SAPU 2012/2013 - kto, kto?

[caroliciouss]

Kochane Wizażanki Która z Was wybiera się w tym roku do SAPU? Piszcie czy dzienne, czy zaoczne, mam nadzieję, że będzie Was dużo!

[selwalvr]

orientuje się ktoś może czy sa jeszcze miejsca na dziennych?

[caroliciouss]

na pewno tak, przecież dopiero jest koniec maja

[selwalvr]

kurcze bo nie mogę sie zdecydować a boję sie że potem obudzę sie z ręka w nocniku i nie będzie już miejsc

[caroliciouss]

jejku, właśnie przeczytałam na stronie SAPU, że rekrutacja odbywa się od stycznia do lipca... Teraz to jestem przerażona, bo ta szkoła jest moim marzeniem. Jutro zadzwonię tam i zapytam o wolne miejsca - jeśli będą to lecę przelewać pieniądze i jadę do Krakowa złożyć papiery.

[selwalvr]

i jak, złożyłas?

[caroliciouss]

jeszcze nie ale dzwoniłam, są jeszcze miejsca i w piątek wysłałam pieniądze, jutro jadę z papierami.

[Magdali]

Hej
Ja myślę o zaocznych... ale na razie tylko rozważam to jako jedną z kilku opcji

[moniqe3333]

ja wprawdzie wybieram sie na VM zaocznie, ale jeszcze papierów nie złozylam....

czyli jak sie zadzwoni i zapyta to powiedza czy sa miejsca ??

[caroliciouss]

tak, tak. ja dzowniłam dwa razy z pytaniem o miejsce.

[moniqe3333]

dzwoniłam miejsca są

[moniqe3333]

a to może by się teraz jakos zintegrować

a nie boicie się , że to będzie takie typowe kup sobie wiedze ..??i tak naprawdę nic się tam nie bedzie robiło ???

[caroliciouss]

monique - nie słyszałam od wielu osób, oraz wizażanki tutaj pisały, że szkoła mimo, że płatna - nie ma żadnych taryf ulgowych, trzeba się mocno starać, tym bardziej, jeśli to Twoja pasja, jeśli interesujesz się tym, to myślę, że z przyjemnością będziesz "chłonąć wiedzę" hehe ja tak, czy inaczej jestem zdania, że nie ważne gdzie - jeśli ktoś chce, to nauczy się nawet w najgorszej szkole. Po za tym ja nie wyobrażam sobie płacić 450 zł miesięcznie za szkołę i przychodzić nieprzygotowana, olewać wszystko. Mam nadzieję, że wyniosę z tej szkoły maximum.

[moniqe3333]

ja ide na zaoczne więc 380 , ale tez mam zamiar wynieść z niej maxium, ale zaoczne wymagaja duzo więcej pracy w domu

[mroo]

OK to ja może powtórzę to co już napisałam na forum na temat tej szkoły:
Ta szkoła to porażka.
W zimie nie grzeją - domyślam się, że dla zaoszczędzenia kasy dla siebie - wychodzi się z zajęć (całodniowych) zmarzniętym na kość. To jest żenujące. Szkoła - mimo, że płaci się na prawdę słono, nie zapewnia ŻADNIUSIEŃKICH materiałów, więc wszystściutko należy kupić samemu, a mało tego nie jest na pewno. Zajęcia są prowadzone tak, że mi (a jestem raczej z tych starszych więc i bardziej świadomych uczniów - a raczej byłam bo szkoda mi było pieniędzy i czasu na to) się wydawało, że to jest dla prowadzących forma zabawy w szkołę mody. "Tu sobie przeróbcie, tu przerysujcie tak samo jak jest, tu narysujcie człowiekozwierza, wyklejcie gościa warzywo, dużo sobie rysujcie sami w domu i sami nauczcie się malować, bo ja nie mam czasu tu z wami siedzieć przez te 2h - przecież ustawiłam wam obrzydliwą martwą naturę." Mogłabym tak na prawdę długo. NIC nie uczą - bawią się w szkołę. To wszystko jest prowizorka za kupę kasy - każdemu serdecznie odradzam.

A już szczytem wszystkiego są konkursy po pokazach - internauci maja głosować na projekty, które się im najbardziej podobają - oczywiste że głosują znajomi i rodzina - to normalne, ale dodatkowo można było głosować samemu na siebie WIELOKROTNIE używając zmyślonych adresów mailowych - w ten sposób jeden z uczestników nabił sobie ponad 2000 punktów i wygrał - po liczynych skargach ze strony studentów na ten system głosowania szkoła NA FACEBOOKU odpisała, że nie przewidzieli takiego problemu i liczyli na uczciwość (!) studentów i dała do zrozumienia że nic z tym nie zrobią - może coś wymyślą w przyszłym roku. Nóż się w kieszeni otwiera, bo nie dość że się im płaci a oni tą kasę biorą, to jeszcze mówią otwarcie "mamy was dupie - wam ten rok ucieknie - nie macie szansy na ten konkurs, a w przyszłym roku ZOBACZYMY - może coś z tym zrobimy" BRAK MI SŁÓW.

