Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.III

[Madaaa]

Ja bym prosila o pomoc. postanowilam sprobowac czegoś bardziej naturalnego. Drogeryjne kosmetyki chcialbym w jak najmniejszym stopniu ograniczyć. Jestem troche zielona w tej tematyce. Mam problemy z cerą. Kremy lubią mnie zapychać, mam przebarwienia na twarzy po pryszczach, dość wrażliwą skórę, mieszaną, ale ze skłonnościami do wysuszania, niewielkie zaskorniki na nosie, czasami jakieś pojedyncze pryszcze, krosty... Najbardziej zalezy mi na rozjaśnieniu przebarwień, bo na dzien dzisiejszy bez podkladu z domu nie wychodze Używałam kedys acnedermu ale nie pomogl mi, a tylko podraznil cerę.

Co w takim razie polecalybyscie na poczatek w walce z przebarwieniami?
Myslalam o kwasie migdalowym, toniku albo serum. Ale nie wiem na co sie zdecydować...
Tez o kremie Azeol BHA tylko na noc bo na dzien tak nakladam filtr.
Na pewno skuszę się na peeling enzymatyczne.

Z drugiej strony czy kwasy mnie nie podraznia? Boje sie powtorki takiej jak bylo z acne derm. Czerwona i przesuszona skora

Bardzo proszę o radę

[EbonyLuna]

Dziewczyny, który z dostępnych na BU toników poradzi sobie najlepiej z przebarwieniami? Tj nie tyle sam je wybieli, co przyczyni się do tego obok całej gamy kosmetyków do tego celu przeznaczonych.

[201607231719]

Napisane przez EbonyLuna

Dziewczyny, który z dostępnych na BU toników poradzi sobie najlepiej z przebarwieniami? Tj nie tyle sam je wybieli, co przyczyni się do tego obok całej gamy kosmetyków do tego celu przeznaczonych.

Może spróbujesz oczarowego?

[EbonyLuna]

Napisane przez tisiphone

Może spróbujesz oczarowego?

Dziękuję za odp Myślałam jednak raczej o tonikach kwasowych Za bardzo kwasy pokochałam, by z nich zupełnie rezygnować, nawet w okresach wiosenno-letnich. Dlatego już zacieram ręce na migdałka i myślę nad dodaniem właśnie jakiegoś toniku do koszyka. Przebarwienia udało mi się wybielić, jednak mam świadomość, że przy mojej cerze raz osiągnięty cel nie pozwoli mi spocząć na laurach, więc trzeba mi szukać produktów, które efekt utrzymają, a których będę mogła stosować w cieplejszych miesiącach.

[anias2]

Witam,

Dziewczyny przeczytalam watek ale ogrom informacji mnie przerasta.. pomozcie mi,
chcialabym zamowic na poczatek kilka produktow:

Zestaw - Serum migdałowe AHA 10%
Czysty Żel hialuronowy 1%

Uważacie ze na poczatek to mi wystarczy?. Opiszę moze jeszcze swoja cere. Raczej bezproblemowa, wągry na nosie, niewielkie ale jednak. Krost brak, pojawiające sie malusienkie :P zmarszczki przy oczach. A i jeszcze jedno jak uzyje tego kwasu to moge zastosowac na to ten zel hialuronowy? Dziekuje serdecznie za wszystkie odpowiedzi i z gory przepraszam za pytania.

[earthpace]

Napisane przez anias2

Witam,

Dziewczyny przeczytalam watek ale ogrom informacji mnie przerasta.. pomozcie mi,
chcialabym zamowic na poczatek kilka produktow:

Zestaw - Serum migdałowe AHA 10%
Czysty Żel hialuronowy 1%

Uważacie ze na poczatek to mi wystarczy?. Opiszę moze jeszcze swoja cere. Raczej bezproblemowa, wągry na nosie, niewielkie ale jednak. Krost brak, pojawiające sie malusienkie :P zmarszczki przy oczach. A i jeszcze jedno jak uzyje tego kwasu to moge zastosowac na to ten zel hialuronowy? Dziekuje serdecznie za wszystkie odpowiedzi i z gory przepraszam za pytania.

