2009-07-10, 14:34 | #2611 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: ღ Śląsk ღ
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
|
2009-07-10, 19:19 | #2612 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
|
2009-07-10, 22:59 | #2613 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 21
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
A ja odpowiem tak... Pytania nie było skoro odpowiedzi są........
|
2009-07-10, 23:22 | #2614 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 14
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
hahahaha
a tak w ogóle, to koleś w salonie w moim mieście (Zabrze) jakiś czas temu robił w Niemczech kobiecie cztery kolczyki wokół odbytu. cóż... ludziom różne przekłucia się podobają jak widać do Miss Venflon - moglabys mi powiedzieć jak nazywa się kolczyk idący przez same usta, a nie tak standardowo? nie wiem jak to wytłumaczyć.. chyba wkłada tam się banana lub bioplasta z dwiema kuleczkami... |
2009-07-11, 10:38 | #2615 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Eternia ;)
Wiadomości: 1 745
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Ja nie Miss Venflon, ale może chodzi Ci o Vertical Labret
__________________
"Bo życie to coś więcej, nie tylko krew,pot sperma i łzy " Marzą się lepsze dni ? One przyjdą z czasem. Wystarczy ruszyć dupę i pokazać klasę ! Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment, w którym każda myśl waży grubo ponad tonę |
2009-07-11, 11:16 | #2616 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2009-07-11, 20:28 | #2617 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
hej dziewczyny. labreta w górnej wardze zrobiłam ok. pół roku temu. niestety niedawno zrobił mi się odcisk wewnątrz ust i zeszła z niego błonka, więc mam teraz dużą bolącą dziurę pod stopką. kolczyk nie jest za krótki.NIE WIECIE CZYM TO LECZYĆ???
|
2009-07-11, 21:17 | #2618 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
pozdrawiam i mam nadzieje ze kolczyk ładnie sie wygoi |
|
2009-07-12, 22:23 | #2619 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 14
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
polecam Ci płukanie ust po prostu dentoseptem, rumiankiem i szałwią.. jak przy języku napewno trochę złagodzi zaczerwienienie
ooo tak. dziekuje. vertical labret. przepiekny < 333 |
2009-07-13, 10:50 | #2620 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
a ja mam pytanie jak to jest z wypychaniem kolczyka? bo zrobiłam sobie jakiś czas temu i mam teraz zmieniony na podkówkę (najpierw był labret) i teraz się zastanawiam bo od środka on tak dziwnie wygląda, nie wiem czy to przez to że podkówka jest okrągła i dziurka się wygięła i wygląda jakby była tak jakby "przecięta". no i się zastanawiam czy to nie jest wchłanianie kolczyka czy co? :/ załączam zdjęcie może nie do końca widać ale może jednak...
a kolczyk był zmieniany niecały tydzień temu, 2 tygodnie po przekłuciu. Wiem że troche za wcześnie no ale tak wyszło. |
2009-07-13, 19:45 | #2621 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
dzięki dziewczyny za rady.
justynka-u mnie wygląda to inaczej niż u Ciebie , bo u mnie na zewnątrz jest idealnie, ani śladu, że coś sie dzieje. mimo to zmieniłam kolczyka na trochę dłuższy i zobaczymy. podejrzewam ,że przyczyną moich kłopotów jest raczej to , że mam dziurkę przebitą lekko pod kątem ( robiona w STUDIU!!!) i dlatego te odciski. |
2009-07-14, 00:26 | #2622 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 53
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Prawie dwa lata temu robiłam sobie kolczyk przy wardze. Nie była to decyzja zbyt przemyślana, po prostu wstałam z łóżka, pomyślałam: `chcę`, poszłam do miasta i kupiłam igłę oraz kolczyk, co ciekawe, nie za długi, tylko idealnie dopasowany. Wieczorem zaszłam do domu i sama się przekłułam. Cóż, głupia byłam i tyle. Przebijałam skórę na żywca, i, o dziwo, nie bolało, a może mam wysoką tolerancję na ból, nie wiem. Miałam tylko problem z tą `błonką` wewnątrz, ale po jakimś czasie i z tym się uporałam. Nie skorzystałam jednak z igły z wenflonem i dziurka mi się `zapadła`, więc poszłam po prostu spać. Z rana po wewnętrznej stronie ust zrobiła mi się ranka, a jako, że właśnie pod nią znajdowało się przekłucie, to najzwyczajniej w życiu ją rozwaliłam [!] i włożyłam kolczyk. Co ciekawe, nie czytałam wcześniej nic o higienie świeżo przebitego miejsca, tak więc ani niczym tego nie przemywałam, ani o to nie dbałam, jadłam co mi się podobało i tylko co chwilę wyjmowałam kolczyk. Całe szczęście, nic się nie stało i byłam tylko leciutko spuchnięta, więc kolczyk się nie wrzynał. Patrząc na to z perspektywy czasu nie mogę się nadziwić swojej głupocie, ale cóż, zanim z tego wyrosłam, zdążyłam sama się jeszcze kilka razy przekłuć... Kolczyk wyjęłam niedługo potem, bo robiłam go bez zgody rodziców, a zbyt rzucał się w oczy. Wszystkim planującym piercing w wardze polecam udać się do profesjonalnego studia. Sama jestem w szoku, że u mnie nie wystąpiły żadne komplikacje, ale cóż - głupi ma zawsze szczęście.
