2008-10-06, 14:46 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 977
|
Po porodzie, jak to jest?
iekawi mnie jak jest po porodzie... ajpierw odcinaja pępowine i wiązą ją, a potem i tak ona "wylatuje" wraz z błoną? I ile dni ma sie plamienia? I po ilu dnach dostaje sie miesiączke? i wogole opowiedzcie o ym bo troche mnie to przeraza
|
2008-10-06, 22:42 | #2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 186
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Cytat:
jeszcze musisz "urodzic " lozysko...ale to juz jest pokus..miesiaczka pojawia sie jakos tak 4-6 tygodni po porodzie..o ile sie niemyle... co do plamienia..niom pare dni sie trzeba bedzie przemeczyc...podobno strasznie boli zalatwianie sie..ale jak trzeba to trzeba...w koncu tam bedzie rana:/ ech strach myslec |
|
2008-10-07, 00:10 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Witam Ja po porodzie pierwszego synka plamiłam (początkowo to była powódź) prawie 5 tygodni Po drugim tylko 2tyg. Na pępowinę zapinają taki klips i dopiero wtedy przecinają - i ten klips potem odpada dzidzi z pępuszkiem. Tak jak napisała alka musisz jeszcze urodzić łożysko i to wcale dla mnie nie było takie łatwe, bo przy porodzie miałam skurcze i jakoś tak łatwiej było mi przeć, a potem to byłam taka rozdygotana, że sama nie mogłam tego wyprzeć No ale jakoś się udało. Co do miesiączki to pierwszego syna karmiłam 8 miesięcy, a okres dostałam dopiero po 10 mies. od porodu (niektóre kobiety dopóki karmia piersią, to go nie mają). Drugiego syna jednak nie udało mi sie za długo karmić (coś około 3mies) i zaraz potem miałam okres. I jeszcze do alki miesiączka nie pojawia się aż tek szybko, bo 6 tyg. trwa okres połogu i w tym czasie to dopiero wszystko w środku dochodzi do siebie No i wiele kobiet ma jeszcze wtedy plamienia poporodowe Ps. i po urodzeniu łożyska możesz być jeszcze szyta, u nas w szpitalu "pierwiastki" to tną jak leci Przy drugim byłam już mądrzejsza i powiedziałam że jeśli nie ma konieczności to NIE CHCĘ być nacinana. I o dziwo nie byłamNie stresuj się(teraz czy kiedyś), naprawdę nie jest tak strasznie z tym porodem
__________________
Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem |
2008-10-07, 08:31 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Ja miałam niestety cc i plamiłam ok 1.5 tyg a okres dostałam w 9 tyg po porodzie..Tak więc to wszystko zalezy od kilku czynników i kobiety bo każda z nas jest inna
Nie martw sie jednak na zapas bo nie warto..powodzenia |
2008-10-07, 12:38 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Cytat:
plamic /krwawic mozna i 6 tygodni,p takim czasie nalezy isc na kontrole do gina okres mozna dostac i po miesiacu/dwoch a mozna nie mie ci pol roku ,szczegolnie jesli karmi sie piersia. organizm ogolnie potrzebuje czas na regeneracje i dlatego warto dac sobie czas i cierpliwosc. jesli cie natną moze bolec cie szew podczas siadania ,gwaltownych ruchow ale wystarcza oklady z rivanolu i bedzie ok. nalezy sie oszczedzac przez pare dni/tygodni. zajac sie soba i dzieckiem ,dac sobie pomoc a nie zgrywac twardziela wracajac wspolzycie nalezy sie zabezpieczac od pierwszych prob. |
|
2008-10-07, 14:07 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Cytat:
Ja karmiąc piersią pierwsza miesiączkę dostałam po 8 miesiącach. |
|
2008-10-07, 19:26 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 104
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
ja sie tak balam porodu ze szok. pod koniec ciazy to prawie beczalam i chcialam zeby chlopak mnie tulil. nie chcialam zeby chodzil do pracy bo sie balam. tak chcialam miec po wszystkim. i nie bylo tak zle. nie bede pisac co sie dzialo ale powiem ze urodzenie dziecka to bylo nic w porownaniu do rodzenia lozyska. nie chcialo sie oderwac wiec mi go musieli wyrywac!!! ale minelo. chwile pozniej bylam szyta (nawet nie wiedzialam ze mnie nacieli) i przewieziona do osobnego pokoju gdzie spotkalam sie chlopakiem ktory zdazyl juz ubrac coreczke (z pomoca pielegniarek) zapiac jej opaske na raczce i porobic kilka zdjec. i powiem szczerze ze gdy mysle o drugim dziecku to przeraza mnie... 9 m-cy ciazy niz ten porod
|
2008-10-08, 15:35 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 977
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
a to plamienie to tak jakby normalna miesiaczka? I da sie wtedy nosic tampony czy raczej podpaski? I jeszcze jedno, czy np. tydzien po porodzie mozna juz zacząć ćwiczyc? Jakies brzuszki, sklony, siatkowka?