Miałam serum migdałowe z BU (teraz używam z kolorówki) i uważam, że było super, robiło efekt photoshopa (wygładzenie, rozpromienienie). Obecnie to z kolorówki nie daje tego efektu, ale może moja skóra już się do kwasu migdałowego przyzwyczaiła. Zestawiając te dwa ten z BU jednak mocniej "wysusza", co oznacza, że przy jego stosowaniu skóra wymaga mocnego nawilżenia. Sam żel hialuronowy tego Ci nie zapewni (on jeśli dobrze rozumiem zatrzymuje wodę w skórze, ale nie ją dostarcza), chyba, że chcesz go dodawać do swojego kremu nawilżającego. Jeśli nie.. chyba lepiej dokupić olej.

[EbonyLuna]

Napisane przez earthpace

Sam żel hialuronowy tego Ci nie zapewni (on jeśli dobrze rozumiem zatrzymuje wodę w skórze, ale nie ją dostarcza), chyba, że chcesz go dodawać do swojego kremu nawilżającego. Jeśli nie.. chyba lepiej dokupić olej.

Też tak sądzę.
Jeśli o mnie chodzi, użycie samego kwasu hialuronowego powodowało nieprzyjemne ściąganie skóry, natomiast w duecie z olejem sprawdza sie rewelacyjnie. Zarówno pod makijaż, jak i na noc, z dodatkiem kremu.

[herni]

Witam. Ja też zamierzam kupić kosmetyki BU, i mam prośbę, czy mogłybyscie spojrzeć fachowym okiem na to co wybrałam? Trudno zdecydować bo wszystko fajne, ale pomyślałam, ze niezbędnę będą :
krem rozjaśniający Azelo, płyn micelarny, olej kocanki, olej śliwkowy, serum azelo albo serum oliwkowe Renew, serum migdałowe też ma świetne recenzje, zachwalany hydrolat z liści oczaru, żel hialuronowy, ale nie wiem czy wziąć 1%, czy 5%. No i jakiś peeling przydałby się.

[earthpace]

Napisane przez herni

Witam. Ja też zamierzam kupić kosmetyki BU, i mam prośbę, czy mogłybyscie spojrzeć fachowym okiem na to co wybrałam? Trudno zdecydować bo wszystko fajne, ale pomyślałam, ze niezbędnę będą :
krem rozjaśniający Azelo, płyn micelarny, olej kocanki, olej śliwkowy, serum azelo albo serum oliwkowe Renew, serum migdałowe też ma świetne recenzje, zachwalany hydrolat z liści oczaru, żel hialuronowy, ale nie wiem czy wziąć 1%, czy 5%. No i jakiś peeling przydałby się.

Dużo tych z kwasem Lepiej zacząć od jednego preparatu z kwasem (ja tak bym zrobiła). Musisz zobaczyć jak Twoja skóra na nie reaguje. Niektórych najniższe stężenia kwasu drażnią i powodują straszne łuszczenie, na innych nawet wysokie stężenia nie robią specjalnego wrażenia (ja tak mam). Olej śliwkowy używam i strasznie go lubię (mam z mazideł). Hydrolat oczarowy miał chyba różne recenzje, niektórych bardzo podrażniał.

[herni]

DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDŹ I SUGESTIĘ. Masz rację, może powinnam wypróbować na skórze. Chciałabym tonic , płyn micelarny, krem- czy serum i olejek, poza tym myślałam o czymś pod oczy. Nie wiem od czego zacząć.

[anias2]

Dziękuje bardzo serdecznie za odpowiedzi

Po malym przemysleniu dokupilam jeszcze:
Olejek myjący - pomarańczowy
Peeling enzymatyczny EKO
Serum migdałowe
Serum-olejek regenerujący 3xROSE
Żel hialuronowy 1% czysty

I czy po uzyciu tego kwasu migdalowego aby nawilzyc i zatrzymac wode wystarczy uzyc 3xrose z zelem hialuronowym?

W ogole powiem Wam ze jestem bardzo mile zaskoczona BU, napisalam do nich maila zadajac kilka pytan i odpisali ladnie, zyczliwie, takze duzy plus dla nich za pomoc

[EbonyLuna]

Napisane przez anias2

Dziękuje bardzo serdecznie za odpowiedzi

Po malym przemysleniu dokupilam jeszcze:
Olejek myjący - pomarańczowy
Peeling enzymatyczny EKO
Serum migdałowe
Serum-olejek regenerujący 3xROSE
Żel hialuronowy 1% czysty

I czy po uzyciu tego kwasu migdalowego aby nawilzyc i zatrzymac wode wystarczy uzyc 3xrose z zelem hialuronowym?

