Jak uzyskać efekt gładkich pleców?

[melancholia 28]

Cześć !
Jeśli był gdzieś podobny wątek-proszę o przeniesienie.
Zbliża się lato, a co za tym idzie-sezon na wesela i inne imprezy. Bardzo podobają mi się w ostatnim czasie sukienki z odkrytymi plecami. Niestety moje plecy nie są doskonałe, często pojawiają się na nich krostki, wypryski. Sukcesem jest, gdy nie pojawi się na nich żadna ropna wypukłość, a widoczna jest jedynie taka jakby "kaszka". Zwykle jednak, gdy chcę je trochę odkryć znajduje się na nich coś przez co odechciewa mi się je pokazywać.
Używam mydła siarkowego do ich pielęgnacji, to w połączeniu z ostrą gąbką je trochę wysusza, ale efekt jest krótkotrwały.
Na lekarza jest już trochę za późno, bo zwykle maści/kremy czy inne specyfiki dermatologiczne wykluczają ekspozycje na słońce, więc chciałabym tego uniknąć w najbliższym czasie, poza tym takie kuracje trwają kilka miesięcy, więc lepiej byłoby je zacząć pod koniec lata a nie wiosną.
Moje pytanie brzmi: czy są jakieś inne sposoby na poprawę stanu pleców? Pozbycie się tej "kaszki", wygładzenie skóry?? Czy jednak skazana jestem na ukrywanie tej części ciała?Nawet kostium kąpielowy to wyzwanie, bo górna część pleców ukazuje niedoskonałości
Może znacie jakieś olejki bądź inne mazidełka, które mogłyby jakoś zniwelować, chociaż te pojedyncze niespodzianki?
Aha, no a co z zabiegami u kosmetyczki? Wolałabym nie wydawać góry pieniędzy, jednak gdyby była to jedyna możliwość ... Nie wiem tylko które zabiegi są w tym wypadku korzystne.
Poradźcie, proszę !