przedawkowanie tabletek w ciąży

magda1804 · 2011-04-30, 21:24

Witam chcialabym bardzo prosic o porade, przedstawie swoja sytuacje: 28 marca miałam ostatnia miesiaczkej, owulacja byla ok 10 kwietnia. 11 kwietnia- swiadomie z powodu załamania nerwowego, przedawkowałam tabletki-biorac 30 szt eurespalu. Wyladowałam po 12h na oddziale ratunkowym w szpitalu-dostawałam kroplówki,mialam robione badania krwi, moczu, rezonans, badanie ginekologiczne wszystkie wyszły prawidłowo. 9dni pozniej w swoim 24dniu cyklu zrobiłam test ciazowy i wyszedł pozytywny.Cykle mam 28dniowe. Teraz bardzo się boję,że to co zrobiłam może mieć ogromny wpływ na dziecko. 31dnia cyklu pobolewał mnie brzuch, wiec poszłam do lekarza,ktory przypisał mi duphaston, aspargin i no-spe forte. Bardzo proszę o poradę

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Nikt nie chce się wypowiedzieć? Prosze tylko o poradę...

Paulina55053 · 2011-04-30, 21:53

Idź jak najszybciej do lekarza potwierdzić czy na 100% jestes w ciąży i jemu przedstaw całą sytuację. Testy ciążowe czasami się mylą.

magda1804 · 2011-05-01, 07:36

Tak byłam u lekarza ginekologa, mam założoną kartę ciąży. To mój 5 tydzień ciąży, miałam robione usg, pęcherzyk jest, ale zarodka jeszcze nie widać...

Eldo_rado · 2011-05-01, 10:01

Cytat:

Napisane przez magda1804

Nikt nie chce się wypowiedzieć? Prosze tylko o poradę...

nie pomyślałaś że zwyczajnie nie znamy odpowiedzi na Twoje pytania?

Cytat:

Napisane przez magda1804

pęcherzyk jest, ale zarodka jeszcze nie widać...

tak czasem bywa, że zarodka nie widać. to kwestia czasu (jeśli z dzieckiem wszystko ok).

emPatka26 · 2011-05-01, 11:21

jeśli na ulotce tego leku napisane jest żeby nie stosowac w ciąży to tym bardziej zaszkodzi tej ciąży garść tych tabletek...takie moje spostrzeżenie. Ale myśle że zależy to od wielu rzeczy,jaki jest skład leku, jak szybko miałaś płukanie żołądka itp. Jasne jest ze pierwsze tygodnie ciąży są najważniejsze ale wydaje mi się że wtedy przenika do niego mniej szkodliwych substancji z twojego organizmu, niż poźniej przez łożysko.Moge też oczywiście się mylić... Niemniej jednak szoruj do lekarza i wszystko powiedz! trzymam kciuki, powodzenia!

Paulina55053 · 2011-05-01, 13:13

Lek ten powinien byc stosowany u kobiet w ciązy tylko jeśli jest taka koniecznośc (o tym decyduje lekarz). Nie powinno sie go stosować w I trymestrze ciąży. W badaniach na zwierzętach nie wykazano działania teratogennego, co nie znaczy że u czlowieka go nie ma zwłaszcza że przyjełąs tak znaczną ilośc tabletek.
Istnieje prawdopodobieństwo że wplynęło to na ciąże, bądź też nie.
Na forum nikt ci nie powie czy napewno bo nie jestesmy lekarzami.
Bądź dobrej myśli.

magda1804 · 2011-05-01, 18:20

dziękuję dziewczyny za odpowiedź...

pozostaje mi czekać do wizyty lekarza i modlić sie aby bylo wszystko dobrze...

fankapsychiatrii · 2011-05-01, 19:20

Ale nie napisałaś jakie leczenie zastosowano? płukanie żołądka z węglem czy bez,forsowna diurezę?Nie sądze aby coś jeszcze ale po co rezonans (też nie jest bez znaczenia w pierwszych tygodniach ciązy)...?
Nikt nie robi badań oceniających toksyczność leku dla ludzkiego płodu (na szczęście), wiec nikt nie wie jaki bedzie wynik takiego zdarzenia. Obserwacje wpływu leków (czy też stanu metabolicznego ciężarnej) sa takie,że jeśli coś ma potencjał toksyczny to ciąża sie poroni (być może zarodek wogóle nie zaimplantuje).Jeśli będzie prawidłowy pecherzyk ciążowy to całkiem prawdopodobne że wszystko ok, bo znacznie mniej prawdopodobne,że zadziałanie leku w okollicy czasowej powstania zygoty przełoży sie na organogenezę.No ale embriologiem nie jestem.