W ogole powiem Wam ze jestem bardzo mile zaskoczona BU, napisalam do nich maila zadajac kilka pytan i odpisali ladnie, zyczliwie, takze duzy plus dla nich za pomoc

Nie wiem, czy mam rację, ale wydaje mi się, że to troszke za dużo na raz Możesz przekarmić skórę i ja osobiście poleciłabym wprowadzać wszystkie produkty ostrożnie, pojedynczo, aby w razie ewentualnego podrażnienia czy wysypu łatwo zlokalizować winowajcę Nie twierdzę oczywiście, że Cię to czeka i nie chcę straszyć, ale cera czasem lubi się buntować od nadmiaru dobroci.
W kwestii towarzysza dla kwasu hialuronowego postawiłabym raczej na zwykły, prosty olej; o, tutaj link:
http://www.biochemiaurody.com/sklep/o-butters-oils.html
Nie wiem, jaką masz skórę i czy masz tendencję do zapychania porów, więc mogę podpowiedzieć, że olej arganowy i tamanu często właśnie mogą zapychać. Najlepiej przejrzyj ofertę, zapoznaj się z opisami i wybierz coś, co będzie najbardziej odpowiadało Tobie i Twoim potrzebom Ewentualnie, w razie wątpliwości, poproś o poradę sam sklep

[anias2]

Napisane przez EbonyLuna

Nie wiem, czy mam rację, ale wydaje mi się, że to troszke za dużo na raz Możesz przekarmić skórę i ja osobiście poleciłabym wprowadzać wszystkie produkty ostrożnie, pojedynczo, aby w razie ewentualnego podrażnienia czy wysypu łatwo zlokalizować winowajcę Nie twierdzę oczywiście, że Cię to czeka i nie chcę straszyć, ale cera czasem lubi się buntować od nadmiaru dobroci.
W kwestii towarzysza dla kwasu hialuronowego postawiłabym raczej na zwykły, prosty olej; o, tutaj link:
http://www.biochemiaurody.com/sklep/o-butters-oils.html
Nie wiem, jaką masz skórę i czy masz tendencję do zapychania porów, więc mogę podpowiedzieć, że olej arganowy i tamanu często właśnie mogą zapychać. Najlepiej przejrzyj ofertę, zapoznaj się z opisami i wybierz coś, co będzie najbardziej odpowiadało Tobie i Twoim potrzebom Ewentualnie, w razie wątpliwości, poproś o poradę sam sklep

Moja cera nie jest bardzo problemowa, jakies zaskorniki na nosie, pekniete naczynko na srodku nosa i na skrzydelkach, krost nie mam w ogole, raz na jakis czas taka gulowata podskorna krosta mi wyskoczy, ale baardzo zadko, stosuje krem bambino, nivea i dla mnie sa ok nie zapycha sie nic. a i jeszcze jedna za co zaraz pewnie zostane zlinczowana, twarz myje mydlem tzn. zmywam makijaż...zwyklym zwyklastym mydlem luksja, arko czy cos podobnego i woda z kranu. Dlatego zakupilam teraz olej myjacy pomaranczowy zeby to mydla zucic w kat. W sumie nic mi sie nie dzieje z ta skora na tawarzy po tym mydle, ale mimio wszystko...chce z tego zrezygnowac.

Oleje w domu rowniez mam, mam z pestek malin i olej z kielkow przenicy.

Dobrze a moge zrobic w ten sposob ze zastosuje to serum migdalowe 10% i po tym naloze serum 3xrose? czy lepiej zamiast rose polozyc olej polaczony z zelem hialuronowym??

[EbonyLuna]

Napisane przez anias2

Moja cera nie jest bardzo problemowa, jakies zaskorniki na nosie, pekniete naczynko na srodku nosa i na skrzydelkach, krost nie mam w ogole, raz na jakis czas taka gulowata podskorna krosta mi wyskoczy, ale baardzo zadko, stosuje krem bambino, nivea i dla mnie sa ok nie zapycha sie nic. a i jeszcze jedna za co zaraz pewnie zostane zlinczowana, twarz myje mydlem tzn. zmywam makijaż...zwyklym zwyklastym mydlem luksja, arko czy cos podobnego i woda z kranu. Dlatego zakupilam teraz olej myjacy pomaranczowy zeby to mydla zucic w kat. W sumie nic mi sie nie dzieje z ta skora na tawarzy po tym mydle, ale mimio wszystko...chce z tego zrezygnowac.

