2009-04-03, 16:06 | #31 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: Benzacne
Ja używam Benzacne 5% od jakiś 2 tygodni i jestem zadowolona...
Rzeczywiście skóre wysuszyło mi bardzo i strasznie swędziało ale mimo to używałam tego dalej. Teraz na noc smaruje tylko widoczne krostki, a rano już praktycznie nie ma po nich śladu polecam |
2009-04-03, 19:22 | #32 |
Rozeznanie
|
Dot.: Benzacne
Używam Benzacne od tygodnia. Świetnie zmniejsza te podskórne, bolące syfy, z moją cerą jest coraz lepiej. Aby uchronić się przed wysuszeniem, kiedy Benzacne się wchłonie, nakładam jeszcze krem Ziaja Nuno, a na to jeszcze krem Galenic Ombellia
|
2009-05-09, 11:41 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: Benzacne
Benzacne jest super! Stosuję go 1,5 tygodnia i jest ok. wiedzę poprawę, oczywiście cos tam nadal mi wyskakuje, ale jeśli posmaruję to Benzacne to zaraz jest wysuszone i znika Fakt, lekko wysusza mi twarz, ale nie poddaję się ;D Żadnych plam nie mam. Stosuję Benzacne na noc, a na dzień podkład antybakteryjny firmy Under20. No i jest bosko
|
2009-06-24, 20:22 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 41
|
Dot.: Benzacne
Ja też stosowałam benzacne i mi pomógł. Używałam tego żelu 5% i pielęgnowałam twarz kremem nawilżającym. Naprawdę są świetne efekty.
|
2009-08-06, 14:45 | #35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 11
|
Dot.: Benzacne
a ja mam takie pytanie:
nie mam problmow z tradzikiem na szczeście ale wypryski mi sie zdarzaja a teraz to szok co sie dzieje z maja brodą. Nos i broda zawsze byly pelne wagrow nos zostal ale te krosteczki na brodzie zaczely ropiec i takie biale cos sie z nich robi i nie wiem jak sie tego pozbyc no ale prawdopodobnie powstalo to bo uzywalam kosmetykow z alkoholem i za bardzo przesuszylam i przynioslo to odwrotny efekt treaz uzywam pianki i kremu L'oreal happyderm :P i myje twarz mydlem siarkowym policzki sa gladziutkie czołko nawet tez ale ta broda dalej taka jest ... myslicie ze benzacne poskutkuje ?? prosze was o odpowiedz bo niedlugo mam randke i nie chce chlopaka odstraszyc bo jak mnie taka zobaczy to bedzie szybciej do pociagu wsiadal niz wysiadal :P jak macie jakies porady to prosze pomozcie |
2009-08-09, 23:39 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: Benzacne
Hm. Mi osobiście benzacne nie pomaga na wągry, jak były - tak są nadal. Choć jak sama piszesz, że te `krostki` zaczęły Ci ropieć to myślę, że benzacne może pomóc. Jednak radzę też, abyś zaopatrzyła się w jakiś antybakteryjny korektor, a jeśli już korektor to i podkład koniecznie ; ]
Pozdrawiam! |
2009-08-11, 16:06 | #37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 11
|
Dot.: Benzacne
Dziękuje bardzo a co do benzacne to własnie zaczelam uzywac od wczoraj i musze powiedziec ze ma dosc specyficzny zapach a po za tym zasycha sie na buzi ale czuje ze wysusza te krostki mam nadzieje ze pomoze i ze nie pogorsze sprawy no zobaczymy za kilka dni ale jedna zaropiała krostka mi doslownie "odpadla" to moze pomoze ...Jak wiecej pozuzywam to dam znac
|
2009-08-20, 17:25 | #38 |
Przyczajenie
|
Dot.: Benzacne
ja własnie wczoraj kupiłam benzacne i ... dziewczyny, to normalne że skóra tak niesamowicie swędzi po tym kremie ? :s
zaprzyjaźniona lekarka mi poleciła benzacne z acne dermem .. mam nadzieje ze pomoże na syfki na brodzie , bo tylko tam ma :s
__________________
ćwiczę ćwiczę ćwiczę! 55 54 53 52 51 50 <3 próbuję urosnąć dzięki sile perswazji <3 174 175 176 177 <3 |
2009-10-10, 11:47 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: Benzacne
Kochane, gdybyście czytały załączoną ulotkę to byście wiedziały, może tutaj przedstaiwę informację na nurtujące was pytania ^^