magda1804 · 2011-05-02, 15:25

Wiecie co dziewczyny cały problem w tym, że ja wylądowałam w szpitalu 1 dzień po owulacji, parę dni po stosunku gdzie mogło dojść do poczęcia. Chodzi o to czy leki miały wpływ na poczęcie?? Ile czasu potrzeba aby doszło do zapłodnienia? z tego co ja wiem to ok. 10dni, wiec będąc w szpitalu w moim organiźmie dochodziło do zapłodnienia. Poczęcie prawdopodobne miało miejsce 6 kwietnia, a 12 kwietnia wylądowałam w szpitalu.

Płukania żołądka nie miałam bo było za późno, a rezonans, bo straciłam przytomność i reanimację z powodu zatrzymania akcji serca.

kasiagora23 · 2011-05-02, 20:19

powiedzialas lekarzowi który prowadzi twoja ciążę o tej calej akcji ze szpitalem?
po takim czyms powinnaś też regularnie odwiedzać psychologa/psychiatrę co by nie powtórzyć tego 'świadomego' łykania leków

magda1804 · 2011-05-02, 21:28

kasiagora23 dobrze to ujęłaś: "świadomego" łykania.... z perspektywy czasu jest to dla mnie bardzo żenujące i wstydliwe... Lekarzowi, który prowadzi moją ciąże nie powiedziałam tego, ale zrobię to przy najbliższej wizycie za parę dni. Poza tym spotykam się z psychologiem.

Ciąża, bardzo wyczekiwana, choć niespodziewana, nadała sens i cel mojemu istnieniu

. Gdyby teraz było coś nie tak... nie wybaczyłabym sobie tego do konca życia...

Wierzę w to, że bedzie dobrze

**agusiamyszka** · 2011-05-03, 09:22

Cytat:

Napisane przez magda1804

kasiagora23 dobrze to ujęłaś: "świadomego" łykania.... z perspektywy czasu jest to dla mnie bardzo żenujące i wstydliwe... Lekarzowi, który prowadzi moją ciąże nie powiedziałam tego, ale zrobię to przy najbliższej wizycie za parę dni. Poza tym spotykam się z psychologiem.

Ciąża, bardzo wyczekiwana, choć niespodziewana, nadała sens i cel mojemu istnieniu

. Gdyby teraz było coś nie tak... nie wybaczyłabym sobie tego do konca życia...

Wierzę w to, że bedzie dobrze

sama lykalam 2 krotnie garscie tabletek na oczach moich chlopakow, w tym tez obecnego wiec wiem ze to jest wstydliwe, ale kurna uzalac sie z powodu ciazy ktora ew zniszczysz?zamiast walczyc dalej bedziesz rozgrzebywac rany. swoim placzem nie sprawisz ze stanie sie cud. wez sie w garsc

magda1804 · 2011-05-03, 10:34

Cytat:

Napisane przez agusiamyszka

uzalac sie z powodu ciazy ktora ew zniszczysz?zamiast walczyc dalej bedziesz rozgrzebywac rany. swoim placzem nie sprawisz ze stanie sie cud. wez sie w garsc

agusiamyszka czy ja się użalam? czy płaczę? hmm... nie, to nie tak. To po prostu strach przed stratą. Ja jedno dziecko już straciła. Nie poroniłam, ale urodziłam martwe w 41 tc. Nie wiem czy na tym forum są osoby, które miały podobną sytuację jak ja. Rodziłam własnymi siłami swojego synka wiedząc, że on nie żyje. Trzymałam swoje martwe dziecko na rękach. Nie wyobrażam sobie drugiej takiej sytuacji. Czy więc strach spowodowany moimi przeżyciami można określić się jako użalanie się?? Wtedy obiecałam, że następnym razem będę bardzo uważać. Gdybym wiedziała, sięgając po te tabletki, ze za parę dni będę w ciąży, nigdy bym się tego nie dopuściła. Jednak nie jestem Bogiem, a zwykłym człowiekiem, który popełnia idiotyczne błędy, czasem nieodwracalne. Mam nadzieję, że zostanie mi to wybaczone.