Aha i też dobre - szkoła organizuje kursy - szkołę letnią i są tam kursy szycia, projektowania, konstrukcji i inne przydatne, KTÓRYCH NIE MA W PROGRAMIE NORMALNIE i trzeba za nie DODATKOWO PŁACIĆ, więc chyba lepiej byłoby się zapisać na same kursy (i to pewnie nie wszystkie) i wtedy się wynosi wiedzę praktyczną. A ja uważam, że to powinny być normalne zajęcia w programie.
Żeby być fair - sa może ze dwa przedmioty w roku, na które warto chodzić. Ale nie wiem czy warto za dwa przedmioty płacić 380zł miesięcznie...?

[caroliciouss]

przypuszczam, że zaoczne to praca na zwiększonych o 100 razy obrotach, ale sądzę, że każda z nas - czy to z dziennych, czy zaocznych powinna przygotować się na ciężka pracę.

[mroo]

zła szkoła to jest. bardzo bardzo zła. zmarnowane 1,5 semestru, zmarnowane kilka miesięcy życia i 3000zł.

[Ann746]

Mroo jakieś konkrety? Studiowałaś zaocznie czy dziennie?

[caroliciouss]

mroo, czytałam Twoją opnie o szkole na innym wątku o SAPU i zmartwiła mnie ona bardzo.

[Giana]

Widzę ze powstał tez ten watek odnosnie SAPU. Czytalam opinie mroo na innym wątku, ale mimo wszystko się nie zrażam. Zawsze wolę wszystko przetestować na własnej skórze. Te które się wybierają na zaoczne będę chętna na jakieś spotkanie

[mroo]

Ja nie próbuję nikogo zrazić, ani zmartwić, tylko chcę być pomocna, więc dzielę się moja opinią popartą doświadczeniem. W sapu można liczyć JEDYNIE na kreatywnych kolegów (a raczej w większości koleżanki), natomiast to jest słaby argument ze względu na to, że do szkoły nie ma egzaminów wstępnych i każda "niunia" z ulicy może tam iść jeśli może płacić. Zadań jest tyle, że nie ma życia i są jak w podstawówce - przez to szkoła stara się sprawić wrażenie, że jest ciężko i trzeba włożyć dużo pracy. Szkoda, że ta praca nic nie daje oprócz uciekającego czasu i braku komfortu psychicznego. Słyszałam o szkole w Katowicach - 4 letniej fantastyczne opinie, że zajęcia są inspirujące i w ogóle jest cudownie, ale niestety cena miesięcznie 720zł mnie przerasta. Gdybym miała tą świadomość co dziś odnośnie SAPU to w życiu nie wydałabym na nią ani złotówki.

[Matrioszka83]

Cześć! wybieram się na zaoczne. Spotkałam się z różnymi opiniami i myślę, że trzeba przetestować na sobie

[Giana]

Napisane przez Matrioszka83

Cześć! wybieram się na zaoczne. Spotkałam się z różnymi opiniami i myślę, że trzeba przetestować na sobie

Też wybieram się na zaoczne może się spotkamy

[Matrioszka83]

Giana niestety krucho u mnie z czasem wolnym, obawiam się że dopiero do Krakowa wybiorę się 29 września...do połowy września jestem zawalona pracą ... już nie mogę się doczekać października

[0niepowiem0]

Hej, własnie wpłaciłam wpisowe i tez zamierzam zacząć naukę w trybie zaocznym. Nie mam pojęcia o rysunku, natomiast dużo szyję i przeszywam Trochę się boję, że to będę wyrzucone pieniądze w błoto ze względu na te kiepskie opinie, które czytałam... I naprawdę nie mamy zniżek na bilety? tzn nie dostaniemy tam legitymacji szkolnej/studenckiej??

[Giana]

Napisane przez 0niepowiem0

Hej, własnie wpłaciłam wpisowe i tez zamierzam zacząć naukę w trybie zaocznym. Nie mam pojęcia o rysunku, natomiast dużo szyję i przeszywam Trochę się boję, że to będę wyrzucone pieniądze w błoto ze względu na te kiepskie opinie, które czytałam... I naprawdę nie mamy zniżek na bilety? tzn nie dostaniemy tam legitymacji szkolnej/studenckiej??

Naprawdę nie dostaniecie. Ja mam to szczęście że dziennie studiuje na normalnej uczelni, więc i tak mam legitkę

[caroliciouss]

Kochane miałam iść razem z Wami na studia - dlatego założyłam ten wątek, ale zdarzyło się tak, że wylądowałam na dziennej kosmetologii w KWSPZ.

[Giana]

Nie wiecie kiedy my mamy zapłacić pierwszą ratę????

[ClaudiaNTS]

hej zaczynam teraz zaocznie nauke, troche mnie martwi brak legitymacji, czytalam gdzies keidys ze ludzie zapisuja sie do jakis szkol darmowych tylko po to zeby miec znizki, polecacie jakies? a co do wplacania kasy tez jestem ciekawa kiedy jak i do kiedy musimy zaplacic pierwszy miesiac

[Giana]

Podobno teraz jest z tym ciężej. Bo duzo osob tak robilo ze zapisywalo sie po to zeby miec legitymacje. Ja nie mam tego problemu bo studiuje dziennie co innego.