Oleje w domu rowniez mam, mam z pestek malin i olej z kielkow przenicy.

Dobrze a moge zrobic w ten sposob ze zastosuje to serum migdalowe 10% i po tym naloze serum 3xrose? czy lepiej zamiast rose polozyc olej polaczony z zelem hialuronowym??

Jeśli mycie buzi mydłem Ci odpowiada, możesz rozejrzeć się na tymi naturalnymi: aleppo, z mydlarni Tuli lub Lawendowej farmy
Co do olejku myjącego, myślę, że to dobry wybór, miałam wersję z drzewem herbacianym i byłam bardzo zadowolona.
Jeśli masz oleje, to nie musisz kupować następnego
Wiesz, nie stosowałam takiej kombinacji, więc wolę Cię nie wprowadzać w błąd, ale ja bym właśnie sam kwas z olejem położyła I taka rada; jeśli to Twój pierwszy produkt z kwasem [serum migdałowe], zacznij może stosować do drugi dzień, bo skóra może zareagować gwałtowną wylinką, ale też nie musi. Jak będzie ok, spróbuj codziennie. Zawsze możesz stosować naprzemiennie migdałka i 3xrose.

[Tinajero]

Napisane przez EbonyLuna

Dziewczyny, który z dostępnych na BU toników poradzi sobie najlepiej z przebarwieniami? Tj nie tyle sam je wybieli, co przyczyni się do tego obok całej gamy kosmetyków do tego celu przeznaczonych.

U mnie naprawdę świetne efekty daje tonik mleczny AHA 8% z serum Falvo C15EF, choć wydaje mi się, że raczej serum działa tu najlepiej. Początkowo nie widziałam znaczących efektów, ale to serum jest niesamowite, a wcale nie kupowałam go z myślą o przebarwieniach. Teraz, po ponad miesiącu stosowania co 2-3 dni, z każdą kolejną aplikacją widzę rozjaśnienie przebarwień, ale tych pigmentacyjnych, nie wiem do końca jak się sprawdzi na silne przebarwienia po trądziku. Zaznaczę, że moje przebarwienia też nie są jakieś wielkie i ciemne. Minusem tego serum jest tylko to, że trochę wysusza, kiedy stosuje się zbyt często.

Złożyłam właśnie niedawno zamówienie na peeling enzymatyczny, tonik PHA, olejek myjący drzewo herbaciane i krem sojowy z peptydami - tego ostatniego jestem najbardziej ciekawa

[anias2]

Napisane przez EbonyLuna

Jeśli mycie buzi mydłem Ci odpowiada, możesz rozejrzeć się na tymi naturalnymi: aleppo, z mydlarni Tuli lub Lawendowej farmy
Co do olejku myjącego, myślę, że to dobry wybór, miałam wersję z drzewem herbacianym i byłam bardzo zadowolona.
Jeśli masz oleje, to nie musisz kupować następnego
Wiesz, nie stosowałam takiej kombinacji, więc wolę Cię nie wprowadzać w błąd, ale ja bym właśnie sam kwas z olejem położyła I taka rada; jeśli to Twój pierwszy produkt z kwasem [serum migdałowe], zacznij może stosować do drugi dzień, bo skóra może zareagować gwałtowną wylinką, ale też nie musi. Jak będzie ok, spróbuj codziennie. Zawsze możesz stosować naprzemiennie migdałka i 3xrose.

Dobrze, dziekuje za odpowiedz. A powiedz mi przez jaki czas to serum migdalowe stosowac? jezeli co drugi dzien to przez ile dni? i jakie przerwy robic? i za jaki czas znowu do tego serum powrocic?

[megg123]

Dziewczyny, czy stosowała któraś z Was nową wersję serum LEMON z dodatkiem oleju z nasion pietruszki?

[Tinajero]

Napisane przez megg123

Dziewczyny, czy stosowała któraś z Was nową wersję serum LEMON z dodatkiem oleju z nasion pietruszki?