Nie szukam pocieszenia czy litości, bo to nie o to chodzi. Potrzebuje zrozumienia

kasiagora23 · 2011-05-03, 15:34

Musisz powiedzieć o tym lekarzowi prowadzącemu, być może jest coś co z medycznego punktu widzenia można jeszcze zrobić by ograniczyć zły wpływ tego co zrobiłaś. Inna rzecz że lekarz z tego powodu może zlecać dodatkowe badania by na bieżąco sprawdzać czy nie pojawiły sie jakies powody do niepokoju z tym związane. Jego wiedza na ten temat powinna byc kompletna. W tej sytuacji nie powinien cię traktowac jako zwyklą pacjentke w ciaży a jako pacjentke obarczona dodatkowym ryzykiem powiklań.
Kolejne pytanie czy znalazłaś juz psychologa/psychiatrę ?

**agusiamyszka** · 2011-05-03, 17:10

Cytat:

Napisane przez magda1804

Gdybym wiedziała, sięgając po te tabletki, ze za parę dni będę w ciąży, nigdy bym się tego nie dopuściła. Jednak nie jestem Bogiem, a zwykłym człowiekiem, który popełnia idiotyczne błędy, czasem nieodwracalne. Mam nadzieję, że zostanie mi to wybaczone.

Nie szukam pocieszenia czy litości, bo to nie o to chodzi. Potrzebuje zrozumienia

sory, ale liczylas na ciaze - rozumiem ze sie swiadomie nie zabezpieczasz, wzielas tabletki i teraz sie boisz o to czy bedzie ok? rozumiem ze mozna miec zalamanie nerwowe, itd itp ale bez przesady. albo woz albo przewoz

rozbrajaja mnie takie dziewczyny. jak np tu - pominely tabletki, wspolzyly a jak jest ryzyko ciazy to sie nagle boja o ciaze czy aby leki nie zaszkodzily. albo chce sie miec dziecko albo nie i bierze pod uwage nawet wybryki "aborcyjne"

magda1804 · 2011-05-03, 19:59

Cytat:

Napisane przez agusiamyszka

sama lykalam 2 krotnie garscie tabletek na oczach moich chlopakow, w tym tez obecnego wiec wiem ze to jest wstydliwe

soryagusiamyszka ale Ty nie jestes lepsza! Twoje slowa powyzej na to wskazuja

. Nie mam ochoty na dalsza wymiane zdan z Toba.

golgie · 2011-05-05, 19:23

nie pamiętam dokładnie,ale w czasie o którym piszesz nie jest jeszcze wykształcone w pełni łożysko,więc pewnie wszystko będzie dobrze

Jednak nie jestem lekarzem i to z nim trzeba rozmawiać

kasiagora23 · 2011-05-06, 05:33

magda1804 kiedy idziesz na wizytę?

magda1804 · 2011-05-27, 20:18

po dłuższych zastanowieniach postanowiłam, że napisze co tam u mnie, bo może kogoś to zainteresuje

Powiedzialam lekarzowi o tym incydencie. Wszystko wyjdzie z czasem, a potwierdzi sie gdy dzidzia troszke podrośnie i bedza dobrze widoczne wszystkie organy. Jak narazie byłam na usg w 9tc

i widzialam ta małą kruszynke

w poniedzialek mam do odebrania wyniki badan z laboratorium na toxo i takie tam. Mam nadzieje, ze bedzie dobrze

karolynka90 · 2011-05-28, 16:55

Cytat:

Napisane przez magda1804

po dłuższych zastanowieniach postanowiłam, że napisze co tam u mnie, bo może kogoś to zainteresuje

Powiedzialam lekarzowi o tym incydencie. Wszystko wyjdzie z czasem, a potwierdzi sie gdy dzidzia troszke podrośnie i bedza dobrze widoczne wszystkie organy. Jak narazie byłam na usg w 9tc

i widzialam ta małą kruszynke

w poniedzialek mam do odebrania wyniki badan z laboratorium na toxo i takie tam. Mam nadzieje, ze bedzie dobrze

Mocno trzymam za to kciuki.

2011-04-30, 21:24	#1
magda1804 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 619	przedawkowanie tabletek w ciąży Witam chcialabym bardzo prosic o porade, przedstawie swoja sytuacje: 28 marca miałam ostatnia miesiaczkej, owulacja byla ok 10 kwietnia. 11 kwietnia- swiadomie z powodu załamania nerwowego, przedawkowałam tabletki-biorac 30 szt eurespalu. Wyladowałam po 12h na oddziale ratunkowym w szpitalu-dostawałam kroplówki,mialam robione badania krwi, moczu, rezonans, badanie ginekologiczne wszystkie wyszły prawidłowo. 9dni pozniej w swoim 24dniu cyklu zrobiłam test ciazowy i wyszedł pozytywny.Cykle mam 28dniowe. Teraz bardzo się boję,że to co zrobiłam może mieć ogromny wpływ na dziecko. 31dnia cyklu pobolewał mnie brzuch, wiec poszłam do lekarza,ktory przypisał mi duphaston, aspargin i no-spe forte. Bardzo proszę o poradę ---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ---------- Nikt nie chce się wypowiedzieć? Prosze tylko o poradę... __________________ Lenusia jest juz z nami 04.01.2012r. zawsze będziesz w moim sercu 29.03.2008* Edytowane przez magda1804 Czas edycji: 2011-04-30 o 20:16