|
2008-10-08, 16:19 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Plamienie poporodowe to taka obfita miesiączka. O tamponach zapomnij, trzeba wtedy nosić specjalne wyjałowione wkładki i siateczkowe majtki. Tydzień po porodzie ćwiczyć? To zdecydowanie za wcześnie do tego będziesz tak wyczerpana i zmęczona ze nie będziesz nawet o tym myślała a siatkówka? Kochana, kiedy Ty będziesz miała na to czas. Normalne ćwiczenia powinno zaczynać się powolutku po około 6 tygodniach czyli po okresie połogowym. A po porodzie bardzo ważne jest ćwiczenie mięśni dna miednicy
Ciekawy artykuł https://mamotoja.pl/niemowle_noworod...ykul,5172.html Edytowane przez pappaya Czas edycji: 2008-10-08 o 16:45 |
2008-10-08, 16:48 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Tewkesbury
Wiadomości: 38
|
Witam
Dla mnie bycie w ciąży to najpiękniejszy okres w życiu .Poród wspominam tak sobie Moja córka przyszła na świat po 16 godzinach od odejścia wód płodowych za pomocą cesarskiego cięcia.Bardzo chciałam rodzic siłami natury niestety Paulinka utknęła w kanale rodnym i za żadne skarby nie chciała wyjść.Po urodzeniu jeszcze przez kilka godzin jej główka wyglądała bardzo dziwnie.Paulinka 25 grudnia skończy dwa latka a ja myślę że najwyższy czas postarać się dla niej o braciszka Po cesarce dosyć długo dochodziłam do siebie jeszcze do dziś nie mogę za długo siedzieć lub być schylona bo strasznie ciągnie mnie brzuch.i dla mnie problemem było karmienie piersią przez kilka pierwszych dni zanim obie z małą sie tego nie nauczyłyśmy.O sporcie zapomnij na co najmniej kilka tygodni Edytowane przez Rzabba Czas edycji: 2008-10-15 o 09:55 Powód: post pod postem |
2008-10-08, 18:15 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Cytat:
tamopny nie polecam ,macica musi si eobkurczyc i oczyscic ,nie wyobrazam sobie tam wkladac cokolwiek po porodzie tydzien po ?bez jaj ,przede wszystkim nalezy sie wysypiac,zdrowo jesc i spacerowac . wiesz cokowliek o fizjologii i porodzie ?bo jakos mam wrazenie ze niekoniecznie. polecam poczytac troche fachowej literatury. wogole jestes w ciazy ?przejrzalam twoje watki i pytasz o szkole srednia ? |
|
2008-10-08, 18:31 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Cytat:
Iwulaa - czy Ty planujesz ciążę? Jeśli wypytujesz tak na wyrost, ze strachu to radzę poczytać trochę literatury, jak radziła już wyżej inna Wizażanka. Do czasu zajścia w ciążę i strach się zmieni i podejście. Inne będziesz miała obawy i inne tematy do obmyślenia... |
|
2008-10-09, 08:55 | #13 |
Rozeznanie
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
o fizjologii po porodzie sie prawie zapomina bo czlowiek jest tak zmeczony ze nie ma czasu myslec...
zmeczony oczywiscie nie porodem lecz dzidziusiem pozdrawiam |
2008-10-09, 13:23 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 62
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Tuż po urodzeniu synka płozna połozyła mi małego na brzuchu, w tym czasie przecięto pepowinę, później drugi lekarz masował mi brzuch i "urodziłam" łozysko, następnie załozyli mi kilka szwów.