Podpinam się, też jestem ciekawa. Miałam już to serum dodane do koszyka, ale jednak zrezygnowałam i chyba jednak się na nie nie skuszę. Olej tamanu mam w planach kupić osobno, a skuszę się jednak na serum AZELO-oliwkowe w najbliższej przyszłości. Chyba, że ktoś mnie mocno przekona do serum Lemon

[Wampierz]

Napisane przez anias2

Dziękuje bardzo serdecznie za odpowiedzi

Po malym przemysleniu dokupilam jeszcze:
Olejek myjący - pomarańczowy
Peeling enzymatyczny EKO
Serum migdałowe
Serum-olejek regenerujący 3xROSE
Żel hialuronowy 1% czysty

I czy po uzyciu tego kwasu migdalowego aby nawilzyc i zatrzymac wode wystarczy uzyc 3xrose z zelem hialuronowym?

W ogole powiem Wam ze jestem bardzo mile zaskoczona BU, napisalam do nich maila zadajac kilka pytan i odpisali ladnie, zyczliwie, takze duzy plus dla nich za pomoc

O, to bardzo podobny zestaw to tego co ja kupowałam kilka razy.
Ja używałam 3xrose z żelem hialuronowym w miarę potrzeby przy kwasach, a częściej żel hialuronowy z olejem z pestek malin. Ale 3xrose jest naprawdę fajne, do wielu typów cery, takie uniwersalne i wg mnie łagodzi podrażnienia. Jeśłi kwasy będą cię mocniej wysuszać to możesz użyć więcej serum, mi przy podsuszeniu skóry od kwasów (normalnie mama tłustszą) bardzo ładnie się wchłaniało serum różane, nawet nie błyszczało.

Peeling enzymatyczny jest fajny przy kwasach bo pomaga usuwać suche skórki, które mogą się robić w trakcie kuracji. Olejek myjący zawsze dobry.

[EbonyLuna]

Napisane przez anias2

Dobrze, dziekuje za odpowiedz. A powiedz mi przez jaki czas to serum migdalowe stosowac? jezeli co drugi dzien to przez ile dni? i jakie przerwy robic? i za jaki czas znowu do tego serum powrocic?

Ja osobiście używałam, aż zużyłam całość Kwas migdałowy ma to do siebie, że można go używać również w okresach letnich, aczkolwiek nie zapomnij o filtrach Co do częstotliwości, napisałam przykładowo, najlepiej dostosuj do siebie, obserwując reakcje skóry.

[monia55598]

Dziewczyny jaka konsystencje ma wasze serum?

[pseudofeministka]

Napisane przez EbonyLuna

Jeśli mycie buzi mydłem Ci odpowiada, możesz rozejrzeć się na tymi naturalnymi: aleppo, z mydlarni Tuli lub Lawendowej farmy
Co do olejku myjącego, myślę, że to dobry wybór, miałam wersję z drzewem herbacianym i byłam bardzo zadowolona.
Jeśli masz oleje, to nie musisz kupować następnego
Wiesz, nie stosowałam takiej kombinacji, więc wolę Cię nie wprowadzać w błąd, ale ja bym właśnie sam kwas z olejem położyła I taka rada; jeśli to Twój pierwszy produkt z kwasem [serum migdałowe], zacznij może stosować do drugi dzień, bo skóra może zareagować gwałtowną wylinką, ale też nie musi. Jak będzie ok, spróbuj codziennie. Zawsze możesz stosować naprzemiennie migdałka i 3xrose.

Przeciez serum 3xrose ma forme olejku i samego oleju malinowego jest dosc w sporo w skladzie, wiec spokojnie wizazanka moze dodawac go do zelu hialuronowego bez koniecznosci kombinowania z innymi olejami.

Po drugie serum migdalowe samo w sobie jest dosc nawilzajace. TO delikatny kwas i czesto po jego uzyciu nie ma juz koniecznosci dokladania kolejnych skladnikow nawilzajacych czy odzywczych bo mozna przenawilzyc cere,pozniej bedzie sie nieestetycznie swiecila. A juz oleju solo to na pewno bym nie kladla z uwagi na to,ze oleje solo moga wysuszac i nieprzyjemnie sciagac cere w dluzej perspektywie. Zasze jest je lepiej mieszac w odpowiednich proporcjach z zelem HA.