2011-04-30, 21:53	#2
Paulina55053 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Wieluń Wiadomości: 735	Dot.: przedawkowanie tabletek w ciąży Idź jak najszybciej do lekarza potwierdzić czy na 100% jestes w ciąży i jemu przedstaw całą sytuację. Testy ciążowe czasami się mylą.

2011-05-01, 07:36	#3
magda1804 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 619	Dot.: przedawkowanie tabletek w ciąży Tak byłam u lekarza ginekologa, mam założoną kartę ciąży. To mój 5 tydzień ciąży, miałam robione usg, pęcherzyk jest, ale zarodka jeszcze nie widać... __________________ Lenusia jest juz z nami 04.01.2012r. zawsze będziesz w moim sercu 29.03.2008*

2011-05-01, 11:21	#5
emPatka26 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 12	Dot.: przedawkowanie tabletek w ciąży jeśli na ulotce tego leku napisane jest żeby nie stosowac w ciąży to tym bardziej zaszkodzi tej ciąży garść tych tabletek...takie moje spostrzeżenie. Ale myśle że zależy to od wielu rzeczy,jaki jest skład leku, jak szybko miałaś płukanie żołądka itp. Jasne jest ze pierwsze tygodnie ciąży są najważniejsze ale wydaje mi się że wtedy przenika do niego mniej szkodliwych substancji z twojego organizmu, niż poźniej przez łożysko.Moge też oczywiście się mylić... Niemniej jednak szoruj do lekarza i wszystko powiedz! trzymam kciuki, powodzenia!

2011-05-01, 13:13	#6
Paulina55053 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Wieluń Wiadomości: 735	Dot.: przedawkowanie tabletek w ciąży Lek ten powinien byc stosowany u kobiet w ciązy tylko jeśli jest taka koniecznośc (o tym decyduje lekarz). Nie powinno sie go stosować w I trymestrze ciąży. W badaniach na zwierzętach nie wykazano działania teratogennego, co nie znaczy że u czlowieka go nie ma zwłaszcza że przyjełąs tak znaczną ilośc tabletek. Istnieje prawdopodobieństwo że wplynęło to na ciąże, bądź też nie. Na forum nikt ci nie powie czy napewno bo nie jestesmy lekarzami. Bądź dobrej myśli.

2011-05-01, 18:20	#7
magda1804 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 619	Dot.: przedawkowanie tabletek w ciąży dziękuję dziewczyny za odpowiedź... pozostaje mi czekać do wizyty lekarza i modlić sie aby bylo wszystko dobrze... __________________ Lenusia jest juz z nami 04.01.2012r. zawsze będziesz w moim sercu 29.03.2008*

2011-05-01, 19:20	#8
fankapsychiatrii Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Trójmiasto Wiadomości: 2 851	Dot.: przedawkowanie tabletek w ciąży Ale nie napisałaś jakie leczenie zastosowano? płukanie żołądka z węglem czy bez,forsowna diurezę?Nie sądze aby coś jeszcze ale po co rezonans (też nie jest bez znaczenia w pierwszych tygodniach ciązy)...? Nikt nie robi badań oceniających toksyczność leku dla ludzkiego płodu (na szczęście), wiec nikt nie wie jaki bedzie wynik takiego zdarzenia. Obserwacje wpływu leków (czy też stanu metabolicznego ciężarnej) sa takie,że jeśli coś ma potencjał toksyczny to ciąża sie poroni (być może zarodek wogóle nie zaimplantuje).Jeśli będzie prawidłowy pecherzyk ciążowy to całkiem prawdopodobne że wszystko ok, bo znacznie mniej prawdopodobne,że zadziałanie leku w okollicy czasowej powstania zygoty przełoży sie na organogenezę.No ale embriologiem nie jestem.