Plamiłam przez 5 tygodni, siusiu robiłam pod prysznicem, bo wtedy "nie szczypało" mnie Ja okres dostałam dopiero po ok.19 miesiącach, karmilam piersią przez 17 m-cy. |
2008-10-09, 21:52 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 977
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Planuje ciąże. Czemu podczas siusiania boli pochwa? I czy po porodzie pochwa jest jakos zmieniona, znieksztalcona czy cos takiego?
|
2008-10-10, 08:58 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Cytat:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=216430 |
|
2008-10-10, 09:18 | #17 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 198
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
A może ty już jesteś w ciąży?
|
2008-10-10, 09:54 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Po porodzie naturalnym nie tyle pochwa boli, co nacięcie. Jak już pisałam wcześniej w moim szpitalu pierwiastkom (tzn. rodzącym pierwszy raz) nacinają krocze standartowo Przy drugim byłam mądrzejsza, bo mimo że podpisałam wszystkie dokumenty, że zgadzam się na nacięcie krocza, cesarkę itp. to wyraźnie powiedziałam że jeśli nie będzie takiej potrzeby to mają mnie nie ciąć! I nie cieli, tzn. położna założyła mi 2 szwy bo troszkę pękła mi stara blizna. Ale było ok. No i nie bolało prawie wogole To tak z tymi szwami to męczysz się chyba z tydzień, ciężko wtedy siadać, sikać i grubsze rzeczy robić, a i kichanie jest okropne, bo strasznie ciągnie No i jeszcze po porodzie trochę boli macica (po pierwszym nic a nic mnie nie bolała), bo musi się obkurczyc do normalnych rozmiarow A co do "psioszki" to nie wiem jak wyglądała po porodzie, bo se nie zaglądałam ale tak od razu to chyba nie była normalnych rozmiarów W końcu przeszło przez nią dziecko Ale teraz jest ok, mąż nie narzeka
__________________
Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem |
2008-10-10, 19:48 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
dziecko drogie, poucz się biologii, poczytaj portale na temat ciaży i porodu i jak już będziesz w ciaży to idz do szkoły rodzenia.
a na razie nie zadręczaj matek tak infatylnymi pytaniami... tampony? jakby ci przez otwór wielkości śliwki przecisnęli małą dynię to chciałabyś wogóle się tam dotknąć zaraz po? a co dopiero tam coś włożyć... i czy po takim zabiegu pochwa się zmienia? dziwne by było jakby się nie zmieniała. do tego, jak piszą wizażanki, jest jeszcze nacinanie lub pękanie skóry, bo parcie jest silniejsze niż jej rozciągliwość, może dojść do pęknięcia szyjki macicy, ba, nawet potem do wypadnięcia macicy... wszystko boli, nie tylko jak się sika. boli bo piecze, bo tarcie główki dziecka robi mikro (i nie tylko mikro!) ranki, otarcia, pęknięcia. przecież podczas porodu czasem dochodzi do krwotoku! i to ma prawo boleć! do tego szycie, mało która tego uniknęła... dla mnie to najgorzej bolało z całego porodu! szyje się właśnie te nacięcia i pęknięcia. człowiek po porodzie czuje się jak pobity od wewnątrz, nie wie jak usiąść by nie naciagnąć obolałych mięśni krocza... plamienie? a różnie to trwa. tydzień, dwa, trzy... sześć... na początku bardzo obfite (zmieniałam podpaskę co 2h, podpaska wielkości 4 podpasek maxi!), potem to już mało, jak miesiączka , potem jak lekkie upławy ćwiczenia? zapomnij! na początku głównym ćwiczeniem będzie podnoszenie i karmienie dziecka. po 6 tygodniach możesz próbować lekko ćwiczyć, najleoiej zacznij od marszów. brzuszki? ja po zrobieniu kilka po 8 tygodniach po urodzeniu myślałam że mi macica się odlepia - tak się wariacko obkurczała! każdy skłon (np. podniesienie czegoś z podłogi) to ból właśnie tej macicy, szasem ciagnięcie szwów i chluśnięcie krwią (z macicy) na podpaskę, ktre naprawdę czuć. mam nadzieję że robisz jakiś referat o poodach a nie serio przygotowujesz się do ciaży z resztą - każda ciaża/poród/dziecko to ina bajka. sama musisz to przeżyć |
2008-10-10, 22:08 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
hihihi 83monia zarąbiście napisane
__________________
Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem |
2008-10-11, 06:34 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 54
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Jestem 6 tyg po porodzie. Wolałabym urodzić natępnych kilkoro dzieci niz przezywać to, co było po porodzie. Poród, przynajmniej dla mnie, to nic w porównaniu z tym, co dzieje się po ....Ten ból krocza wynagradzała mi moja dziecinka.
