Kto finansuje antykoncepcję? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-12-11, 19:40   #61
aKatia
Zadomowienie
 
Avatar aKatia
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 541
Dot.: Kto finansuje antykoncepcję?

Cytat:
Napisane przez Barbarella05 Pokaż wiadomość
Mam na obecną chwilę21 lat, studiuje,nie pracuje i antykoncepcja jest opłacana tylko przeze mnie.
Gdy miałam Tzta z którym zaczęłam wspolzycie, w życiu się tym nawet nie interesował.
Nie zainteresował się czy się zabezpieczasz i jeżeli tak to w jaki sposób? To trochę głupie z jego strony bo przecież nie tylko o twój interes tu chodzi. Mój facet często pyta czy zmieniłam plaster albo czy nie muszę jechać po receptę. Uważa że jeżeli facet też nie chce dziecka to mógłby się dołożyć do antykoncepcji albo chociaż zapytać czasem czy pamiętasz o tabletce.
aKatia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 22:22   #62
Barbarella05
Wtajemniczenie
 
Avatar Barbarella05
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
Dot.: Kto finansuje antykoncepcję?

Cytat:
Napisane przez aKatia Pokaż wiadomość
Nie zainteresował się czy się zabezpieczasz i jeżeli tak to w jaki sposób? To trochę głupie z jego strony bo przecież nie tylko o twój interes tu chodzi. Mój facet często pyta czy zmieniłam plaster albo czy nie muszę jechać po receptę. Uważa że jeżeli facet też nie chce dziecka to mógłby się dołożyć do antykoncepcji albo chociaż zapytać czasem czy pamiętasz o tabletce.
Nie, sama mówiłam że biorę tabletki.
Nie wiem czy głupie,czy nie.
Faktem jest to,że uważam iż to że ja biorę tabsy bo chce - i też ze względów zdrowotnych muszę- nie jest jego sprawą. To moje zdrowie,nie jego.
Może źle myślę nie wiem.
Ale jeśli chodzi o koszty mojej antykoncepcji to uważam,że nikomu nic do tego. Byłoby mi głupio nawet zacząć taki temat,szczerze powiedziawszy. Skoro to ja się zabezpieczam, ja chodzę do lekarza i ja je biorę -na własną odpowiedzialność- to facet nie musi się składać.
Owszem, jeśli by nalegal bardzo, to mógłby ze mną chodzić do gina i zapłacić,ale wtedy ja czulabym się ....mu dłużna.
Barbarella05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-12, 10:42   #63
aKatia
Zadomowienie
 
Avatar aKatia
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 541
Dot.: Kto finansuje antykoncepcję?

Cytat:
Napisane przez Barbarella05 Pokaż wiadomość
Nie, sama mówiłam że biorę tabletki.
Nie wiem czy głupie,czy nie.
Faktem jest to,że uważam iż to że ja biorę tabsy bo chce - i też ze względów zdrowotnych muszę- nie jest jego sprawą. To moje zdrowie,nie jego.
Może źle myślę nie wiem.
Ale jeśli chodzi o koszty mojej antykoncepcji to uważam,że nikomu nic do tego. Byłoby mi głupio nawet zacząć taki temat,szczerze powiedziawszy. Skoro to ja się zabezpieczam, ja chodzę do lekarza i ja je biorę -na własną odpowiedzialność- to facet nie musi się składać.
Owszem, jeśli by nalegal bardzo, to mógłby ze mną chodzić do gina i zapłacić,ale wtedy ja czulabym się ....mu dłużna.
No to masz bardzo dziwne podejście. Ja uważam że antykoncepcja służy obojgu więc oboje powinni być jakoś za nią odpowiedzialni. Jeżeli bierzesz tabletki to obciążasz swój organizm i facet mógłby się chociaż dołożyć finansowo. Gdybyście używali gumek to nie interesowałabyś się czy on je ma przy sobie, czy mu się nie skończyły? Nie kupiłabyś ani jednego opakowania i nawet by ci to przez myśl nie przeszło? Każdy robi co chce ale nie rozumiem twojego myślenia. Czemu miałabyś być dłużna facetowi za to że chce jakoś uczestniczyć w antykoncepcji?
aKatia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-12, 11:19   #64
Barbarella05
Wtajemniczenie
 
Avatar Barbarella05
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
Dot.: Kto finansuje antykoncepcję?

Po prostu uważam że to moja sprawa,nie jego.