[EbonyLuna]

Napisane przez Tinajero

U mnie naprawdę świetne efekty daje tonik mleczny AHA 8% z serum Falvo C15EF, choć wydaje mi się, że raczej serum działa tu najlepiej. Początkowo nie widziałam znaczących efektów, ale to serum jest niesamowite, a wcale nie kupowałam go z myślą o przebarwieniach. Teraz, po ponad miesiącu stosowania co 2-3 dni, z każdą kolejną aplikacją widzę rozjaśnienie przebarwień, ale tych pigmentacyjnych, nie wiem do końca jak się sprawdzi na silne przebarwienia po trądziku. Zaznaczę, że moje przebarwienia też nie są jakieś wielkie i ciemne. Minusem tego serum jest tylko to, że trochę wysusza, kiedy stosuje się zbyt często.

Złożyłam właśnie niedawno zamówienie na peeling enzymatyczny, tonik PHA, olejek myjący drzewo herbaciane i krem sojowy z peptydami - tego ostatniego jestem najbardziej ciekawa

Dopiero dzis zauważyłam Twoją odpowiedź. Dziękuję W takim razie muszę o tym pomyśleć, choć na razie jestem skłonna zamówić migdał i zanim go zużyję, minie trochę czasu, wiec w kolejnym serum się wstrzymam Ale nad tonikiem pomyślę z pewnością.

Napisane przez pseudofeministka

Przeciez serum 3xrose ma forme olejku i samego oleju malinowego jest dosc w sporo w skladzie, wiec spokojnie wizazanka moze dodawac go do zelu hialuronowego bez koniecznosci kombinowania z innymi olejami.

Po drugie serum migdalowe samo w sobie jest dosc nawilzajace. TO delikatny kwas i czesto po jego uzyciu nie ma juz koniecznosci dokladania kolejnych skladnikow nawilzajacych czy odzywczych bo mozna przenawilzyc cere,pozniej bedzie sie nieestetycznie swiecila. A juz oleju solo to na pewno bym nie kladla z uwagi na to,ze oleje solo moga wysuszac i nieprzyjemnie sciagac cere w dluzej perspektywie. Zasze jest je lepiej mieszac w odpowiednich proporcjach z zelem HA.

Dlatego zaznaczyłam, że ja 3xrose nie stosowałam i nie będę wprowadzać w błąd. A jeśli anias2 chce zamówić kwas hialuronowy, i ma oleje, to dlaczego miałaby ich nie używać razem? Zresztą napisałam, żeby mieszała z HA.
Co do nawilżenia serum migdałowym, polemizowałabym, bo ono akurat mnie PRZESUSZYŁO, wiec to raczej kwestia indywidualna... I z pewnością, pomijając już fakt, o którym wypomniałam, u mnie nie obyło się bez wspomagania, więc dając odpowiedź, opierałam się na własnym doświadczeniu.

[gosia140]

Hej! Od dwóch dni stosuję krem AZELO/BHA z BU i pojawaił się masakryczny wysyp, cała twarz jest czerwona, przebarwienia zaognione, oczywiście wiedziałam o możliwym wysypie, ale czegoś takiego się nie spodziewałam :/ Filtruję się 50 roche posay, więc powinno być ok. I stąd moje pytanie, czy kontynuować smarowanie się kremem i przecierpieć, bo ''tak powinno być'', czy może zaprzestać jego używania, co myślicie?

[pseudofeministka]

Napisane przez EbonyLuna

Dlatego zaznaczyłam, że ja 3xrose nie stosowałam i nie będę wprowadzać w błąd. A jeśli anias2 chce zamówić kwas hialuronowy, i ma oleje, to dlaczego miałaby ich nie używać razem? Zresztą napisałam, żeby mieszała z HA.
Co do nawilżenia serum migdałowym, polemizowałabym, bo ono akurat mnie PRZESUSZYŁO, wiec to raczej kwestia indywidualna... I z pewnością, pomijając już fakt, o którym wypomniałam, u mnie nie obyło się bez wspomagania, więc dając odpowiedź, opierałam się na własnym doświadczeniu.

Rzeczywiscie umsknelo mej uwadze to,ze zaznaczylas, iz piszesz z wlasnego doswiadczenia :P

Mnie migdal dosc konkretnie nawilzal do tego stopnia,ze jak po jego uzyciu nalozylam cos nawilzajacego i na drugi dzien krem z filtrem to w ogole nie chcial sie wchlaniac i rolowal mi podklad.