|
2008-10-11, 10:27 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 209
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
ja jestem 7 tydz. po porodzie i oto co ja przeszłam (bo komentować samego pytania, wieku i dojrzałości Iwulaa nie będę): pierwsze dni to jak zawsze ogromne krwawienie które zmieniło się w mniejsze, a potem w plamienie. Trwało to 6 tyg. Nacięcia krocza nie czułam nawet, a szycie odbyło się przy znieczuleniu (lekarz dokładnie mówił mi co robi, bo o to i jego i położną prosiłam) i też nic nie czułam. Bałam się chodzenia, schodzenia z łóżka, pójścia do ubikacji, ale jak się okazało, niepotrzebnie, bo nie czułam żadnego dyskomfortu, nawet przy sikaniu. Oczywiście jak to ja musiałam od pierwszych dni pokazać że dam sobie ze wszystkim sama rade, ale całe szczęście rodzinka mnie szybko przystopowała. Przez jakiś czas czułam zmęczenie, całe szczęście że mój synuś ładnie śpi w nocy od pierwszych dni raptem przez kilka dni czułam lekki ból brzucha ale taki ledwo co wyczuwalny.
__________________
Dzieci są kotwicami, które trzymają matki przy życiu. jestem mamą małego Stworka
|
2008-10-12, 11:52 | #23 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Cytat:
Ty planujesz ciaze? Inaczej niz glupota i bezmyslnosc tego nazwac nie mozna. Masz prace? meza? wlasne mieszkanie? Skonczylas edukacje? Jezeli nie to [a nie wydaje mi sie aby bylo inaczej] to wracaj do ksiazek i poucz sie bioligii to bedziesz wiedziala o fizjologii porodu tyle ze nie bedziesz musiala takich watkow zakladac. |
|
2008-10-14, 18:40 | #24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 186
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Cytat:
oj chyba nie da sie inaczej niz pod prysznicem..podbono tak jak sie chce zwyczajnie usiasc siusiu zrobic to piecze jak cholera:/ w koncu to swieza rana i nie ma sie co czarowac, z emoze u mnie bedzie lepiej:/ |
|
2008-10-15, 09:26 | #25 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Cytat:
Nie wiem czy Wy tez tak miałyście? |
|
2008-10-16, 14:53 | #26 | ||
szeryfcio
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Cytat:
Cytat:
Ja przed porodem nie mogłam zrobić (jak już były skurcze) a położna mówiła, że pęcherz jest pełny i żebym próbowała go opróżnić. No nie udało mi się jednak. Po porodzie ochotę na kolejne siusiu poczułam po 2 godz. poszłam i było ok. U mnie było tak, że pęcherz nie musiał być przepełniony żeby go czuć. Normalnie szłam i załatwiałam się do ubikacji. Natomiast jak pęcherz był przepełniony (bo z jakiegoś powodu nie poszłam do wc od razu), to wtedy rzeczywiście mięśnie jeszcze za słabe żeby mocz zatrzymać.
__________________
Cosmesfera |
||
2008-10-20, 13:44 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 62
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Cytat:
Samego obkurczania macicy w zasadzie nie czułam, już w szpitalu na obchodzie lekarze chwalili, ze wszystko baaardzo szybko sie obkurcza, przy wypisie lekarz stwierdził, ze w zasadzie to tak jakbym rodziła ze 3 miesiące, a nie 3 dni temu |
|
2008-10-27, 13:27 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 186
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
dobrze tak poczytac doswidczone mamcie..teraz wiadomo co mnie czeka za pare tygodni
ale z oddawaniem moczu..ech mam nadzieje,ze zdarze pod prysznic..chociaz wiecznie i tak nie bede mogla zalatwiac sie pod prysznicem :P |
2008-10-27, 15:48 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
Możesz tez polewać woda z kubka podczas gdy siusiasz na ubikacji. Ja tez tak czasami robiłam i bardzo pomagało.
|
2009-02-08, 21:05 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2
|
Dot.: Po porodzie, jak to jest?
mam pewne pytanie ale prosze odpowiedzie mi to dla mnie wazne. 1.12.2008 urodzilam dziecko przez ciecie cesarskie, karmilam piersia mala przez 2 tyg, i dzien przed swietami kochalam sie z mezem z zabezpieczeniem ale gumka pekla, a okresu jeszcze nie dostalam czy to mozliwe zebym byla w ciazy? i po ilu tyg powinno sie dostac okres?
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:10.