W trakcie leczenia mogą pojawić się słabe i przemijające objawy nietoleancji w postaci zaczerwienienia skóry, nadmiernego złuszczania lub swędzenia, zwykle w pierwszym tygodniu kuracji i nie stanowią one wskazania do odstawienia leku. Więc objawy większości z was są naturalne Ja mam zato pytanie z innej beczki ^^ Kupiłam dzisiaj właśnie Benzacne 10% odrazu...i postanowiłam, że czoło będę smarowała całe (ponieważ mam tam tylko kilka ropnych pryszczy a reszta to takie krostki małe których nie mogę wytępić ) a resztę, tylko punktowo. Jak myślicie, to dobry pomysł?? |
2009-10-11, 14:14 | #40 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 106
|
Dot.: Benzacne
Cytat:
ja tez kiedys używałam Benzacne... nie pamieta ilu procentowy ale chyba 10... nie powiem pomogł ... zastanawiam się nad ponownym zakupem... miałam tez tonik ale OKROPNIE smierdzial.. a co to tego czy możesz na cale czolo posmarowac to tak jak najbardziej ja smarowalam cala twarz nawet tam gdzie nie bylo krostek .. oczywiscie profilaktycznie i nic sie nie dzialo |
|
2009-10-11, 14:30 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
|
Dot.: Benzacne
Ja benzacne używam od kilku lat (tego 5% bo 10%procentowy powoduje u mnie swędzenie i schodzenie skóry). Na początku miałam strasznie dużo małych krostek, a ta maść bardzo mi pomogła. Teraz jest tak, że raz mam jakieś minimalne niedoskonałości, innym razem jest ich więcej, za to bez stosowania wychodzi mi ich pełno, dlatego jakoś nie mogę go odstawić.. W każdym razie już nie jest tak skuteczny jak na początku, może właśnie przez to ciągłe stosowanie. I jakoś nie mogę się do końca pozbyć tych moich zaskórników i nierówności...
__________________
Good things come to those who wait!
|
2009-10-11, 14:35 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 106
|
Dot.: Benzacne
W każdym razie już nie jest tak skuteczny jak na początku, może właśnie przez to ciągłe stosowanie.
po przeczytaniu twojego postu przypomniałąm sobie , że po pewnym czasie tez przestał działać.... myślę że trzeba go używać z umiarem i co jakiś czas na chwile odstawic benzacne... |
2009-12-27, 21:29 | #43 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Benzacne
drogie wizażanki, nie kombinujcie ze swoją cerą, pamiętajcie-twarz to wasza reklama konsultowałam się z wieloma lekarzami dermatologami, kupowalam 736136393712 maści, kremów, toników i tabletek na które wydawałam po 300 zł miesięcznie :/ pomagało, ale baaardzo powoli, w końcu odkrylam własny sposób 100% działający:
rano: żadnych pudrów czy podkładów-korektor na najbardziej widoczne pryszcze, tabletkę VISAKSINUM, przemyć delikatnie lecz dokładnie wacikiem nasączonym tonikiem clear clire czy jkos tam po południu-znów przemyc tym tonikiem. na pryszcze nałożyć MIEJSCOWO penaten, a reszte skóry nawilżającą niveą przed snem-znów przemyć skórę tym tonikiem, większe pryszcze benzacne 5%, reszte skóry bervoksylem rok i wasza skóra będzie jak pupa niemowlaczka |
2010-02-24, 00:21 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 155
|
Dot.: Benzacne
kalinas - wybacz, ale jak czytam twojego posta to aż mi słabo :P
Gdybyś trochę to forum poczytała, to byś się zorientowała, że to nie jest tak, że jak tobie coś pomogło, to pomoże też innym. Ja mam sposób zupełnie inni i też działa. No... ale też ma coś wspólnego z benzacne - tez o stężeniu 5% stosuję i działa. NIVEA - jak powiedziałam dermatologowi, że stosuję ten krem, to złapał się za głowę i stwierdził, że nic głupszego zrobić nie mogłam, bo taka zwykła, nawilżająca nivea tylko zapycha pory. Odstawiłam - i faktycznie, jest lepiej :P Stosuję inny krem - na razie najbardziej mi podpasował La Roche Posay Effeclar H. A po brevoxylu, to miałam taki wysyp, że się wstydziłam z domu wyjść. Tak więc - leczenie trądziku trwa długo i najwyraźniej tyle ma trwać :P I nie na każdego działa to samo. |
2010-02-24, 10:32 | #45 |
BAN stały
|
Dot.: Benzacne
Po pierwsze, zanim się coś użyje, to czyta się ulotkę. Narzekacie, że odbarwia Wam ciuchy i ręczniki - to wszystko jest napisane w ulotce!
