki przy okazji najbliższego mani, pewnie jakoś po weekendzie

[tamtaglista]

Kurczę, a ja zasnęłam i nie wklepałam wieczorem olejku

[gaga87]

Dziewczyny, jestem pod wrażeniem Waszych zdjęć

Ja aktualnie muszę odżywić moje pożelowe paznokcie (jednorazowa impreza - na ślub), ale noszenie gołych paznokci nie wchodzi w grę, bo są cienkie jak papier i łamią się momentalnie, więc muszę mieć mechaniczną ochronę w postaci odżywki.

Niemniej jednak stosuję też olejek Pierre Rene http://www.pierrerene.pl/pl/paznokci...ating-oil.html
Używała któraś z Was?

W ogóle w jaki sposób olejujecie paznokcie? Czytałam, że na noc - poprostu nakładacie i zostawiacie, czy wcieracie?

i ostatnia kwestia - czy myślicie, że aplikacja olejku na odrost (przy paznokciach pomalowanych lakierową odżywką) ma sens i może przynieść efekty podobne jak bez niej?

[Lavi92]

Naderwałam przyrost na kciuku! Ale boli

[creazyREDlips]

Ja na razie czekam, żeby urosły bardziej. Z tym, że dziś tak zabawiłam się pilnikiem, że paznokieć wskazujący w lewej ręce mam spiłowany (prawie) do granic Ja nie wiem jak to się stało. Chyba byłam za bardzo przejęta grą z rodziną

[kadamowicz]

Napisane przez gaga87

W ogóle w jaki sposób olejujecie paznokcie? Czytałam, że na noc - poprostu nakładacie i zostawiacie, czy wcieracie?

ja zawsze nakładam, wcieram, czekam trochę, potem jeszcze raz wcieram i znów czekam i jeszcze parę razy
zawsze na noc i zwykle dodatkowo raz albo dwa w ciągu dnia. ale tylko na noc powinno być okej

[jolkag78]

Napisane przez asiaasia58

W załączniku moje po 3 tygodniach (4?) olejowania. Pierwsze zdjęcie sprzed rozpoczęcia olejowania, drugie po wycięciu odklejonej części paznokcia i po 1,5 tygodnia olejowania, ostatnie z dzisiaj. Jestem niesamowicie zadowolona, chory paznokieć odrasta przyklejony do macierzy, paznokcie rosną bardzo szybko (nadal piłuję na zero, żeby się wyrównały z tym opóźnionym ), oby tak dalej

Fantastyczne rezultaty, oby tak dalej.
Kurde, mi sie te kreski/granice na różowej części cofają, żebym nie miała jak któraś z Was, że mi rózowa część zacznie się cofać ...
Ogólnie pazurki są mocniejsze sporo, piłuję je często,żeby pozbyc się tych starych. zaraz może wrzucę fotę.

[jolkag78]

róznica nie jest prawie widoczna,ale ja czuję mocniejsze pazurki

[jolkag78]

Daję jednak zdjęcia niełączone, bo są wyraźniejsze.

[saloua]

Napisane przez jolkag78

róznica nie jest prawie widoczna,ale ja czuję mocniejsze pazurki

Ja tam widzę sporą różnicę na plus Przede wszystkim skórki wyglądają o wiele lepiej, płytka jakby jaśniejsza i końce wydają się mniej przezroczyste. Ale rzeczywiście wygląda to tak, jakby przyrost się cofał...