__________________
Znajdź mnie szybko. Zanim znajdzie mnie kto inny. |
2009-07-14, 16:06 | #2623 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 13
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
niesamowite )
|
2009-07-14, 17:44 | #2624 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
no własnie też mam lekko pod kątem moze dlatego nie chcialo mi sie goic ;/ a teraz mam piekna dziurke ... normalnie jestem szczesliwa bo wczesniej nie moglam patrzec na ta wredna dziure ;/ mam nadzieje ze pomoze ci zmiana kolczyka trzymam kciuki |
|
2009-07-16, 18:22 | #2625 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ---------- Cytat:
też mam 14 lat i moi rodzice sądzą tak samo. nie wiem jak ich przekonac. ;/ |
||
2009-07-16, 20:18 | #2626 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
właśnie miałam taką sytuacje.
też mam 14 lat i moi rodzice sądzą tak samo. nie wiem jak ich przekonac. ;/[/QUOTE] moja mama tez nie zgodzila sie na koloczyka w wardze <mam 17 lat> a ja jej powiedzialam ze i tak zrobie no i zrobilam na poczatku krzywo sie na mnie paytrzyla ale potem jej przeszlo i teraz jest na niego pozytywnie nastawiona :P:P ale powiedziala mi ze moglam sobie w jezyku chociaz zrobic bo go nie widac no wiec ja jej powiedzialam ze niech sie nie boi bo kiedys zrobie : |
2009-07-17, 12:13 | #2627 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 13
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
heh, to dobrze że tylko się krzywo patrzyła.. marzenie ściętej głowy ;D
|
2009-07-17, 17:36 | #2628 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Mam dwa pytanka :
* Czy znieczulenie w sprayu coś daje.? * Czy można przebijać podczas okresu
__________________
________________. Mój <3 Kotek ; * Dążę do celów |
2009-07-17, 20:45 | #2629 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: kolczyk w wardze
A jak z nim jesz?
|
2009-07-18, 10:56 | #2630 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kolczyk w wardze
[1=6f478752bd2871e8cc7e642 01f2c815878556baf_60bff67 2628d8;5994009]wymiana kolczyka jest na moje własne zyczenie, bo kulka jest za duza, ale moze troche z tym poczekam. robilam w alienie, w szczecinie to najlepsze studio oprocz gonza, facet zajmuje sie tym 12 lat i moi znajomi tez u niego robili. wiec nie wiem, moze co studio, co piercer to inna szkoła.[/QUOTE]
w szczecinie? to super. mowisz ze najlepsze? ja planuj za rok labo 2 przebic wiec chyba tam pojde |
2009-07-22, 14:06 | #2631 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Kolczyk w wardze
Hej. Przebiłam sobie kolczyka 3 dni temu, Madonne.