2011-05-02, 15:25	#9
magda1804 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 619	Dot.: przedawkowanie tabletek w ciąży Wiecie co dziewczyny cały problem w tym, że ja wylądowałam w szpitalu 1 dzień po owulacji, parę dni po stosunku gdzie mogło dojść do poczęcia. Chodzi o to czy leki miały wpływ na poczęcie?? Ile czasu potrzeba aby doszło do zapłodnienia? z tego co ja wiem to ok. 10dni, wiec będąc w szpitalu w moim organiźmie dochodziło do zapłodnienia. Poczęcie prawdopodobne miało miejsce 6 kwietnia, a 12 kwietnia wylądowałam w szpitalu. Płukania żołądka nie miałam bo było za późno, a rezonans, bo straciłam przytomność i reanimację z powodu zatrzymania akcji serca. __________________ Lenusia jest juz z nami 04.01.2012r. zawsze będziesz w moim sercu 29.03.2008* Edytowane przez magda1804 Czas edycji: 2011-05-02 o 21:30

2011-05-02, 20:19	#10
kasiagora23 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 1 142	Dot.: przedawkowanie tabletek w ciąży powiedzialas lekarzowi który prowadzi twoja ciążę o tej calej akcji ze szpitalem? po takim czyms powinnaś też regularnie odwiedzać psychologa/psychiatrę co by nie powtórzyć tego 'świadomego' łykania leków __________________ ...z "głupcem" nad przepaścią nie tańcz, z "eremitą" o mądrości nie walcz...

2011-05-02, 21:28	#11
magda1804 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 619	Dot.: przedawkowanie tabletek w ciąży kasiagora23 dobrze to ujęłaś: "świadomego" łykania.... z perspektywy czasu jest to dla mnie bardzo żenujące i wstydliwe... Lekarzowi, który prowadzi moją ciąże nie powiedziałam tego, ale zrobię to przy najbliższej wizycie za parę dni. Poza tym spotykam się z psychologiem. Ciąża, bardzo wyczekiwana, choć niespodziewana, nadała sens i cel mojemu istnieniu. Gdyby teraz było coś nie tak... nie wybaczyłabym sobie tego do konca życia... Wierzę w to, że bedzie dobrze __________________ Lenusia jest juz z nami 04.01.2012r. zawsze będziesz w moim sercu 29.03.2008* Edytowane przez magda1804 Czas edycji: 2011-05-02 o 21:31

2011-05-03, 15:34	#14
kasiagora23 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 1 142	Dot.: przedawkowanie tabletek w ciąży Musisz powiedzieć o tym lekarzowi prowadzącemu, być może jest coś co z medycznego punktu widzenia można jeszcze zrobić by ograniczyć zły wpływ tego co zrobiłaś. Inna rzecz że lekarz z tego powodu może zlecać dodatkowe badania by na bieżąco sprawdzać czy nie pojawiły sie jakies powody do niepokoju z tym związane. Jego wiedza na ten temat powinna byc kompletna. W tej sytuacji nie powinien cię traktowac jako zwyklą pacjentke w ciaży a jako pacjentke obarczona dodatkowym ryzykiem powiklań. Kolejne pytanie czy znalazłaś juz psychologa/psychiatrę ? __________________ ...z "głupcem" nad przepaścią nie tańcz, z "eremitą" o mądrości nie walcz...

2011-05-05, 19:23	#17
golgie Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: Wroclaw Wiadomości: 11 146	Dot.: przedawkowanie tabletek w ciąży nie pamiętam dokładnie,ale w czasie o którym piszesz nie jest jeszcze wykształcone w pełni łożysko,więc pewnie wszystko będzie dobrzeJednak nie jestem lekarzem i to z nim trzeba rozmawiać __________________ teraz szczęścia mam(y) dwa: JULIA MARCIN Moja fragrantica WYMIANA

2011-05-06, 05:33	#18
kasiagora23 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 1 142	Dot.: przedawkowanie tabletek w ciąży magda1804 kiedy idziesz na wizytę? __________________ ...z "głupcem" nad przepaścią nie tańcz, z "eremitą" o mądrości nie walcz...

2011-05-27, 20:18	#19
magda1804 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 619	Dot.: przedawkowanie tabletek w ciąży po dłuższych zastanowieniach postanowiłam, że napisze co tam u mnie, bo może kogoś to zainteresuje Powiedzialam lekarzowi o tym incydencie. Wszystko wyjdzie z czasem, a potwierdzi sie gdy dzidzia troszke podrośnie i bedza dobrze widoczne wszystkie organy. Jak narazie byłam na usg w 9tc i widzialam ta małą kruszynke w poniedzialek mam do odebrania wyniki badan z laboratorium na toxo i takie tam. Mam nadzieje, ze bedzie dobrze __________________ Lenusia jest juz z nami 04.01.2012r. zawsze będziesz w moim sercu 29.03.2008*

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)