Po drugie, narzekacie, że skóra jest wysuszona i się łuszczy. Dla mnie to akurat była zaleta. Mam skórę tłustą, a po Benzacne mniej się przetłuszczała. Dla mnie zaletą jest nawet to, że się skóra łuszczy - dzięki temu przecież szybciej znikają przebarwienia po syfach. Na takiej zasadzie przecież działają peelingi chemiczne czy wszelkie maści z kwasami, a Wy narzekacie na to... Oczywiście należy pamiętać o stosowaniu dobrego kremu nawilżającego. Po trzecie, jak dla mnie Benzacne jest bardzo dobry. Stosowałam go jakieś 2 lata temu i pamiętam, że mi uratował skórę. Edytowane przez Maggiczna Czas edycji: 2010-02-24 o 10:33 |
2010-04-05, 01:56 | #46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: Benzacne
kilka lat temu stosowałam benzacne i nie widziałam efektów.Po latach do niego wróciłam i stosuję na plecy-pomaga
|
2010-04-05, 03:43 | #47 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: Benzacne
Uwazalabym z Benzacne. Nadtlenek benzoilu ma dzialanie rakotworcze.
|
2010-04-05, 11:36 | #48 |
BAN stały
|
Dot.: Benzacne
|
2010-04-06, 16:30 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 155
|
Dot.: Benzacne
kamilak - przesadzasz. Nie chciałabyś, żebym wymieniła ci wszystkie chemiczne substancje, zawarte w twojej kawie, żelu pod prysznic i innych, które wywołują raka i inne paskudne, czasem śmiertelne choroby.
Jak się przesadzi ze słońcem, to ono też ma działanie rakotwórcze xD Zauważ, że gdyby lek był groźny dla zdrowia, to nie byłby sprzedawany na trądzik :P |
2010-04-06, 16:46 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 025
|
Dot.: Benzacne
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej" |
2010-05-15, 19:04 | #51 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 7
|
Dot.: Benzacne
W ulotce pisze, że Benzacne może odbarwiać tkaniny i włosy. Czy rzeczywiście którejś z was zdarzyło się, żeby ten lek odbarwił włosy?
|
2010-05-15, 21:37 | #52 |
Zadomowienie
|
Dot.: Benzacne
|
2010-05-16, 17:02 | #53 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 7
|
Dot.: Benzacne
A to dobrze, bo mam ciemne włosy i po przeczytaniu ulotki bałam się go nałożyć na noc, żeby przypadkiem rano nie obudzić się z jakimiś rudymi kosmykami A co do bluzek- będę uważać.