Przekłucie nie bolało, teraz troszkę pobolewa. Opuchlizna leciutka. Tylko że w pierwszy dzień normalnie, nic mi nie spuchło ani nic, kolczyk odstawał na pół centmetra. Teraz od wewnątrz jakby się wbija, na zewnątrz normalnie nic nie odstaje, jednak jak się uśmiecham ostaje jakieś 3mm. Czy wszystko jest w porządku. Mam 10mm. Załączam fotki, trochę nie wyraźne ale cóż. Pierwsza - to normalny kolczyk ( robione dzisiaj ) Druga - Jak się uśmiecham Trzecia - Ja. Nie mam od środka bo strasznie niewyraźne wychodziły
__________________
________________. Mój <3 Kotek ; * Dążę do celów |
2009-07-22, 19:59 | #2632 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
ja powiem coś od siebie
ja mam dwa labrety w wardze czyli tzw : snake bite :P przebijałam u kosmetyczki.. wiem wiem ze nie powinno sie ale niestety w okolicy nie miałam studia .. u kosmetyczki było wszystko sterylnie ( patrzyłam sie jej na ręce ) pierwszy labret zrobiłam jakiś niecały miesiąc temu... znieczuliła mnie od strony zębów wiec wbicia igly nie czułam jednak jak przebijała tu skore na zewnątrz to niestety zabolało.. jakieś 3 dni temu znów poszłam do niej po drugiego labreta po drugiej stronie :P heh wbiła mi pierwszy raz i było krzywo :/ wyciągnęła i przebiła drugi raz :P ból był spory :P i niestety jest nadal troszkę krzywo ale jakoś żyje :P nie chciałam już kłuć trzeci raz pierwszy kolczyk goi sie nawet ok.. przemywam zewnętrzna stronę solą fizjologiczna ( nie przemywajcie wodą utlenioną nie nadaje sie, a co do tribiotyku - tej maści nie uzywa sie do przemywania rany, używa sie jej tylko wtedy kiedy sie nam babrze ranka ) co do wewnętrznej strony to płukajcie usta płynem antyseptycznym ( ja używam ,, dentosept ,, ) lub np. szałwią.. drugi kolczyk goi sie tez jak narazie ok, u mnie przez jakieś 4 dni jest opuchlizna która potem schodzi niestety pierwsza ranke przestałam płukać płynem bo skączył mi sie i nie miałam gdzie kupić i zrobił mi sie taki bąbelek z płynem i boli troche :P na początku przy pierwszym kolczyku zahaczałam zębami kolczyk :P czasem przygryzłam nawet ale z każdym dniem sie przyzwyczajałam :P to odemnie juz tyle :P jak macie jakieś pytania to piszcie.. buzki |
2009-07-23, 10:16 | #2633 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Jest ktoś jeszcze na tym wątku.?
__________________
________________. Mój <3 Kotek ; * Dążę do celów |
2009-07-23, 13:33 | #2634 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 192
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Ja czytam i jestem :P
Gdzieś mi się obiło o uszy, że można natrafić podczas przebijania na trójgłowy mięsień twarzy może to spowodować paraliż albo coś ? Jak coś namieszałam to wybaczcie .. ;p
__________________
'and Mother always told me be careful of who you love.. Edytowane przez Yoshi Czas edycji: 2009-07-23 o 13:38 |
2009-07-23, 14:00 | #2635 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 13
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
też coś o tym słyszałam ^
|
2009-07-23, 14:01 | #2636 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
z tego co ja czytalam ( od czego jest wikipedia np :P ) to nerwy twarzy znajdują sie w mózgu i gdzieś kolo ucha wiec przebijając wargę na pewno nie sparalizujsz sobie twarzy, jedynie możesz trafić na jakaś żyłkę
|
2009-07-23, 17:35 | #2637 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: za.du.pie x]]
Wiadomości: 30
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
omG. x]]
nareszcie skończylam czytać caaaaaly wąteek przez ostatni tydz. traktowalam to jako lekture xDD teraz już jestem pewna że chce lip ring'a x33 ! oczywiście, żeby nie bylo, bd robila w studiu ^^ .dziewczyny_może dodalybyście foty swoich cudaśnych kolczyków. ?! proszęę ((; ---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ---------- a szczególnie (nawet nie wiem czemu) chcialabym zobacZyć kolczyk SNIDE ^^ o ile wgl tu jeszcze bywa x)) |
2009-07-23, 18:21 | #2638 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 192
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Nerw 'twarzowy' w mózgu ? Troche dziwne... Na całej twarzy mamy nerwy a nie tylko koło ucha... Inaczej byś się nie śmiała...
Eee a co do zdjęć mi się zdaje, że już jest taki wątek... Wyszukiwarka się kłania xD
__________________
'and Mother always told me be careful of who you love.. |
2009-07-23, 19:21 | #2639 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 109
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
witam
mam problem, kolczyka w wardze zrobilam sobie w studiu ponad rok temu, 1,5 m-ca temu wymienilam labreta na podkówkę, wszystko bylo ok, jednak od 2 dni mnie strasznie boli, piecze od zewnątrz, pojawila się takze znaczna opuchlizna, nie moge jeść, ani nic, nie wiem co mam zrobić, wczesniej nic sie nigdy nie dzialo, a teraz tak boli, że juz nie mogę wytrzymać, a jutro na dodatek mam wyjazd. Pomoże ktoś?? Co robić? |
2009-07-23, 21:06 | #2640 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: za.du.pie x]]
Wiadomości: 30
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------
---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ---------- Cytat:
'__' dziewczyny już dodawaly tutaj foty więc nie widze problemu żeby dodaly kolejne x]] Edytowane przez psychicznaOna Czas edycji: 2009-07-23 o 21:03 |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:39.