Wiec trzeba uzywac i testowac

[Tinajero]

Napisane przez EbonyLuna

Dopiero dzis zauważyłam Twoją odpowiedź. Dziękuję W takim razie muszę o tym pomyśleć, choć na razie jestem skłonna zamówić migdał i zanim go zużyję, minie trochę czasu, wiec w kolejnym serum się wstrzymam Ale nad tonikiem pomyślę z pewnością.

A ja dziś Proszę bardzo

Napisane przez gosia140

Hej! Od dwóch dni stosuję krem AZELO/BHA z BU i pojawaił się masakryczny wysyp, cała twarz jest czerwona, przebarwienia zaognione, oczywiście wiedziałam o możliwym wysypie, ale czegoś takiego się nie spodziewałam :/ Filtruję się 50 roche posay, więc powinno być ok. I stąd moje pytanie, czy kontynuować smarowanie się kremem i przecierpieć, bo ''tak powinno być'', czy może zaprzestać jego używania, co myślicie?

A to Twoje pierwsze kwasy? Ja miałam straszny wysyp ale po AHA, gdzieniegdzie takie gule jakich nigdy u siebie nie widziałam, po dwóch tyg. ustało. Ja bym jeszcze się wstrzymała z odstawieniem, wysyp może podobno potrwać nawet 4 tyg. Cera pewnie się oczyszcza.

[razdwapiec]

Napisane przez gosia140

Hej! Od dwóch dni stosuję krem AZELO/BHA z BU i pojawaił się masakryczny wysyp, cała twarz jest czerwona, przebarwienia zaognione, oczywiście wiedziałam o możliwym wysypie, ale czegoś takiego się nie spodziewałam :/ Filtruję się 50 roche posay, więc powinno być ok. I stąd moje pytanie, czy kontynuować smarowanie się kremem i przecierpieć, bo ''tak powinno być'', czy może zaprzestać jego używania, co myślicie?

Właśnie o to się rozchodzi, że wszystko wychodzi na wierzch (dosłownie) i powinno się powoli ładnie uspokajać. Ja bym jeszcze używała, właśnie do czterech tygodni jak wyżej zostało napisane. Uszy do góry!

[EbonyLuna]

Napisane przez pseudofeministka

Rzeczywiscie umsknelo mej uwadze to,ze zaznaczylas, iz piszesz z wlasnego doswiadczenia :P

Mnie migdal dosc konkretnie nawilzal do tego stopnia,ze jak po jego uzyciu nalozylam cos nawilzajacego i na drugi dzien krem z filtrem to w ogole nie chcial sie wchlaniac i rolowal mi podklad.

Wiec trzeba uzywac i testowac

U mnie niestety był spory wysusz. Pomijając już konkretną wylinkę, to pod oczami skóra aż mi się ściągała. Ale może to też dlatego, że to był mój pierwszy kontakt z kwasem w ogóle.
Dopiero potem dostosowałam sobie odpowiednio częstotliwość stosowania i było lepiej, ale bez dodatkowego nawilżacza nie dałabym rady Ale dla efektów, jakie osiągnęłam, warto było. Dlatego zamierzam wrócić do migdałka.

Napisane przez Tinajero

A ja dziś Proszę bardzo

[anias2]

Ja wczoraj uzylam pierwszy raz serum migdalowego.... po przetarciu skory czulam z 3 min pieczenie i tylko w okolicach nosa na policzku mialam czerwone na czole na brodzie nie, ciekawe czemu..(?) moze wiecie?
No i tak dzisiaj rano mam taka fajna skore taka jakas promienna i mam wrazenie jak by pory "sie zwezily" na policzkach....

[earthpace]

Napisane przez anias2

Ja wczoraj uzylam pierwszy raz serum migdalowego.... po przetarciu skory czulam z 3 min pieczenie i tylko w okolicach nosa na policzku mialam czerwone na czole na brodzie nie, ciekawe czemu..(?) moze wiecie?
No i tak dzisiaj rano mam taka fajna skore taka jakas promienna i mam wrazenie jak by pory "sie zwezily" na policzkach....

Może tam masz delikatniejszą skórę, może kwestia ukrwienia? Ja też tak mam Ogólnie po paru dniach zobaczysz efekt photoshopa na twarzy po serum Szkoda, że niestety po 3-4 tygodniach skóra się przyzwyczaja