|
2010-05-26, 13:21 | #54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 46
|
Dot.: Benzacne
ja stosuje benzacne 10% i w sumie efekty sa tylko ze ja nie mam tak jak inne dziewczyny tu pisza, ze od razu po jednej nocy nic nie ma. Ja musze nakladac benzacne na jedna krostke tak przez okolo 3 noce, zeby zeszlo. Zauwazylam tez, ze jesli daje masc na krostke, ktora jest taka "ubita" to na nastepny dzien robi sie taka "plynna" cos w stylu ropy, ale bardziej rzadkie, no a potem jeszcze ze dwie nocki albo jedna jak krostka jest mala i nie ma sladu uzywam benzacne z plynem Afronis. Po komentarzach ze obydwa specyfiki wysuszaja twarz bylam zdziwiona, bo u mnie nic takiego nie ma xD moze dlatego ze mam bardzo bardzo tlusta cere :/ stosowanie ich poprawilo mi stan skory, jesli chodzi o wypryski . Nadal nie moge pozbyc sie wagrow, znacie cos DOBREGO na wagry?
|
2010-05-27, 05:42 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 155
|
Dot.: Benzacne
Niestety. U mnie Benzacne pomógł ladnie na wszystkie pryszcze i krostki w ciągu jakichś 2 miesięcy, ale z wągrami męczę się dalej i nic nie znalazłam. W każdym razie nie zauważyłam, żeby Benzacne działał jakkolwiek na wągry.
|
2010-05-28, 10:35 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 46
|
Dot.: Benzacne
Ale moze znacie jakis inny produkt niz benzacne na wagry. Jakis zel, krem, peeling lub cos innego. Tylko zeby pomoglo!
|
2010-05-29, 12:17 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 155
|
Dot.: Benzacne
Ale to tak samo jak z maściami - każdemu pomaga co innego. Wpisz w wyszukiwarce "wągry" i zobacz wszystkie sposoby, jakie ludzie mają. Wypróbuj. Któryś zadziała.
Mi pomagał bardzo stary sposób (i to raczej na piegi) - sok z cytryny. A innym raczej nie. To indywidualna sprawa. |
2010-05-29, 18:06 | #58 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 12
|
Dot.: Benzacne
ja używam benzacne kilka lat, na początku używałam 10%, ale szybko przerzuciłam się na ten 5%, mniej podrażnia i przy dłuższym stosowaniu działa lepiej bo nie wysusza tak mocno skóry i wyskakuje mniej pryszczy. Polecam tą maś, bardzo mi pomoga w najgorszym okresie wieku dorastania i pomaga mi do dzisiaj. Koniecznie używając jej często, nie zapomnij o dobrym nawilżaniu skóry-jakiś dobry kremik i z głowy
|
2010-06-08, 14:10 | #59 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8
|
Dot.: Benzacne
Cytat:
To prawda. Mam problemy z trądzikiem, może nie jakieś ogromne, ale pewne pojęcie o tym mam. Benzacne stosowałam i dotąd stosuję (teraz tylko gdy zabraknie mi innych środków) Używałam 10% i STANOWCZO odradzam. BARDZO podrażnia i zaczerwienia skórę, a naskórek złuszcza się i odchodzi płatkami co trudno nawilżyć. Zaznaczam, że moja skóra nie należy do Bóg wie jak wrażliwych i z racji tego, że moja babcia jest dermatologiem jestem pod stałą kontrolą lekarza. Wracając, Benzacne jest środkiem który wysusza b. szybko i to można by nazwać zaletą jednakże, pozostawia zaczerwienienia. Po zakończeniu stosowania wypryski wracają. Ani 10%-owy, ani 5%-owy nie jest godny polecenia. Dziewczyny, benzacne może pod wieloma względami kusić, ale ja po tak długim czasie "zabawy" z różnymi środkami stanowczo go NIE polecam. Edytowane przez coffeishare Czas edycji: 2010-06-08 o 14:11 |
|
2010-06-25, 19:35 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Benzacne
Benzacne jest beznadziejny!
Stosowałam go i mam od niego przebarwienia, na dodaek ostatnio w miejscach w których go stosuję pojawia sie swędząca wysypka ;/ i jest gorzej niż sam pryszcz bo ta wysypka jest czerwona odradzam!!! |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:34.