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Nie mam problemu z kupowaniem prezerwatyw jeśli o to chodzi.
Barbarella05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-12, 14:22   #65
aKatia
Zadomowienie
 
Avatar aKatia
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 541
Dot.: Kto finansuje antykoncepcję?

Cytat:
Napisane przez Barbarella05 Pokaż wiadomość
Po prostu uważam że to moja sprawa,nie jego.

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Nie mam problemu z kupowaniem prezerwatyw jeśli o to chodzi.
Wszystko jasne. Po prostu mój móżdżek nie ogarnia jakim cudem antykoncepcja jest sprawą tylko jednej osoby. Ale jeżeli tak wam pasuje to nie mój problem.

Nie chodziło mi o problem z kupowaniem prezerwatyw. Po prostu skoro tabletki anty są tylko twoim problemem to może gumki byłyby tylko jego problemem.

Edytowane przez aKatia
Czas edycji: 2015-12-12 o 14:24
aKatia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-13, 10:24   #66
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: Kto finansuje antykoncepcję?

Swoją drogą, to pisałam z kolesiem (w moim wieku, student). Rozmowa doszła do tematów seksu. Wiecie co mi powiedział? Że prezerwatywy to dziewczyna będzie kupować, bo on się wstydzi ^^ Nie. Nie żartował.
To takie wtrącenie dla poprawy nastroju
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-13, 12:53   #67
aKatia
Zadomowienie
 
Avatar aKatia
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 541
Dot.: Kto finansuje antykoncepcję?

Cytat:
Napisane przez pannaatopowa Pokaż wiadomość
Swoją drogą, to pisałam z kolesiem (w moim wieku, student). Rozmowa doszła do tematów seksu. Wiecie co mi powiedział? Że prezerwatywy to dziewczyna będzie kupować, bo on się wstydzi ^^ Nie. Nie żartował.
To takie wtrącenie dla poprawy nastroju
Ja mogę kupować, nie czuję się skrępowana. Chyba że potrzeba byłoby jakichś xxs to nie wiem
aKatia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-13, 14:38   #68
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: Kto finansuje antykoncepcję?

Cytat:
Napisane przez aKatia Pokaż wiadomość
Ja mogę kupować, nie czuję się skrępowana. Chyba że potrzeba byłoby jakichś xxs to nie wiem
Również kupuję. Nie widzę nic krępującego w tym, że ktoś uprawia seks :P Ale bardziej mnie dziwi, że dostosły chłop się wstydzi

__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-13, 16:07   #69
Barbarella05
Wtajemniczenie
 
Avatar Barbarella05
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
Dot.: Kto finansuje antykoncepcję?

Cytat:
Napisane przez aKatia Pokaż wiadomość
Wszystko jasne. Po prostu mój móżdżek nie ogarnia jakim cudem antykoncepcja jest sprawą tylko jednej osoby. Ale jeżeli tak wam pasuje to nie mój problem.

Nie chodziło mi o problem z kupowaniem prezerwatyw. Po prostu skoro tabletki anty są tylko twoim problemem to może gumki byłyby tylko jego problemem.
Ale ja na obecną chwilę nie mam faceta 😂
Więc antykoncepcja to teraz stuprocentowo moja brocha

Jeśli kiedykolwiek będę miała faceta jeszcze,to porusze z nim ten temat, bo w sumie tak po mega głębokim zastanowieniu mym własnym, skoro dwie osoby uprawiają seks są świadome ewentualnie wpadki i muszą wziąć odpowiedzialność za swoje czyny, (a taki mam pogląd) , to hipokryzja z mojej strony jest twierdzenie,że antykoncepcja kobiety to tylko jej sprawa,skoro sama ze sobą przecież seksu nie uprawia.

Także przyznaję rację, że porozmawiać na ten temat wypadałoby z facetem,owszem.
Barbarella05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-07, 01:00   #70
kagje
Przyczajenie
 
Avatar kagje
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 9
Dot.: Kto finansuje antykoncepcję?

hej, jestem ze swoim partnerem od 1,5 roku, tabletki biorę prawie 7 lat, poprzedni ex sami proponowali zakup tabletek razem dzieląc się kosztami.
jutro idę do gin po receptę na kolejne 6msc i dziś odważyłam się zasugerować 'zrzutkę' na pigułki, bo w końcu ja sama przed sobą zabezpieczać się nie muszę
bez gadania zgodził się... a ja tyle czasu nie wiedziałam jak się do tego zabrać
kagje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-07 01:00:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:39.